Problem z osiowością łusek

Moderatorzy: wierzba, P_iter

dzik
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2012, 13:01

Problem z osiowością łusek

Post autor: dzik »

Witam

Pisałem w innym wątku o moich problemach w .303, okazało się że problemem jest osiowość.
Miałem matryce Reddinga i po formatowaniu szyjki odchylenie było bardzo widoczne po formatowaniu:
Obrazek

Pojechałem do Parabellum i szukaliśmy problemu, wymieniono mi matrycę na inny egzemplarz tej samej firmy.
Co zauważyłem na spokojnie w domu, w pierwszej matrycy szpilka (decapping pin) bez zakontrowania miała bardzo spory luz w gwincie, w obecnym matrycach wyraźnie mniejszy ale nadal jest.
Zauważyłem że po zablokowaniu szpilki nie znajduje się ona w osi. Ale jest stabilna, tzn przykładając umiarkowaną siłe nie odgina się.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sprawdzałem w różnych pozycjach ale odchylenie zawsze jest, mniejsze lub większe.
Na szyjce już tak wyraźnie nie widać braku osiowości ale po osadzeniu pocisku widać. Odciska się też gwint na pocisku, ale mniej niż na poprzednich matrycach.

Więc moja teoria to że nieosiowa pozycja szpilki powoduje nieosiowość szyjki.

Co mogę jeszcze sprawdzić i poprawić?
Lafi
Posty: 66
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 09:57

Post autor: Lafi »

Formatowales bez expandera?
Czy luski odstrzelone sa idealnie osiowe?
Dokrec matryce do shellholdera.
GERALT
Posty: 168
Rejestracja: środa, 13 lutego 2013, 11:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: GERALT »

z bolcem mam ten sam problem ale do wyciskania spłonek bez expandera to nie ma dla mnie znaczenia.
natomiast gdy formatuję szyjkę wtedy wkręcam wszystko maksymalnie i trzyma oś
darekas
Posty: 481
Rejestracja: środa, 06 marca 2013, 17:22
Lokalizacja: Lubelskie koło Białej Podlaskiej

Post autor: darekas »

Z ciekawości jaki model matryc.
Darek
dzik
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2012, 13:01

Post autor: dzik »

Formatowanie bez expandera wygląda na proste, teraz to ciężej określić ale z poprzednią matrycą różnica była widoczna.
Łuski odstrzelone są osiowe.
Niestety nie mam sprzętu do sprawdzania osiowości i robię to metodą domową, ale przy łuskach po formatowaniu wystarczy przetoczyć nabój po stole i widać wyraźnie wadę.

Matrycę sprawdzałem na różnych dystansach od shell holdera, od min do większych. Bez znaczenia.
Żeby jeszcze uściślić, nie chodzi mi o nieosiowy pin, ten trafia w gniazdo ale o expander.

Matryce Redding, najpierw zestaw Deluxe a teraz taki:
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... ugiej.html
plus:
http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... k-die.html
darekas
Posty: 481
Rejestracja: środa, 06 marca 2013, 17:22
Lokalizacja: Lubelskie koło Białej Podlaskiej

Post autor: darekas »

Miałem podobne efekty przy zbyt mocno wkręconej matrycy ale to bardziej wyglądało na zbyt głębokie zbicie ramion.
Co do ustawienia expandera zerknij do wątku (Za długie łuski)
http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopi ... highlight=
Darek
Sebin83
Posty: 190
Rejestracja: piątek, 14 października 2011, 20:28
Lokalizacja: Podkarpackie

Post autor: Sebin83 »

Drugi komplet matryc i ta sama historia???

Może jakaś nie osiowość prasy

nie kontruj matrycy w prasie
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

Sproboj podniesc jak najwyzej expander.
Pozdrawiam Bready
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Sebin83 pisze:
nie kontruj matrycy w prasie

Co to niby miałoby dać? Poza zgadywanką - Przesuneła się czy nie?


Dziku, daj zdjęcie łuski po odstrzeleniu. Takie same ujęcie jak tej formatowanej.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
PKU_Parabellum
Posty: 453
Rejestracja: czwartek, 09 października 2008, 16:43
Lokalizacja: Sulejówek
Kontakt:

Post autor: PKU_Parabellum »

W pierwszym komplecie matryc, matryca do szyjki miała zbyt ciasny format. W amunicji 303 British szyjka łuski powinna mieć po sformatowaniu średnicę .308 - .309 cala a tym czasem wymiar był .304 - .305. Mogło zatem przy tak dużym zacisku dochodzić do skrzywienia szyjki podczas formatowania, nie mówiąc już o tym że przy osadzaniu pocisku następowało jego kancerowanie. Czuć było poza tym dość duży opór łuski przy jej formatowaniu.

Po wymianie na drugi zestaw szyjka otrzymywała poprawny format. Zadam pytanie Reddingowi w czym może tkwić problem gdyż powiem szczerze jest to pierwszy znany nam przypadek gdzie mamy jakikolwiek problem z matrycami tej firmy.
dzik
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2012, 13:01

Post autor: dzik »

Zrobiłem kilka prób.
Expander wysoko, później expander bez kontry, przykręcony w momencie gdy w momencie opuszczania ustawił się w szyjce.
To samo, na stole widać, gwint się na pocisku odbija.

Zrobiłem formatowanie całej łuski, w ten sposób wyszło super, nie widać żadnej wady, do komory wpada sam i nie zostają żadne ślady.
Przy tych samych ustawieniach osadzania.

Zdjęcie odstrzelonej łuski:
Obrazek
Lafi
Posty: 66
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 09:57

Post autor: Lafi »

Obstawiam, ze wyciag lusek w zamku masz typu Mauser?
dzik
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2012, 13:01

Post autor: dzik »

Lafi pisze:Obstawiam, ze wyciag lusek w zamku masz typu Mauser?
Jest inny.
Sebin83
Posty: 190
Rejestracja: piątek, 14 października 2011, 20:28
Lokalizacja: Podkarpackie

Post autor: Sebin83 »

ad Piter

luz na gwincie matrycy

może by się osiowo dopasowała do łuski

to dywagacje
Lafi
Posty: 66
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 09:57

Post autor: Lafi »

Skoro przy luskach po FL(duzy headspace) jest ok, a przy NS(prawie zerowy headspace) odbija ci sie gwint to zmien COAL.
darekas
Posty: 481
Rejestracja: środa, 06 marca 2013, 17:22
Lokalizacja: Lubelskie koło Białej Podlaskiej

Post autor: darekas »

Nie jestem ekspertem ale ja bym zrobił jeszcze kilka eksperymentów:

Sformatuj łuskę matrycą do szyjki bez expandera i to samo matrycą po całości
(jeśli łuska będzie wyglądała prawidłowo a wymiary szyjek w obu przypadkach takie same szukał bym winy w expanderze)
Zamień expandery pomiędzy matrycami
Nie wiem czy pomorze ale na pewno coś więcej wyjaśni.
Darek
dzik
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2012, 13:01

Post autor: dzik »

Coal nie będe zmianiał bo to jest obejście problemu, ale wada pozostaje. Ma z pewnością też ona wpływ na celność.

Na poprzedniej matrycy ślad wyglądał tak:

Obrazek

Na obecnej jest ślad tylko jednego pola więc dużo lepiej.

Przekładałem expander pomiedzy poprzednimi matrycami, bez różnicy.
Łuska sformatowana bez expandera wygląda dobrze.
Cyrograf15
Posty: 740
Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 »

Trzeba przyrząd do pomiaru osiowości pocisków/łusek. Znaczysz pisakiem na łusce położenie względem matrycy i dopiero wtedy sprawdzasz czy to skrzywienie jest powtarzalne jeśli idzie o układ względem matrycy, może prasy. Może wszystko się zmieniać wraz z zmianą siły dokręcenia matrycy. Wiele zmiennych, nie do zweryfikowania bez pomiarów. Dobry nabój na pocisku ma mniej jak 0,05 mm bicia. Prosty przyrząd z czujnikiem zegarowym taki jak w książce Pawła Morawskiego można samemu zrobić, osobiście odradzam ten z Parabellum, moim zdaniem jest wiotki.
Wojtek
dzik
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2012, 13:01

Post autor: dzik »

Tak będzie najlepiej, kompletuje własnie części by sobie takie stanowisko do badania osiowości zrobić i wyjaśni się na jakim etapie pojawia się problem.
dzik
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2012, 13:01

Post autor: dzik »

Właśnie kończę własne stanowisko do pomiaru osiowości.
Solidny zestaw można skompletować za niewiele ponad 100PLN.
Ale powstaje teraz problem co uznać za wzorzec czyli za co trzymać łuskę.

Można za denko, wtedy wyjdzie wszystko z przekoszeniem całej łuski włącznie.
Można też podpierać na kulkach za ścianki.

Różne rozwiązania w urządzeniach "firmowych" widziałem.
Ostatnio zmieniony środa, 25 września 2013, 13:26 przez dzik, łącznie zmieniany 2 razy.
Cyrograf15
Posty: 740
Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 »

Na pryzmach, znaczy kulkach, za tylnią pryzmą oparcie aby się nie przsuwała łuska. Co do ceny to trzeba zapłacić za zegar, reszt to groszowe sprawy. Nie liczyłem ile mnie to kosztowało, ale za połowę ceny sklepowej oddał bym bez mrugnięcia okiem.
Wojtek
Cyrograf15
Posty: 740
Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 »

Na pryzmach, znaczy kulkach, za tylnią pryzmą oparcie aby się nie przsuwała łuska. Co do ceny to trzeba zapłacić za zegar, reszt to groszowe sprawy. Nie liczyłem ile mnie to kosztowało, ale za połowę ceny sklepowej oddał bym bez mrugnięcia okiem.
Wojtek
dzik
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2012, 13:01

Post autor: dzik »

Pierwsze pomiary, urządzenie okazuje się powtarzalne więc wklejam.

Pomiary po środku szyjki i pocisk, ok 6mm od szyjki.

1. Łuska wystrzelona
szyjka - średnio 0,04mm +- 0,02
2. Amunicja fabryczna prvi:
szyjka - średnio 0,04-0,07mm
pocisk - 0,08-0,1mm
3. Stara matryca do szyjki, po kolei cztery pociski
szyjka - 0,27 0,10 0,15 0,22
pocisk - 0,35 0,15 0,15 0,4
4. Nowa matryca szyjka
szyjka - 0,06-0,1
pocisk - 0,08 - 0,12
5. Nowa matryca full
niestety jeden nabój
szyjka - <0,01
pocisk 0,02

Dla porównania amunicja wojskowa do mosina, po jednej sztuce
wojskowa
szyjka - 0,03mm
pocisk - 0,1mm

ciężka ckm, z żółtą arba
szyjka - 0,16mm
pocisk - 0,45mm
Awatar użytkownika
daras6022
Posty: 57
Rejestracja: środa, 06 października 2010, 15:24
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: daras6022 »

więc jaki wniosek bo przeczytałem od dechy do dechy ale nic nie można wywnioskować
223,243,7x57,30-06,8x57,12/70,20/76
7osiem3254285
dzik
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2012, 13:01

Post autor: dzik »

Wniosków brak, narazie robię FL i jest ok. Byłem u kolegi który elaboruje od lat, obie matryce do szyjek i tak samo wychodziło krzywo na jego prasie.
Może same łuski nie lubią tego formatowania, ciężko powiedzieć, nie mam innych.
Awatar użytkownika
daras6022
Posty: 57
Rejestracja: środa, 06 października 2010, 15:24
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: daras6022 »

Czyli czekamy dalej - może kiedyś w końcu wyjdą jakieś wnioski.
223,243,7x57,30-06,8x57,12/70,20/76
7osiem3254285
Awatar użytkownika
Old Timer
Posty: 92
Rejestracja: piątek, 22 kwietnia 2011, 07:54
Lokalizacja: z Kranca Swiata

Post autor: Old Timer »

Wacpan Dzik napisal: "Przekładałem expander pomiedzy poprzednimi matrycami, bez różnicy.
Łuska sformatowana bez expandera wygląda dobrze. "

zamontowac expander na ciasno ale w prawidlowej pozycji, znaczy sie nie za nisko , nie za wysoko w matrycy.

Prosze sprobowac sformatowac szyjke:

1. buszing w pozycji z oznaczeniami buszinga na gorze
2. buszing odwrocic o 180 stopni - znaczy sie , oznaczenia buszinga na dole

Takie same operacje jak powyzej wykonac z innym buszingiem, 0.001 ciasniejszy lub luzniejszy, i napisac co sie dzieje
Spluwe wyciagam szybciej niz portfel
DB Waszmosci
ODPOWIEDZ