Maszyna do indukcyjnego wyżarzania łusek. Zrób to sam.
Elektromagnes do zrzutu ( ten z pierwszej stron) ciągnie 2.7Am2c pisze:Przekaźniki samochodowe pewnie 50mA, przekaźnik od wyciągarki 0,5-1A ;) Elektromagnes pewnie malutki więc też jakieś małe wartości.
Z przekaźnikami samochodowymi to też bym uważał, bo mają 30/40 A ale przy 12V, my przerzucamy 48V i około 15A.
Sporo, fakt że nie patrzyłem jaki to elektromagnes. Przekaźnik od wyciągarki 300A separuje akumulatory zasilające audio w moim aucie i po zakupie sprawdziłem pobór prądu, pamiętam że wyszło mniej niż myślałem czyli <1A ale to też może być zależne od modelu. Przejrzałem temat i chyba nikt nie stosuje jednak przekaźników samochodowych, jest tylko mały przekaźnik w timerze który steruje tym dużym od wyciągarki ;)
Rzeczywiście, nagrania na YT bardzo rozjaśniły temat Bardzo dziękuję. Niedługo zacznę zamawiać części ale wcześniej poproszę brata i ojca (eletryko/elektroników) o przyjrzenie się schematowi i jeżeli wymyślą coś fajnego to na pewno napiszę
Od siebie jako ignoranta mogę dodać, że jako że zajmowałem się offroadem... a przekaźnik jest od wciągarki... grzanie się styków/przekaźników/układów jest związane ze spadkiem napięcia przy zbyt małym przekroju przewodów. Nie będę zmyślał że pamiętam jakiej średnicy przewodów używałem ale z izolacją były grubości palca środkowego ;) Może przeoczyłem, ale nikt jarzę żeby to było tu poruszane. Wiem że wciągarka pod obciążeniem pobiera dużo więcej amperów... ale może jest to istotne dla poprawienia pomysłu
Od siebie jako ignoranta mogę dodać, że jako że zajmowałem się offroadem... a przekaźnik jest od wciągarki... grzanie się styków/przekaźników/układów jest związane ze spadkiem napięcia przy zbyt małym przekroju przewodów. Nie będę zmyślał że pamiętam jakiej średnicy przewodów używałem ale z izolacją były grubości palca środkowego ;) Może przeoczyłem, ale nikt jarzę żeby to było tu poruszane. Wiem że wciągarka pod obciążeniem pobiera dużo więcej amperów... ale może jest to istotne dla poprawienia pomysłu
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
W przypadku tej maszyny styki przekaźnika który tu zastosowaliśmy się nie grzeją.
Zasilanie 12 V z zasilacza komputerowego są jedynie do cewki która zamyka / otwiera obwód, tudzież do elektromagnesu który zrzuca łuskę.
Fakt , z zasilacza 48V dałem przewody zasilające do modułu pieca grubsze , bo chyba 2,5 mm2
Zasilanie 12 V z zasilacza komputerowego są jedynie do cewki która zamyka / otwiera obwód, tudzież do elektromagnesu który zrzuca łuskę.
Fakt , z zasilacza 48V dałem przewody zasilające do modułu pieca grubsze , bo chyba 2,5 mm2
Mid life crisis. Bigger toys for bigger boys
Rozmawiałem dziś z bratem i zalecił 2.5 kwadrat Ogólnie stwierdził że ma to ręce i nogi. Jedyne co zasugerował użycie dwóch zasilaczy 24v zamiast jednego 48v w celu obniżenia kosztów. Oraz przekażniki tranzystorowe zamiast samochodowych w celu zwiększenia trwałaści. Zastanawiał się dlaczego aż tak wytrzymały przekaźnik od wciągarki ale przy jego cenie nie ma co kombinować. Pieca by nie zamieniał natomiast w razie problemów z przegrzewaniem zastosował by większe radiatory plus wentylator lub wodny blok chłodzenia.
W przyszłym miesiącu zaczynam zamawiać części.
Mam tylko prośbę... o co chodzi z lutowaniem srebrem? Domyślam się że przez cewkę przepływa płyn chłodzący. Można by zarobić końcówki jak w przewodzie hamulcowym i użyć łącznika skręcanego i na niego założyć przewód sylikonowy z opaską zaciskową. Ew przeżyć końcówkę cewki i wprowadzić tulejkę stalową żeby przy zaciskaniu przewodu sylikonowego na przewodzie miedziannym nie doszło do "zmiażdżenia". Dobrze rozumuję czy pokręciłem coś z chłodzeniem?
W przyszłym miesiącu zaczynam zamawiać części.
Mam tylko prośbę... o co chodzi z lutowaniem srebrem? Domyślam się że przez cewkę przepływa płyn chłodzący. Można by zarobić końcówki jak w przewodzie hamulcowym i użyć łącznika skręcanego i na niego założyć przewód sylikonowy z opaską zaciskową. Ew przeżyć końcówkę cewki i wprowadzić tulejkę stalową żeby przy zaciskaniu przewodu sylikonowego na przewodzie miedziannym nie doszło do "zmiażdżenia". Dobrze rozumuję czy pokręciłem coś z chłodzeniem?
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
jeżeli chodzi o mnie to nie chciałem stosować takich połączeń gdyż zawsze to jest miejsce w którym może dojść do przecieku , to dodatkowe zbędne połączenie w instalacji wydłużające ją i zajmujące przestrzeń w obudowie. Użyłem końcówek do węża na sprężone powietrze które dałem do zlutowania z rurką miedzianą.
Mid life crisis. Bigger toys for bigger boys
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Siema, ten przekaźnik jest wynikiem mojej pierwszej próby uruchomienia pieca.tomp pisze:Zastanawiał się dlaczego aż tak wytrzymały przekaźnik od wciągarki ale przy jego cenie nie ma co kombinować.
Na początku był taki: https://allegro.pl/oferta/przekaznik-sa ... egQAvD_BwE
Niby deklarowane 80A a usmażył się przy pierwszym załączeniu (i nie puścił) dobrze że nie spanikowałem i wyciągnąłem wtyczkę z gniazda sieciowego.
Nie polecam takich eksperymentów.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
żeby zrobić zdjęcie lutu musiałbym demontować wąż w którym jest płyn chłodzący, a te go nie chcę robić. nic nadzwyczajnego - lutowanie rurki miedzianej i końcówki do węża. Lutowanie zrobione jest od strony gdzie jest ciecz.
W linku jest końcówka jaką użyłem - zwróćcie uwagę na średnicę aby pasowała do waszego węża.
https://www.castorama.pl/koncowka-weza- ... 91268.html
W linku jest końcówka jaką użyłem - zwróćcie uwagę na średnicę aby pasowała do waszego węża.
https://www.castorama.pl/koncowka-weza- ... 91268.html
Mid life crisis. Bigger toys for bigger boys
Dzisiaj rozpocząłem montaż maszynki. Ogólnie wstępne rozmieszczenie elementów i układu chłodzenia., który już został wstępnie zmontowany. I tutaj pojawia się pytanie.
Zasilacz komputerowy jest zasilaczem impulsowym i do startu potrzebuje inicjacji. Jak inicjujecie ten zasilacz aby wystartował. Chciałbym sprawdzić kierunek obrotów pompy i wiatraków więc potrzebuje uruchomić zasilacz.
Zasilacz komputerowy jest zasilaczem impulsowym i do startu potrzebuje inicjacji. Jak inicjujecie ten zasilacz aby wystartował. Chciałbym sprawdzić kierunek obrotów pompy i wiatraków więc potrzebuje uruchomić zasilacz.
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Nie te dwa kabelki zlutuj na stałe (lub wstaw zworkę w gnieździe w zależności od tego jaki masz zasilacz) i zostaw na stałe. Zasilacz ma włącznik sieciowy i to wystarczy.dinopd pisze:I rozumiem że taki przycisk trzeba zastosować potem do startu maszynki?
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
Szkoda ,że nikt nie poruszył tego wątku wcześniej , to nie musiałbym kupować drugiego zasilacza.
Pierwszy znalazłem w domu ale po włączeniu się nie uruchamiał , więc zamówiłem drugi.
Drugi to samo , więc z pomocą przybył wujek google i wyjaśnił o co chodzi , ale jakby co to teraz ma drugi zapasowy .
Koledzy mam pytanie odnośnie przekaźników RLY4120 , otóż na schemacie są cztery przewody a w przekaźniku jest 5 pinów, więc pytanie, który pomijamy?
Logika podpowiada ,że ten środkowy.
I drugie pytanie...
Zakupiłem gotowe wtyczki do tych przekaźników i tam przewód biały i czarny są połączone jakimś opornikiem.
Czy nie będzie ten opornik kolidował z pracą "naszej maszynki " ?
Czy może lepiej odciąć ten opornik czy zostawić?
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Pierwszy znalazłem w domu ale po włączeniu się nie uruchamiał , więc zamówiłem drugi.
Drugi to samo , więc z pomocą przybył wujek google i wyjaśnił o co chodzi , ale jakby co to teraz ma drugi zapasowy .
Koledzy mam pytanie odnośnie przekaźników RLY4120 , otóż na schemacie są cztery przewody a w przekaźniku jest 5 pinów, więc pytanie, który pomijamy?
Logika podpowiada ,że ten środkowy.
I drugie pytanie...
Zakupiłem gotowe wtyczki do tych przekaźników i tam przewód biały i czarny są połączone jakimś opornikiem.
Czy nie będzie ten opornik kolidował z pracą "naszej maszynki " ?
Czy może lepiej odciąć ten opornik czy zostawić?
Z góry dziękuje za odpowiedź.
To nie opornik tylko dioda, która zapobiega nie wiem jak to poprawnie nazwać, ale chyba jak powiem że nadaje ona poprawną polaryzację na stykach.
Co do kabelków to wyeliminuj czerwony (u mnie taki był) podłączony chyba pod 86a. Potrzebujesz tylko styki NO (NORMALY OPEN czyli które zwierają się pod wpływem impulsu i zamykają obwód) 86a jest NC (NORMALY CLOSE czyli zwate cały czas a jak podasz impuls się rozwierają
Co do kabelków to wyeliminuj czerwony (u mnie taki był) podłączony chyba pod 86a. Potrzebujesz tylko styki NO (NORMALY OPEN czyli które zwierają się pod wpływem impulsu i zamykają obwód) 86a jest NC (NORMALY CLOSE czyli zwate cały czas a jak podasz impuls się rozwierają
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Jak pytasz o zaciski trzymające cewkę indukcji, to u mnie wyszło to na początku projektu jak była źle nawinięta cewka. Wtedy te słupki bardzo się grzały i myślałem że problemem jest prawidłowy styk. Potem wyszło że to był błąd cewki, ale i tak warto sobie takie zrobić. Na oryginalnych zaciskach dochodzi do ugięcia płytki drukowanej a sam styk jest słaby, te miedziane zaciski które dorobiłem eliminują oba problemy.dinopd pisze:A ja zadam inne pytanie.
Czy wszyscy zamieniali te oryginalne styki w piecyku?
Bo widziałem na różnych fotkach że macie miedziane styki
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
- rethempthoor
- Posty: 501
- Rejestracja: wtorek, 23 kwietnia 2019, 14:44
- Lokalizacja: Mazowieckie
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Ja już od jakiegoś czasu. Łuski .308 przy jednym posiedzeniu 100szt (bo tyle mam) grzeją się kondensatory ale olałem i idę na przetrwanie (jak padnie piecyk to kupię drugi) Teraz mam awarię zegara (ale chyba z mojej winy) jak kupię drugi zegar i podłączę to powiem czy działa.
I ta pseudo fotokomórka fiksowała, na razie odłączyłem bo kupiłem czujnik zbliżeniowy, ale jeszcze czeka na zamontowanie.
ps. nie dałem przekaźnika między zegarem a tym wielkim przekaźnikiem od wciągarki i to chyba usmażyło przekaźnik w zegarze.
I ta pseudo fotokomórka fiksowała, na razie odłączyłem bo kupiłem czujnik zbliżeniowy, ale jeszcze czeka na zamontowanie.
ps. nie dałem przekaźnika między zegarem a tym wielkim przekaźnikiem od wciągarki i to chyba usmażyło przekaźnik w zegarze.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Czujnik jest na str.4 tego wątku (nie chcę podawać gdzie kupiłem żeby nie reklamować sprzedawcy, wpisz sobie w google symbol i znajdź sprzedawcę który sprzeda Ci to w najlepszej cenie) podłączyć trzeba w tym samym miejscu co płytka fotorezystora.dinopd pisze:Donkihot
Czy mógłbyś pokazać (np na schemacie) gdzie podłączyć ten czujnik zbliżeniowy i może link do zakupu tego czujnika.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa