czym czyścić na mokro 223 rem wewnątrz ?

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

czym czyścić na mokro 223 rem wewnątrz ?

Post autor: radmor »

tumbler własnej roboty
właśnie spróbowałem pierwszy raz czyścić 223 rem stalowymi kulkami z Marbadu
32 s&w wcl i 9 para świetnie się czyszczą ale w 223 kulki się w łusce klinują i klapa :(


czym czyścić w środku tak małe łuski ?
DamianC
Posty: 193
Rejestracja: środa, 06 października 2010, 20:40
Lokalizacja: dolnośląskie/Lubań

Post autor: DamianC »

Ja czyszczę kulkami 3,2mm i na 200 szt. 223 lub 222Rem max 4 szt. się klinują. Ostrym drutem wystarczy je zruszyć i po problemie.
radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

Post autor: radmor »

myślałem o kształtkach stalowych lub czymś podobnym. ale nie znam rozmiaru może ktoś ma doświadczenie
nie chcę kupić czegoś co sie nie nada bo rozmiar nie ten

zastanawiam się czy myjka ultradźwiękowa da radę coś takiego wyczyścić w środku
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2626
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

radmor pisze: zastanawiam się czy myjka ultradźwiękowa da radę coś takiego wyczyścić w środku
Wierzba czyści w ultadźwiękach. Jego zapytaj.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
wierzba
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 714
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
Lokalizacja: Józefosław

Post autor: wierzba »

Cześć,
ja czyszczę .223 w ultradźwiekach i są idealnie czyste - na zewnątrz, w środku i primer pocket też. Korzystam z przepisu z www.6mmbr com czyli ocet i soda jako przerywacz. Trzeba tylko pamiętać żeby je czyścić na stojąco i nie przesadzać z ilością bo mosiądz jest na tyle plastyczny że tłumi drgania przetwornika.
Są czyste ale jak oglądam łuski wychodzące z mokrego tumblera kolegi to trochę zazdroszczę tego błysku ...
radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

Post autor: radmor »

a czym kolega czyści na mokro ?
zastanawiałem się nad zakupem kształtek stalowych

http://marbad.pl/index.php?option=com_c ... &Itemid=47

nie potrafię dobrać tylko rozmiaru :?
radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

Post autor: radmor »

czy ktoś z kolegów użytkuje myjki zakupione na allegro ?
wypatrzyłem taką która kosztuje 315 zł i są dość podobne do sprzętu sygnowanego znanymi w elaboracji markami ale koszt oczywiście większy
czy taki sprzęt sprawdzi się w naszych zastosowaniach ?
wierzba
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 714
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
Lokalizacja: Józefosław

Post autor: wierzba »

Cześć,
używam od 2 lat myjki z Allegro którą można też kupić pod marką Hornady.
Działa bardzo dobrze, swoje boje, rezultaty i wnioski racjonalizatorskie opisywałem tutaj:
http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopi ... ight=myjka
http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopi ... ight=myjka
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Awatar użytkownika
Bazyli7
Posty: 97
Rejestracja: niedziela, 29 lipca 2012, 00:16
Lokalizacja: podlaskie

Post autor: Bazyli7 »

Też czyszczę w ultradźwiękach za pomocą myjki Hornady a jak trzeba super połysk to trembler z kukurydzą, Bardzo dobrze działa ten system, Środek łuski czysty. Trzeba tylko poeksperymentować ze środkiem czyszczącym, Myjka jest mokra oczywiście ale kukurydza sucha... a łuska błyszczaca.
Marzenia pomagają w życiu i nie szkodzą zdrowiu...
radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

Post autor: radmor »

czy możecie mi podpowiedzieć jaka myjkę ( jakie parametry ) powinienem nabyć łuski do karabinu i pistoletu czyli różne ilości


jakie powinna mieć parametry i dane techniczne ( jak to nazwać )
jaka pojemność myjki
czy dokupić coś dodatkowo np jakieś naczynie
czy łuski w trakcie mycia lezą czy stoją ( chyba że nie ma to znaczenia )
czy powinny się dotykać lub nie
( płyny do czyszczenie nie pytam przejrzałem wcześniejsze wątki )
ile czasu potrzeba na wyczyszczenie łusek wewnątrz by nadawały się do elaboracji głównie karabin 308 win cel myśliwski

dzięki za ewentualne podanie odpowiedzi
Awatar użytkownika
piotrjub
Posty: 1462
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2011, 16:34
Lokalizacja: 3 Miasto
Kontakt:

Post autor: piotrjub »

moja jest OK mam taka MYJKA ULTRADŹWIĘKOWA 6000ml CD4860

http://allegro.pl/myjka-ultradzwiekowa- ... 86934.html
mkowalczuk
Posty: 189
Rejestracja: wtorek, 01 listopada 2011, 13:11
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: mkowalczuk »

A ja kupiłem taką myjkę:
Obrazek
Sprzedają ją pod nazwą: CE-7200A

Do wody dodałem kilka "psików": Cillit bang kamień i brud.
3 x po 8 minut i jestem w szoku. Łuski wyglądają jak nowe. Co ciekawe odszedł też lakier, którym były uszczelniane fabryczne spłonki.
Po co przez rok męczyłem się tumblerem przez kilka godzin...? Tumblera nie sprzedam, bo posłuży mi do polerowania, ale już po samym myciu i wysuszeniu łuski w większości nadają się do spłonkowania. No może kilka na 100 wymaga jeszcze jakiejś drobnej korekty bo lakier gdzieś został, albo jest jakiś drobny ślad nagaru z masy spłonki, ale to już drobiazgi.
radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

Post autor: radmor »

ile łusek wchodzi na jedno mycie ? karabinowych.
mkowalczuk
Posty: 189
Rejestracja: wtorek, 01 listopada 2011, 13:11
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: mkowalczuk »

Mam "foremkę/pojemnik" po ogórkach i w nią wchodzi mi ok 80 .45 ACP. Gdyby pojemnik był bardziej dopasowany do wnętrza komory to pewnie spokojnie 130-150 łusek by weszło. Niestety tacka jaka dają w zestawie nie pozwala na stawianie łusek bo nie ma równego dna i ścianek bocznych.
Po Świętach "wypiorę" łuski 6,5x55 i ocenię czy równie dobrze proces się potoczy jak z łuskami pistoletowymi. O wynikach oczywiście napiszę :-)
mkowalczuk
Posty: 189
Rejestracja: wtorek, 01 listopada 2011, 13:11
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: mkowalczuk »

"Uprałem" 6,5x55
Racjonalna ilość łusek to ok 25 na jeden przetwornik, a w myjce jaką mam są dwa przetworniki.
Da się zauważyć spadek skuteczności ultradźwięków w związku z większą masą łusek. Aby doczyścić gniazda zastosowałem nawet trik polegający na zalaniu łusek tylko do połowy. Łuski oczywiście stały "na baczność". Mimo to kilka łusek wymaga ręcznego doczyszczenia gniazda.

Będę jeszcze eksperymentował z różnymi dodatkami do mycia, ale wydaje się, że do mycia łusek pistoletowych myjka jest idealna, a łuski karabinowe muszą być jednak wstępnie czyszczone w gniazdach nim wylądują w myjce.
radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

Post autor: radmor »

zwykle przed myciem i tak czyszczę gniazda spłonek
czy możesz pokazać fotkę tego stojaka od ogórków
wierzba
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 714
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
Lokalizacja: Józefosław

Post autor: wierzba »

Dla przypomnienia:
http://www.6mmbr.com/ultrasonc.html

Jakiś czas temu zamieszczałem zdjęcia z mojego tuningu myjki. 30 łusek .223 to max na jeden przetwornik 70W i myjąc przy pomocy roztworu octu nie trzeba doczyszczać gniazd spłonek.
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
mkowalczuk
Posty: 189
Rejestracja: wtorek, 01 listopada 2011, 13:11
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: mkowalczuk »

Wierzba - przyznaję, że nie czytałem od dechy do dechy wszystkich postów na forum :oops:
Wygląda jednak, że wnioski do jakich doszedłem są zgodne z tym co przedstawiłeś.
Następne "pranie" wykonam, więc w roztworze octu. Na łuskach jakie kąpałem w Cylitcie zauważyłem różowawe przebarwienia. Nie zmieniła się struktura metalu, Jest to tylko zmiana na samej powierzchni. Zastanawia mnie co mogło być przyczyną, bo w przypadku łusek pistoletowych stężenie kąpieli bywało większe, a zmian nie zaobserwowałem. Może inny skład mosiądzu w łuskach karabinowych, a może jakieś szczególne resztki poprochowe/pospłonkowe z amo karabinowego dały taki efekt?

Radmor - nie stojak a pudełko. W sumie nic ciekawego. Pojemnik jakich wiele:

Obrazek
radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

Post autor: radmor »

ok dzięki za foto
rozumiem że łuski leżą w tym pojemniczku przykryte płynem
chcę to dokładnie dopracować wcześniej wykonałem sam tumbler na mokro ( fotki w moim starym wątku ) ale roboty przy tym dużo a kuli czyszczące 3,2mm nie są w stanie doczyścić połączeń denka i ścianki łuski.
zastanawiam się nad mniejszymi kulkami lub kształtkami
http://marbad.pl/index.php?option=com_c ... &Itemid=47

czy ktoś może ich używał i opowie czy to działa

myjke jak na fotce powyżej kupie za kilka dni i opowiem jak mi poszło czyszczenie
ODPOWIEDZ