Witam, czy ma ktoś i chciałby się podzielić doświadczeniem w przygotowaniu kolby drewnianej do hydrografiki? Myślę, że trzeba by było ją pomalować jakąś farbą jako podkład, w kolorze odpowiednim do folii, dla właściwego efektu. Teraz technologia przygotowania, rodzaj farby, nakładania? Ktoś coś wie, robił?
pozdrawiam
Hydrografika
Hydrografika
Goostav
Zgłębiałem trochę ten temat przed pomalowanie swojej osady. Bardzo podobał mi się efekt ale niestety nie było w Polsce w danej chwili folii której chciałem, a sprowadzenie było nieopłacalne (Kryptek Typhoon). W efekcie sam sobie pomalowałem osadę
Co do meritum - tak, trzeba raczej nałożyć podkład komponujący się kolorystycznie z motywem folii. Jeżeli zamierzasz to robić sam (nakładanie folii) to ważne są takie rzeczy jak temperatura wody, przygotowanie powierzchni i czas w jakim wykonasz robotę po nałozeniu wartwy aktywatora na folię. Szczerze mówiąc jak nie masz doświadczenia to sugerowałbym jednak dać osadę w ręce fachowców od hydrografiki
Tu jest trochę podstawowych informacji:
https://szkolenia-hydrografika.pl/hydro ... d-n-8.html
Co do meritum - tak, trzeba raczej nałożyć podkład komponujący się kolorystycznie z motywem folii. Jeżeli zamierzasz to robić sam (nakładanie folii) to ważne są takie rzeczy jak temperatura wody, przygotowanie powierzchni i czas w jakim wykonasz robotę po nałozeniu wartwy aktywatora na folię. Szczerze mówiąc jak nie masz doświadczenia to sugerowałbym jednak dać osadę w ręce fachowców od hydrografiki
Tu jest trochę podstawowych informacji:
https://szkolenia-hydrografika.pl/hydro ... d-n-8.html
Odnośnie aplikowania folii to sprawa późniejsza. Najpierw początek. Chodzi mi bardziej o stronę pomalowania drewna pod folię. Surowe drewno jestem w stanie sam sobie przygotować. Kłopot zaczyna się w momencie jakiej farby, czy lakieru użyć.larky pisze:Zgłębiałem trochę ten temat przed pomalowanie swojej osady. Bardzo podobał mi się efekt ale niestety nie było w Polsce w danej chwili folii której chciałem, a sprowadzenie było nieopłacalne (Kryptek Typhoon). W efekcie sam sobie pomalowałem osadę
Co do meritum - tak, trzeba raczej nałożyć podkład komponujący się kolorystycznie z motywem folii. Jeżeli zamierzasz to robić sam (nakładanie folii) to ważne są takie rzeczy jak temperatura wody, przygotowanie powierzchni i czas w jakim wykonasz robotę po nałozeniu wartwy aktywatora na folię. Szczerze mówiąc jak nie masz doświadczenia to sugerowałbym jednak dać osadę w ręce fachowców od hydrografiki
Tu jest trochę podstawowych informacji:
https://szkolenia-hydrografika.pl/hydro ... d-n-8.html
Możesz powiedzieć jakiej farby / lakieru używałeś? Czym nakładałeś?
Goostav