Pierwsza elaboracja 308.

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
huczas
Posty: 63
Rejestracja: sobota, 24 kwietnia 2021, 20:34
Lokalizacja: Warszawa

Pierwsza elaboracja 308.

Post autor: huczas »

Cześć, do swojej broni chciałem zrobić nabój pod jakieś zawody w przyszłości.
Mój karabin to Bergara b14 varmint sporter (dł. lufy 24" 1:10)
Proch jaki mam RS52
pociski Lapua Scenar L 155gr
zmierzyłem narzędziem Hornady maksymalną długość na jaką mogę osadzać pociski:
COAL: 73,3mm/2,886"
CBTO: 57,77mm/2,2745"

Łuski mam 1 strzelone z mojej broni S&B i je planuję użyć, narazie będę robił pełne formatowanie bo nie mam jeszcze matrycy do robienia samej szyjki.
spłonki na początek mam Fiocchi.

W czym potrzebuję pomocy to od czego zacząć, czy robić po 3-5 naboi z naważkami od (i tu chciałem się upewnić) 40,5gr do 46,5gr?
Robić kolejne zestawy 5 naboi co 0,5gr?

Kolejna kwestia to czy zmieniać głębokość osadzenia i o ile względem maksymalnej którą zmierzyłem?
Ostatnio zmieniony czwartek, 05 sierpnia 2021, 20:05 przez huczas, łącznie zmieniany 1 raz.
22LR, 9x19, .308
lechu
Posty: 878
Rejestracja: poniedziałek, 06 maja 2013, 11:05
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: lechu »

Na jaką odległość chcesz strzelać?
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Cześć huczas, jest co najmniej kilka sposobów na znalezienie naważki i każdy będzie dobry (pewnie zaraz koledzy zaczną podpowiadać) jednak poszukiwania co 0,5gr. mogą do niczego nie doprowadzić (chyba troszkę za duże odstępy) Ja raczej proponowałbym co 0,2 max co 0,3gr.
Moim zdaniem pocisk i proch wybrałeś dobre/wystarczające
Co do naważki start zaczynał bym od dołu żółtego w QL a od stożka cofnął bym się o 0,2-0,3mm.
Uważnie przyglądaj się spłonkom żeby wychwycić ewentualne oznaki nadciśnienia.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Zanim cokolwiek zaczniesz szukać to naucz się robienia amunicji o jednakowej prędkości.
Czyli zrób serię i sprawdź na chrono.
Będą zbliżone prędkości - będziesz mógł szukać "złotego środka"
Awatar użytkownika
huczas
Posty: 63
Rejestracja: sobota, 24 kwietnia 2021, 20:34
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: huczas »

Dzięki za rady @donkihot, a więc cofnąłem o 0,3mm od stożka, sprawdziłem pojemność h2o ze strzelonej mojej łuski i też dopisałem do QL, przy prawie 100% zasypania prochem mam żółte pole więc chyba wyżej już nie będzie jak sypać, chyba że ubijanie prochu na siłę wchodzi w grę.

@Arek_78, zrobię tak jak piszesz, wykonam 10 szt. jednakowych i sprawdzę jakie mają odchylenia, ale zakładam że przy identycznej ilości prochu powinny być mocno zbliżone.

Obrazek
22LR, 9x19, .308
lechu
Posty: 878
Rejestracja: poniedziałek, 06 maja 2013, 11:05
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: lechu »

RS52 daje duże prędkości, z reguły większe niż to co QL kalkuluje, przy rozsądnym ciśnieniu. Nie robiłbym kompresu, przynajmniej na początku...
Jak masz możliwość to sprawdź prędkości jakie uzyskasz.
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Huczas, Arek_78 dobrze radzi, ale żeby znaleźć naważkę z małym odchyleniem trzeba by (a przynajmniej mocno to by to ułatwiło zadanie) zrobić 10RLD wtedy to ma sens.
Jak masz w miarę dobre chrono to temat jest bajecznie prosty.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Mazur308
Posty: 87
Rejestracja: czwartek, 15 sierpnia 2019, 13:47
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: Mazur308 »

HUCZAS nie syp tak dużo prochu na początek, bo będzie nie bezpiecznie, zacznij od mniejszej ilości
o prędkości nie tylko decyduję ilość prochu, ale również siła osadzenia pocisku ,
czystość szyjki łuski
jak również rodzaj spłonki, temperatura otoczenia, rozgrzanie komory....
więc zacznij od mniejszej naważki i obserwuj łuski, obserwuj jak się będzie otwierał zamek
QL zaniża prędkości...
847 jaką ci pokazuję OL jest to prędkość zaniżona, przy temperaturze 21 stopni,
naważka 46,5gr na RS52 dla 308 to bardzo dużo prochu dla tej łuski.
Jeśli rozpoczynasz zabawę z elaboracją, zacznij od niższych naważek, poznaj karabin, obserwuj łuski.....aby nie było wypadku

POZDROWIENIA:
Mazi
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

"46,5gr na RS52 dla 308 to bardzo dużo prochu dla tej łuski."
Tak i nie, to wszystko zależy od wielu czynników. Ja strzelam na podobnych komponentach z tego samego kalibru (RS52, łuska Lapua, spłonka CCI BR4, pocisk Berger .30 Match Hybrid Target 168 Gr- 30425) osadzenie -0,2mm. od stożka i najlepsze naważki to 46,2 i 46,3gr. (bez oznak nadciśnienia) Oczywiście że do takich naważek trzeba dochodzić stopniowo bo co jest dobre u mnie u innych może spłonki wysadzać. Jako ciekawostkę dodam że w poszukiwaniu nadciśnienia doszedłem do 47,2gr. choć nie polecam takich doświadczeń z powodów oczywistych ;)
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

huczas pisze: Mój karabin to Bergara b14 varmint sporter 1:10
Proch jaki mam RS52
pociski Lapua Scenar L 155gr


Kolejna kwestia to czy zmieniać głębokość osadzenia i o ile względem maksymalnej którą zmierzyłem?

To co masz, i tak bedziesz musial zuzyc....

Do .308 uzylbym VV N 140, to raz, po drugie PRIMO :mrgreen: Pociski moim zdaniem za lekkie, zaczal bym conajmniej od 165mgr i poszedl nawet do 200 gr

Duzo szukania ! Skoki mozesz zrobic o 0,3 - 0,4 gr.

Znajdz najpierw sweet load, a potem pobawisz sie w glebokosc osadzania. Osobiscie pocisk osadzal bym do samego poczatku gwintu.

Arek_78 pisze:Zanim cokolwiek zaczniesz szukać to naucz się robienia amunicji o jednakowej prędkości.
Czyli zrób serię i sprawdź na chrono.
Będą zbliżone prędkości - będziesz mógł szukać "złotego środka"
Oczywiscie wiesz, ze w miare nagrzewania sie lufy, ta sie rozszerza i predkosci z regoly raczej " troche " rosna :mrgreen:


:wink:
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

andy7 pisze:Oczywiscie wiesz, ze w miare nagrzewania sie lufy, ta sie rozszerza i predkosci z regoly raczej " troche " rosna :mrgreen:
:wink:
Pewnie tak, ale ja nie strzelam więcej jak 20 strzałów - te 20 strzałów nic mi nie rośnie, rozbieżności między strzałami sięgają 1m/s


Ale pamiętam jak w pierwszych elaboracjach miałem rozrzuty po 20 i więcej metrów. Wtedy to sobie możesz szukać naważki do śmierci...
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Arek_78 pisze:
Pewnie tak, ale ja nie strzelam więcej jak 20 strzałów - te 20 strzałów nic mi nie rośnie, rozbieżności między strzałami sięgają 1m/s

Ale pamiętam jak w pierwszych elaboracjach miałem rozrzuty po 20 i więcej metrów. Wtedy to sobie możesz szukać naważki do śmierci...
Coz moge co najwyzej pochylic przed Toba czolo jezeli fyktycznie skladasz amo o takiej rozbierznosci ojakiej piszesz !

Ja do tego nie doszedlem, moze dlatego na 600 m mam rozrzut 6 c w pionie i 3 cm w poziomie.

U mnie podczas treningu strzelamy od 50 stzralow w zwyz, wiec wyglada to nieco inaczej.



:wink:
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Varmint ma tą przewagę nad zwykłą lufą, że prędkości nie zmieniają się po kilku strzałach. Dodatkowo czyszczenie lufy ma na to wpływ (przynajmniej u mnie), im mniej odmiedziowana tym lepiej, węgiel usuwam za każdym razem. I prędkości samych pocisków, tak jak Sebastan robił test 10RD naważka do temperatury. Wszystko się zbiegło i jest jak jest.
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Arek_78 pisze:I prędkości samych pocisków, tak jak Sebastan robił test 10RD naważka do temperatury. Wszystko się zbiegło i jest jak jest.
No i super, czyli nie tylko u mnie to się sprawdziło :wink:
Właśnie dla tego delikatnie zasugerowałem autorowi tego tematu żeby zrobił 10RLD, ale chyba nie jest zainteresowany?
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
huczas
Posty: 63
Rejestracja: sobota, 24 kwietnia 2021, 20:34
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: huczas »

A możesz rozwinąć co znaczy 10RLD (sporo czytam to forum ale chyba nie wszystko jeszcze doczytałem)
22LR, 9x19, .308
Awatar użytkownika
rethempthoor
Posty: 501
Rejestracja: wtorek, 23 kwietnia 2019, 14:44
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: rethempthoor »

10 rounds load development - jest o tym sporo np na YT
Dawid
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

huczas pisze:A możesz rozwinąć co znaczy 10RLD (sporo czytam to forum ale chyba nie wszystko jeszcze doczytałem)
Jak jesteś anglo języczny to tak jak pisał Ret.
Jak chcesz coś "po normalnemu" to tu masz jakieś moje wypociny:
https://www.youtube.com/watch?v=OWiolrt_cbk&t=660s
https://www.youtube.com/watch?v=aZTY-Ue_NeA&t=6s
Jedyne co mnie koledzy skrytykowali to że źle zakończyłem cały test (i mieli rację) powinienem dopracować temat głębokością osadzenia pocisku a nie dłubaniem przy naważce. Jest też temat na forum ;)
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
huczas
Posty: 63
Rejestracja: sobota, 24 kwietnia 2021, 20:34
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: huczas »

troszkę to trwało ale sprawdziłem na początek 10 szt. o tej samej naważce, 45gn proch rs52, dł naboju 73,1.
nie wiem czy to są duże odchylenia czy nie, proszę o pomoc w ocenie.

1. 872,6 mps
2. 896,4
3. 876,4
4. 877,8
5. 875,5
6. 878,4
7. 856,0
8. 872,1
9. 880,1
10. 873,4
22LR, 9x19, .308
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

huczas pisze:troszkę to trwało ale sprawdziłem na początek 10 szt. o tej samej naważce, 45gn proch rs52, dł naboju 73,1.
nie wiem czy to są duże odchylenia czy nie, proszę o pomoc w ocenie.

1. 872,6 mps
2. 896,4
3. 876,4
4. 877,8
5. 875,5
6. 878,4
7. 856,0
8. 872,1
9. 880,1
10. 873,4
Puder odmierzales objetosciowo czy wagowo ?



:wink:
Awatar użytkownika
matthius
Posty: 689
Rejestracja: niedziela, 13 września 2015, 17:08

Post autor: matthius »

Rozrzut prędkości jest duży, 896.4-856.0=40.4 m/s.
Planując strzelanie precyzyjne, szukam przepisu, który pozwoli ograniczyć tą różnicę do maksymalnie 7-8 m/s.
Oprócz naważki, wpływ na powtarzalność ma proces formatowania łuski, jej pojemność, głębokość osadzenia pocisku itd.
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Poza tym co napisałeś bardzo dużą rolę odgrywa siła osadzenia pocisku.
Sprawdziłem i jeżeli osadzasz z mniejszą siłą to pocisk leci wolniej - powodem jest ciśnienie.
Różnica prędkości w stosunku do siły osadzenia wyniesie mniej więcej 3-5m na siłę 3 funtów - testowałem bardzo lekkie zaciski.
Teraz sprawdzam większe siły osadzania bo na pewno gdzieś kompromis jest.

Ale nie dajmy się zwariować :P
Awatar użytkownika
matthius
Posty: 689
Rejestracja: niedziela, 13 września 2015, 17:08

Post autor: matthius »

Pisząc o formatowaniu łuski miałem na myśli nie tylko zbijanie ramion, ale także ukształtowanie szyjki - czyli dobieranie odpowiedniego zacisku.
Potwierdzam Twoje obserwacje - większy zacisk, większe ciśnienie, większa prędkość wylotowa.
W karabinie powtarzalnym łatwiej mi uzyskać niskie wartości SD / ES, stosując minimalny zacisk.
Nie sprawdza się jednak u mnie w karabinie samopowtarzalnym - pocisk trochę wysuwa się z szyjki.
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Na pewno jest "kompromis" pomiędzy siłą zacisku, a tym ciśnieniem. W sensie takim, że już większa siła niż xx nie będzie powodowała zmiany w prędkości bo ciśnienie będzie na tyle duże, że pocisk będzie wypychany bez względu na opór.
Filipos na swoich filmach pokazywał testy naboi z równą prędkością, a on z dość dużą siłą osadzał pociski. Stąd moje przypuszczenia.
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Arek_78 pisze:Na pewno jest "kompromis" pomiędzy siłą zacisku, a tym ciśnieniem. W sensie takim, że już większa siła niż xx nie będzie powodowała zmiany w prędkości bo ciśnienie będzie na tyle duże, że pocisk będzie wypychany bez względu na opór.
Filipos na swoich filmach pokazywał testy naboi z równą prędkością, a on z dość dużą siłą osadzał pociski. Stąd moje przypuszczenia.
Ale też robił test że ciaśniejsza szyjka spowalnia pocisk :eeg/:
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
huczas
Posty: 63
Rejestracja: sobota, 24 kwietnia 2021, 20:34
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: huczas »

andy7 pisze:
huczas pisze:troszkę to trwało ale sprawdziłem na początek 10 szt. o tej samej naważce, 45gn proch rs52, dł naboju 73,1.
nie wiem czy to są duże odchylenia czy nie, proszę o pomoc w ocenie.

1. 872,6 mps
2. 896,4
3. 876,4
4. 877,8
5. 875,5
6. 878,4
7. 856,0
8. 872,1
9. 880,1
10. 873,4
Puder odmierzales objetosciowo czy wagowo ?



:wink:
wagowo, kilka naważek sprawdzałem na wadze Hornady oraz mojej i wyniki były takie same na obu wagach.
Ewentualnie zastanawiam się czy lepsza może być waga szalkowa od elektronicznej? Jeżeli polecacie szalkową to jestem skłonny na zakup.
w laboratoryjną inwestować jeszcze nie chce, nie mój poziom.
22LR, 9x19, .308
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

huczas pisze: wagowo, kilka naważek sprawdzałem na wadze Hornady oraz mojej i wyniki były takie same na obu wagach.
Ewentualnie zastanawiam się czy lepsza może być waga szalkowa od elektronicznej? Jeżeli polecacie szalkową to jestem skłonny na zakup.
w laboratoryjną inwestować jeszcze nie chce, nie mój poziom.
Wiesz,

wiara gory przenosi ! :mrgreen:


:wink:
ODPOWIEDZ