Waga precyzyjna
Waga precyzyjna
Witam kolegów,
Wiem, że temat był walkowany wielokrotnie, ale....
Przybierać się do kupienia precyzyjnej wagi z dokładnością 0.001g, pytanie co koledzy z doświadczenia polecają. Wszelkiego rodzaju Chińczyki z wiadomych względów odpadają.
Budżet ok 2tys pln
Wiem, że temat był walkowany wielokrotnie, ale....
Przybierać się do kupienia precyzyjnej wagi z dokładnością 0.001g, pytanie co koledzy z doświadczenia polecają. Wszelkiego rodzaju Chińczyki z wiadomych względów odpadają.
Budżet ok 2tys pln
-
- Posty: 11
- Rejestracja: wtorek, 18 lipca 2017, 18:40
Re: Waga precyzyjna
Gdybym to ja mial kupowac, to kupilbym cos takiego:James pisze:Witam kolegów,
Wiem, że temat był walkowany wielokrotnie, ale....
Przybierać się do kupienia precyzyjnej wagi z dokładnością 0.001g, pytanie co koledzy z doświadczenia polecają. Wszelkiego rodzaju Chińczyki z wiadomych względów odpadają.
Budżet ok 2tys pln
https://www.olx.pl/oferta/waga-analityc ... aa175decb7
Oczywiscie jesli jest sprawna. Sam mam podobny staroc, tylko produkcji Sartoriusa.
Jesli chcesz miec "na prad" cos podobnej jakosci, to za 2kPLN sie raczej nie wyrobisz. Wiem, ze elektroniczna waga przyspiesza tarowanie i generalnie pracuje sie na niej szybciej, ale naprawde dobra waga analityczna Radwagu/Metlera/Sartoriusa to kwoty 2-3 razy wyzsze.James pisze:Myślałem bardziej o czymś na "prąd"
Wynika to z mojego lenistwa i wygody, jak będę musiał przewazyc 200 pocisków, czy łusek to zdecydowanie ułatwi mi odczyt wyświetlacz cyfrowy, chociaż to jest tanie i godne uwagi rozwiązanie
Dobrze i szybko nigdy nie jest tanio
Tanio i szybko nigdy nie jest dobrze
Dobrze i tanio nigdy nie jest szybko
Jak widac tyczy sie to rowniez wazenia na wagach analitycznych ;-)
Chociaz o dziwo mozna dostac w miare porzadnego Radwaga za niewiele wiecej, niz Twoj budzet:James pisze:Myślałem bardziej o czymś na "prąd"
Wynika to z mojego lenistwa i wygody, jak będę musiał przewazyc 200 pocisków, czy łusek to zdecydowanie ułatwi mi odczyt wyświetlacz cyfrowy, chociaż to jest tanie i godne uwagi rozwiązanie
https://www.moga.pl/wagi-analityczne-as-r-radwag?m=1464
Uzywana Mettler H20 - Dobrze ,tanio i szybko.piotrb pisze: Dobrze i szybko nigdy nie jest tanio
Tanio i szybko nigdy nie jest dobrze
Dobrze i tanio nigdy nie jest szybko
Dopiero jak ja kupilem zauwazylem ile potrafi "poplynac" waga elektroniczna przy zmianie temperatury.
Rozdzielczosc 0.00001g ,1mg to okolo 5mm przesuniecia na skali ,wiec nie trzeba przymrurzac oka i uwazac na paralakse odczytu.
Jedno ziarenko prochu Hodgdon H4350 to okolo 1.8mg - 9mm przesuniecia cienia na skali.
Mi sie udalo kupic za $80 z odklejonymi lusterkami ,naprawa banalnie prosta polegajaca na przyklejeniu lusterek i upozadkowaniu obciaznikow ktore sie poprzemieszczaly w transporcie poniewaz waga nie zostala zabezpieczona przed wysylka..
Pozdrawiam Bready
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Tak jak piszą Bready i Piotrb (ja też) nie wieżę elektronicznym wagom. W tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=W0HSws_kP1Q czas 3:30 gość wrzuca ziarenko prochu na wagę (wcale mie małe ziarenko bo to Hodgdon) i droga waga analityczna nie zauważyła że coś jest na szalce. Facet tłumaczy że pewnie nie leżała na środku szalki i takie tam.
Ja używam takiej wagi:
Kupina za 150zł. i jak wrzucę na szalkę (nie ważne czy na środek) jedno ziarenko prochu (dużo mniejsze bo robię na RS 52 ziarenko wielkości ziarnka maku) to waga pokazuje ok. trzech podziałek.
Problemy z wagami elektronicznymi są dwa, pierwszy to o którym pisał Bready czyli wrażliwość na temperaturę, a drugi to algorytm który uśrednia i stabilizuje odczyt. Ja swojej wagi mechanicznej nie zamieniłbym na żadną elektroniczną.
Ja używam takiej wagi:
Kupina za 150zł. i jak wrzucę na szalkę (nie ważne czy na środek) jedno ziarenko prochu (dużo mniejsze bo robię na RS 52 ziarenko wielkości ziarnka maku) to waga pokazuje ok. trzech podziałek.
Problemy z wagami elektronicznymi są dwa, pierwszy to o którym pisał Bready czyli wrażliwość na temperaturę, a drugi to algorytm który uśrednia i stabilizuje odczyt. Ja swojej wagi mechanicznej nie zamieniłbym na żadną elektroniczną.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
No, każdy ma swoje preferencje.
Na filmiku który linkowałem, waga jest nie najtańsza bo jak sprawdzałem to teraz jej cena przekracza 3 tyś. zł.
Jak ja bym kupił wagę za taką ciężką kasę i wykręciła by mi taki numer jak na filmie, to bym się nieźle wściekł.
Na filmiku który linkowałem, waga jest nie najtańsza bo jak sprawdzałem to teraz jej cena przekracza 3 tyś. zł.
Jak ja bym kupił wagę za taką ciężką kasę i wykręciła by mi taki numer jak na filmie, to bym się nieźle wściekł.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
Sproboj zwarzyc cos o masie okolo np. 40gr w temperaturze pomieszczenia powiedzmy 10 stopni C ,a nastepnie ten sam przedmiot w temperaturze pomieszczenia okolo 30 stopni C.wozzi pisze:Używam elektronicznej (Kern), ale "pstrykam" ja po dodaniu ziarenka, czy dwóch, aby stabilizator się "odp..." i zaczęła ważyć. Na wszelki wypadek mam jeszcze w domu jedna analogowa RCBS-a, ale jak na razie z niej nie korzystałem.
Mi zarowno na RCBS ChargeMaster 1500 jak i na Gempro 250 roznice pomiaru wynosily powyzej 0.5gr.
Na wadze analitycznej roznic praktycznie nie stwierdzilem ,moze rzedu 0.1mg (0.0016gr)
Pozdrawiam Bready
Tylko po co ważyć jedno ziarenko.Jak ja bym kupił wagę za taką ciężką kasę i wykręciła by mi taki numer jak na filmie, to bym się nieźle wściekł.
Mam taką PA213 , zapewniam że reaguje na jedno ziarenko a często szukam mniejszego wśród rozsypanych obok szalki bo przeważa.
Dawka startowa wagi musi być większa niż 0,02g.
Waga godna polecenia.
Specyfikacja
Udźwig 210g
Działka odczytowa (d) 0,001g
Obciążenie minimalne (min.) 0,02g
Wymiar szalki ø120mm
Zakres tarowania Pełny
Przetwornik Magnetoelektryczny
Kalibracja Wewnętrzna
Klasa dokładności II
Temperatura pracy -10ºC do 40ºC
Port komunikacyjny RS 232
Wyświetlacz LCD
Zasilanie 230V (zewnętrzny zasilacz)
Legalizacja Tak
Ostatnio zmieniony sobota, 20 kwietnia 2019, 14:06 przez snajper, łącznie zmieniany 1 raz.
Posiadam taka wagę. Też ma różne odczyty tego samego wzorca masy w różnych dniach, nie potrafię stwierdzić co ma na to wpływ, ciśnienie, temperatura, wilgotność? ( Pewnie wszystkie razem😃) Nie są to wielkie różnice, max (+ -) 0,002g. Takie zmiany mogę zaobserwować w przedziale tygodni a nie dni.donkihot pisze:Tak jak piszą Bready i Piotrb (ja też) nie wieżę elektronicznym wagom. W tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=W0HSws_kP1Q czas 3:30 gość wrzuca ziarenko prochu na wagę (wcale mie małe ziarenko bo to Hodgdon) i droga waga analityczna nie zauważyła że coś jest na szalce. Facet tłumaczy że pewnie nie leżała na środku szalki i takie tam.
Ja używam takiej wagi:
Kupina za 150zł. i jak wrzucę na szalkę (nie ważne czy na środek) jedno ziarenko prochu (dużo mniejsze bo robię na RS 52 ziarenko wielkości ziarnka maku) to waga pokazuje ok. trzech podziałek.
Problemy z wagami elektronicznymi są dwa, pierwszy to o którym pisał Bready czyli wrażliwość na temperaturę, a drugi to algorytm który uśrednia i stabilizuje odczyt. Ja swojej wagi mechanicznej nie zamieniłbym na żadną elektroniczną.
Najprostszym sposobem poradzenia sobie z tym było dokupienie wzorców masy.
Teraz przed warzeniem do podstawki wrzucam wzorce masy odpowiadające nawazke , całość na wagę i odczytuje wskazania.
Sama waga jest godna polecenia, np przy prochu RS50 mogę wybierać wielkość ostatniego ziarna aby idealnie odmierzyć cała nazwazke.
Minusem jest też fakt, że zajmuje sporo miejsca i nie lubi jak się ją przestawia
Nie zgodzę się że waga elektroniczna nie wykrywa ziarenka. Mam ohousa i wiem już po zachowaniu kiedy wrzucić krótszy wałeczek a kiedy dłuższy (prochy RS 52, 60 i 70), żeby było idealnie. Przy większej ilości amunicji zaczyna w pewnym momencie ważyć o 0,02gr niżej, ale nie mam jeszcze porządnego stołu wagowego i na tej samej podstawie mam dozownik prochu i widzę wyraźnie że wstanie z krzesła zmienia odczyt. Dodatkowo jakość prądu ma znaczenie i zastanawiam się nad dobrym UPS'em do zasialania. Waga niestety jest wrażliwa na rozłożenie prochu w pojemniczku. Jak ma być idealnie trzeba potrząsnąć prochem żeby równo się rozłożył i starać się położyć zasobniczek idealnie na środku plytki. Tak czy inaczej jeżeli to jest +/- jedno ziarenko nie ma się o co bić. Zauważyłem, że im lżejszy pojemniczek na proch tym jest dokładniej. Prasa jest wrażliwa na drgania, podmuchy z uchylonego okna, czy nawet obciążenie krzesła na którym siedzę lub stoję obok. To moim zdaniem świadczy o niedoskonałości środowiska pomiarów a nie wadach wagi, gdyż są to zjawiska powtarzalne.
Posiadam taką o to wagę torsyjną kupioną za 100zł, przy wysypywaniu prochu poglądowo asekuruje się Chińczykiem z ali wytarowanym na łusce tak dla wykluczenia grubych błędów. Porównywałem z wagą która ma homologację wycinając kawalki aluminiowej blaszki i ważąc na obu, dokładność do 1mg nie bylo różnic we wskazaniach
- jmarcinkowski
- Posty: 127
- Rejestracja: czwartek, 19 grudnia 2013, 18:37
- Lokalizacja: Toruń ... a właściwie tuż obok :)
Też mam taką, ale waży do 1g. Dokładność to jakieś 0,2 mg więc aż zbyt dokładnie do pistoletu. Również posiłkuję się chińską wagą elektroniczną, taką kieszonkową ze średniej półki, ale to jak sprawdzanie pomiaru wykonanego suwmiarką zwykłą linijką, ale przydaje się do ważenia pocisków czy czarnego prochu. Jedyną wadą tej torsyjnej jest dość uciążliwe liczenie bo od mierzonej wagi trzeba odjąć wagę zbiornika na proch (drugiej szalki) i to wszystko przeliczyć na grainy. Jak za tę cenę to rewelacja, a dzięki temu forum w ogóle dowiedziałem się o istnieniu tych wag.Saper94 pisze:
Posiadam taką o to wagę torsyjną kupioną za 100zł, przy wysypywaniu prochu poglądowo asekuruje się Chińczykiem z ali wytarowanym na łusce tak dla wykluczenia grubych błędów. Porównywałem z wagą która ma homologację wycinając kawalki aluminiowej blaszki i ważąc na obu, dokładność do 1mg nie bylo różnic we wskazaniach
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Pabcio pisze:No co Ty, i tak za każdym razem to robisz?Saper94 pisze:
Jedyną wadą tej torsyjnej jest dość uciążliwe liczenie bo od mierzonej wagi trzeba odjąć wagę zbiornika na proch (drugiej szalki) i to wszystko przeliczyć na grainy.
Szkoda czasu, ja mam taki święty zeszycik w którym po przeliczeniu zapisuję sobie wynik sumaryczny (masa szalki + masa prochu już w gramach) jak za jakiś czas wracam do danej elaboracji to tylko otwieram rzeczony św. zeszycik i wszystko jasne, szalka na wagę i sypię proch aż uzyska zapisaną wagę.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Zeszycik to podstawa, a z kombinowaniem nowych naważek robię tak: stawiam szalkę na wadze elektronicznej (taruję) i sypię pędnik aż uzyskam naważkę jaka mnie interesuje (w grainach oczywiście), przenoszę z szalką na wagę laboratoryjną i odczytuję wynik (powiedzmy że wyszło razem z szalką 5 gramów) i już wiem że kolejne cztery (zazwyczaj elaboruję do prób po 5 szt. jednej naważki) mam zasypać tak aby waga laboratoryjna pokazała 5 gramów.
Ot i cała robota bez przeliczania a z dokładnością co do ziarenka.
Ot i cała robota bez przeliczania a z dokładnością co do ziarenka.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
czemu liczenie w grainach jest takie ważne? ja licze normalnie w gramach, na razie strzelam drabinkę mosinem na lovexie s060 od 2,700g do 2,770g zwiekszając o 0,01g przy maksymalnej naważce 2,850. nie wiem jak potem będe liczył bo po znalezieniu najcelniejszej grupy zamierzam zrobić naboje z odchyleniem co 0,001g w góre i w dół coś przegapiłem z tymi grainami? . co do tarowania oryginalna aluminiowa tacka do tej wagi da sie wytarować bez przeliczeń, niestety miseczka na proch tradycyjna jest za ciężka i trzeba dodać jej wagę. Wiadomo ta chińska waga jest tylko do wykluczenia grubych błędów (np. złego ustawenia przedziału), ważenia łusek i pocisków. nie jest miarodajna, ma błąd w okolicach 5mg i co ważenie trzeba ją kalibrować. znaczenie ma przy niej wszystko, stawianie miseczki na proch itp. bardzo upierdliwa
Nie jest, ale jak masz dane (load data) w grainach to na początku trzeba sobie jakoś przeliczyć. Też przejdę na miligramy jak zacznę szukać idealnego naboju. Poza tym wygodniej skoro waga podaje w mg.Saper94 pisze:czemu liczenie w grainach jest takie ważne?
Nawet spoko ksywa, podoba mi się, ale to będzie już moja piąta .Sobol pisze:Pablico
Właśnie mam taką tylko bez oznaczenia Lymana więc jakieś 70 zł tańszą. Trzeba na niej uśredniać wyniki i jest nawet niezła, ale jeśli chodzi o proch to tylko zgrubnie się sprawdza czy dozownik i inna waga nie kłamie. Jest przydatna i mam ją już jakoś 6 rok i ani razu nie kalibrowałem jej.Sobol pisze:z wagi elektronicznej Lymana, to dopiero było wyzwanie
Witam,
Mam taką wagę torsyjną do 4 g. Sprawę tarowania rozwiązałem sam robiąc koszyczek z cieniutkiego drutu i miseczkę z papieru. Nie muszę tego tarować gdyż jest to mniej więcej ciężar oryginalnej rynienki. Polecam takie rozwiązanie. Jeśli chodzi o przeliczanie gr na g to kalkulator każdorazowo daje mi odpowiedź. Ta waga nadaje się wyłącznie do ważenia prochu. Jest szybka i niebywale dokładna ale ograniczona do wagi 4 g. Do ważenia pocisków i łusek można sobie darować aż taką precyzję więc elektroniczne za paręset zł mi wystarczają.
Mam taką wagę torsyjną do 4 g. Sprawę tarowania rozwiązałem sam robiąc koszyczek z cieniutkiego drutu i miseczkę z papieru. Nie muszę tego tarować gdyż jest to mniej więcej ciężar oryginalnej rynienki. Polecam takie rozwiązanie. Jeśli chodzi o przeliczanie gr na g to kalkulator każdorazowo daje mi odpowiedź. Ta waga nadaje się wyłącznie do ważenia prochu. Jest szybka i niebywale dokładna ale ograniczona do wagi 4 g. Do ważenia pocisków i łusek można sobie darować aż taką precyzję więc elektroniczne za paręset zł mi wystarczają.
Ale przecież można ( może i nawet trzeba ) kalibrować wagę. Ja zawsze sprawdzam czy waga sprawdzianów jest ok, jak jest to ważę dalej. Używam od paru lat RCBS CM 1500 i jestem zadowolony zarówno z szybkości jaki i dokładności.Bready pisze: Sproboj zwarzyc cos o masie okolo np. 40gr w temperaturze pomieszczenia powiedzmy 10 stopni C ,a nastepnie ten sam przedmiot w temperaturze pomieszczenia okolo 30 stopni C.
Mi zarowno na RCBS ChargeMaster 1500 jak i na Gempro 250 roznice pomiaru wynosily powyzej 0.5gr.
Na wadze analitycznej roznic praktycznie nie stwierdzilem ,moze rzedu 0.1mg (0.0016gr)
No i ciężko mi uwierzyć, że ziarenko robi różnicę....
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Wow! Piotrze ale klimatyczna waga, jak bym taka miał to bym postawił ją na kominku dla ozdoby (choć pewnie jak jest sprawna działa to działa tak samo dobrze lub lepiej niż te elektroniczne)
Niestety moja madziarska waga nie ma takiego udogodnienia i żadna z wag torsyjnych.
Niestety moja madziarska waga nie ma takiego udogodnienia i żadna z wag torsyjnych.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
- rethempthoor
- Posty: 503
- Rejestracja: wtorek, 23 kwietnia 2019, 14:44
- Lokalizacja: Mazowieckie
Ja całkiem nie dawno kupiłem sobie wagę analityczna, która waży z dokładnością do 0,0001g - to nie pomyłka. Za całe 150 złocisty, z instytutu chemii w Bydgoszczy. Uciążliwością było, to, że trzeba odebrać osobiście. Plus, że załatwiałem sprawę z piękną panią doktor. Waga jest rewelacyjnie dokładna, stanika k ma z tyłu przeciwszalkę do wytarowania np..miseczki na proch. Bez problemu odczytuje wrzucenie nawet najmniejszej drobinki prochu RS40. Dla chętnych mogę podać namiary na PW. Wiem, że mieli jeszcze dwie wagi. I najważniejsze, wagi dostają po dupie podczas transportu, trzeba to robić naprawdę delikatnie ale w razie potrzeby rozkminiłem co jak działa i nie ma większego problemu z usprawnieniem takiej wagi.
Dawid
A tutaj chyba aukcja do wspomnianych wag https://www.olx.pl/oferta/wagi-analityc ... c15e437c00
Ja mam 5 sztuk takich wag i dokładnie z taką rozpoczynałem precyzyjne ważenie proszku.rethempthoor pisze:Ja całkiem nie dawno kupiłem sobie wagę analityczna, ............
Jak rozmawiałem z majstrem z naszej narzędziowni, aby przejrzeli mi wagę (była jak nowa jeszcze zakonserwowana) i na pytanie, czy sobie poradzą, majster odpowiedział — nie wiem, czy pan wie, ale nasz konstruktor Pan Krzysztof był jednym z konstruktorów tej wagi. Zaśmiałem się tylko, dopowiadając że na pewno sobie poradzicie.