Kompensator odrzutu - problem

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
domel
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 23:14
Lokalizacja: Łosice/Podlasie

Kompensator odrzutu - problem

Post autor: domel »

Ostatnio na swojej .338 zamontowałem kompensator odrzutu taki jak na rysunku poniżej
Obrazek
i generalnie byłem bardzo zadowolony bo broń stała się bardziej stabilna podczas strzału, a huk wystrzału był przeze mnie akceptowalny.
Ale mój entuzjazm osłabł podczas pierwszego strzału w nocy, płomień wylotowy zatrzymany w hamulcu oślepił mnie zdecydowanie dłużej i mocniej niż gdybym strzelał bez kompensatora.
Nie bardzo mam ochotę pozbywać się kompensatora bo fajnie się z nim strzela ale muszę chyba zmienić jego model, czy zastosowanie takiego jak na zdjęciu poniżej poprawi sytuację?
Obrazek
a może ktoś ma doświadczenia z jeszcze innymi modelami?
KrisSz
Posty: 216
Rejestracja: sobota, 13 maja 2017, 17:31

Post autor: KrisSz »

Imho ponieważ założyłeś hamulce wylotowy to z zasady jego działania ukierunkowuje on gazy i płomień na boki. Więc będzie głośniejszy, będzie dmuchał na boki i oślepiał w nocy. Są modele które mają kubek na końcu (przynajmniej dla kalibrów 556 i 308) ale ich działanie jako hamulca jest wtedy raczej gorsze.

Zobaczyłbym na testach np tutaj https://www.thetruthaboutguns.com/ar-15 ... -shootout/ która konstrukcja daje najmniejszy błysk i zobaczył czy w Twoim kalibrze podobnej konstrukcji hamulec jest dostępny
de Fresz
Posty: 182
Rejestracja: czwartek, 27 grudnia 2018, 16:50

Post autor: de Fresz »

Z mojego doktoryzowania się z kompensatorów do 7,62 i 223 wynika, że urządzenie wylotowe jest albo dobrym kompensatorem, albo dobrym tłumikiem płomienia. Pierwsze nie tłumi płomienia, a często wręcz go wmaga. Drugie nie kompensuje szczególnie odrzutu/podrzutu. Są niby próby kompromisów, ale najczęściej w nich ani to, ani to nie wychodzi dobrze (i głównie są konstruowane pod krótkolufowe subkarabinki). Tutaj jeszcze dość nietypowy kaliber, w którym nie ma AFAIK za dużego wyboru (w porównaniu z platformą AR).
Zastanów się, czy to jest aż takiproblem, bo może Cię czekać droga wielu niezbyt tanich i małoowocnych eksperymentów, zwłaszcza, że te kwestie (drażliwość płomienia, odczucie kompensacji) bywają bardzo subiektywne.
KrisSz
Posty: 216
Rejestracja: sobota, 13 maja 2017, 17:31

Post autor: KrisSz »

W przypadku T4 Terminator do 338 Lapua piszą że ma "minimal flash" - ale czy to prawda ? ten kaliber to raczej bedzie pluł ogniem jak smok. Jest jeszcze chyba do tego kalibru 3-prong flash hider ale zdaje się że wtedy słabo tłumi odrzut i podrzut - czyli to co kolega de Fresz napisał wyżej

Tu tes t4 (ale bez testów plucia ogniem)

https://www.youtube.com/watch?v=rf3rLi8 ... e=youtu.be

Tutaj 338 z takim tłumikiem płomienia - trójpalczastym - może osobno sprzedają ? (na stronnie nie znalazłem do tego kalibru)

https://www.shopalexanderarms.com/Ulfbe ... Rifle.html
Robert Głowacki
Posty: 167
Rejestracja: wtorek, 15 września 2009, 18:08

Post autor: Robert Głowacki »

A czy jest to jakiś pomysł aby użyć do elaboracji w miarę szybkiego prochu, takiego który w 100% wypali się w lufie?
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

Robert Głowacki pisze:A czy jest to jakiś pomysł aby użyć do elaboracji w miarę szybkiego prochu, takiego który w 100% wypali się w lufie?
Jak najbardziej jest. Staram się zawsze właśnie to przy elaboracji uzyskać: pełne spalanie w lufie, dzięki czemu mam zarówno możliwie stabilny pocisk po opuszczeniu lufy, jak i optymalne wykorzystanie ładunku. Ze czasami się to nie udaje, to inna sprawa. Nie zawsze można zgrać wszystkie dostepne komponenty tak, aby zarówno uzyskać zadowalające Vzero, jak i optymalna celność, oraz pełne spalanie.
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Awatar użytkownika
domel
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 23:14
Lokalizacja: Łosice/Podlasie

Post autor: domel »

Wszelkie tłumiki płomienia odpadają w przedbiegach ponieważ nie spełniają podstawowego zadania czyli zmniejszenia odrzutu i podrzutu (poprawy stabilności broni podczas strzału) szukam konstrukcji hamulca wylotowego który by generował minimalny "flash" lub kierował go na boki żeby w lunecie nie robiło się mleko.
Co do elaboracji na prochach w 100% spalających się w lufie to myślę że nie do końca wyeliminuje to problem ponieważ gazy prochowe o temperaturze kilku tysięcy stopni zapalą wszystko co znajdzie się na ich drodze czyli resztki oleju po czyszczeniu broni, a nawet kurz który się osiadł na hamulcu.
Mam kolegę co pracuje na obrabiarkach i już wstępnie się z nim dogadałem na wykonanie kilku różnej konstrukcji kompensatorów, muszę mu tylko podrzucić jakieś rysunki wykonawcze. Wynikami "doktoryzacji" podzielę się na forum.
Awatar użytkownika
domel
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 23:14
Lokalizacja: Łosice/Podlasie

Post autor: domel »

Może ktoś posiada oryginalny hamulec do Tikki CTR (308 win) i zechciałby mi podać kilka wymiarów tegoż. Mianowicie średnica, długość, rozmiar okna i szerokość przegrody pomiędzy oknami. Za co z góry dziękuje.
Awatar użytkownika
piotrjub
Posty: 1444
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2011, 16:34
Lokalizacja: 3 Miasto
Kontakt:

Post autor: piotrjub »

Napisz w jakiej lunecie robi ci się mleko, w noktowizorach i owszem następuje przygaszenie ale w lunecie?

Tego typu tłumią odrzut i to ponad 70% również ograniczają płomień który nie przeszkadza w niczym.

http://skawinski-bron.pl/kompensator-od ... -5490.html
ODPOWIEDZ