Witam.
Proszę o opinie na temat prasy Lyman Brass Smith Ideal, dodam że ma być to moja pierwsza prasa. Do składania głównie 9mm w ilości 200-300 szt na miesiąc.
Prasa Lyman Brass Smith Ideal
Prasa z otwarta rama nie jest najlepszym wyborem ,ale rozumiem ze na poczatek od czegos trzeba zaczac ,a pozniej przyda sie jako brudna prasa do odsplonkowywania.
Moze lepiej kup prawie identyczna Lee Breech Lock Reloader ,jest o polowe tansza i ma wymienne tulejki ktore ulatwiaja szybka wymiane matryc.
Albo kup w podobnej cenie co Lyman Lee Breech Lock Challenger i bedziasz mial prase z rama zamknieta i wymiennymi tulejkami do matryc.
Moze lepiej kup prawie identyczna Lee Breech Lock Reloader ,jest o polowe tansza i ma wymienne tulejki ktore ulatwiaja szybka wymiane matryc.
Albo kup w podobnej cenie co Lyman Lee Breech Lock Challenger i bedziasz mial prase z rama zamknieta i wymiennymi tulejkami do matryc.
Pozdrawiam Bready
Pozwolę sobie z bardziej doświadczonym Kolegom (z postu powyżej) nie zgodzić.
Mam Ideal'a i jest ona odlana jest z porządnego kawałka żeliwa, to i sztywność trzyma jak należy.
Elaboruję na niej parę kalibrów, największe to 7,62x54R i .308 Win, i nie mam z tym najmniejszych kłopotów.
Co najwyżej myślę o lekkim (5-10 cm) przedłużeniu dźwigni, ale tu mam kłopot bo jest tam gwint calowy. Łatwiej formatowało by się łuski z Mosina ;)
Poskładałem na niej kilkaset nabojów karabinowych i parę tysięcy pistoletowych, i ją chwalę!
Jedynie, to trzeba przykręcić ją do masywnego, stabilnego stołu, ale tak jest chyba z każdą prasą.
Mam Ideal'a i jest ona odlana jest z porządnego kawałka żeliwa, to i sztywność trzyma jak należy.
Elaboruję na niej parę kalibrów, największe to 7,62x54R i .308 Win, i nie mam z tym najmniejszych kłopotów.
Co najwyżej myślę o lekkim (5-10 cm) przedłużeniu dźwigni, ale tu mam kłopot bo jest tam gwint calowy. Łatwiej formatowało by się łuski z Mosina ;)
Poskładałem na niej kilkaset nabojów karabinowych i parę tysięcy pistoletowych, i ją chwalę!
Jedynie, to trzeba przykręcić ją do masywnego, stabilnego stołu, ale tak jest chyba z każdą prasą.
Właśnie obawiam się pras lee ze względu na materiał (alu). Uważam że otwarta ale z żeliwa (lyman) będzie lepsza niż zamknięta z alu (lee challenger) ale to tylko moja opinia dlatego chciałem zasięgnąć porady u użytkowników. Szaddam rozumiem ze przy 9x19 raczej nie ma opcji uszkodzenia lub odkształcenia prasy nawet po kilku-kilkunasty tys szt?
IMO nie ma najmniejsze szansy!
To naprawdę porządny kawał żelastwa. Dbaj tylko o czystość, dobre nasmarowanie tłoka - i nic nie powinno się wyrobić (co ponoć zdarza się prasom z aluminiowym szkieletem i stalowym tłokiem). Kupując tę prasę też myślałem, że to popierdółka dobra na początek, i ze później kupię coś porządniejszego. Ale po użytkowaniu jej przez ponad pół roku, uważam, że świetnie daje radę. i nie planuję jej wymieniać.
To naprawdę porządny kawał żelastwa. Dbaj tylko o czystość, dobre nasmarowanie tłoka - i nic nie powinno się wyrobić (co ponoć zdarza się prasom z aluminiowym szkieletem i stalowym tłokiem). Kupując tę prasę też myślałem, że to popierdółka dobra na początek, i ze później kupię coś porządniejszego. Ale po użytkowaniu jej przez ponad pół roku, uważam, że świetnie daje radę. i nie planuję jej wymieniać.