OAL

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
seBOOL
Posty: 588
Rejestracja: środa, 26 września 2012, 21:11
Lokalizacja: Śrem Wlkp

OAL

Post autor: seBOOL »

Tak się koledzy zastanawiam na wpływem OAL na celność...
Jaki wpływ ma wysunięcie pocisku tak by był prawie na gwincie...
Zdaję sobie sprawę że przy tej samej naważce zmieniają
się ciśnienia w łusce i zmienia się prędkość pocisku.
No i wysuwając pocisk możemy zwiększyć ładunek co
procentuje lepszą prędkością na dalekich dystansach...
Tak mnie tknęło bo przeglądam gotowce na .reloadersnest.com
i prawie wcale nie jest zmieniany OAL i przy wielu
elaboracjach jest zgodny z normami .Np dla kalibru który mnie
interesuje czyli .308win niemal wszystkie elaborację mają OAL 2,800"
...
darekas
Posty: 481
Rejestracja: środa, 06 marca 2013, 17:22
Lokalizacja: Lubelskie koło Białej Podlaskiej

Post autor: darekas »

Z mojego skromnego doświadczenia próbowałem tylko raz osadzić pocisk na przysłowiowym gwincie. Siało jak chciało #-o
Nie wiem w czym był problem może dlatego że to pierwsza elaboracja a ja już zacząłem kombinować z długością pocisku. Teraz sobie myślę że nie wziąłem pod uwagę zmniejszenia ciśnienia a naważka z tabel była dla innego OAL-a.
Darek
Jacek Soplica
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 14 lipca 2011, 22:41
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Jacek Soplica »

:halo-
Z mojego bardzo skromnego doświadczenia prawie zawsze można znaleźć sensowne skupienie, a przecież o to w tym chodzi, szukamy idealnego skupienia, raz przychodzi wcześniej raz później ale przychodzi, miałem już elaborację z 223 że drugie strzelanie dało dziurę w dziurę, a ostatnio z 308-ki właśnie i pocisku hornady interbond na różne próby rozsiałem ponad 50 pocisków, ale było warto :) , w 308 w pocisku hornady RN znalazłem kiedyś ideał też bardzo szybo - 3 strzelanie, strzelam zawsze po trzy naboje.
Kiedyś taki stary elaborant z tego forum w luźnej rozmowie tel. powiedział że przede wszystkim bezpiecznie, a po drugie jest to ostateczność, z tym bezpiecznie na pewno wszyscy się zgodzą, z tym drugim ??? mnie w każdym razie udało się nie osadzać na gwint.

Pewnie powinni się wypowiedzieć bardziej doświadczeni ode mnie :|
Pozdrawiam :) :halo-
Jacek Soplica
Awatar użytkownika
pasjonat
Posty: 347
Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 11:11
Lokalizacja: podkarpackie i Bayern

Post autor: pasjonat »

Nie jestem ekspertem, ale w elaboracji stosuję C.O.L. i Vo zalecany w manualach. Zawsze jest dobrze na tarczy. Eksperymenty oparcia pocisku na gwint najczęściej psuły mi najlepszą elaborację. Ale to tylko moje doświadczenia. Inni mają swoje........
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

O ile się nie mylę, to istnieją pociski, które należy blisko gwintu pozycjonować... Takimi są ponoć Berger Match VLD Target.
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Awatar użytkownika
seBOOL
Posty: 588
Rejestracja: środa, 26 września 2012, 21:11
Lokalizacja: Śrem Wlkp

Post autor: seBOOL »

Wyczytałem że pociski VLD wręcz powinny być oparte o gwint...
Ale mnie nie tyle co opieranie o gwint interesuje czy strzelanie
z customowych komór gdzie to może być normą co
o fabryczne komory i fabryczne lufy.
Czy można jednoznacznie stwierdzić że np dla tego samego karabinu
zakładając że uzyskujemy prędkość pocisku powiedzmy 800m/s
dla OAL 2,800" i tę samą prędkość dla OAL 2,865" czy może być
tak że któraś długość naboju może dać wybitne skupienie a inne
choćby nie wiem co nie da rady wbijać gwoździa pięć razy z rzędu... :-k
Czy wysuwając pocisk tylko zyskujemy miejsce w łusce na większy ładunek :-k
...
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

Takie proste to to nie jest... Wysuwając pocisk zyskujemy miejsce na większy ładunek, zgadza się, ale nie wypełniając tego miejsca zmniejszamy ciśnienie w komorze, a tym samym prędkość pocisku... Innymi słowy nie ma szansy(*) na to, aby tym samym prochem uzyskać ta sama prędkość przy dwóch rożnych długościach naboju. Możemy to uzyskać zmieniając proch, ale to jest wprowadzenie następnej zmiennej... :wink:

* - Jedyne co mi przychodzi do głowy, gdzie by się to udało, to użycie wypełniacza. Czysto teoretycznie: zwiększamy długość naboju przez wysuniecie pocisku, a tak powstałe miejsce kompensujemy "czymś". Osobiście nie piszę się na takie eksperymenty. :D
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Maciek K
Posty: 579
Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 23:53
Lokalizacja: Ze wsi pod W-wą ;)

Post autor: Maciek K »

Z moich obserwacji osadzenie pocisku "na gwint" zależy jeszcze od danej jednostki broni-jedna lubi a druga już nie toleruje takiego osadzenia.
Sam rodzaj (kształt) pocisku jak już któryś z Kolegów wspomniał też ma istotne znaczenie przy dobieraniu OAL.
Pozdrawiam
Maciek
ODPOWIEDZ