Elaborowanie amunicji pociskiem tył na przód :) Ciekawostka

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
snoob
Posty: 130
Rejestracja: czwartek, 30 stycznia 2014, 00:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Elaborowanie amunicji pociskiem tył na przód :) Ciekawostka

Post autor: snoob »

Awatar użytkownika
domel
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 23:14
Lokalizacja: Łosice/Podlasie

Post autor: domel »

Patent rosyjskich myśliwych podczas polowań na grubą zwierzynę w czasach gdy dostępna była tylko amunicja wojskowa. Prawdopodobnie pochodzi jeszcze sprzed IIWŚ.
Cyrograf15
Posty: 740
Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 »

Rozwiązanie znane z okopów IWŚ. Na dystansie 100-200 m nie znacznie pogarsza celność, a jakiekolwiek trafienie trwale eliminuje przeciwnika. Dodatkowo urwana ręka znacznie bardziej degraduje morale od przestrzelonej. Kiedyś widziałem takie naboje tępołukowe znalezione pod Gorlicami.
Wojtek
Awatar użytkownika
domel
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 23:14
Lokalizacja: Łosice/Podlasie

Post autor: domel »

Cyrograf15 pisze:Rozwiązanie znane z okopów IWŚ. Na dystansie 100-200 m nie znacznie pogarsza celność, a jakiekolwiek trafienie trwale eliminuje przeciwnika. Dodatkowo urwana ręka znacznie bardziej degraduje morale od przestrzelonej. Kiedyś widziałem takie naboje tępołukowe znalezione pod Gorlicami.
Wojtek
człowiek całe życie się uczy, ja czytałem o myśliwych na Syberii a tu proszę i w okopach ten patent miał zastosowanie
Przypuszczam że jakakolwiek rana postrzałowa otrzewnej i żołnierz był nie do uratowania, nie wspominając o klatce piersiowej czy głowie a i kończyny nadawały się tylko do amputacji. Nie chciał bym być w skórze tego którego wzięli do niewoli i znaleźli przy nim taką amunicję.
Ludwik r35
Posty: 124
Rejestracja: wtorek, 25 listopada 2014, 20:07
Lokalizacja: polska

Post autor: Ludwik r35 »

sam osobiście znalazłem takie naboje ok 10 lat temu za pomocą wykrywacza metali. była to amunicja od lebela ok 20 szt w okolicach Gdanska Oliwy. amunicja typu dum dum była zakazana to żołnierze obeszli przepisy. gorzej tylko mieli przeciwnicy . brak stabilizacji żyroskopowej i na większym dystansie po prostu koziołkowały. obrażenia musiały być straszne.
witam
Cyrograf15
Posty: 740
Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 »

Konwencja Haska 1907 r. zabraniała bagnetów z piłą. Co z tego że nie brano jeńców przy których znaleziono taki bagnet skoro trafiają się takowe znacznie późniejsze z piłą. Amunicja Dum-dum zakazana w celach wojskowych przez tą samą konwencję w 1889 r. jest do tej pory stosowana przez policję. "Zwycięzcy nikt nie będzie się pytał, czy mówił prawdę" jak powiedział Hitler.
Wojtek
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2626
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Cyrograf15 pisze: /.../ Amunicja Dum-dum zakazana w celach wojskowych przez tą samą konwencję w 1889 r. jest do tej pory stosowana przez policję.
Konwencja ta zabraniała używania tego rodzaju pocisków w konfliktach międzynarodowych. W wojnach domowych i w służbach wewnętrznych można było używać dowolnych pocisków i nie było to sprzeczne z ustaleniami Konwencji Haskiej.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
GrzegorzP
Posty: 340
Rejestracja: wtorek, 19 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: W-wa

Post autor: GrzegorzP »

Cyrograf15 pisze:... Amunicja Dum-dum zakazana ...
Według mnie nie ma czegoś takiego jak "Amunicja Dum-dum", chodzi po prostu o amunicję elaborowaną pociskiem typu półpłaszcz.
Obiegowa nazwa Dum-Dum pochodzi od nazwy miasta w Indiach, gdzie był angielski arsenał i fabryka amunicji, w której produkowano amunicję z takimi pociskami.
Pozdrawiam
Grzegorz
Ludwik r35
Posty: 124
Rejestracja: wtorek, 25 listopada 2014, 20:07
Lokalizacja: polska

Post autor: Ludwik r35 »

dum dum to zwykły półpłasz. zgadzam się jak najbardziej.
witam
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

No, a dla snajperów używanie HPBT zostało dozwolone... Musze pisać, kto ta poprawkę przepchnął?
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Awatar użytkownika
mkl1
Posty: 561
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 13:52
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mkl1 »

"dum-dum" to pólpłaszcz, ale dodatkowo był promieniscie nacięty
Obrazek
pisze o pistoletowej
Lub "hollow poit"
Experiments were done at Dumdum Arsenal in India, yes, with softnose ammunition. But the .303 Mk. IV and Mk. V service rounds were true jacketed hollowpoints, manufactured that way, designed by the engineers at Woolwich Arsenal in the UK around 1895.
Obrazek
Awatar użytkownika
domel
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 23:14
Lokalizacja: Łosice/Podlasie

Post autor: domel »

Pociski ekspansywne "dum dum" opracowali Brytyjczycy i wdrożyli do produkcji pod oznaczeniem Mk5 i Mk6. Swoją konstrukcją przypominały raczej HP niż SP. Nazwę swą zawdzięczają miastu w którym były produkowane czyli Dumdum w Indiach. (podsumowałem tylko to co napisali koledzy powyżej:-))
Ale do dziś trwają próby uskutecznienia działania pocisków pełnopłaszczowych, np standardowy pocisk w naboju 5,45x39 ma w części wierzchołkowej pustą przestrzeń, która powoduje iż pocisk deformuje się i ekspanduje po trafieniu w cel. Standardowy pocisk NATO 5,56 czyli SS109 ma dość mocny i głęboki "rowek do obciśnięcia łuski" (przepraszam ale zapomniałem nazwy) który powoduje że pocisk po trafieniu w cel przełamuje się na dwie części dając jeszcze dodatkowe odłamki więc też działa ekspansywnie.
Był też jeszcze jeden sposób na zrobienie z pocisku FMJ pocisku SP a mianowicie obszlifowanie lub obtoczenie płaszcza na wierzchołku pocisku, lecz nie polecam nikomu takiego rozwiązania ponieważ podczas strzelania z takiej amunicji może dojść do wypchnięcia przez gazy prochowe rdzenia z płaszcza, wtedy z lufy wylatuje tylko rdzeń, a płaszcz pozostaje gdzieś w lufie, co się stanie jeżeli załadujemy i odpalimy następny nabój nikomu nie muszę tłumaczyć, zaznaczę tylko że w Polsce były takie przypadki.
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

Ostatnio na strzelnicy widzę jak policjant ładuje magazynek amunicją HP. Oooo, strzelacie amunicją dum-dum???? Nie, to są antyreykoszety :shock:
forester
Awatar użytkownika
sokal
Posty: 876
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sokal »

To też ważna cecha pocisku HP, w pomieszczeniu wolałbym strzelać hp który rozpadnie się w pył przy zetknięciu ze ścianą. Mam znajomego pracującego w AT i do HK416 używają amunicji z pociskiem HPBT (Hornady SM) a do 9x19 jakieś JHP, o ile pamiętam speera
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

Prawdziwy antyrykoszet wygląda tak. I jest wykonany z prasowanego proszku miedzianego IMHO :-k
Załączniki
wp-triton-coltgovernment-5-1191.jpg
wp-triton-coltgovernment-5-1191.jpg (4.71 KiB) Przejrzano 1345 razy
forester
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

Natomiast prawdziwa amunicja pistoletowa "Self defense" ,czyli do obrony osobistej w USA to wlasnie holow point.
Pozatym HP w .45ACP lata o wiele celniej niz pociski platerowane i olowiaki o tej samej masie 230gr ,nie wiem dlaczego ,ale tak mi wychodzi.
Co kraj to obyczaj :D
Pozdrawiam Bready
Awatar użytkownika
sokal
Posty: 876
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sokal »

jasne że w HP głównie chodzi o ekspansywność, piszę tylko że mniejsza skłonność do rykoszetowania jest też istotna (nie równie istotna)
GrzegorzP
Posty: 340
Rejestracja: wtorek, 19 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: W-wa

Post autor: GrzegorzP »

forester2008 pisze:... I jest wykonany z prasowanego proszku miedzianego IMHO :-k
Sam "noszę" z czymś podobnym 9 para od Fiochi , strzelałem na próbę w różne powierzchnie i pod różnymi kątami.
Przestrzeliwuje bez problemu drzwi samochodu +/- 45 st. ale rozpryskuje się o beton lub cegłę już od ok. 30 st., poniżej niestety normalnie rykoszetuje.
Pozdrawiam
Grzegorz
Awatar użytkownika
mkl1
Posty: 561
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 13:52
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mkl1 »

Nie wiem czym strzelał właściciel "EMJOT"-u
pociski z jego 9-tki rozbijały się o szyby drzwi( no dobra z folja anty...)
ODPOWIEDZ