308 rs 52 lapua sierra tmk 168
308 rs 52 lapua sierra tmk 168
CZy ktos skaldal amunicje na tych komponentach?
Chcialbym w miare mozliwosci wiedziec w jakich okolicach zaczac.
Mam poza tym pytanie, czy zdarza sie wam zrobic dobra amunicje w ktorej luska nie jest wypelniona do pelna i slychac jak porusza sie w niej proch? Znalazlem nawazke ktora jest ok( nie swietna poki co ) rokuje na przyszlosc, ale gdy potrzase nabojem to wlasnie slysze przemieszczajacy sie proch. Gdzies tu czytalem ze to nie dobrze poniewaz wplywa to jakos na powtarzalnosc. NIe wiem czy mam szukac wiekszej nawazki czy glebiej osadzic pocisk?
NIe mam dostepu do chronografu i kurde troche to robota w ciemno, bo czasem sam nie wiem czy to ja robie blad przy strzelaniu czy jednak z amunicja jest cos nie tak.
Chcialbym w miare mozliwosci wiedziec w jakich okolicach zaczac.
Mam poza tym pytanie, czy zdarza sie wam zrobic dobra amunicje w ktorej luska nie jest wypelniona do pelna i slychac jak porusza sie w niej proch? Znalazlem nawazke ktora jest ok( nie swietna poki co ) rokuje na przyszlosc, ale gdy potrzase nabojem to wlasnie slysze przemieszczajacy sie proch. Gdzies tu czytalem ze to nie dobrze poniewaz wplywa to jakos na powtarzalnosc. NIe wiem czy mam szukac wiekszej nawazki czy glebiej osadzic pocisk?
NIe mam dostepu do chronografu i kurde troche to robota w ciemno, bo czasem sam nie wiem czy to ja robie blad przy strzelaniu czy jednak z amunicja jest cos nie tak.
Ostatnio zmieniony czwartek, 20 lutego 2020, 07:25 przez jkp44jkp, łącznie zmieniany 1 raz.
Na stronie RS masz takie dane:
https://www.reload-swiss.com/en/reload_ ... chw_mass=m
https://www.reload-swiss.com/en/reload_ ... chw_mass=m
Raz próbowałem, ale ten pocisk nie dawał w mojej broni imponujących efektów.
Najlepsze wyniki dawała "anemiczna" naważka 43gr RS52, OAL 71.25mm.
Jeśli dobrze pamiętam, przy większych naważkach grupki się rozjeżdżały. Tarcz już niestety nie mam, testy robiłem prawie 3 lata temu w Górze Kalwarii (cóż to była za piękna strzelnica...).
Ciekawostką był fakt, choć na 100m robiły się ładne koniczynki, to na 300m grupy były takie, że usiąść i płakać. Być może topiły się te plastikowe czubki, Hornady wspominało coś o tym przy okazji wypuszczania na rynek pocisków ELD.
Najlepsze wyniki dawała "anemiczna" naważka 43gr RS52, OAL 71.25mm.
Jeśli dobrze pamiętam, przy większych naważkach grupki się rozjeżdżały. Tarcz już niestety nie mam, testy robiłem prawie 3 lata temu w Górze Kalwarii (cóż to była za piękna strzelnica...).
Ciekawostką był fakt, choć na 100m robiły się ładne koniczynki, to na 300m grupy były takie, że usiąść i płakać. Być może topiły się te plastikowe czubki, Hornady wspominało coś o tym przy okazji wypuszczania na rynek pocisków ELD.
Nie musimy sobie panować, przejdźmy może na ty.
Na początku testowałem jeszcze kilka innych pocisków, oprócz wspomnianego TMK Sierry były to Hornady 155gr OTM i PPU 175gr FMJ BT.
Trudno powiedzieć, który z obecnie używanych jest najlepszy.
BTHP nieźle lata i jest dość atrakcyjny cenowo, do 300m i treningów jest w sam raz.
ELD daje zauważalnie mniejszy opad, co przy mojej krótkiej lufie ma duże znaczenie, więc stosuję go do strzelania na dystanse większe niż 500m. Jest jednak dość wrażliwy na głębokość osadzania - jak coś źle ustawię, to efekty odbiegają od oczekiwań.
Scenar to na razie eksperyment. Wyniki na 100, 200 i 300 były bardzo obiecujące.
Co do łusek, to staram się robić wszystko na Normie. Czasami GGG.
Na początku testowałem jeszcze kilka innych pocisków, oprócz wspomnianego TMK Sierry były to Hornady 155gr OTM i PPU 175gr FMJ BT.
Trudno powiedzieć, który z obecnie używanych jest najlepszy.
BTHP nieźle lata i jest dość atrakcyjny cenowo, do 300m i treningów jest w sam raz.
ELD daje zauważalnie mniejszy opad, co przy mojej krótkiej lufie ma duże znaczenie, więc stosuję go do strzelania na dystanse większe niż 500m. Jest jednak dość wrażliwy na głębokość osadzania - jak coś źle ustawię, to efekty odbiegają od oczekiwań.
Scenar to na razie eksperyment. Wyniki na 100, 200 i 300 były bardzo obiecujące.
Co do łusek, to staram się robić wszystko na Normie. Czasami GGG.
Tez uzywam eld tylko ze 178. Pierwsze dwie elaboracje mialem dosc dobre skupienie na 42.5 i 42.7 gr w minusowej temperaturze. Nastepna proba jednak byla juz gorsza w mniej wiecej 10 stopni wiecej. Myslalem ze moze cos nie tak zrobilem wiec powtorzylem i na cztery kolejne grupy po 5 znowu lipa. Przeszedlem na trzecia nawazke ktorej nie kontynuowalem a ktora byla ok podczas drabinki 43.5 gr i juz bylo lepiej.