Fox Classic Hunter
- warchlaq
- Posty: 150
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 22:05
- Lokalizacja: Birmingham/Wolverhampton
- Kontakt:
Fox Classic Hunter
Tikka T3 Varmint 223REM,CZ550 FS 308WIN
A na mięśniach są duże krwiaki?! Na filmie reklamowym daniel w środku miał sporo "zupy".wolf pisze:Od 3 lat elaboruje do 30-06, 308 i 8x68. Łowiecko śmiem twierdzić, że jest to najlepszy monolit do polowania. Bardzo dobra farba, zawsze przestrzał i dobre obalanie. Polecam
jedna odpowiedź=kolejne dwa pytania!!
-
- Posty: 591
- Rejestracja: poniedziałek, 20 lipca 2015, 10:18
- Lokalizacja: Szczecin
też o tym myślałem do dwóch kalibrów w tym 8x57IS i 30-06. O ile do polowania cenę można przełknąć, to ja zmierzam w kierunku unifikacji i strzelam z tej samej amunicji na strzelnicy do dzika w przebiegu. Przy 50 ciu przebiegach różnica już jest w cenie dość wyraźna. Dzisiaj zrobię próby na sierra i tak do 8x57 IS 175 grein a do 30-06 180 grein.
Są to pociski SP i zamierzam uzyskać skupienie na 1 złoty. Dla mnie zadowalające a po SP spodziewam się, że jak zwykle stara konstrukcja zrobi w tuszy dobrą robotę.
Kusi jednak stwierdzenie Kolegi, że od 3 lat daje radę, zwłaszcza, że próbował TSX. Ja monolity ostrzelałem w półautomacie i nic z tego nie wyszło. Waliłem ze wspomnianych TSX, Speer i lapua naturalis. szydło i kaleczenie zwierza. Może w repetierze da się to dobrze rozpędzić i mowa raczej o 800 metrach na wylocie, bo mniej jakoś tego nie widzę. Inny kolega słusznie zauważył, że zbiorówki...., to się nie rozpryśnie i przypominanie sobie jak gwizdały breneki na zbiorówkach powoduje, że zaczynam się kulić.
Są to pociski SP i zamierzam uzyskać skupienie na 1 złoty. Dla mnie zadowalające a po SP spodziewam się, że jak zwykle stara konstrukcja zrobi w tuszy dobrą robotę.
Kusi jednak stwierdzenie Kolegi, że od 3 lat daje radę, zwłaszcza, że próbował TSX. Ja monolity ostrzelałem w półautomacie i nic z tego nie wyszło. Waliłem ze wspomnianych TSX, Speer i lapua naturalis. szydło i kaleczenie zwierza. Może w repetierze da się to dobrze rozpędzić i mowa raczej o 800 metrach na wylocie, bo mniej jakoś tego nie widzę. Inny kolega słusznie zauważył, że zbiorówki...., to się nie rozpryśnie i przypominanie sobie jak gwizdały breneki na zbiorówkach powoduje, że zaczynam się kulić.