Witam Kolegów,
jak w temacie. Mój samopowtarzalny sztucer kaliber 308 win rysuje mi łuski. Co mogę zrobić aby nie rysował?
Jednak najważniejsze pytanie to - czy takie łuski mogę ponownie wykorzystywać? Rysy są w różnych miejscach części butelkowej. Od "kropek" do rys na 1-3 mm. Głębokość rys trudno mi zmierzyć ale wyczuwalne... na oko niektóre nawet na około pół mm głębokie....
Proszę o wypowiedź osób które miały do czynienia z problemem a nie którym się wydaje co powinienem zrobić. Chodzi mi przede wszystkim o swoje bezpieczeństwo. Z drugiej strony głupio wywalać "dobre" łuski....
Elaborować na takich łuskach naboje?
Automat 308 win znaczy (rysuje) łuski. Czy można elaborować?
-
- Posty: 740
- Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
- Lokalizacja: Kraków
Nie sądzę aby głębokość rys była faktycznie 0,5 mm. Za poleruj przed formatowaniem wata stalową i tyle. Nie musi być na "0", starczy aby krawędzie wystające rys nie były wyczuwalne. Robię tak przy łuskach pozyskanych z śmietnika i jest OK.
Wojtek
Ps
Forumowy edytor tekstu jest bezwzględny, jak widzę nie da się po zy skać nawet łusek, trzeba upolować Z racji tego że nie jestem myśliwym mogę jedynie z kłusować łuski
Wojtek
Ps
Forumowy edytor tekstu jest bezwzględny, jak widzę nie da się po zy skać nawet łusek, trzeba upolować Z racji tego że nie jestem myśliwym mogę jedynie z kłusować łuski