Pęknięte łuski

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

chester
Posty: 30
Rejestracja: środa, 04 marca 2015, 20:14
Lokalizacja: Lubartów

Pęknięte łuski

Post autor: chester »

W ramach przygotowań do pierwszej elaboracji z pozbieranych łusek trochę łusek i z przerażeniem stwierdziłem że 25/130 Łusek GFL ma pęknięte szyjki
w Łuskach SB na 110 pęknięte były 2
Wszystkie Łuski raz odstrzelone z fabrycznej amunicji

Broń Cz 527 MTR 223 rem
Czy Łuski GFL są takiej marnej jakości czy moja broń po prostu ich nie toleruje?
Obrazek
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

A strzelałeś z amunicji innych firm niż S&B i Fiocchi? Jeżeli na innych będzie podobnie to wg mnie problem leży w komorze która jest zbyt duża. Łuska dopasowując się po prostu pęka bo miejsca jest sporo a nie jest w stanie się rozciągnąć na tyle.
Ale niech się wypowiedzą mądrzejsi ode mnie w tym zakresie bo to tylko moje logiczne myślenie.
chester
Posty: 30
Rejestracja: środa, 04 marca 2015, 20:14
Lokalizacja: Lubartów

Post autor: chester »

szybki przegląd:
norma 100 wszystkie ok
ggg 100 wszystkie ok
czyżby fiocchi miało takie słabe łuski ? cy mi się trafiła felerna partia_
Ostatnio zmieniony środa, 08 kwietnia 2020, 15:21 przez chester, łącznie zmieniany 1 raz.
lechu
Posty: 878
Rejestracja: poniedziałek, 06 maja 2013, 11:05
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: lechu »

Fiocchi mają cieńsze ścianki.
Tak czy inaczej, przyjrzałbym się komorze.
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Fiocchi są delikatniejsze. Ale dziwi mnie pękające S&B które chyba u kowala są robione.

Gdyby nie była to CZ stawiałbym na partię ammo. Ale popieram przedmówcę - sprawdzić komorę i ewentualnie gwarancja.
tom3k111
Posty: 67
Rejestracja: czwartek, 28 września 2017, 12:43

Post autor: tom3k111 »

Właśnie wczoraj przy odspłonkowywaniu trafiła mi się jedna pęknięta łuska
fiocchi, 223rem, dokładnie w tym samym miejscu.
Jakiś czas temu kupiłem tysiąc szt. i gdyby nie to że miałem użyte łuski skonwertować na 300blk, to nigdy bym już nie kupił.
Na jakieś 400-500 szt wystrzelonych dwie, trzy miały takie właśnie pionowe pęknięcia. Oprócz tego raz squib. Niedopalony proch, żółte granulki w łusce a pocisk w lufie. Całe szczęście jestem uczulony na wszelkie anomalie przy strzale bo byłoby nieciekawie.
abersfelderami
Posty: 1267
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Jest to normalny (albo nienormalny :lol:) objaw.
Jak sa anilowane (prawidlowo) to nie pekaja. :lol:
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Ile razyn je juz odstrzeliles ?

:wink:
Arek_78
Posty: 738
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

andy7 - napisał w pierwszym poście że jest to odstrzał fabrycznej amunicji. Nie elaborował jeszcze ani razu.
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Sugerowalem sie, ze przedmowca pisal o odpuszczeniu.....

Na moj gust za duza komora.

I tabym najperwsprawdzil.

:wink:
ODPOWIEDZ