Objawy nadciśnienia ?

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

polpaj
Posty: 157
Rejestracja: wtorek, 22 stycznia 2019, 09:16
Lokalizacja: okolice Kalisza

Objawy nadciśnienia ?

Post autor: polpaj »

Sam nie wiem czy są na moich łuskach objawy nadciśnienia.
Amunicja wojskowa oryginalna wygląda tak po strzale


Obrazek

Hornady 168 HPBT i 42 gr RS52 wygląda tak:


Obrazek

Ten sam pocisk 45 gr
Zastanawiam się


Obrazek
czy można już zaobserwować jakieś objawy nadciśnienia ?
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Moim zdaniem, zadne nadcisnienie

:wink:
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Tak i nie, Prawdopodobnie masz to samo co ja (a raczej moja CZ 557 Varmint) Moim zdaniem winowajcą jest zamek, a raczej otwór igliczny. Jak tylko kupiłem sztucer (od pierwszego naboju) strzelałem z elaboracji. Najpierw z bardzo niskich naważek żeby spokojnie lufę dotrzeć i było OK. Jak już zacząłem szukać skupienia i naważki poszły duże zobaczyłem to samo co Ty. Na początku się przestraszyłem, ale kupiłem S&B (nie pamiętam czy 155gr. czy cięższe) i też były kratery. Olałem temat skoro na fabrycznej jest to samo co na elaborowanej. Nawet jeśli to nadciśnienie to do tragedii jeszcze trochę brakuje, następne objawy to czarny otok w koło spłonki lub dziura w spłonce albo spłonka wypadnie z łuski, wtedy to robi się niebezpiecznie.
Nie radzę żebyś strzelał z nadciśnieniem i to co napisałem to tylko moje zdanie do którego nie namawiam nikogo, ale skoro mój sztucer robi to samo z fabryczną amunicją to co ja mam do powiedzenia, chyba fabryczna amunicja jest bezpieczna?
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
polpaj
Posty: 157
Rejestracja: wtorek, 22 stycznia 2019, 09:16
Lokalizacja: okolice Kalisza

Post autor: polpaj »

Tak myślałem ale może iglica za głęboko wychodzi z zamka i dlatego takie duże uderzenie na spłonce ?
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Raczej nie bo ja swoją iglicę tak przeregulowałem że ledwo zbija (zdarza się że 1/20 nie odpali) i dalej to samo. Jest albo za duży otworek przez który wychodzi iglica, albo ten otworek ma minimalną fazkę (tak jest w moim przypadki) ale jak pisałem wcześniej wisi mi to, a karabin strzela bardzo celnie więc niech sobie robi te kratery. :P
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
tomkoziol
Posty: 787
Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie

Post autor: tomkoziol »

Moim zdaniem to także nie są objawy nadciśnienia bo krawędzie spłonki są ładnie zaokrąglone bez oznak spłaszczenia.
Mam podobne objawy w swoim ZBK-110 i w moim przypadku winna jest słaba sprężyna uderzeniowa.
Tu może być podobnie - słaba sprężyna iglicy powoduje, że w czasie strzału gazy "naciskają od wewnątrz" na spłonkę i "wciskają" ją razem z czołem iglicy do otworu w zamku.
Jak sprężyna jest słabsza to po prostu iglica się cofnie a spłonka będzie miała taki właśnie krater. Jest to tym bardziej prawdopodobne bo głębokość zbicia iglicy jest bardzo płytka.
Nie wiem jak to inaczej opisać ale może coś pomoże.
Sprawdź jak wygląda ślad po iglicy na naboju tylko z samą spłonką.
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
huskys
Posty: 1119
Rejestracja: poniedziałek, 02 czerwca 2008, 20:20

Post autor: huskys »

Zobacz w dużym powiększeniu otworek igliczny.
ODPOWIEDZ