Elaboracja na łuskach PMC

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
Tom-Gun
Posty: 145
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2015, 13:26
Lokalizacja: Wysokie Przestworza

Elaboracja na łuskach PMC

Post autor: Tom-Gun »

Hej!
Mam pytanie czy łuski po koreańskiej amunicji PMC (.223 Rem) nadają się do elaboracji?
Ktoś na tym robił?
Awatar użytkownika
bobers
Posty: 287
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2018, 15:42
Lokalizacja: Szczecin i okolice

Post autor: bobers »

Z czego wynika Twoja wątpliwość?
Robię na nich też, bo kupuję łuski na kilogramy. Są takie same, jak każde inne.
Od GGG nawet lepsze, bo się z gniazdem spłonki bawić nie trzeba.
.308 Win, .223 Rem, 12 ga, .22 LR, 9x19
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Uzywam ich w kalibrze .357 Mag

Luska, jak luska !


:wink:
Awatar użytkownika
azmoda
Posty: 658
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 00:27

Post autor: azmoda »

Potwierdzam. 9x19, .40S&W, .45 ACP - bez problemów
likker_runner
Posty: 1525
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Mi w .45 ACP wyszło, że mają trochę grubą ściankę. Na ołowianych pociskach, skalibrowanych na. 452", post-size matrycy FC pracował dość ciężko.
Awatar użytkownika
Tom-Gun
Posty: 145
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2015, 13:26
Lokalizacja: Wysokie Przestworza

Post autor: Tom-Gun »

Tak pytam bo łuski po GGG (.223) są ładnie odpuszczone, a te nie. Po za tym jakość łuski w porównaniu z GGG jest gorsza.
szeryf2150
Posty: 34
Rejestracja: czwartek, 21 marca 2019, 00:30

Post autor: szeryf2150 »

Bardzo podobna do ggg, głównie na pmc pracuje w 223 rem., nie narzekam
Marekj
Posty: 380
Rejestracja: piątek, 21 października 2016, 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Marekj »

Tom-Gun pisze:Tak pytam bo łuski po GGG (.223) są ładnie odpuszczone, a te nie. Po za tym jakość łuski w porównaniu z GGG jest gorsza.
Łuski Lapua czy Norma też nie są odpuszczane a raczej nie mają śladu w postaci przebarwienia po odpuszczaniu, pomimo to w porównaniu z ggg są o wiele lepszej jakości i to widać na tarczy.
Z ciekawości też zapytam na czym opierasz stwierdzenie, że GGG są wyższej jakości od PMC?
Moim zdaniem do ARa są równie dobre. Jeśli mają być do sztucera to szukaj Lapuy lub Normy.
de Fresz
Posty: 182
Rejestracja: czwartek, 27 grudnia 2018, 16:50

Post autor: de Fresz »

Tom-Gun pisze:Tak pytam bo łuski po GGG (.223) są ładnie odpuszczone, a te nie.
To "odpuszczanie" zadziwiająco łatwo schodzi przy myciu, to bardziej jakaś powłoka, czy to lakier, czy galwaniczna, której z jakiegoś powodu przytłaczająca większość producentów nie stosuje.
Łuski GGG:
- są najlżejsze (przedział 5,9-6,1 g)
- są dość twarde (mało się wydłużają)
- mają bardzo mocny crimp spłonki.
Do dynamiki spoko, do precyzji wolę S&B (te z kolei są najcięższe, 6,7-7,0 g).
Z łatwo dostępnych najgorsze są Fiocchi (GFL) - miękkie (mocno się wydłużają), nierówne grubości szyjki, dość częste nieosiowe kanały ogniowe, zdarzają się z zakrimpowanymi spłonkami (trzeba kontrolować).
Łuski Normy, Lapuy są na strzelnicach baaaaardzo rzadkie, ci którzy ich używają, zwykle zabierają ze sobą. A raczej nie rozmawiamy o kupowaniu nowych łusek matchowych.
doyen
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek, 19 listopada 2018, 10:12

Post autor: doyen »

Używam PMC do .223. Wagowo zbliżone do GGG, w których dodatkowo trzeba obrobić przy gnieździe spłonki. Ale kupując łuski z nieznanego źródła przynajmniej po tym wiadomo, że GGG były raz strzelone.
likker_runner
Posty: 1525
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

de Fresz pisze:To "odpuszczanie" zadziwiająco łatwo schodzi przy myciu, to bardziej jakaś powłoka, czy to lakier, czy galwaniczna, której z jakiegoś powodu przytłaczająca większość producentów nie stosuje.
To jest po prostu kilkuatomowa warstwa tlenków o innej strukturze niż na dole łuski, powstająca przy ogrzewaniu - płomieniowym lub indukcyjnym. Jedno mycie i schodzi, bez znaczenia dla struktury metalu pod nią.
Awatar użytkownika
Tom-Gun
Posty: 145
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2015, 13:26
Lokalizacja: Wysokie Przestworza

Post autor: Tom-Gun »

Dzięki za podpowiedzi. A tak z ciekawości kto z Was elaboruje .223 Rem na prochu Lovex D063?
AlphaStr
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 23 maja 2017, 23:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: AlphaStr »

Tom-Gun pisze:Dzięki za podpowiedzi. A tak z ciekawości kto z Was elaboruje .223 Rem na prochu Lovex D063?
Ja. Mam mieszane uczucia.
Skądam na tym frontiery 55gn, naważka 19.5gn. Wychodzi jakieś 78 groszy za nabój, to na plus. Dodatkowo super się z tego strzela z krótkiego DI (BCM 11"), przy wylocie lufy cisnienie jest już takie małe, że to w ogóle nie kopie.
Niestety HK MR223 już mi nie zawsze przełądowuje.
No ogólnie do popkornowej, taniej amunicji może być, szczególnie jeśli masz regulowany blok gazowy. Ale tylko do lekkich pocisków. No i jeśli ktoś chce wykręcić faktor do IPSC albo strzelać obronnie czymś zbliżonym do ss109 to odpada.
Awatar użytkownika
azmoda
Posty: 658
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 00:27

Post autor: azmoda »

AlphaStr pisze:78 groszy za nabój
Za nabój czy za strzał? Bo jak to cena z łuską to rewelacja.
TomaszMk
Posty: 196
Rejestracja: sobota, 16 grudnia 2017, 13:24
Lokalizacja: Bialystok

Post autor: TomaszMk »

Mi wychodzi proch (max nawazka D063), splonka, mycie = 0,54.

Reszta to pocisk.
AlphaStr
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 23 maja 2017, 23:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: AlphaStr »

78 groszy to już całkowita cena, ale fakt, że nie liczę kosztów mycia (mokry tumbler, płyn do naczyń) ani lubrykantu (jest tak ekonomiczny, że trudno cenę opakowania podzielić na te tysiące wykonanych sztuk amunicji).
Łuski to własnie głównie PMC, mam je za darmo, bo tylko ja z całej ekipy elaboruję a strzelamy dość dużo.
de Fresz
Posty: 182
Rejestracja: czwartek, 27 grudnia 2018, 16:50

Post autor: de Fresz »

Mam podobne doświadczenia z D063. Celne naważki to 19,3-19,5 dla pocisku 55 gn. Ale przy bloku gazowym ustawionym pod amunicję fabryczną nie przeładowuje, trza było rozkręcić. Naważki wychodzą bardzo ekonomicznie, ale irytujący jest brak elastyczności w masie pocisków, wolę jeden bardziej uniwersalny proch, nawet jeśli wychodzi ciut drożej.
Awatar użytkownika
bobers
Posty: 287
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2018, 15:42
Lokalizacja: Szczecin i okolice

Post autor: bobers »

Tom-Gun pisze:Dzięki za podpowiedzi. A tak z ciekawości kto z Was elaboruje .223 Rem na prochu Lovex D063?
Ja do treningów dynamiki robię sobie takie.
Spłonki fiocci small rifle, 18,5 gr D063, pociski różnych firm 55 i 62 gr, łuski mix.
Lata mi to na ar15 z lufą 16 cali pięknie.

Łuski formuję matrycą fl small base. Zero problemów.

Wychodzi tanio i bezawaryjnie. Skupienie na tarczy eleganckie. Nawet na tanich pociskach.
.308 Win, .223 Rem, 12 ga, .22 LR, 9x19
Awatar użytkownika
azmoda
Posty: 658
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 00:27

Post autor: azmoda »

AlphaStr pisze:Łuski to własnie głównie PMC, mam je za darmo
Aaa, no to ja mam 10 tys. pocisków - dostałem za darmo od wdowy po strzelcu. Czyli przez najbliższe 7 lat będę składał po 45 gr za nabój.

Tylko czy takie dywagacje i wyliczenia mają sens? :roll:
Może żeby zachować jakieś minimum sensu wypadałoby wliczyć komponenty, jak nie po cenie rynkowej to chociażby po cenie złomu :?: :shock:
AlphaStr
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 23 maja 2017, 23:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: AlphaStr »

Gdyby nie to, że łuski walają się pod nogami prawie zawsze kiedy jestem na strzelnicy, w ogóle nie elaborowałbym .223 pod dynamikę.
Awatar użytkownika
Tom-Gun
Posty: 145
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2015, 13:26
Lokalizacja: Wysokie Przestworza

Post autor: Tom-Gun »

de Fresz pisze:Mam podobne doświadczenia z D063. Celne naważki to 19,3-19,5 dla pocisku 55 gn.
Powiedz czy tłokowy HK MR223 (16,5") da radę na tym przeładować?
AlphaStr
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 23 maja 2017, 23:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: AlphaStr »

Tom-Gun pisze:
de Fresz pisze:Mam podobne doświadczenia z D063. Celne naważki to 19,3-19,5 dla pocisku 55 gn.
Powiedz czy tłokowy HK MR223 (16,5") da radę na tym przeładować?
Nie. Tj czasem tak, czasem nie, ogólnie do mr223 nie używam tych kulek - za blokiem gazowym dają już o wiele za małe ciśnienie dla tego karabinka.
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Tom-Gun pisze:
de Fresz pisze:Mam podobne doświadczenia z D063. Celne naważki to 19,3-19,5 dla pocisku 55 gn.
Powiedz czy tłokowy HK MR223 (16,5") da radę na tym przeładować?
Niema broni ktora nie przeladuje ( nochyba ze repetier :mrgreen: )

Co najwyzej nasowa sie pytanie ile pudru nasypiesz do luski, :mrgreen: i czy jego ilosc bedzie wystarczajaca ?

Jezeli nie przeladowuje, to podsypujesz wiecej az do momentu kiedy zacznie przeladowywac.

Ewentualnie trzeba szukac innego pudru !


:wink:
Marekj
Posty: 380
Rejestracja: piątek, 21 października 2016, 18:53
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Marekj »

Raczej nie będzie przeładowywał. Mój SL8 w ogóle nie chciał z tego prochu strzelać (tyle że ja używałem pocisków 52 gn).
Ze zwiększaniem naważki do skutku ja bym bardzo uważał: po pierwsze rozjedzie się skupienie, po drugie D063 to szybki proch i łatwo wskoczyć w nadciśnienia, pomimo że amunicja wydaje się słaba.
de Fresz
Posty: 182
Rejestracja: czwartek, 27 grudnia 2018, 16:50

Post autor: de Fresz »

Maksymalna naważka wg tabel Lovexa to 19,8 gn. Jak ktoś ma jaja, żeby olewać tabele producenta prochu - dla mnie spoko. Jego karabin, jego palce. Chętnie poczytam później relację, o ile uda się ją tu wstukać, choćby nosem ;-)
TomaszMk
Posty: 196
Rejestracja: sobota, 16 grudnia 2017, 13:24
Lokalizacja: Bialystok

Post autor: TomaszMk »

Mi dla lufy 18 cali ladnie dziala automatyka przy 18,3graina. I co najciekawsze wychodzila najlepsza grupa.
A sypalem przy probach max 19,8 grain, ale to skupienie bylo bardzo zle.

Pocisk popularny hornady 55grain.
Predkosci dla
18,3 gn 800m/s
19,8 gn 990m/s

Porownanie z fabrycznym ggg 1030m/s
marcin1984
Posty: 163
Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38

Post autor: marcin1984 »

Mój tłokowy stag 8t przeładowuje przy 17 gr D063 ale dla świętego spokoju sypie ok 18,5. Tak mi tu poradzono. Pociski 55 gr z łusek po .22lr. O skupieniu na 100 m szkoda gadać ale na 50 pod kolimator i do pykania za 60 groszy może być. Łuski ggg, s&b.
Awatar użytkownika
azmoda
Posty: 658
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 00:27

Post autor: azmoda »

marcin1984 pisze:Pociski 55 gr z łusek po .22lr.
Sam robisz? Na jakich matrycach?
marcin1984
Posty: 163
Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38

Post autor: marcin1984 »

azmoda pisze:
marcin1984 pisze:Pociski 55 gr z łusek po .22lr.
Sam robisz? Na jakich matrycach?
Tak, sam, z tego tematu https://elaboracja.pl/forum/viewtopic.php?t=7739
Awatar użytkownika
Tom-Gun
Posty: 145
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2015, 13:26
Lokalizacja: Wysokie Przestworza

Post autor: Tom-Gun »

MR223 ma bardzo mocną sprężynę buffera i mogą być zacięcia - spróbuję. Ale na PWS MK107 (7" lufa) ciekawe jak to będzie latało?
Awatar użytkownika
Tom-Gun
Posty: 145
Rejestracja: niedziela, 25 stycznia 2015, 13:26
Lokalizacja: Wysokie Przestworza

Post autor: Tom-Gun »

Potwierdza się to co pisał kolega @AlphaStr odnośnie karabinu HK MR. Nasypałem 19.8 gr Lovexa D063 i zamek nie pozostaje w tylnym położeniu. Najwidoczniej sprężyna buffera jest za silna. W PWS MK107 nie ma problemu - wszystko ładnie działa.
AlphaStr
Posty: 97
Rejestracja: wtorek, 23 maja 2017, 23:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: AlphaStr »

Tom-Gun pisze:Potwierdza się to co pisał kolega @AlphaStr odnośnie karabinu HK MR. Nasypałem 19.8 gr Lovexa D063 i zamek nie pozostaje w tylnym położeniu. Najwidoczniej sprężyna buffera jest za silna. W PWS MK107 nie ma problemu - wszystko ładnie działa.
Mam MR223 (tylko z lufą 11 cali), sprawdziłem to :)
ODPOWIEDZ