7,62 x 39 mm US - poddźwiękowy czyli jak wykonać samemu?

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

LARPAK
Posty: 31
Rejestracja: niedziela, 04 września 2016, 08:39

7,62 x 39 mm US - poddźwiękowy czyli jak wykonać samemu?

Post autor: LARPAK »

Witam,
z góry zaznaczę, że nie elaboruję tego typu amunicji, a temat mnie interesuje z racji tego iż amunicja "US" nie jest praktycznie dostępna, a jak jest to w małych ilościach i bardzo drogo.

Amunicja specjalna wz. 43 US o zmniejszonej prędkości początkowej:
Obrazek

Obrazek

Jeżeli przyjrzymy się danym to widać, że amunicja ta ma ciężki pocisk oraz jest zasypana prochem pistoletowym.

Jest to ten sam proch jaki jest użyty w amunicji 7,62 x 25 mm:
Obrazek


W związku z czym osoba, która posiada odpowiednie tabele i wiedzę jest w stanie mi doradzić jakiego prochu użyć i jakiej naważki, aby przy użyciu ciężkiego pocisku .308.
Nabój US używa pocisków o masie 12,5 grama co daje jakieś 192 grainy więc z tego co na szybko sprawdziłem do wyboru mamy albo pociski .308 o masie 180 grain (11,7 grama) lub 208 grain (13,48 grama) chociaż znalazłem też 195 grainowe:
https://sklep.hubertusprohunting.pl/poc ... t-308.html

Jednakże kwestia dostępności i ceny ma znaczenie i łatwiej/taniej pewnie będzie pozyskać 180 grainowe pociski.

Na ile bezpieczne i możliwe jest uzyskanie odpowiednich parametrów oraz na jakim prochu i jego masie, aby otrzymać poddźwiękową amunicję 7,62 x 39 mm przy wykorzystaniu pocisków .308?
kriss91
Posty: 241
Rejestracja: niedziela, 10 grudnia 2017, 18:59

Post autor: kriss91 »

Walczę z tym tematem od kilku miesięcy. Składam ta amunicję na pociskach Lapua .310 200grs i prochu Vectan AS dedykowany bardziej do gładkiej lufy. Sypie go 8,9grs i przy tej nawazce wychodzi mi koło 60% wypełnienia, to mało chociaż niemożliwe żeby w oryginalnej US było więcej, do tego potrzeba specjalnego prochu do naważek zredukowanych. Broń działa w miarę niezawodnie chociaż nie jest to już prawdziwa amunicja poddzwiekowa bo prędkość będzie około 400m/s według QL.
Awatar użytkownika
domel
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 23:14
Lokalizacja: Łosice/Podlasie

Post autor: domel »

Ja bym zaczął eksperymenty na prochu Trial Boss, Zaczął od wypełnienia ok 90% i w zależności od tego co pokaże chrono zjeżdżał w dół. Z Trial Bosem nie da się przedobrzyć i jest bezpieczny przy niskich wypełnieniach. Do amunicji o zredukowanej prędkości polecam pociski ołowiane lub miedziowane np H&N
lechu
Posty: 878
Rejestracja: poniedziałek, 06 maja 2013, 11:05
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: lechu »

IMR Trial jak najbardziej, od niego też bym zaczął.
Co do kulek, spróbowałbym z tymi:
https://www.hn-sport.de/en/reloading/rn-312-180-gr-hs
po przekalibrowaniu na .310 ", jak ma być w miarę tanio.
LARPAK
Posty: 31
Rejestracja: niedziela, 04 września 2016, 08:39

Post autor: LARPAK »

Obrazek

Bardziej skłaniałbym się niż w przeprowadzaniu prób o jakich wspomnieliście na odtworzeniu oryginału czyli użyciu odpowiednika prochu takiego jak używa się do elaboracji amunicji 7,62 x 25 mm - jakie ciśnienia i wartości są generowane w tej amunicji (oryginalnej/fabrycznej) można znaleźć - pozostaje tylko przeliczenie tego pod amunicję US, a ilość prochu i pozostałe wartości też mamy - ja się na tym nie znam niestety i nie dysponuję stosownym warsztatem, aby przeprowadzać takie eksperymenty stąd ten temat.

Na ile jest możliwe wykonanie takiej "inżynierii wstecznej"?
Awatar użytkownika
Marek Biały
Posty: 809
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 23:21

Post autor: Marek Biały »

Panowie, TB absolutnie wystarczy do poddźwiękowego 7,62x39, kwestia eksperymentowania z kontrolą temperatury powietrza i ciśnienia. Wszelkie oryginalne przepisy mają " w pytę i trochę lat " i nie ma sensu się na nich opierać.
Marek

tel.603930452
LARPAK
Posty: 31
Rejestracja: niedziela, 04 września 2016, 08:39

Post autor: LARPAK »

Dlaczego nie ma sensu się na nich opierać?
Zwłaszcza, że są sprawdzone i pozwalają na działanie automatyki broni w określonych warunkach.

Nie prościej będzie obliczyć wszystko znając pewne dane niż eksperymentować z nowymi prochami itd.?
@mil
Posty: 132
Rejestracja: niedziela, 08 listopada 2015, 14:19
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: @mil »

Larpak wyważasz otwarte drzwi, wrzucasz w QL proch i pocisk na daną prędkość idziesz na strzelnice zweryfikować na chrono i to wszystko. Skąd teraz weźmiesz proch p45? Rozcalajac z TT ? Szkoda zachodu serio.
"Jestem Panem swego losu,Kapitanem swojej duszy"
LARPAK
Posty: 31
Rejestracja: niedziela, 04 września 2016, 08:39

Post autor: LARPAK »

@mil:
zakładasz, że mam chrono itd.
Nie pytam o proch P-45, ale jego współczesny odpowiednik wynikający z tabel dla tego naboju i przełożony dla amunicji US - mam to na prawdę napisać bardziej łopatologicznie?

Chodzi o dokładne, w miarę możliwości odwzorowanie amunicji US i to tyle - chodzi o kwestię funkcjonowania broni tak jak trzeba, a nie kombinowania.
Awatar użytkownika
azmoda
Posty: 658
Rejestracja: środa, 10 marca 2010, 00:27

Post autor: azmoda »

Ten P-45 to będzie jakiś stary jednobazowy proch. Stawiałbym na Lovex S020, ew. S011 ale raczej ten pierwszy.
LARPAK
Posty: 31
Rejestracja: niedziela, 04 września 2016, 08:39

Post autor: LARPAK »

Jaki proch jest zalecany do amunicji 7,62 x 25 mm?
kuras999
Posty: 180
Rejestracja: piątek, 24 sierpnia 2018, 10:37

Post autor: kuras999 »

Wg tabeli lovexa do 7,62x25
S011, d032, s020, d036, d037.1, d037.2 :D

Sprawa nie jest taka prosta nie da się powiedzieć jaki jest najbardziej zalecany wszystko zależy na czym nam zależy najbardziej i do jakiej broni będziemy używać. Jakbyś chciał sypać tak jak w powyższej specyfikacji 0,6g to tylko te 2 najwolniejsze prochy się nadają. I mówię tu tylko o lovexach a jest bardzo wielu innych producentów prochów.

Tak z ciekawości wprowadziłem wszystko do QL i wygląda na to że obecnie nie robi się tak g. prochów ;) najbliższe parametry udaje się osiągnąć na d037.1 ale zasypując 8,15gr czyli 0,528g. Ciśnienie maksymalne i prędkość wylotowa zbliżone. Jak widać kiedyś potrzeba było sporo więcej zasypać żeby takie parametry osiągnąć ;) Wolniejsze prochy dają większe prędkości wylotowe przy takim ciśnieniu maksymalnym a szybsze większe ciśnienie. Z tym d037.1 wypełnienie wychodzi dosyć niskie około 35% i tylko tu jest jakieś ryzyko.
S040 (8,8gr) daje też obiecujące wyniki ciśnienie trochę mniejsze ale za to wypełnienie lepsze i dopalanie w 100%.
Awatar użytkownika
Marek Biały
Posty: 809
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 23:21

Post autor: Marek Biały »

" Dlaczego nie ma sensu się na nich opierać?
Zwłaszcza, że są sprawdzone i pozwalają na działanie automatyki broni w określonych warunkach.

Nie prościej będzie obliczyć wszystko znając pewne dane niż eksperymentować z nowymi prochami itd.? "

A to proste jak kłunica. Nie znajdziesz pocisków używanych 50 lat temu przez sowietów. Na bank prościej jest zaangażować TB i QL, godzina i będziesz prawie w domu, potem tylko testy na strzelnicy. W ten sposób spowolniłem w pytę kalibrów... 7,62x39 jakoś nie był na celowniku, ale 243 win tak i się udało.
Marek

tel.603930452
merkucio
Posty: 4
Rejestracja: piątek, 03 maja 2019, 09:17

Post autor: merkucio »

Odgrzeję trochę,

Ostatnio troche nad tym siedziałem i

Co do 7,62x39 US
na QL najlepiej wygląda na prochu N32C, jeszcze nie testowałem, bo akurat go nie mam, mam 320 ale wtedy wypełnienie wychodzi tylko 45%, za to na N32C jest 70%, i co najważniejsze V=337m/s - czyli jest już poddźwiękowa :)


Obrazek

Niestety w QL nie miałem pocisku .310 Lapua 200gr, więc wybrałem Sierre 180 - którą zmodyfikowałem w ustawieniach do wagi i kalibru Lapuy. Przy oryginalnym naboju sierra .311 180gr, aby był poddźwiękowy naważka 7,5 grain'a i wypełnienie 63,5%.

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ