Dajcie znać jak będziecie kupowali wałek teflonowy - oczywiście jeśli się można podłączyć do zamówienia.
Ja w sumie mam już wszystkie klocki układanki tylko teflonu mi brakuje.

Kupiłem już wałek teflonowy ale krótszy , bo 25 cm .
Na trzech będzie po 8 cm , moim zdaniem w zupełności powinno wystarczyć . ;)

po wielu próbach i konsultacjach z Sebastianem - oby mnie nie znielubił przez to telefonowanie i zawracanie doopy - wstępne testy funkcjonowania zrzutu łusek , czujnika światła który załącza cykl na piec załączając przekaźnik , etc, wreszcie wypadły pomyślnie. Musiałem nieco pozmieniać w diagramie ale ważne że działa
Jutro , a może pojutrze ma przyjść piec . czekam i czekam

W których miejscach zmieniłeś diagram?

Warsiawiak napisał:

Kupiłem już wałek teflonowy ale krótszy , bo 25 cm . Na trzech będzie po 8 cm , moim zdaniem w zupełności powinno wystarczyć . ;)

Napisz na PW ile pieniążków przelać i dogadamy się jaka najlepsza dla Ciebie wysyłka.


Widzę, że idziesz szybko z budową, u mnie będzie dłużej z powodu braku czasu

Warsiawiak napisał:

po wielu próbach i konsultacjach z Sebastianem - oby mnie nie znielubił przez to telefonowanie i zawracanie doopy

Spoko, ważne że są postępy i może całość zadziała

Warsiawiak napisał:

Musiałem nieco pozmieniać w diagramie

Opisuj (albo jeszcze lepiej narysuj) co pozmieniałeś, przyda się innym chcącym zbudować "to coś"

CZ@rek napisał:

W których miejscach zmieniłeś diagram?

donkihot napisał:

Opisuj (albo jeszcze lepiej narysuj) co pozmieniałeś, przyda się innym chcącym zbudować "to coś"

Schemat zrobię i zamieszczę później. Wstępnie powiem, że użyłem wolnego ( nie używanego na rysunku ) połączenia przekaźnika ( które jest NC ) a jest zwarte bez podania sygnału - wrzuciłem tam przekaźnik RLY-4120 ( samochodowy ) i ten daje sygnał później do zegara do zrzutu łuski. Drugi , taki sam przekaźnik RLY-4120 umieściłem pomiędzy timerem, który odlicza czas wyżarzania, a przekaźnikiem uruchamiającym piec. Przekaźnik wyszedł w "praniu" czyli podczas konsultacji z Sebastianem , a którego na wstępnym schemacie nie ma

Rysunek już powoli tworzę , bo na razie mam pajęczynę na stole która działa , a którą trzeba rozłożyć i zmontować jeszcze raz jak należy. Schemat zamieszczę zapewne dziś.

Sztrum napisał:

Napisz na PW ile pieniążków przelać i dogadamy się jaka najlepsza dla Ciebie wysyłka.

Spoko, jak przyjdzie to podzielę na 3 części i dam znać.

Wzorując się na schemacie jaki wykonał Cz@rek żeby był przejrzysty i wiadomo co gdzie podłączyć, schemat jaki zrobiłem wraz z naniesionymi modyfikacjami wygląda następująco.
Wybaczcie za te koślawe linie ale schematy nie są moją mocną stroną


Mam nadzieję że uda mi się to złożyć do kupy , bo całą pajęczynę rozmontowałem

Filipie, świetna robota. Gratki i wielkie dzięki za wkład w ten temat. Schemacik jest mega przejrzysty i na pewno pomoże osobom które w przyszłości porwą się na budowę.

No gratuluję.
A nie znalazł się ktoś, kto wykonałby taką maszynę?
Wiem - satysfakcja z własnej roboty,etc. - ale czasu jak na lekarstwo

Zauważyłem , że w ofercie Parabellum pojawiła się usługa odpuszczania łusek w pakiecie 50 sztuk za 60 zł.
a w kilku pakietach ( czterech ) jest nawet do 45 zł za 50 szt.

To nieźle się cenią

Faktycznie mają taką usługę, trochę ich poniosło.
Ja chętnie umyje w tumblerze w pakietach po 50 szt za 60 zł 🤦

ta maszynka to dopiero ma przemiał w wyżarzaniu łusek
https://www.youtube.com/watch?v=Ira3dmlclQ4

Słuchajcie... tzn , czytajcie. Podczas weryfikacji schematu i symboliki na podzespołach wypatrzyłem błąd i już zamieszczam erratę z napiętnowanym błędem oraz naniesioną poprawką w kolorze ZIELONYM . Zaznaczyłem również na tle symbole jakie się znajdują na płytce drukowanej.
A ja ciągle czekam na piec

donkihot napisał:

Jak Będziesz miał chwilkę zajrzyj proszę na Black Powder, w dziale rusznikarnia coś zapytałem (miesiąc temu )

Odpisalem Ci w Twoim temacie ,nawet ze zdjeciem.
Zadko ostatnio zagladam na forum ,zawody poodwolywane to zajelem sie wiecej mechanika.
Zmienilem tokarke ,teraz mam Grizzly 4016 ,to juz "dorosla"maszyna ,a nie zabawka

Warsiawiak napisał:

Zauważyłem , że w ofercie Parabellum pojawiła się usługa odpuszczania łusek w pakiecie 50 sztuk za 60 zł. a w kilku pakietach ( czterech ) jest nawet do 45 zł za 50 szt.

To ja zrobię promocje stałą 50 zł za 100 sztuk a jak więcej to 100zł za 300 sztuk.
Idzie dość szybko, nie namęczę się za dużo.

Cz@rek i Sztrum , dziś odebrałem wałek teflonowy. wiadomości wysyłam na pocztę

czy odpuszczarka znad Wisły jest konkurencyjna kosztowo wobec tych projektów?
http://forum.accurateshooter.com/threads/induction-brass-annealer-redux.3908353/
https://www.snipershide.com/shooting/threads/homemade-induction-annealer.6966638/

chłopaki na SH pisali, że zamykają się w 100USD. Jakoś w to nie wierzę. jeśli to nie tajemnica, to jaki jest koszt komponentów do tej maszyny?

Jeżeli nie zauważyłeś , to Sebastian na początku tego wątku , posłużył się właśnie pierwszym linkiem jako źródła pomysłu maszyny którą tu składamy wszyscy razem i każdy z osobna
Co do drugiego linku to TA ich maszynka może i tanio wyjdzie ale ... długo nie pociągnie , gdyż się najnormalniej w świecie spali z przegrzania.

Jeżeli nie będziemy robić udziwnień konstrukcyjnych to w tysiącu złotych się zmieścimy, kwestia dorwania dobrej oferty, najlepiej na zagranicznym portalu aukcyjnym.
Problem z tymi portalami jest tai, że przesyłka idzie niewiarygodnie długo. Jeżeli chcesz złożyć na CITO i z produktów które są dostępne lokalnie , w Polsce , to trzeba nieco przepłacić.

ja zrozumiałem, że amerykański koncept był inspiracją, a maszyna donkihota jest jego twórczym rozwinięciem, a nie kopią. dlatego pytałem o cenę. film DIY w wersji krok po kroku, aby osoby bez backgroundu technicznego mogły ogarnąć proces budowy tego cuda bardzo by się przydał.

Logic napisał:

ja zrozumiałem, że amerykański koncept był inspiracją, a maszyna donkihota jest jego twórczym rozwinięciem, a nie kopią. dlatego pytałem o cenę. film DIY w wersji krok po kroku, aby osoby bez backgroundu technicznego mogły ogarnąć proces budowy tego cuda bardzo by się przydał.

Logic błagam, co można więcej napisać czy nakręcić video w tym temacie. Jak się kabelki lutuje, czy może jak wierci otworki montażowe w starej obudowie od komputera?
Tu i na moim kanale i na Black Powder i w temacie z za oceanu jest chyba wszystko!

Elektryk a tym bardziej elektronik ze mnie żaden, a jednak udało mi się złożyć do kupy wszystkie elementy układanki ,
co więcej zrobiłem modyfikację żeby to jakoś hulało... co widać na załączonym obrazku... to znaczy filmie.
Na razie bez pieca , ale automatyka działa.

https://youtu.be/eIO7Z-JhzaA?t=137

Reese zrobił takie videorelację z budowy odpuszczarki (oczywiście ze skrótami) i się to dobrze ogląda. nie rozumiem wyśmiewania samego pomysłu.

Ponieważ Sebastian ma już swoja złożoną i działającą , bez sensu dla niego jest to rozmontować i nakręcać film od początku, to ja postaram się coś takiego sklecić. Jestem w fazie oczekiwania na element grzewczy , a maszyna na razie jest zmontowana do sprawdzenia czy działa automatyka. Jednak nie będzie to film którego finałem będzie gotowa maszyna, bo mój zamysł wykonania projektu jest nieco inny, jeżeli chodzi o wygląd samej maszyny. To co złożę będzie działająca prowizoryczną - mam nadzieję - maszyną do wyżarzania łusek.

No nie powiem narobiliście mi smaka tą maszyną. Chyba zacznę składać własną !

Moja maszyna choć naga , to już działa , właśnie montuję odcinek na YT.

Warsiawiak napisał:

Moja maszyna choć naga , to już działa , właśnie montuję odcinek na YT.

Widziałem i jestem pod wrażeniem tempa prac (mi zajęło to kilka dni) Świetnie wymyśliłeś usytuowanie podzespołów, chyba swoją przebuduję

Na prawdę warto, jest bardziej zwarta konstrukcja.
Nawet moja żona jest pod wrażeniem bo powiedziała że jej się podoba ta maszyna
Mi zajęło tyle ile zajęło i było mi łatwiej , bo przetarłeś szlak

Wyżarzyłeś już trochę łusek?
Wszystko działa nic się nie przegrzewa.

piotrjub napisał:

Wyżarzyłeś już trochę łusek? Wszystko działa nic się nie przegrzewa.

Tak, wszystkie jakie miałem 338 Lapua Magnum
Co co samego układu, to umieściłem 3 termometry. Jeden pomiędzy kondensatorami , jeden na połączeniu układu z cewką a trzeci bardziej z ciekawości na chłodnicy.
Łuski 338 są nieco większe od 308 i potrzebują więcej czasu na wyżarzenie, u mnie 5,3 sekundy. Muszę robić mniej więcej 10 sekund przerwy od zrzutu do kolejnego rozpoczęcia cyklu,
gdyż zaczyna wzrastać temperatura na kondensatorach. Nie wiem jak wysoka jest dopuszczalna temperatura ale CRASH TEST-u w celach naukowych nie będę robił,
chyba że będę miał sponsora Ogólnie mi się nie spieszy i wczoraj zrobiłem po złożeniu ponad 100 sztuk i dzisiaj po wymianie LED znowu ponad 100 sztuk.
Nie robimy elaboracji na wyścigi jeszcze , więc nie ma się co spieszyć.

Mam jeszcze jedno spostrzeżenie co do samych łusek. Materiał z jakiej zrobiona jest łuska, to znaczy skład mosiądzu, jest zależny od producenta. Dla przykładu.
W tym samym czasie wyżarzona łuska Hornady co Lapua - oczywiście w tym samym kalibrze - omal nie stopiła się. Szybko zaczęła się dymić i zaraz się rozświetliła , bardzo widocznie.
Natomiast łuska Lapua , do końca , czyli do zrzutu nie widać zaczerwienienia - oczywiście w świetle dziennym - a mamy z racji pory roku prawie półmrok przez cały dzień

Jak do tej pory , to miałem jedną awarię w postaci spalonej diody LED. Z tego co pamiętam ze szkoły , to diody LED działają prawidłowo przy napięciu 2,5 V , a z zasilacza podawane jest 3.
Dziś zmieniłem na nową ale nie wiem jaki rezystorek wstawić żeby świeciła bez uszkodzenia

Po lewej wspomniana wcześniej łuska Hornady , po prawej Lapua
Zdjęcie jest dużej rozdzielczości , po naciśnięciu na lupkę widać więcej szczegółów.

Warsiawiak napisał:

Jak do tej pory , to miałem jedną awarię w postaci spalonej diody LED. Z tego co pamiętam ze szkoły , to diody LED działają prawidłowo przy napięciu 2,5 V , a z zasilacza podawane jest 3.

Zaraz będziesz znowu zmieniał

Zasilanie 3V a ile amper? To Ci powiem jaki rezystor wstawić


Super robotę zrobiliście z tą maszyną. Ja poszedłem na łatwiznę i mam SAM-a. Dziś zrobiłbym tak jak Wy.

PS.
Na moich łuskach od 308Win po 3,3 sek wyżarzania nie mam prawie śladu na nich. Mimo tego że trzymam, aż prawie zacznie świecić na czerwono szyjka.

Łuska Lapua jest grubsza od Hornady

Arek_78 napisał:

Zasilanie 3V a ile amper? To Ci powiem jaki rezystor wstawić

Prąd z zasilacza - 3.38 V 0,52A

Arek_78 napisał:

Super robotę zrobiliście z tą maszyną. Ja poszedłem na łatwiznę i mam SAM-a. Dziś zrobiłbym tak jak Wy.

O mały włos a bym kupił SAM-a ale stwierdziłem że dam radę samemu zrobić.

Rezystor 2 omy 0,6W

Majątek będzie kosztował

Wielkie dzięki

[quote="Warsiawiak"]

piotrjub napisał:

Jak do tej pory , to miałem jedną awarię w postaci spalonej diody LED. Z tego co pamiętam ze szkoły , to diody LED działają prawidłowo przy napięciu 2,5 V , a z zasilacza podawane jest 3. Dziś zmieniłem na nową ale nie wiem jaki rezystorek wstawić żeby świeciła bez uszkodzenia

Napiecie pracy diody LED zalezy od wielu rzeczy ,miedzy innymi od koloru diody ,czyli materialu z ktorego jest wykonane zlacze ,a nawet od egzemplarza.
Wstaw na poczatek 100 omow ,jak bedzie za ciemno swiecic to zmniejszaj rezystancje.
Kiedys sie tak dobieralo aby prad plynacy przez diode nie przekraczal 15mA ,przy wspolczesnych diodach mozna dac wiecej ,tylko po co? ;)

Poeksperymentuję , to nie są duże pieniądze
Do zadziałania czujnika światła , dużego blasku nie trzeba. Teraz podłączyłem zieloną diodę i też daje radę uruchamiać cykl wyżarzania.