Odpuszczanie łusek pistoletowych

Moderatorzy: wierzba, P_iter

koks
Posty: 279
Rejestracja: niedziela, 31 sierpnia 2014, 20:51
Lokalizacja: Śląsk

Odpuszczanie łusek pistoletowych

Post autor: koks »

Czy praktykował to ktoś z łuskami pistoletowymi ?
Chodzi mi o kaliber .45 ACP tak się składa że posiadam sporą ilość tych łusek elaborowanych xxx razy, przy ostatniej elaboracji zauważyłem że łuski stały się tak jak by sprężyste, składam na ołowiakach i muszę robić większy kielich i tu pojawił się problem bo gdy łuska opuszcza matryce kielichującą :lol: jest na tyle sprężysta że szersze rozwarcie sie kurczy, dokręcenie matrycy powoduje pęknięcie łuski.
Trochę mi szkoda wywalić ponad 300 łusek .45, może po odpuszczeniu będą do uratowania ?? :-k
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Mysle, ze powinienes skupic sie wlasnie na zrobieniu dobrego kielicha !


Wbrew pozorom, ten wcale nie musi byc Taki szeroki.


:wink:
nosu
Posty: 106
Rejestracja: czwartek, 27 października 2011, 21:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: nosu »

kahles
Posty: 523
Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 22:46

Post autor: kahles »

To na tyle mała łuska że jest niebezpieczeństwo rozdęcia po odpuszczeniu jesli masz broń z niepodpartą komorą.
Jak walisz z ołowianych kup matrycę kalibrującą i standardowy kielich powinien starczyć.
ODPOWIEDZ