(K) 0,5 kg satelitek polerskich, nierdzewnych.

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
Ultra3000
Posty: 386
Rejestracja: wtorek, 09 lipca 2019, 23:40
Lokalizacja: Wawa

(K) 0,5 kg satelitek polerskich, nierdzewnych.

Post autor: Ultra3000 »

witam, jak w temacie. Satelitki jakis mniejszy rozmiar, nie pamietam jakich uzywa sie do czyszczenia lusek.. 2.5 mm czy jakos tak?
Z pustego to i Salomon nie strzeli...
Awatar użytkownika
bobers
Posty: 287
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2018, 15:42
Lokalizacja: Szczecin i okolice

Post autor: bobers »

.308 Win, .223 Rem, 12 ga, .22 LR, 9x19
Awatar użytkownika
Ultra3000
Posty: 386
Rejestracja: wtorek, 09 lipca 2019, 23:40
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Ultra3000 »

dzieki. w Luskasrem oczekuja na dostawe a w Alco sprzedaja tylko po 1 kg. jaki rozmiar satelitek brac najlepiej? luski ktore beda do mycia to 6.5 CM. jakie proporcje stosowac? tzn ile lusek na jaka ilosc satelitek?
dodam ze nie mam tumblera i luski bede czyscil domowym sposobem czyli: butelka 1,5 L, plyn do mycia naczyn, woda, satelitki, luski a butelka wrzucona do pralki na 0.5 h lub 1 h... w sumie mam 200 szt lusek ale bede je myl partiami, np po 50 szt
Z pustego to i Salomon nie strzeli...
Awatar użytkownika
bobers
Posty: 287
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2018, 15:42
Lokalizacja: Szczecin i okolice

Post autor: bobers »

Zależy czy masz łuski z małym gniazdem, czy z dużym.
Napewno mniejsze, niż Twoje gniazdo spłonek będą lepsze, bo podobnej wielkości się blokują.

Ja używam wsadu mieszanego i bardzo rzadko się coś blokuje. Ale jedną / dwie łuski na cały wsad przyjmuję bez marudzenia.
Jakbym miał używać jednego typu, to właśnie satelitki bym brał. Piny lepiej czyszczą odrobinę, ale lepią się do ścianek i wszędzie, a satelitki elegancko odpadają.

Ja mam tumblery (jeden chiński i jeden samoróbka kolegi z forum) i najlepiej mi czyszczą, gdy mam nie więcej zawartości, niż 50% pojemności bębna.
Im więcej satelitek dasz, tym krócej będzie się czyścić.

Z chemii polecam SZ4 do mosiądzu z firmy ALCO, ale jak dla mnie absolutnie najlepszy jest płyn ULTRASONIC K3 z allegro.
I nieważne, że jest do myjek ultradźwiękowych wg producenta. Czyści mi w tumblerach pięknie. Łuski jak ze sklepu są.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 14 września 2020, 13:03 przez bobers, łącznie zmieniany 1 raz.
.308 Win, .223 Rem, 12 ga, .22 LR, 9x19
smoczy
Posty: 124
Rejestracja: środa, 29 sierpnia 2018, 16:36

Post autor: smoczy »

Satelitki mnie denerwowały - a to klinowały sie w gnieździe spłonki, a to w samej butelce łuski....
Przeszedłem na piny - niestety wkład kosztuje dużo, ale wytrząsa sie łatwo i nie blokuje gniazd.
Tyle ode mnie z praktyki :)
Awatar użytkownika
Ultra3000
Posty: 386
Rejestracja: wtorek, 09 lipca 2019, 23:40
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Ultra3000 »

gniazda splonkowe w luskach mam male.
Z pustego to i Salomon nie strzeli...
larky
Posty: 330
Rejestracja: środa, 14 lutego 2018, 16:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: larky »

To z satelitkami bedziesz miał problem, jak elaborowalem .223 to bardzo czesto na sztywno w gnieździe się klinowały.
Miałem taki spiczasty pilnik z rączką i od środka wypychałem, irytujące :)
Awatar użytkownika
Ultra3000
Posty: 386
Rejestracja: wtorek, 09 lipca 2019, 23:40
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Ultra3000 »

to moze inny rozmiar satelitek? zeby dobrze czyscily a sie nie klinowaly. lusek az tak wiele nie mam wiec problem nie bylby to duzy dla mnie.
Z pustego to i Salomon nie strzeli...
ODPOWIEDZ