Breneka pytania początkującego

Elaboracja amunicji do broni gładkolufowej

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Robertp91
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 25 lipca 2019, 16:36

Breneka pytania początkującego

Post autor: Robertp91 »

Pierwszy post więc witam wszystkich.

Chcę zacząć elaborację breneki do treningów i rekreacji.

Mój plan to:
- odstrzelone plastikowe łuski po brenece s&b i pionki
- spłonki np SUR 615 fiocchi niskoenergetyczne.
- 1,15g prochu lovex D013
- koszyczek dobiorę na wysokość
- breneka odlana z formy LEE 28g ( wiem że to nie jest pełnoprawną breneka ale nie potrzebuje super dokładności)
- kartonik na szczyt ( "shot card")
- rolowanie łuski od szczytu do tej kartki

Naważke prochu wziąłem że strony lovexa. Traktując 28g brenekę jak 28 gram śrutu. Skoro i tak nie pracuje z przewodem lufy -> współczynnik prac drugorzędnych pocisku==1.00.
Spłonka niskoenergetyczna ponieważ nie potrzebuje strzelać w zimie przy -50.C nie będę ryzykować z dużym ciśnieniem zapłonowym.
Czy na taką brenekę (to się chyba nazywa Foster slug) stosować kartonik czy nie?
Czy gdzieś popełniłem jakiś błąd?

Zamierzam zwijać ręczna maszynką, tylko łuski odstrzelone przez siebie. Tylko te które były fabrycznie rolowane (nie gwiazdkowane.
Zamierzam odmierzać proch objętościowo. Mogę zwalidować miarkę na wadze z dokładnością do 0,05g (najgorszy wynik przy sprawdzaniu wagi monetami dla monety 5zł). Zamierzam zwalidować miarkę mierząc 10 naważkach na raz.
tribal
Posty: 417
Rejestracja: środa, 04 stycznia 2012, 09:30
Lokalizacja: Augustów

Post autor: tribal »

Kup trapa wytnij gwiazdkę przetop śrut na sluga wciśnij z powrotem w gilzę. Na 25m mieścisz się w 10cm zdarzają się i konieczynki. Strzelane z cylindra na ćwiartce powinno być lepiej. Robione "na szybko" Jak pobawić się podkładkami pod sluga w koszyku i starannie, równo wycinać gwiazdki będzie jeszcze lepiej.
Robertp91
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 25 lipca 2019, 16:36

Post autor: Robertp91 »

Dziękuję za radę. Również brałem to pod uwagę (zamiast przetopu śrutu raczej odważniki do kół), ale poza czynnikiem ekonomicznym jest też przyjemność z robienia czegoś samemu. I chciałbym robić amunicję od podstaw. Akurat do gładkiej lufy nie trzeba pras/matryc za kilkaset złotych, więc zacznę od tego. Później w planach loftki (3,15 sztuka!), amunicja "na jakość", eksperymenty (typu krótsza łuska co by więcej upchnąć w rurę) i być może elaboracja w .223

Mam pewną podstawę teoretyczną, miałem na studiach taki przedmiot jak balistyka wewnętrzna ale nie był on ukierunkowany na elaborację. Posiadałem też rewolwer CP, gdzie każde ładowanie to swego rodzaju elaboracja. Sądzę że mój przepis jest poprawny (tj. bezpieczny) ale wolę spytać praktyków bo palce odrastają powoli a strzelba kosztowała w przeliczeniu jakieś 70 kg pietruszki.

Jeżeli ma to znaczenie strzelba to turecka pompka z 20" lufą
Rudy
Posty: 54
Rejestracja: poniedziałek, 25 czerwca 2012, 20:26

Post autor: Rudy »

Miałeś na studiach balistykę wewnętrzną i piszesz, że współczynnik prac drugorzędnych jest równy 1? Czy aby na pewno zaliczyłeś ten przedmiot?
Sobol
Posty: 392
Rejestracja: piątek, 17 stycznia 2014, 00:35
Lokalizacja: Mazowieckie / Garwoliński

Post autor: Sobol »

Nie przesadzaj, tego na egzaminie nie było..........
Robertp91
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 25 lipca 2019, 16:36

Post autor: Robertp91 »

Tfu napisałem głupotę. Oczywiście, że jest >1.00.

Chodziło mi o to że nie zmieni się on (w praktycznym wymiarze) w zależności od tego czy w koszyczku będzie 28g drobnego śrutu, loftki, czy jedna 28g breneka.
Awatar użytkownika
kuchartek
Posty: 151
Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2016, 20:38
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post autor: kuchartek »

Raczej szkoda ołowiu z odważników samochodowych. To samo dotyczy śrutu. Wystarczy ołów "kablowy". Kiedyś mierzyłem twardość ołowiu zebranego z kulochwytu i breneka/slugi były na granicy skali z tabeli LEE dostarczonej w zestawie z urządzeniem do pomiaru twardości ołowiu. Śrut zawsze możesz sprzedać, także na tym forum. Sam już przebieram nogami.
Robertp91
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 25 lipca 2019, 16:36

Post autor: Robertp91 »

Ołów z odważników używałem do odlewania kul do rewolweru CP i po prostu mam go trochę i łatwo mi go uzyskać.
tribal
Posty: 417
Rejestracja: środa, 04 stycznia 2012, 09:30
Lokalizacja: Augustów

Post autor: tribal »

Jak masz to używaj. Do sluga im miększy ołów tym lepiej, łatwiej się rozpada na blachach jak ktoś strzela. Zmniejsza się ryzyko rykoszetów większych kawałków.
kriss91
Posty: 241
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2017, 18:59

Post autor: kriss91 »

Odgrzebie troche temat.
Panowie mam problem z elaboracją breneki. Otóż mam problem z rozrzutem w prędkości przy tej samej naważce i wszystkich innych komponentach. Jeden strzał czuć że jest mocny (około 400m/s) a drugi taki jakby głuchy i czuć po odrzucie że jest słaby (prędkości nawet poniżej 300m/s). Proch lovex D013 21grs, pocisk svarog match 30g, spłonka fiocchi 615, koszyczki claybuster zamawiane z brownells, łuski zamykam zawijając. Co może byc przyczyną tak dużego rozrzutu?
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: 105dariusz »

ekspertem nie jestem ale wygląda na kiepski zacisk. luźny proch pod koszyczkiem tak się zachowa.
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Tipp'owal bym na Niepowtarzalna rownosc / glebokosc osadzania. TAk jak przedmowca stwierdziol, ze luzny proch dokladnosc sie klania.



:wink:
Awatar użytkownika
azmoda
Posty: 658
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 00:27

Post autor: azmoda »

Może spróbuj spłonek wysokoenergetycznych - SUR 616?
kriss91
Posty: 241
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2017, 18:59

Post autor: kriss91 »

Proch raczej luźny nie jest bo robiłem też testy z przybitkami tekturowo - filcowymi. A jakby nie było trochę się boje przekraczać wartości naważek z tabel producenta.
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: 105dariusz »

co prawda inny kaliber ale użycie zamiast magnum zwykłych spłonek powoduje najpierw stuknięcie iglicy a następnie wystrzał całkiem normalny jedynie opuźniony o ułamek sekundy.proch wolny pod magnumy. tu mamy szybki proch i małą naważkę według symulacji tylko luz zmniejsza ciśnienie spalania ładunku.
Stepan Bazyluk
Posty: 533
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
Lokalizacja: Podlasie Północne

Post autor: Stepan Bazyluk »

Może lepiej wrócić do prochu "Sokół" albo "Bars" i zrobić odlewy na wzór W8 z przybitką filcową i wtedy można cokolwiek myśleć o "quasi breneka" - ach.... A tak to tylko wypluwanie kawałków ołowiu "slugami" i rozciąganie nie daj P.... B..... "slugami"... . Raczej bym nie eksperymentowal na lufach gładkich bo przy pociskach ołowianych dużo części i rzeczy można bezpowrotnie stracić, a szczególnie gdy wystąpi zjawisko "pustej bańki" przy naważce prochu nitro....
Odradzam, znam jednego, co mu sztukowanie palców nie pomogło po "elaboracji na chłopski rozum"....
"Uwielbiam chorał ruski..."
kriss91
Posty: 241
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2017, 18:59

Post autor: kriss91 »

@Stepan Bazyluk możesz rozwinąć pojęcie "pustej bańki"?

Mam potencjalnego podejrzanego jeśli chodzi o problemy z moja elaboracja. Mianowicie chodzi o koszyczki. Myślę że nie uszczelniaja gazów prochowych. Średnica części odpowiedzialnej za ubijanie prochu jest o 1 mm węższa niż np w koszyczkach z amunicji z pionek. Przy składaniu ta część koszyczka wchodzi na tyle luźno że płatki prochu potrafią się przez nią przesypac, jednak zaznaczę że nie jest tych ziaren duzo.

Dodam że odgłos wystrzalu w amunicji ktora daje mniejsze prędkości jest jakbym strzelał z chrabaszcza mimo że nawazka jest taka sama
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: 105dariusz »

pusta bańka to zapewne zjawisko "see". proch ma być sciśnięty a nie luźny więc może przybitke filcową pod koszyk na test zastosuj.
kriss91
Posty: 241
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2017, 18:59

Post autor: kriss91 »

Z przybitkami testy juz robiłem. Kupiłem filc techniczny twardy 2mm i do tego przykleiłem kilka warstw arkuszy z bloku technicznego dla usztywnienia a po wyschnięciu wybiłem wybijakiem do skóry 19mm. Mimo przybitek rozrzut i tak ma miejsce, jest może troche lepiej. Znalazłem kilka koszyczków nie zniszczonych po amunicji z pionek z których strzelałem, od razu widać różnice przy osadzaniu w łusce. Spróbuje zrobic na nich kilka sztuk
kriss91
Posty: 241
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2017, 18:59

Post autor: kriss91 »

Panowie kolejne pytanie. Otóż udało się rozwiązać problem rozrzut prędkości. Winne temu były koszyczki które nie uszczelnialy. Dzięki forumowemu koledze @105dariusz który dał mi na próbę trochę koszyczkow fiocchi udało się zrobić testy i wyeliminować ten problem. Mam jednak wątpliwości co do jednej ważnej kwestii. Tabele Lovex mówią że max nawazka D013 dla 32gr ładunku i predkosci 410m/s to 20.1grs. Ja jednak aby osiągnąć 385m/s musiałem nasypac 23grs. Nie wiem czy to bezpieczne. Co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika
azmoda
Posty: 658
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 00:27

Post autor: azmoda »

To taka trochę norma, że tabele Loveksów obiecują więcej niż potem widzimy na chrono. Lekkie zaniżanie pewnie ma na celu bezpieczeństwo.
Różnica może też wynikać z długości lufy Twojej broni i tej jaką mierzył producent prochu.
kriss91
Posty: 241
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2017, 18:59

Post autor: kriss91 »

Producent w tabelach podaje długość lufy 600mm, moja natomiast ma 500mm. Jednak czy to powodowałoby az taka różnicę? Gdybym nasypal zgodnie z tabelą czyli 20.1grs prędkości miałbym poniżej 350m/s.
Awatar użytkownika
azmoda
Posty: 658
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 00:27

Post autor: azmoda »

A Loveks też używał spłonek niskoenergetycznych jak ty czy mocniejszych?
kriss91
Posty: 241
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2017, 18:59

Post autor: kriss91 »

W tabelach podane są spłonki Martigoni 684, nie wiem czy one są nisko czy wysokoenergetyczne. Ja z racji na różnice w prędkości zacząłem testować na spłonkach wysokoenergetycznych fiocchi 616.
ODPOWIEDZ