Lee Loadmaster problem ze złożeniem i uruchomieniem zestawu
Lee Loadmaster problem ze złożeniem i uruchomieniem zestawu
Jestem w trakcie uruchamiania prasy Lee Loadmaster (zestaw 9x19)
Jest to moje pierwsze doświadczenie ze sprzętem do elaboracji.
W tej chwili problem jaki mam to:
niemożność/nieumiejętność ustawienia "indexera flippera" tak by ruch wajchy napędzał (obracał) shell plate.
wydaje mi się, że rozumiem zasadę działania tego napędu
wydaje mi się, że kojarzę problem
ale jak na razie to moja wiedza nie pozwala mi ruszyć się o krok dalej
jeśli ktoś podejmie trud pomocy, opiszę bardziej szczegółowo to z czym się borykam.
p.s językiem indian posługuję się co najmniej biegle, ale dostarczona "instrukcja" mimo, że wykonuję wszystko zgodnie z jej zapisem do niczego mnie nie doprowadziła.
Jest to moje pierwsze doświadczenie ze sprzętem do elaboracji.
W tej chwili problem jaki mam to:
niemożność/nieumiejętność ustawienia "indexera flippera" tak by ruch wajchy napędzał (obracał) shell plate.
wydaje mi się, że rozumiem zasadę działania tego napędu
wydaje mi się, że kojarzę problem
ale jak na razie to moja wiedza nie pozwala mi ruszyć się o krok dalej
jeśli ktoś podejmie trud pomocy, opiszę bardziej szczegółowo to z czym się borykam.
p.s językiem indian posługuję się co najmniej biegle, ale dostarczona "instrukcja" mimo, że wykonuję wszystko zgodnie z jej zapisem do niczego mnie nie doprowadziła.
Poszukaj na youtube filmów, są pomocne.
np:
https://www.youtube.com/watch?v=XWPBiAU8mtI
P.S. Loadmastera trzeba ... smarować, ten popychacz talerzyka również.
np:
https://www.youtube.com/watch?v=XWPBiAU8mtI
P.S. Loadmastera trzeba ... smarować, ten popychacz talerzyka również.
Dzięki za podpowiedzi. Drgnęło w (chyba) dobrym kierunku.
Skręciłem trochę głowicę.
Mam pytania:
czy plastikowy element (krzywkę) można zachetać?
jak lekko powinna się ta krzywka plastikowa obracać na gwincie popychacza?
rama w miejscu pracy krzywki jest już pozbawiona farby, czy to norma?
O dziwo brak farby był już jak wyjąłem z pudełka, ja tylko podocierałem więcej.
Jak bardzo pomaga podpiłowanie krawędzi popychacza o czym mówi miły pan z ameryki?
Cały czas nie radzę sobie z płynnym i powtarzalnym ruchem popychacza.
Zbyt często w dolnym położeniu talerzyka nie wychodzi odpowiednio daleko, i zbyt często w trakcie naporu wajchy na popychacz, popychacz nie przybiera właściwego kąta i się zakleszcza.
Uffff, nie poddaję się ale cały czas posiłki mile widziane
Skręciłem trochę głowicę.
Mam pytania:
czy plastikowy element (krzywkę) można zachetać?
jak lekko powinna się ta krzywka plastikowa obracać na gwincie popychacza?
rama w miejscu pracy krzywki jest już pozbawiona farby, czy to norma?
O dziwo brak farby był już jak wyjąłem z pudełka, ja tylko podocierałem więcej.
Jak bardzo pomaga podpiłowanie krawędzi popychacza o czym mówi miły pan z ameryki?
Cały czas nie radzę sobie z płynnym i powtarzalnym ruchem popychacza.
Zbyt często w dolnym położeniu talerzyka nie wychodzi odpowiednio daleko, i zbyt często w trakcie naporu wajchy na popychacz, popychacz nie przybiera właściwego kąta i się zakleszcza.
Uffff, nie poddaję się ale cały czas posiłki mile widziane
zoom2 pisze:
czy plastikowy element (krzywkę) można zachetać?
Przyczyną może być zbyt luźna krzywka. Krzywka powinna przekręcić się kiedy głowica jest u samej góry i utrzymać tą pozycję przez cały ruch w dół. Jeśli się przekręca to jest za luźna.
Jak mocno przekręciłeś głowicę? Kiedy głowica jest na dole, to pomiędzy krzywką a ramą prasy luz powinien być minimalny, co najwyżej 0,5mm.
Kupiłeś prasę nową czy używaną?
Ciąg dalszy zmagań nastąpi pewnie dziś wieczorem.
W tak zwanym międzyczasie poproszę o wskazówki.
Sprzęt jaki posiadam to typowy fabryczny zestaw Lee Loadmaster 9x19 z trzema matrycami.
Nie mam nic poza elementami z zestawu.
Pytanie:
Co warto dokupić by doposażyć konfigurację fabryczną?
Robię zamówienie do Strobla i nie chciałbym robić miliarda zamówień.
Nie pytam o peryferia typu suwmiarki, wagi czy tumbler z suszarką do grzybów, a tylko o wszelkie akcesoria dedykowane lub kompatybilne z Loadmasterem rozszerzającym możliwości tej prasy.
Oraz jakie części zamienne warto mieć zawsze w zanadrzu?
W tak zwanym międzyczasie poproszę o wskazówki.
Sprzęt jaki posiadam to typowy fabryczny zestaw Lee Loadmaster 9x19 z trzema matrycami.
Nie mam nic poza elementami z zestawu.
Pytanie:
Co warto dokupić by doposażyć konfigurację fabryczną?
Robię zamówienie do Strobla i nie chciałbym robić miliarda zamówień.
Nie pytam o peryferia typu suwmiarki, wagi czy tumbler z suszarką do grzybów, a tylko o wszelkie akcesoria dedykowane lub kompatybilne z Loadmasterem rozszerzającym możliwości tej prasy.
Oraz jakie części zamienne warto mieć zawsze w zanadrzu?
Ostatnio zmieniony środa, 13 stycznia 2021, 13:41 przez zoom2, łącznie zmieniany 1 raz.
RCBS Lock-out diezoom2 pisze:Co warto dokupić by doposażyć konfigurację fabryczną?
https://cs.strobl.cz/rcbs-lock-out-die-4/
Jeśli nie kupiłeś jeszcze podajnika łusek to sobie odpuść fabryczny. Pogadaj z kolegą Marconi z tego ogłoszenia, albo sam gdzieś wydrukuj przedstawiony przez niego projekt. https://reloading.pl/forum/viewtopic.ph ... t=podajnik
Wydrukowałem sobie go sam i powiem krótko: w porównaniu z fabrycznym REWELKA!
Wydrukowałem sobie go sam i powiem krótko: w porównaniu z fabrycznym REWELKA!
Zielone okrągłe pudełko? W takich LEE sprzedaje stalowe. A przynajmniej miało takie w ofercie.
Edit - ze strony Lee
https://leeprecision.com/load-master-9mm-luger.html
"Lee Load-Master progressive 5-hole reloading kit for 9mm Luger. Includes Carbide 3-Die Set (Carbide Full Length Size, Powder Through Expanding and Bullet Seating Dies), Turret, #19s Shell Plate, Pro Auto Disk Powder Measure, Universal Case Feeder and Small Primer Feed."
Czyli jednak carbide. Chociaż może cos zmienili.....
Edit - ze strony Lee
https://leeprecision.com/load-master-9mm-luger.html
"Lee Load-Master progressive 5-hole reloading kit for 9mm Luger. Includes Carbide 3-Die Set (Carbide Full Length Size, Powder Through Expanding and Bullet Seating Dies), Turret, #19s Shell Plate, Pro Auto Disk Powder Measure, Universal Case Feeder and Small Primer Feed."
Czyli jednak carbide. Chociaż może cos zmienili.....
Informacja na stronie producenta jest jednoznaczna, ale mimo to mam wątpliwości.
1. Nie wiem z jakiego okresu produkcyjnego jest moja prasa. To, że ja kupiłem ją dwa tygodnie temu jako nową nic nie znaczy.
2. Pudełka do matryc "carbide" są czerwone, moje jest zielone ( prostokątne/ kwadratowe, nie okrągłe) a kolory opakowań często coś tam mówią
3. Do gotowych zestawów, producenci często wkładają mniej "szlachetne" elementy ze swojej oferty
4. Nigdzie nie mogę jednoznacznie doczytać w ulotkach z pudełka, że to carbide, a przecież powinni o tym wrzeszczeć wszem wobec bo to fetysz.
Czy z oglądu matryc można to wywnioskować? Chcę po prostu mieć pewność co mam, bez względu na to co to jest. Tak dla porządku.
1. Nie wiem z jakiego okresu produkcyjnego jest moja prasa. To, że ja kupiłem ją dwa tygodnie temu jako nową nic nie znaczy.
2. Pudełka do matryc "carbide" są czerwone, moje jest zielone ( prostokątne/ kwadratowe, nie okrągłe) a kolory opakowań często coś tam mówią
3. Do gotowych zestawów, producenci często wkładają mniej "szlachetne" elementy ze swojej oferty
4. Nigdzie nie mogę jednoznacznie doczytać w ulotkach z pudełka, że to carbide, a przecież powinni o tym wrzeszczeć wszem wobec bo to fetysz.
Czy z oglądu matryc można to wywnioskować? Chcę po prostu mieć pewność co mam, bez względu na to co to jest. Tak dla porządku.
-
- Posty: 1565
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Zdecydowanie dokupiłbym Lee Factory Crimp i ustawił matryce osadzającą na dezaktywację jej crimpu - korpus wysoko, trzpień osadzający głęboko (śruba wkręcona prawie do końca).
To jest matryca do łuski prawie cylindrycznej, w związku z czym nie ma żadnej oliwki do rozpychania, tylko mocno podkalibrową żerdź do odspłonkowywania. Za to węglikowy pierścień formatujący (od zewnątrz) jest dość długi z uwagi na minimalnie jednak stożkowy kształt łuski 9x19. Dlatego zresztą ten kaliber formatuje się dość ciężko w porównaniu z np. .45 ACP.piotrjub pisze: Czy ta matryca jest wykonana z Carbide (Węglik spiekany - vidia)? czy tylko ma koralik (oliwka do rozpychania) wykonany z carbide?
Ostatnio zmieniony czwartek, 14 stycznia 2021, 12:45 przez likker_runner, łącznie zmieniany 1 raz.
Mozesz tez sprobowac organoleptycznie - czyli sformatowac pare lusek, ale bez dalszej obrobki, czyli kielichowania, osadzania itp. Jesli bedziesz czul mocny opor na dzwigni przestan cisnac i wycofaj luske bo jest wtedy duza szansa na to, ze to jest stal i Ci sie przyklinuje. Sprobuj z kolejna i kolejna. Jesli za kazdym razem bedziesz czul mocny opor - matryca stalowa - przy weglikach ten opor jest bardzo maly szczegolnie na nowej matrycy. Luski oczywiscie umyte ale bez smarowania.
Tylko uprzedzam, ze jesli dopiero zaczynasz przygode z elaboracja, to mozesz nie miec wyczucia co jest mocnym oporem a co slabym wiec ryzykujesz zaklinowanie luski i spedzenie troche czasu na jej usunieciu. Wiec jesli cos to czuj sie ostrzezony
Tylko uprzedzam, ze jesli dopiero zaczynasz przygode z elaboracja, to mozesz nie miec wyczucia co jest mocnym oporem a co slabym wiec ryzykujesz zaklinowanie luski i spedzenie troche czasu na jej usunieciu. Wiec jesli cos to czuj sie ostrzezony
Kolejne pytanie dotyczące osprzętu.
Czy decudując się RCBS Lock-Out-Die muszę "zapłacić" dziurą?
Czy Lock-Out-Die zastępuje matrycę zasypową?
Czy Lock-Out Die zastępuje matrycę osadzającą?
Innymi słowy, czy w pięciodziurowej karuzeli (Loadmaster) zmieszczę jednocześnie Lock-Out-Die i Lee Factory Crimp?
Czy decudując się RCBS Lock-Out-Die muszę "zapłacić" dziurą?
Czy Lock-Out-Die zastępuje matrycę zasypową?
Czy Lock-Out Die zastępuje matrycę osadzającą?
Innymi słowy, czy w pięciodziurowej karuzeli (Loadmaster) zmieszczę jednocześnie Lock-Out-Die i Lee Factory Crimp?
Lock-out die jest matryca bezpieczenstwa. Fizycznie blokuje Ci indeksacje prasy jesli w lusce jest inna ilosc prochu niz ta, na ktora jest ustawiona (oczywiscie w granicach pewnej tolerancji - chodzi o wykrycie squiba czyli braku prochu lub podwojnej nawazki a nie tego, ze zamiast 4g zasypales 3,7g). Tak, placisz dziura. Nie, nie zastepuje zadnej innej matrycy - spelnia tylko powyzsza funkcje i nic poza tym. Dla mnie jest matryca 'konieczna' ale ja postawilem na duza ilosc nabojow w jak najkrotszym czasie wiec nie bede sie bawil w wizualne sprawdzanie czy w lusce jest proch w odpowiedniej ilosci czy nie. Poza tym w wlasnego doswiaczenia wiem, ze wizualne sprawdzanie nie jest pewne - czasami sie czyms rozkojarzysz i nagle uswiadamiasz sobie, ze wyprodukwales pare sztuk nabojow, co do ktorych nie jestes pewien a nie masz juz szans na odnalezienie ich w pudelku. Twoj wybor.
To co sie zmiesci w dziurach zalezy od calkowitej konfiguracji prasy a nie pojedycznej matrycy. Moja dla 9mm wygladala nastepujaco.
1. Format/odsplonkowanie
2. zasyp/kielich
3. lock-out
4. podajnik pociskow
5. osadzenie/crimp
Dla mnie i w moim profilu produkcyjno/strzeleckim jest to jedyna konfiguracja, ktora byla do przyjecia na prasie 5 stanowiskowej. Minus byl taki, ze faktycznie musialem zaczas lekko smarowac luski do 9mm (mimo matryc spiekanych) bo opory na prasie bywaly jednak zbyt duze (szczegolnie na PTX czyli kielichowaniu przy zasypie) i sporo prochu sie potrafilo wysypac, kiedy luska sie delikatnie przyklinowywala przy opuszczaniu talerza.
To co sie zmiesci w dziurach zalezy od calkowitej konfiguracji prasy a nie pojedycznej matrycy. Moja dla 9mm wygladala nastepujaco.
1. Format/odsplonkowanie
2. zasyp/kielich
3. lock-out
4. podajnik pociskow
5. osadzenie/crimp
Dla mnie i w moim profilu produkcyjno/strzeleckim jest to jedyna konfiguracja, ktora byla do przyjecia na prasie 5 stanowiskowej. Minus byl taki, ze faktycznie musialem zaczas lekko smarowac luski do 9mm (mimo matryc spiekanych) bo opory na prasie bywaly jednak zbyt duze (szczegolnie na PTX czyli kielichowaniu przy zasypie) i sporo prochu sie potrafilo wysypac, kiedy luska sie delikatnie przyklinowywala przy opuszczaniu talerza.
Ostatnio zmieniony piątek, 15 stycznia 2021, 13:52 przez Chochla, łącznie zmieniany 1 raz.
W zadnej znanej mi prasie progresywnej splonkowanie nie jest polaczone z akcja w matrycy. W Hornady akcja jest wykonywana przy dzwigni w dol, po ruchu w gore talerzyk wykonuje "pol obrotu" ustawiajac luske nad splonkownica i docisniecie wajchy powoduje osadzenie splonki. Przy ruchu w dol talerzyk konczy "obrot" do kolejnej matrycy i wykonujemy tam kolejna akcje. W 1100 niby jest dodatkowa stacja dla splonkownicy ale to nie jest stacja tylko dziura bez zadnego gwintu wiec nic tam nie zrobisz oprocz osadzenia.
Może błędnie zadałem pytanie.
W tym Loadmasterze który mam, plastikowy podajnik spłonek jest na wysokości drugiej dziury. W głowicy ( nie w talerzyku) jest pin napędzany dźwignią.
I pytanie:
czy chcąc spłonkować mogę w drugie gniazdo (to nad pinem spłonkującym) wkręcić zasyp, czy to gniazdo musi pozostać puste a zasyp ma być w gnieździe trzecim?
W tym Loadmasterze który mam, plastikowy podajnik spłonek jest na wysokości drugiej dziury. W głowicy ( nie w talerzyku) jest pin napędzany dźwignią.
I pytanie:
czy chcąc spłonkować mogę w drugie gniazdo (to nad pinem spłonkującym) wkręcić zasyp, czy to gniazdo musi pozostać puste a zasyp ma być w gnieździe trzecim?
Niestety w LM połączenie zasyp/kielich + spłonkowanie sprawdza się kiepsko. Dozownik potrafi podać proch zanim spłonka zostanie osadzona. Powoduje to złą pracę spłonkarki (z którą bez tego są problemy) i nierówne naważki. Przynajmniej u mnie tak jest na dozowniku Pro Auto Disc. Być może inne dozowniki sprawdzają się lepiej. Masz już dozownik?Chochla pisze: To co sie zmiesci w dziurach zalezy od calkowitej konfiguracji prasy a nie pojedycznej matrycy. Moja dla 9mm wygladala nastepujaco.
1. Format/odsplonkowanie
2. zasyp/kielich
3. lock-out
4. podajnik pociskow
5. osadzenie/crimp
Co do spłonkarki to spróbuj zaspłonkować trochę łusek bez składania nabojów. Ciekaw jestem czy w obecnie sprzedawanych Load Master'ach spłonkarka pracuje prawidłowo.
1. Dozownik mam tylko taki jaki był w zestawie. Mam nadzieję, że jest to kompletny dozownik. Ja mam na razie zbyt małą wiedzę by to ocenić.
Dokształciłem się, mam Pro Auto Disk
2. Tak też planuję, by przed "prawdziwym" składaniem poćwiczyć z poszczególnym sekwencjami i zaobserwować wszelkie niuanse.
Dokształciłem się, mam Pro Auto Disk
2. Tak też planuję, by przed "prawdziwym" składaniem poćwiczyć z poszczególnym sekwencjami i zaobserwować wszelkie niuanse.
Czy podajnik pocisków Lee Bullet Feeder w prasie Loadmaster sprawdza się i jest dobrym pomysłem?
Pytam, bo nie wiem a nie chciałbym, by się okazało, że cały trud zainstalowania tego ustrojstwa w ostatecznym bilansie da minimalny (lub zerowy) wzrost wygody pracy, przy sporym wysiłku sprzętowo organizacyjnym.
Nie ukrywam, że w kwestii swoich wątpliwości chciałbym być w mylnym błędzie.
Pytam, bo nie wiem a nie chciałbym, by się okazało, że cały trud zainstalowania tego ustrojstwa w ostatecznym bilansie da minimalny (lub zerowy) wzrost wygody pracy, przy sporym wysiłku sprzętowo organizacyjnym.
Nie ukrywam, że w kwestii swoich wątpliwości chciałbym być w mylnym błędzie.
@zoom spłonkowanie w LM to tragedia, przekonasz się niedługo ;) Podajnik pocisków podobnie, troche lepiej jest z podajnikiem łusek. Z 4 znanych mi osób dzięki LM 2 woli kupować 9x19 PFA a część 1 wróciła na Turetta i 1 poszła w Dillona wszystkie zadowolone elaborują inne kalibry;)
"Jestem Panem swego losu,Kapitanem swojej duszy"
Kolejne pytanie.
Jeden z youtubowych kowbojów wyglądający na lobbistę ( o pardon lobbyist ) Lee, zasugerował taką konfigurację pierwszych dwóch stacji LoadMastera dla 9x19:
1 stacja :44 magnum sizing die z pinem , wykonuje tylko odspłpnkowanie
2 stacja : 9x19 sizing die bez pinu, wykonuje spłonkowanie plus formatowanie.
Wyjaśniał, że połączenie spłonkowania z matrycą formatującą zapewnia precyzyjne osiowanie, i to jest dla mnie zrozumiałe.
Nie wiem tylko dlaczego do odspłonkowania łuski 9x19 w stacji pierwszej, uznaje wyższość matrycy 44 magnum (oczywiście dla 9x19 jest ona przewymiarowana) nad Universal Decapping Die?
Jeden z youtubowych kowbojów wyglądający na lobbistę ( o pardon lobbyist ) Lee, zasugerował taką konfigurację pierwszych dwóch stacji LoadMastera dla 9x19:
1 stacja :44 magnum sizing die z pinem , wykonuje tylko odspłpnkowanie
2 stacja : 9x19 sizing die bez pinu, wykonuje spłonkowanie plus formatowanie.
Wyjaśniał, że połączenie spłonkowania z matrycą formatującą zapewnia precyzyjne osiowanie, i to jest dla mnie zrozumiałe.
Nie wiem tylko dlaczego do odspłonkowania łuski 9x19 w stacji pierwszej, uznaje wyższość matrycy 44 magnum (oczywiście dla 9x19 jest ona przewymiarowana) nad Universal Decapping Die?
Pytanie zadałem bo ten sposób pracy wydaje mi się OK i tak zamierzam konfigurować swoją prasę.
Brakuje mi jednej matrycy, i nie wiem którą zamówić
a. uniwersalną odspłonkowującą
b. 44 mag w użyciu jako odpsłonkowująca
c. dodatkową formatującą (9x19)
W przypadku wariantu "C" byłoby dwukrotne formatowanie.
Zastanawia mnie sam myk z użyciem matrycy 44 mag do łuski 9x19 w funkcji odspłonkowującej zamiast matrycy uniwersalnej.
Może matryca 44 jako przewymiarowana ale jednak korespondująca wymiarowo daje lepszy efekt prowadzenia osiowego łuski.
Wariant, że nie miał uniwersalnej matrycy raczej mnie nie przekonuje, bo gostek na użytek swoich bądź co bądź mocno promujących filmików ma wszystkie potrzebne duperele.
Ale who knows?
Brakuje mi jednej matrycy, i nie wiem którą zamówić
a. uniwersalną odspłonkowującą
b. 44 mag w użyciu jako odpsłonkowująca
c. dodatkową formatującą (9x19)
W przypadku wariantu "C" byłoby dwukrotne formatowanie.
Zastanawia mnie sam myk z użyciem matrycy 44 mag do łuski 9x19 w funkcji odspłonkowującej zamiast matrycy uniwersalnej.
Może matryca 44 jako przewymiarowana ale jednak korespondująca wymiarowo daje lepszy efekt prowadzenia osiowego łuski.
Wariant, że nie miał uniwersalnej matrycy raczej mnie nie przekonuje, bo gostek na użytek swoich bądź co bądź mocno promujących filmików ma wszystkie potrzebne duperele.
Ale who knows?