Strona 1 z 1

Malowanie broni

: wtorek, 05 marca 2019, 21:52
autor: liszak
Czy ktos z kolegow dawal swoja bron do pomalowania?
Szukam zakladu lub rusznikarza ktory sie tym zajmuje i ma doswiadczenia i ktoremu mozna powierzyc bron.
Wiem o TopGunie w Wwie, ale rozne sa o nim opinie.
Kiedys gdzies na poludniu Polski byl rusznikarz oglaszajacy sie w optycelowieckiej ze robi takie rzeczy, lecz nie moge go dzis znalesc.
Z gory dzieki za pomoc.

: środa, 06 marca 2019, 13:23
autor: past
a jaką broń i czym chcesz pomalować?
Karabiny większość maluje sama :)
Pistolety i ARy pewnie też. To żadna filozofia

: środa, 06 marca 2019, 13:41
autor: larky
Zakładam, że kolega ma na mysli cerakote skoro wspomniał o top gun.

: środa, 06 marca 2019, 22:52
autor: liszak
Pomalowac chce sztucer Sako Varmint bo ma lufe srebna i troche mnie to denerwuje. To musi byc wykonane profesjonalnie by farba nie schodzila po jakims czasie. Wiem, ze mozna prubowac to zrobic samemu, ale ja nie ryzykowalbym. Glownie chodzi mi o lufe, ale w sumie to bym go calego dal do przemalowania lacznie z osada. Wlasnie myslalem o cerakote, nie mam w tym temacie doswiadczenia wiec pytam.

: czwartek, 07 marca 2019, 06:43
autor: donkihot
Jeden z moich znajomych dawał do malowania (nie napiszę w której firmie) CZ 75TS
Ta jednostka jest malowana fabrycznie i powłoka jest bardzo trwała, cerakote po ok. 1/2 roku porysowało się tak że broń wygląda okropnie.
Fakt że to pistolet i jest noszony w kaburze, ale jednak fabryczna powłoka nie miała żadnych uszczerbków po podobnym czasie.
Sztucer pewnie jest mniej narażony na otarcia czy zarysowania, ale po tym jak wygląda kolegi CZ zastanowiłbym się co najmniej dwa razy, bo malowanie nie jest tanie.
Tobie "świeci" lufa, a nie myślałeś o starym dobrym oksydowaniu, lub jakieś czarnej powłoce galwanicznej?

Malowanie broni

: czwartek, 07 marca 2019, 07:07
autor: Hunter
Kolega Patek malował swoje zabawki zapytaj jego.

: czwartek, 07 marca 2019, 10:27
autor: Patek
Wezwany do tablicy jestem 😎
Malowałem w Top Gun , kładłem "Cerakote" na trzech sztucerach, i jestem zadowolony, porysowć można wszystko, nawet diament,wygląda to rewelacyjnie i na sztucer calkowicie wystarczy ,koszt ok +-1000 zł, czas 😂 jak to u rusznikarza,

: czwartek, 07 marca 2019, 14:26
autor: DamianC
Zapraszam, wykonuję malowanie Cerakote.

: czwartek, 07 marca 2019, 20:24
autor: liszak
Dzieki za informacje. Bede myslal co dalej. Jesli nic nie znajde to padnie chyba na TopGun.
Pozdrawiam.

: piątek, 08 marca 2019, 19:23
autor: Riczard
Czołem:-)
Ja swojego zabytka ;-) z 1913r pomalowałem Cerakote sam. Tylko farbę trzeba było z niemiec ściągać bo u nas nikt tego nie chce sprzedać. No i musiłem "piekarnik" zrobić coby to wygrzać w odpowiedniej temperaturze jak instrukcja karze.
Wyszło toto tak Obrazek

: piątek, 08 marca 2019, 19:35
autor: Riczard
jeszcze ujęcie z drugiej strony Obrazek
Użytkuję już około pół roku strzelnica i polowanie. Na razie nie ma żadnych rys ani odprysków. Karabin nie raz na polowaniu zaliczył deszcz i błoto i nigdzie "ruda" się nie pojawia.
Wcześniej wystarczyło na strzelnicy lub ambonie dotknąć spoconą ręką za lufę i po przyjeździe do domu już kropeczki "rudej" był :?
Teraz święty spokój :mrgreen:
Polecam Cerakote :D

: piątek, 08 marca 2019, 20:04
autor: Patek
Mój Mauser 98 8x68S jest w dziale Pchli Targ , są tam zdjęcia,

: sobota, 09 marca 2019, 01:45
autor: liszak
Dzieki wszystkim.
Temat zamykam.
Kupilem farby i zabawie sie w malarza.
Pozdrawiam.