223 REM do ar na D032 robił ktoś
223 REM do ar na D032 robił ktoś
Czubek Hornady lub nawet priv partizan
Chodzi o tanie strzelanie [/quote]
Chodzi o tanie strzelanie [/quote]
D032 to puder do kalibrów pistoletowych jak już D063,Do73.xx reszta tutaj: https://explosia.cz/app/uploads/2016/11 ... vex_EN.pdf
Strzelam bo lubię.
-
- Posty: 1648
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
- Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow
Biorac pod uwage,, ze .32 WC wazy od 86 gr do 100 gr to teoretycznie mozna by sprobowac. Jezeli bym sie na to zdecydowal
( a sie definitywnie nie zdecyduje )
to uzylbym pociskow 80 gr.
Problemem jest co najwyzej objetosc luski.
Trzeba by obliczyc jaki % stosunek roznicy i dopelnic pudrem. Tyle, ze to pozostaje niebezpiecznym experymentem.
Nie polecam !
( a sie definitywnie nie zdecyduje )
to uzylbym pociskow 80 gr.
Problemem jest co najwyzej objetosc luski.
Trzeba by obliczyc jaki % stosunek roznicy i dopelnic pudrem. Tyle, ze to pozostaje niebezpiecznym experymentem.
Nie polecam !
Eee ja bym nie próbował. Już na D063 AR mi na bezpiecznych naważkach niezbyt współpracuje z przeładowywaniem. Jakoś tak mam dyskomfort psychiczny z elaboracjami co do których Ql czy tabele elaboracyjne twierdzą że "wybuchnę razem z sąsiadem". Można sypać ponad maks tylko z głową, ale D032 do 223 to już mocno po bandzie.
Mam regulowany blok skręcony pod ammo fabryczną i D063 na naważkach maksymalnych nie jest w stanie zatrzymać zamka z tyłu. Poniżej 19 grainów są problemy z przeładowaniem. Na rozkręconym bloku (przegazywanym carbine) może byłoby pewniej. Aczkolwiek kulki latają całkiem spoko. Sypanie prochu ze 2 razy szybszego od D063 nie rokuje większego sensu.
D063 wychodzi najekonomiczniej, i to jest najszybsze co bym sypał w tym kalibrze. Wychodzi circa 400 ładunków z pół kilo, czyli jakieś 37 groszy z haczykiem.
D063 wychodzi najekonomiczniej, i to jest najszybsze co bym sypał w tym kalibrze. Wychodzi circa 400 ładunków z pół kilo, czyli jakieś 37 groszy z haczykiem.
-
- Posty: 103
- Rejestracja: środa, 19 października 2016, 11:19
Loexem d032 elaboruje sie naboje pistoletowe 6,35 z pociskiem 50gr wiec 55gr 223rem nie bedzie problemem, problem lezy w ilosci ,,pudru,, w łusce 223rem oraz ciśnieniu bo moze sie okazać że wypelnienie łuski jest na poziomie 25% a czym to grozi wiadomo, palce nie odrastają a karabinek też coś tam kosztuje. Może ktoś może policzyć prędkości spalania d032 i d063 i porownac je to dalo by jakies pojęcie. Kiedyś gdziec na forum przemknelo mi info o użyciu loexa d063 do skladania nabojow 45ACP ale nie mogę sobie teraz przypomniec gdzie to bylo bo tego kalibru nieelaboruje
Niskie wypełnienie łuski stanowi problem bardziej w przypadku prochów wolnych przynajmniej takie informacje się pojawiały gdzieś na tym forum. Do takich zabaw z szybkimi prochami zdecydowanie bardziej nadają prochy w stylu trail boss lub n32c ale jak ktoś bardzo chce to może próbować - QL jest jednak niezbędny. Sam robiłem testy ładunków niskociśnieniowych trochę innego typu z d032 i wypełnieniu w przedziale 25-30% i było prawie idealnie jak w symulacji QL.
Z resztą sam sprawdź w QL jakie wypełnienie ma zalecana naważka d032 np. przy amunicji 45LC
Z resztą sam sprawdź w QL jakie wypełnienie ma zalecana naważka d032 np. przy amunicji 45LC
Nie nic nie dokładam, w wyliczeń w QL wychodziło że zasyp od 7,9 do max 14gr z tego co pamiętam
Testowałem od 8 do 11gr i optymalnie 10gr dawało najlepsze skupienie, strzela się jak kbks'u.
Teraz zrobiłem próby na Triall Boss z pociskami Lapua subsonic 200gr - też sypie się od 8 do 12 gr - tylko to daje wypełnienie powyżej 75%.
Testowałem od 8 do 11gr i optymalnie 10gr dawało najlepsze skupienie, strzela się jak kbks'u.
Teraz zrobiłem próby na Triall Boss z pociskami Lapua subsonic 200gr - też sypie się od 8 do 12 gr - tylko to daje wypełnienie powyżej 75%.
22, 9X18, 9X19, 38/357, 22Hornet, 223, 308, 12/70
-
- Posty: 1648
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
- Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow
Jest naprawde malo kalibrow gdzie D032 niue da sie uzyc.cezarycezary pisze:Loexem d032 elaboruje sie naboje pistoletowe 6,35 z pociskiem 50gr wiec 55gr 223rem nie bedzie problemem, problem lezy w ilosci ,,pudru,, w łusce 223rem oraz ciśnieniu bo moze sie okazać że wypelnienie łuski jest na poziomie 25% a czym to grozi wiadomo, palce nie odrastają a karabinek też coś tam kosztuje. Może ktoś może policzyć prędkości spalania d032 i d063 i porownac je to dalo by jakies pojęcie. Kiedyś gdziec na forum przemknelo mi info o użyciu loexa d063 do skladania nabojow 45ACP ale nie mogę sobie teraz przypomniec gdzie to bylo bo tego kalibru nieelaboruje
Moim zdaniem gdzies sa granice oszczednosci a chytry dwa razy traci.
-
- Posty: 1526
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Pomysł zupełnie bez sensu. Jeżeli sypniemy tyle, żeby AR przeładował, ciśnienie rozerwie karabin. Jeżeli damy tyle prochu, żeby utrzymać ciśnienie w bezpiecznym zakresie, będzie za mało gazu żeby przeładować karabin, zwłaszcza że D032 jest robiony raczej pod niższe ciśnienia, takie poniżej 45kpsi. Przy 60k, typowym dla .223 Rem, D032 może "zgłupieć" i spalać się w sposób słabo kontrolowany. Plus jeszcze nie wiadomo za bardzo jak byłoby z "widełkami" między niecałkowitym spalaniem (i nawet utkwieniem pocisku w gwintach) a nadciśnieniem / chaotycznym spalaniem w ramach geometrii, masy pocisku i oporów wejścia w gwinty .223 Rem. Obstawiam bardzo wąski zakres i jeszcze dużą wrażliwość na rozrzut parametrów różnych partii prochu, a także na położenie prochu w łusce, skoro wypełnienie musiałoby być bardzo niskie.
Niestety takie racjonalizatorskie pomysły sprawiają, że ileś strzelnic ma już zakaz amunicji elaborowanej w swoich regulaminach. Podobnie możemy podziękować miłośnikom kręcenia factora w 9x19 na wynalazkach typu D032 czy nawet - o zgrozo - Ba10.
Jak ktoś chce robić ładowania zredukowane w .223 Rem, to tylko na Trail Boss i tylko w repetierze.
Niestety takie racjonalizatorskie pomysły sprawiają, że ileś strzelnic ma już zakaz amunicji elaborowanej w swoich regulaminach. Podobnie możemy podziękować miłośnikom kręcenia factora w 9x19 na wynalazkach typu D032 czy nawet - o zgrozo - Ba10.
Jak ktoś chce robić ładowania zredukowane w .223 Rem, to tylko na Trail Boss i tylko w repetierze.
-
- Posty: 1526
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Coś dziwnego jest w niektórych karabinach kolega miał ten sam problem co ty, jak narazie zrobiłem i wystrzelałem na D063 jakieś 20 tys sztuk w różnych karabinach aktualnie na JP z lufą 16 i DD z lufą 18 cali.de Fresz pisze:Mam regulowany blok skręcony pod ammo fabryczną i D063 na naważkach maksymalnych nie jest w stanie zatrzymać zamka z tyłu. Poniżej 19 grainów są problemy z przeładowaniem. Na rozkręconym bloku (przegazywanym carbine) może byłoby pewniej. Aczkolwiek kulki latają całkiem spoko. Sypanie prochu ze 2 razy szybszego od D063 nie rokuje większego sensu.
D063 wychodzi najekonomiczniej, i to jest najszybsze co bym sypał w tym kalibrze. Wychodzi circa 400 ładunków z pół kilo, czyli jakieś 37 groszy z haczykiem.
Wcześniej robiłem na pocisku 55 g z naważką 18,9 hulało aż miło ale na granicy factora w MMR-ach chodziła super w DD z lufą 18 cali już jak piszesz jednak w JP CTR-02 z lufą 18 pracowało poprawnie.
Aktualnie szykuję kulki na następny sezon, zostawiam jak jest, kula sprawdzona lata dobrze w każdym karabinie na jakim testowałem sam lub z kolegami.
Kulka Hornady FMJ 62 g, pudru 19,4 g D063,spłonka Fiocchi lub Selier, na pistoletowych magnum też nie było stresu długość 56,4 mm robię krótsze jak nominał
Chronowany bylem na zawodach w Szwecji dwoma zsynchronizowanymi Labradarami prędkość Factor 166,286 więc zapas dla IPSC całkiem spory. Moje pomiary wyszły tak samo w Polsce, na fabrycznej GGG factor 178, AMA pocisk 62 gn factor 174.
W JP regulowany blok zapier.... aż miło, w DD z suwadłem LMOS JP, bufferem JP i gaz blokiem SLR zapier... jeszcze lepiej . Podaje z maga DD 32 i Surfire 60 nabojowego i zamek po wystrzeleniu ostatniego naboju zawsze zostaje w tylnim położeniu.
Strzelam bo lubię.
Stawiam na skręcenie bloku gazowego połączone z szybką naturą prochu, gdzie duże ciśnienie jest przy komorze, a później gwałtownie spada. Blok sobie ustawiłem pod ammo fabryczne (granica zatrzymania zamka + 1/4 obrotu) i jak zacząłem elaborować, to nie chciało mi się kręcić. Po problemach z przeładowaniami na 18,7-18,9, odkręciłem jednak o następną 1/4. Podawanie ammo się poprawiło, ale zamek nie zostaje z tyłu nawet na 19,7 (a 19,8 to max wg Lovexa). Myślę, że jakby rozkręcić blok do oporu, zamek mógłby zostawać, "carbine" ma spory nadmiar gazu. Ale... Ostatnio kupiłem Lovexa D073.5 i tu na obecnym ustawieniu zamek zostaje nawet na minimalnej naważce. A że D063 nadaje się tylko do lekkich pocisków, a a ja wolę mieć uniwersalność i jednym prochem obskakiwać 52-77 gr, to raczej podaruję sobie oszczędność tych 10 groszy na kulce.Polo pisze:[Coś dziwnego jest w niektórych karabinach kolega miał ten sam problem co ty, jak narazie zrobiłem i wystrzelałem na D063 jakieś 20 tys sztuk w różnych karabinach aktualnie na JP z lufą 16 i DD z lufą 18 cali.
Wcześniej robiłem na pocisku 55 g z naważką 18,9 hulało aż miło ale na granicy factora w MMR-ach chodziła super w DD z lufą 18 cali już jak piszesz jednak w JP CTR-02 z lufą 18 pracowało poprawnie
Lekkie suwadła dodatkowo mogą ułatwić działanie mechaniki na szybkim prochu. U mnie, jak się zdziwiłem kilka dni temu, jest ciężkie BC M16 oraz lekki buffor carbine.
-
- Posty: 103
- Rejestracja: środa, 19 października 2016, 11:19
Lovex D063 z obserwacji moich i kolegow elaborujących 223rem jest niedoszacowany i to calkiem sporo tabela podaje dla pocisku 55gr i naważce 18,5gr prędkość 930m/s w mojej pukawce przy lufie 18 cali przy naważce 18,9gr mialem 800m/s przy lufach 16,5cala max to bylo 790m/s z pociskami frontier hornady 55 fmjbt lataly srednio o 15-20m/s szybciej. Natomiast D073.4 czy D073,5 naważka z tabeli pokrywala sie z tym co pokazywalo chrono
Dokładnie tak ale on jest niedoszacowany w tabelach producenta bo ql u mnie oblicza idealnie moja amunicję nie ma nawet 2% błędu przy prędkości wylotowej. I naważka maksymalna wg tabeli w ql ma ciśnienie max -30%
D063 i D032 to dwa moje ulubione prochy w ostatni rok przerobiłem ich 10 opakowań - jak dla mnie są bardzo przewidywalne - da się zasymulować różne wersje amunicji i na chrono wszystko się zgadza. Mam bardzo równe prędkości szczególnie w amunicji pistoletowej mimo że nie robię amunicji precyzyjnej a proch dozuje autodiskiem to ostatnio w serii 10 czy 15 nabojów gdzie łuski były różnych producentów a osadzenie było +-0,2mm na długość prędkości różniły się o dosłownie 1m/s! Do tej pory strzelałem tylko dynamicznie ale okazało się że ta amunicja na tarczy daje też rewelacyjne wyniki. Przy czym ta amunicja jest właśnie faktorowa tyle że na ciężkim pocisku.
Chyba muszę przetestować d063 przy 62gr pociskach tak jak kolega wyżej bo na 55gr faktora nie ma jeśli sypie się tyle co w tabelach.
D063 i D032 to dwa moje ulubione prochy w ostatni rok przerobiłem ich 10 opakowań - jak dla mnie są bardzo przewidywalne - da się zasymulować różne wersje amunicji i na chrono wszystko się zgadza. Mam bardzo równe prędkości szczególnie w amunicji pistoletowej mimo że nie robię amunicji precyzyjnej a proch dozuje autodiskiem to ostatnio w serii 10 czy 15 nabojów gdzie łuski były różnych producentów a osadzenie było +-0,2mm na długość prędkości różniły się o dosłownie 1m/s! Do tej pory strzelałem tylko dynamicznie ale okazało się że ta amunicja na tarczy daje też rewelacyjne wyniki. Przy czym ta amunicja jest właśnie faktorowa tyle że na ciężkim pocisku.
Chyba muszę przetestować d063 przy 62gr pociskach tak jak kolega wyżej bo na 55gr faktora nie ma jeśli sypie się tyle co w tabelach.