Problem z Lyman Gen 6
Problem z Lyman Gen 6
Mam nową elektroniczną wagę z dozownikiem Lyman Gen 6. I nic nie mogę z tym podziałać, bo się "dekalibruje" w trybie ciągłym (sic!).
Robię kalibrację wagi załączonym ciężarkiem 50,0g. Wychodzi dobrze, a zaraz potem wskazanie wagi ciągle wzrasta w tempie około 0,1 gr na 40 sekund. Dosłownie. Nie ważne czy na wadze coś leży czy nie. Jest pusta, pokazuje 0,0 gr. Po 2 minutach pokazuje 0,3 gr i tak dalej. Jak położę ciężarek jest to samo (pokazuje właściwe 771,6 i zaczyna rosnąć). Z pustą miseczką na proch to samo. Można powiedzieć, że tylko pierwsza naważka po kalibracji jest mniej więcej taka jak powinna. Jak łatwo policzyć po 10 minutach od kalibracji naważki mają już 1,5 graina niedowagi.
Tutaj instrukcja po angielsku: https://images-na.ssl-images-amazon.com ... 92223_.pdf
Ktoś ma jakiś pomysł?
Robię kalibrację wagi załączonym ciężarkiem 50,0g. Wychodzi dobrze, a zaraz potem wskazanie wagi ciągle wzrasta w tempie około 0,1 gr na 40 sekund. Dosłownie. Nie ważne czy na wadze coś leży czy nie. Jest pusta, pokazuje 0,0 gr. Po 2 minutach pokazuje 0,3 gr i tak dalej. Jak położę ciężarek jest to samo (pokazuje właściwe 771,6 i zaczyna rosnąć). Z pustą miseczką na proch to samo. Można powiedzieć, że tylko pierwsza naważka po kalibracji jest mniej więcej taka jak powinna. Jak łatwo policzyć po 10 minutach od kalibracji naważki mają już 1,5 graina niedowagi.
Tutaj instrukcja po angielsku: https://images-na.ssl-images-amazon.com ... 92223_.pdf
Ktoś ma jakiś pomysł?
Dzisiaj już nie chce się porządnie skalibrować nawet. Dałem się rozgrzać przez godzinę, ale wg. niej ważący 771,6 gr ciężarek ma 768-769 gr.
Znalazłem posta kogoś z podobnym problemem (https://forums.gunboards.com/showthread ... al-problem) i co ciekawe też z Europy. Może ta przejściówka na wtyczkę europejską to g. warta jest i trzeba to zasilać 110V żeby działało jak powinno?
Znalazłem posta kogoś z podobnym problemem (https://forums.gunboards.com/showthread ... al-problem) i co ciekawe też z Europy. Może ta przejściówka na wtyczkę europejską to g. warta jest i trzeba to zasilać 110V żeby działało jak powinno?
-
- Posty: 591
- Rejestracja: poniedziałek, 20 lipca 2015, 10:18
- Lokalizacja: Szczecin
Ja mam stosunkowo niedługo. kupiłem we wrześniu. Pierwsze ważenie to co jakieś 20 naważek kalibracja. Ostatnio ważyłem bez potrzeby kalibracji. Działa i nic się nie dzieje. Nie ufam jej po tym początku i sprawdzam każdą naważkę na innej. W stosunku do mojej poprzedniej 3-5 ziarenek dosypuję. Kiedyś liczę, że się ośmielę i pojadę bez kontroli. Moja ma niski przebieg - pareset sztuk.
-
- Posty: 591
- Rejestracja: poniedziałek, 20 lipca 2015, 10:18
- Lokalizacja: Szczecin
Kolega ma rzeczywisty problem. Ja faktycznie bez wielkich słów też bym oddał a idąc dalej chyba jednak bym wypełnił warunki gwarancji tj. , najpierw chyba wymiana a potem
odstąpienie, bo czuję, że magiczne 10 dni od zakupu na odstąpienie już minęło.
Moja działa dobrze i tak naprawdę spełnia oczekiwania. Kupując ten rodzaj wagi godziłem się na pewne ułomności i przeglądałem różne fora.
Moje oczekiwania były raczej niewielkie. Dość powiedzieć, że rozważałem zakup tego dozownika w zestawieniu z objętościowym. Jeśli wyszło mi, że dobry objętościowy będzie mnie
kosztował około tysiąca złotych, to poszalałem i dołożyłem 1/3 ceny by mieć taki bajer.
Chodziło o to, że specjalnie selekcjonowaną amunicję będę i tak sprawdzał na dodatkowej wadze, którą już i tak miałem, natomiast do strzelania dzika w przebiegu na 50 metrów czy
innych podobnie rekreacyjnych strzelań bardziej dynamicznych niż statycznych użyję tegoż urządzenia.
Amunicję scaloną do polowania wykorzystuję w terminie około dwóch lat od scalenia. Niewykorzystaną przeznaczam na rzeczonego dzika w przebiegu. Jako, że występuje spora
dysproporcja miedzy strzelaniem na polowaniu w stosunku do strzelania na strzelnicy, to na strzelnicę robię amunicję bez zbędnego pedalenia. Zasadniczo na polowania zbiorowe
mógłbym wykorzystywać tą sama amunicję co na strzelnicy ale jednak z szacunku do zwierza jeszcze do tego nie dorosłem. Z polowaniem indywidualnym jest inaczej. Mam
większe wymagania i czasem zależy mi na bardzo precyzyjnym strzale. Dlatego uważam, że lepiej mieć pewną amunicję a nie taką, co to parę razy była ładowana do magazynka
czy komory, że o ładownicy nie wspomnę. Pomimo powyższego choć przesądny nie jestem, to ten nabój co upadnie przy ładowaniu czy rozładowaniu zakładam jako pierwszy
(pewny). Wierzcie mi wiara czyni cuda.
odstąpienie, bo czuję, że magiczne 10 dni od zakupu na odstąpienie już minęło.
Moja działa dobrze i tak naprawdę spełnia oczekiwania. Kupując ten rodzaj wagi godziłem się na pewne ułomności i przeglądałem różne fora.
Moje oczekiwania były raczej niewielkie. Dość powiedzieć, że rozważałem zakup tego dozownika w zestawieniu z objętościowym. Jeśli wyszło mi, że dobry objętościowy będzie mnie
kosztował około tysiąca złotych, to poszalałem i dołożyłem 1/3 ceny by mieć taki bajer.
Chodziło o to, że specjalnie selekcjonowaną amunicję będę i tak sprawdzał na dodatkowej wadze, którą już i tak miałem, natomiast do strzelania dzika w przebiegu na 50 metrów czy
innych podobnie rekreacyjnych strzelań bardziej dynamicznych niż statycznych użyję tegoż urządzenia.
Amunicję scaloną do polowania wykorzystuję w terminie około dwóch lat od scalenia. Niewykorzystaną przeznaczam na rzeczonego dzika w przebiegu. Jako, że występuje spora
dysproporcja miedzy strzelaniem na polowaniu w stosunku do strzelania na strzelnicy, to na strzelnicę robię amunicję bez zbędnego pedalenia. Zasadniczo na polowania zbiorowe
mógłbym wykorzystywać tą sama amunicję co na strzelnicy ale jednak z szacunku do zwierza jeszcze do tego nie dorosłem. Z polowaniem indywidualnym jest inaczej. Mam
większe wymagania i czasem zależy mi na bardzo precyzyjnym strzale. Dlatego uważam, że lepiej mieć pewną amunicję a nie taką, co to parę razy była ładowana do magazynka
czy komory, że o ładownicy nie wspomnę. Pomimo powyższego choć przesądny nie jestem, to ten nabój co upadnie przy ładowaniu czy rozładowaniu zakładam jako pierwszy
(pewny). Wierzcie mi wiara czyni cuda.
A co drodzy Koledzy sądzą o wadze rcbs charge master lite może ktoś ją posiada i może coś powiedzieć na ten temat?wciąż przeszukuje opinie na ten temat i jakoś nie mogę się zdecydować.Nie będę ukrywał że budżet ograniczony.I jeszcze jedno myślę że sklep parrabelum to bardzo dobry sklep w którym nikt nie robił problemów z oddaniem pieniędzy przy oddaniu pieniędzy po takim czasie od zakupu a minęło już kilka dobrych miesięcy.Firma rzeczowa i konkretna. szkoda że nie mają szerszej oferty w tym temacie.Bo z pewnością zakupilbym u nich jeszcze raz.Pozdrawiam.
7,62*39, 308win, 9*19 ,12