Problem z łuskami 30-06
Problem z łuskami 30-06
Witam
Mam problem z ciężko zamykającym się zamkiem
Wymieniłem matrycę LEE na RCBS
Matrycę do formatowania ustawiam ze szczelinomierzem, potem sprawdzam łuski w broni czy nie ma żadnych oporów przy zamykaniu zamka. Dalej są myte i suszone, po osadzeniu pocisku okazało sie ze zamek ma opory przy zamykaniu
Łuski normy odstrzelane z mojej broni.
Gdzie robię błąd???
Mam problem z ciężko zamykającym się zamkiem
Wymieniłem matrycę LEE na RCBS
Matrycę do formatowania ustawiam ze szczelinomierzem, potem sprawdzam łuski w broni czy nie ma żadnych oporów przy zamykaniu zamka. Dalej są myte i suszone, po osadzeniu pocisku okazało sie ze zamek ma opory przy zamykaniu
Łuski normy odstrzelane z mojej broni.
Gdzie robię błąd???
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Dobry pomysl. ale osadzarka chyba nic nie robi z luskami, a przedtem wchodzily.
Pierwsza wypowiedzia Mysliwy sugerowal (jak juz Piotr zauwazyl. za dluga amunicje), albo krzywo osadzony pocisk, ale bylyby slady na pocisku.
warto spojrzec w komore, moze jest zadzior, albo obraczka z nagaru.
PS: Jaki kaliber?
Najczesciej; ciezko zamknac zamek - za malo zbite ramiona, ciezko otworzyc zamek - za duza srednica dolnej czesci luski.
Pierwsza wypowiedzia Mysliwy sugerowal (jak juz Piotr zauwazyl. za dluga amunicje), albo krzywo osadzony pocisk, ale bylyby slady na pocisku.
warto spojrzec w komore, moze jest zadzior, albo obraczka z nagaru.
PS: Jaki kaliber?
Najczesciej; ciezko zamknac zamek - za malo zbite ramiona, ciezko otworzyc zamek - za duza srednica dolnej czesci luski.
Rozmawiając telefonicznie z kolegą wierzbą, podczas luźnej rozmowy ogólnej, poruszył wątek matrycy zaciskającej i formatującej cały nabój ( w tym wypadku do 223 ), który zmniejsza ciut rozmiar całości, właśnie pod kątem "ciasnych" komór nabojowych. Może po osadzeniu na tyle pocisk rozpiera szyjkę, że trzeba by ją jednak ciut mocniej zacisnąć, specjalną matrycą.
ps. Jestem relatywnie świeży w temacie, a to co piszę to tylko sugestia/element do sprawdzenia i weryfikacji
pzdr. Łukasz
ps. Jestem relatywnie świeży w temacie, a to co piszę to tylko sugestia/element do sprawdzenia i weryfikacji
pzdr. Łukasz
Wykasowałem tą odpowiedź, bo chyba źle zrozumiałem problem pytającego. Moja poprzednia wypowiedź też do kosza. Jeśli łuska sformatowana full zamyka się normalnie w komorze i przestaje się zamykać po osadzeniu pocisku, to może, jak Wyspiarz napisał, masz ciasną komorę i przy osadzaniu deformujesz szyjkę?
Jaki to karabin? Czy ma ciasną komorę, czy zwykłą?
Jaki to karabin? Czy ma ciasną komorę, czy zwykłą?
Miłego dnia!
Nie zaszkodzi spróbować, sprawdzić na łusce bez pocisku w osadzarce co robi z łuską, przynajmniej jedna ewentualność odpadnie.abersfelderami pisze:Dobry pomysl. ale osadzarka chyba nic nie robi z luskami, a przedtem wchodzily.
PS: Jaki kaliber?
Najczesciej; ciezko zamknac zamek - za malo zbite ramiona, ciezko otworzyc zamek - za duza srednica dolnej czesci luski.
Być może matryca osadzająca przy osadzaniu zwiększa średnicę części butelkowej łuski. Nie znam budowy matrycy osadzającej RCBS.Myśliwy pisze:
Matrycę do formatowania ustawiam ze szczelinomierzem, potem sprawdzam łuski w broni czy nie ma żadnych oporów przy zamykaniu zamka. Dalej są myte i suszone, po osadzeniu pocisku okazało sie ze zamek ma opory przy zamykaniu.
Pozdrawiam JanMaz
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Zmiana osadzarki moze byc mylaca, nie majaca nic wspolnego z problemem. Mozna wrocic na probe do LEE i zobaczyc czy znow wszystko jest dobre.
Oczywiscie ja tylko spekuluje jak wszyscy inni.
Moze w tym samym czasie bolec wyrzutnika przestal sie chowac do dziury?
Zamek ciezko sie zamyka, ale co to znaczy ciezko.
Problem jest bardzo prosty, trzeba miec tylko ten karabin w reku.
Oczywiscie ja tylko spekuluje jak wszyscy inni.
Moze w tym samym czasie bolec wyrzutnika przestal sie chowac do dziury?
Zamek ciezko sie zamyka, ale co to znaczy ciezko.
Problem jest bardzo prosty, trzeba miec tylko ten karabin w reku.
Proponuję sprawdzić z inną łuską - nie wszystkie łuski mają tę samą grubość - myślę że to wtedy najłatwiej wychwycisz co i jak - w/g mnie może być problem podczas osadzania pocisku jak któryś z kolegów nadmienił. Zmień łuskę na jakąś inną ( dowolną S&B lub inną ) i zobacz czy problem się powtórzy.
223,243,7x57,30-06,8x57,12/70,20/76
7osiem3254285
7osiem3254285
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Brakuje zbyt wielu danych w tej informacji:
1. Na jaką długość są przycięte łuski? Na długość "katalogową" czy na długość rzeczywistą komory broni, z której kolega strzelał...
2. Czy łuski są przycięte dokładnie na tę sama długość?
3. Jak są łuski formatowane?
Można zrobić test "spasowania" naboju w komorze: pomalować nabój wykazujący cechy oporu przy zamykaniu zamka flamastrem koloru czarnego i spróbować zmknąć. Po wyjęciu obtarcie powierzchni naboju wskaże, który element naboju "zapiera". To może wskazać przyczynę.....
1. Na jaką długość są przycięte łuski? Na długość "katalogową" czy na długość rzeczywistą komory broni, z której kolega strzelał...
2. Czy łuski są przycięte dokładnie na tę sama długość?
3. Jak są łuski formatowane?
Można zrobić test "spasowania" naboju w komorze: pomalować nabój wykazujący cechy oporu przy zamykaniu zamka flamastrem koloru czarnego i spróbować zmknąć. Po wyjęciu obtarcie powierzchni naboju wskaże, który element naboju "zapiera". To może wskazać przyczynę.....
"Uwielbiam chorał ruski..."
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
Moja broń to SIG 98
To dokladnie to samo co SHR 970.
Przerzuciłem wszystkie łuski przez komore broni i okazało się ze połowa zamyka sie bez problemu a reszta stawia opór. Wybrałem po 5 szt i osadziłem pociski. Łuski ktore zamykały sie swobodnie w broni po osadzeniu pocisków nie stawiają oporów przy zamykaniu. druga cześć ciasnych łusek z pociskami okopciłem i sprawdziłem miejsce styku z komorą. Wyrażne zaznaczył sie pierścien o szer 3 mm po całym obwodzie ramion, zaczyna sie od styku czesci butelkowej z ramionami.
Teraz wiem ze polowa łusek została niedoformatowana, i tu rodzi sie kolejne pytanie z jakiego powodu??
Posprawdzam jeszcze wage i pojemność łusek z każdej grópy. Jak wyklucze różnice to zostanie tylko bład formatowania po mojej stronie
Los chciał ze przy ustawianiu matrycy trafilem na dobrze sformatowane łuski a pociski osadziłem na wadliwych
Dzieki za pomoc i rady
To dokladnie to samo co SHR 970.
Przerzuciłem wszystkie łuski przez komore broni i okazało się ze połowa zamyka sie bez problemu a reszta stawia opór. Wybrałem po 5 szt i osadziłem pociski. Łuski ktore zamykały sie swobodnie w broni po osadzeniu pocisków nie stawiają oporów przy zamykaniu. druga cześć ciasnych łusek z pociskami okopciłem i sprawdziłem miejsce styku z komorą. Wyrażne zaznaczył sie pierścien o szer 3 mm po całym obwodzie ramion, zaczyna sie od styku czesci butelkowej z ramionami.
Teraz wiem ze polowa łusek została niedoformatowana, i tu rodzi sie kolejne pytanie z jakiego powodu??
Posprawdzam jeszcze wage i pojemność łusek z każdej grópy. Jak wyklucze różnice to zostanie tylko bład formatowania po mojej stronie
Los chciał ze przy ustawianiu matrycy trafilem na dobrze sformatowane łuski a pociski osadziłem na wadliwych
Dzieki za pomoc i rady
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw