Strona 4 z 9

: sobota, 03 października 2020, 08:51
autor: donkihot
A ja robiłem wczoraj test nowego czujnika obecności G12-3A07PA

Obrazek

I o ile czujnik działa świetnie i nie potrzebuje żadnych dodatkowych płytek sterujących czy oświetlaczy, jak też jest niewrażliwy na oświetlenie zewnętrzne, to odkryłem usterkę w swojej maszynie.
Niestety walnął mi (chyba bo jeszcze muszę to sprawdzić) zegar główny.
W związku z tym chyba będzie to dobry moment żeby przebudować całą zabawkę, spodobało mi się rozwiązanie Filipa i też zrobię zabudowę w jednej bryle (z ukrytą cewką)
Czas realizacji bliżej nie określony :wink:

: sobota, 03 października 2020, 10:21
autor: Warsiawiak
Czujnik fajny bo działa na zasadzie odbicia , czyli nadajnik i odbiornik jest w jednym korpusie... jednak mnie nieco "przeraża" jego rozmiar, bo średnica korpusu jest 12 mm.
No i ta cena :) prawie pięć razy tyle co to czego używaliśmy do tej pory.
Daj znać jak udało Ci się to upchnąć. ;) może zrobię podmiankę u siebie :mrgreen:

: sobota, 03 października 2020, 16:58
autor: Bonzoo
Widząc Wasze maszynki, postanowiliśmy, bazując na Waszych doświadczeniach, zbudować swoje. Plan podobny jak u Warsiawiaka, upchać całość w stosunkowo niewielkiej obudowie.
Testy będą oczywiście w obudowie komputerowej, ale docelowo coś mniejszego. Chcąc zminimalizować gabaryty zamierzamy sięgnąć po rozwiązania podpatrzone na amerykańskim forum.

Jednym z nich jest pompa ze zintegrowanym zbiornikiem:

Obrazek

Czy któryś z kolegów może podać pojemność układu chłodzenia? Chodzi mi o rząd wielkości. I jak kształtuje się temperatura płynu w układzie w funkcji czasu?

: sobota, 03 października 2020, 17:08
autor: Warsiawiak
Temperatury płynu nie mierzyłem ani na wlocie, ani na wylocie ale chłodniczka daje radę. Temperatura na korpusie jest około 40 stopni Celsjusza w najbardziej gorącym momencie okładu :mrgreen:
czyli łuska za łuską do momentu jak kondensatory dojdą do mniej więcej 55 stopni Celsjusza. Więcej nie cisnę , bo po co. pośpiechu nie ma w tej operacji, to nie fabryka :wink:

: sobota, 03 października 2020, 18:19
autor: Bonzoo
Czyli zapobiegawczo można by założyć wentylator na kondensatory. No i z tego co widzę warto zamontować przynajmniej jeden termometr

: sobota, 03 października 2020, 18:59
autor: Logic
Panowie inżynierowie, może warto by Wasze pomysły skomercjalizować? Dlaczego cały świat ma kupować pudło z Nowej Zelandii, skoro może z Warszawy. Sprezentujcie jedną maszynę Erikowi lub Gavinowi, który za drobną niewygórowaną opłatą pochwali jej działanie na YT i dalej samo pójdzie.

Maszynka do wy

: sobota, 03 października 2020, 19:24
autor: x-bolt
Kolego Logic,widzę że coś cię zrzera,koledzy się starają iprzekazuja
swoje swoją prace tu na forum,nie musisz być tak upierdliwym.

: sobota, 03 października 2020, 19:28
autor: Logic
Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Tak to czasem bywa.

maszynka

: sobota, 03 października 2020, 19:32
autor: x-bolt
Jeśli nie zrozumiałem to sory :(

: sobota, 03 października 2020, 20:18
autor: bobers
Jest na tym forum już kolega Wojtek, który to skomercjalizował. I to z wielkim sukcesem. Więc wcale nie trzeba ściągać maszyny z Nowej Zelandii.

: sobota, 03 października 2020, 21:03
autor: Logic
bobers pisze:Jest na tym forum już kolega Wojtek, który to skomercjalizował. I to z wielkim sukcesem. Więc wcale nie trzeba ściągać maszyny z Nowej Zelandii.

Panie Kochany, daj Pan linka do sklepu, bo sukces kolegi Wojtka brzmi dla mnie enigmatycznie.

: sobota, 03 października 2020, 21:08
autor: Warsiawiak
Logic pisze: Panowie inżynierowie, może warto by Wasze pomysły skomercjalizować?.........
Zastanawiałem się kiedy to pytanie padnie. W zasadzie miałem zastrzec to w filmie ale skoro już to wypełzło spod kamienia... to odpowiem.
Z tego co się orientuję , sam pomysł , konstrukcja nie jest nasz, a ogólny zamysł stworzenia tej maszyny był czysto hobbystyczny [-X , nie komercyjny. ]
Czasami się zastanawiam czy Twoje wypowiedzi nie są celowo prowokacyjne. =;
Bonzoo pisze:Czyli zapobiegawczo można by założyć wentylator na kondensatory. No i z tego co widzę warto zamontować przynajmniej jeden termometr
Wentylator jest wręcz obowiązkowy nad układem "pieca" .
Jak zerkniesz na prosty schemat jaki umieściłem pod filmem na YT https://www.youtube.com/watch?v=bKCifVuf2MU - na prośbę youtubera - to zobaczysz niezbędne minimum.
Dodatkowo, jak wszystko wcisnę w obudowę , to dołożę jeszcze jeden zasilający obudowę w powietrze wiatrak , dla lepszej cyrkulacji.

Warto mieć pod kontrolą temperatury. Nakręciłem jak rozgrzewa się układ ale jeszcze nie zmontowałem filmu.

: sobota, 03 października 2020, 22:37
autor: RobertK
Witam.
Mam dwa pytania, dlaczego zastosowaliście przekaźnik od wciągarki? Są mniejsze o podobnych parametrach ( nawet elektroniczne choć wymagają więcej " zachodu" radiator itp.) Drugie moje pytanie brzmi, czy ktokolwiek zastosował zabezpieczenie przeciw- przepieciowe na wejściu zasilania do modułu rezonansowego (pieca)?
Pozdrawiam.

: sobota, 03 października 2020, 22:48
autor: RobertK
Jeszcze jedno, do Kolegi "Warsiawiak" temperatura dopuszczalna pracy tych kondensatorów jest wyższa niż 55 stopni. Jeżeli dramatycznie szybko nie przekracza to moim zdaniem nie jest powodem do niepokoju. Nadmierny wzrost temperatury może być powodowany przez zle dobrane parametry cewki. Przerabiałem już to kiedyś...

: niedziela, 04 października 2020, 06:35
autor: donkihot
RobertK pisze:Witam.
Mam dwa pytania, dlaczego zastosowaliście przekaźnik od wciągarki? Są mniejsze o podobnych parametrach ( nawet elektroniczne choć wymagają więcej " zachodu" radiator itp.)
To może ja odpowiem :wink: Przekaźnik od wciągarki to był mój pomysł, niestety nie mam zielonego pojęcia o elektronice (z wykształcenia jestem elektrykiem) Widziałem że sporo takich maszyn powstało z zastosowaniem stycznika ale mi to się nie widziało. Stycznik jest drogi, duży i do sterowania potrzebuje 24 lub 230v a ja nie chciałem mieszać napięć. Cała maszynka jest sterowana na 12v i dla tego szukałem czegoś co będzie w stanie przekazać duży prąd i będzie sterowane z 12v Owszem są przekaźniki zbudowane na tranzystorach (dużych mocy) ale ja nie wiem jak działają. Najlepsze jest to że jak pokazałem swoją maszynę elektronikowi to mnie obśmiał, piec ma dwa tranzystory (dużej mocy te na radiatorach) powiedział że wystarczyło podać na jedną z nóg(nie pamiętam którą) to samo napięcie które przepływa przez tranzystor i wtedy sam by się blokował i można by to zrobić zupełnie bez jakiegokolwiek przekaźnika, ale dla mnie to czarna magia.
RobertK pisze:Drugie moje pytanie brzmi, czy ktokolwiek zastosował zabezpieczenie przeciw- przepieciowe na wejściu zasilania do modułu rezonansowego (pieca)?
Pozdrawiam.


O tym nie pomyślałem, i nie za bardzo wiem czemu miałoby służyć? Jeżeli ochronie ZVS (pieca) to raczej działanie bez sensu. Sercem urządzenia nie jest piec tylko zasilacz (rozpatrując to od strony kosztów) więc jak pójdzie przepięcie z zasilacza i spali piec to mała szkoda w porównaniu do ceny zasilacza.
Na pewno maszyna w moim i Filipa wykonaniu to taki "prototyp prototypu" i ktoś kto zna się na elektronice zrobiłby to lepiej i byłaby sprawniejsza. Właśnie temu (między innymi) miał służyć ten temat. Mam nadzieję że rozwinie się i znajdą się ludzie z dużo większą wiedzą od mojej i udoskonalą tą "podstawową" maszynę którą zrobiłem, podzielą się swoimi pomysłami i doświadczeniami nie tylko w teorii (jak ten mój znajomy elektronik) ale w praktyce. Może następne generacje będą miały jakieś "wodotryski" :D

: niedziela, 04 października 2020, 15:27
autor: RobertK
Dzięki za odpowiedź.

: niedziela, 04 października 2020, 16:31
autor: Warsiawiak
RobertK pisze:Jeszcze jedno, do Kolegi "Warsiawiak" temperatura dopuszczalna pracy tych kondensatorów jest wyższa niż 55 stopni.
Jeżeli dramatycznie szybko nie przekracza to moim zdaniem nie jest powodem do niepokoju. Nadmierny wzrost temperatury może być powodowany p
rzez źle dobrane parametry cewki. Przerabiałem już to kiedyś...
Ja sprawdzać wytrzymałości kondensatorów nie mam zamiaru. Wyżarzanie robię w pewnym tempie które nie doprowadzi do przegrzania ,
czy też wzrostu temperatury do jakiegoś tam poziomu. Nigdzie mi się nie spieszy :wink:
Nie wiem jak się to rozgrzewa przy mniejszych łuskach, bo na razie testowałem na .338 Lapua Magnum , czyli dość sporych.

Objętościowo są dwa razy większe od 308 Win. mięcha też mają więcej a i czas samego wyżarzania jest dłuższy. - u mnie 5.3 sek.
Dziś wmontowałem w układ i będzie na stałe amperomierz i woltomierz z bocznikiem. Podczas wyżarzania w/w łuski prąd ma około 14A przy łusce Lapua ,
a przy łusce Hornady która w tym samym czasie zaczyna już świecić , jest ponad 15A.
A wygląda to na razie tak . Ważne że działa... no i kolejna dziura do wycięcia w obudowie :mrgreen:
Obrazek
Zainstalowałem też nowy LED - widać na powyższym zdjęciu - do oświetlania czujnika światła , tym razem na 12V więc już mi się nie przepali ,
\o z zasilacza komputerowego wychodzi coś około 11V :mrgreen:

: wtorek, 13 października 2020, 20:36
autor: Warsiawiak
Hej , hej. Jaki postęp u innych składających maszynę ?

: czwartek, 15 października 2020, 07:48
autor: Sztrum
U mnie trochę brak czasu, ale powoli idzie do przodu :)

: środa, 21 października 2020, 18:59
autor: Bonzoo
Powoli do przodu. Prawie wszystkie części już mamy. Już zacząłem skręcać.

: środa, 21 października 2020, 20:08
autor: tomp
Jest szansa na jakiś DIY writeup od początku do końca? Jestem dość słaby z elektryki/elektroniki i strasznie ciężko mi to w całość zkleić a przeglądając aliexpress mam cholerne obawy czy zamówię to co trzeba.

pozdrawiam
Tomek

: środa, 21 października 2020, 20:19
autor: Warsiawiak
tomp pisze:Jest szansa na jakiś DIY writeup od początku do końca? Jestem dość słaby z elektryki/elektroniki i strasznie ciężko mi to w całość zkleić a przeglądając aliexpress mam cholerne obawy czy zamówię to co trzeba.

pozdrawiam
Tomek

Sebastian tu dość obszerny elaborat na ten temat stworzył plus filmy na YT.
Ja również na YT umieściłem materiał - odcinek 29 - plus do tego w opisie schematy i arkusz z podzespołami oraz linkami do aukcji na których robiłem zakupy.

: środa, 21 października 2020, 21:03
autor: tomp
Ooo. Dziękować :)

: środa, 21 października 2020, 23:20
autor: TommyT
Panowie - a czego używacie do określenia temperatury łuski?
Gdzieś to było ale ni cholery nie potrafię tego znaleźć...

: czwartek, 22 października 2020, 08:19
autor: donkihot
Najlepszy byłby Tempilaq, ale jest drogi i trudno dostępny. Ja używam termokredki: https://spartus.pl/akcesoria-termokredki (około 50zł. szt.) jest tylko problem z nanoszeniem. Ja robię to tak: ślinię szyjkę łuski i ramiona i wcieram kredkę, pył z kredki miesza się ze śliną tworząc coś w rodzaju pasty. Odstawiam łuski do wyschnięcia i gotowe.

: czwartek, 22 października 2020, 08:35
autor: Arek_78
Nie wiem czy warto to kupować. Ja kupiłem, raz użyłem i leży. Teraz ustawiam na oko, jak się szyjka zaczyna czerwienić to już jest ok :)

: czwartek, 22 października 2020, 09:18
autor: TommyT
Poprawcie mnie jeśli się mylę - interesuje nas temperatura 380-400st C?

: czwartek, 22 października 2020, 09:21
autor: Arek_78
Nie mylisz się

: czwartek, 22 października 2020, 10:06
autor: oryks
Z tego co wiem to materiał (stal, mosiądz, cokolwiek) zaczyna świecić jak ma temperaturę ponad 500 stopni.
O ile zrozumiałem analizę tematu przez donkihota to te 380-400 jest dobre przy długim czasie wygrzewania.
Jak widać na filmikach o produkcji łusek w fabrykach to w tym procesie łuski świecą jak żarówki i faktycznie bardzo krótko.

: piątek, 23 października 2020, 22:44
autor: Stivi6
Witam szanowne grono kolegów,

Na wstępie napiszę ,że również zostałem "zainfekowany" budową "tego" urządzenia.
Nie ukrywam ,że jestem pełen podziwu dla kolegów " prowodyrów" tego przedsięwzięcia.
Więc mam pytania do kolegów, którzy już działają na tym sprzęcie czyli Sebastian i Filip.
Przejrzałem wasze filmy na YT i chyba jest tam wszystko oprócz natężenia na jakim powinny pracować podzespoły.
Większość podzespołów już zgromadziłem, reszta w drodze.
Ale stanąłem przed dylematem zakupu odpowiedniego zasilacza 12V.
Wszystkie podzespoły z tego zasilacza działają na 12V, ale pojawia się pytanie, jakim natężeniem je karmić?
Niektóre wyjścia są na 30A , 17A, 11A, 0,5A.
Więc nie bardzo ogarniam pod jakie natężenie podpiąć timery , fotokomórkę , Zasilacz (ten od wyciągarki), przekaźniki samochodowe , czy choćby elektromagnes i diodę do fotokomórki ](*,)
Nurtuje mnie też podpięcie przycisków chwilowych pod timer, niby proste, ale brak doświadczenia, stąd mnóstwo pytań :).

Z góry dziękuje za odpowiedź.

: piątek, 23 października 2020, 22:58
autor: Warsiawiak
Jeżeli chodzi o mnie - Sebastian pewnie też użył tego samego - to używam zasilacza komputerowego , natężenie tam jest wystarczające aby zasilić tych kilka podzespołów.
Nawet LED ostatnio zmieniłem na 12V żeby nie bawić się z rezystorami przy zasilaniu +3,2 V gdzie natężenie prądu zmierzyłem 0,5A , a na 5 V i 12 V nie mierzyłem... nawet z ciekawości. :mrgreen:
Z zasilacza komputerowego interesują Cię w sumie dwa kolory - żółty i czarny czyli 12 V (+ i - ) , a resztę wylutowałem żeby nie mieć niepotrzebnej pajęczyny. Tyle co daje ten zasilacz w zupełności wystarczy.
Od wyciągarki nie masz zasilacza tylko przekaźnik.
Przyciski chwilowe też nie ma się co zbytnio nad nimi rozwodzić.
Jeżeli obejrzałeś filmy , to pewnie widziałeś arkusz kalkulacyjny oraz linki do aukcji allegro , do każdego prawie podzespołu użytego przy budowie.

: piątek, 23 października 2020, 23:01
autor: Stivi6
Przepraszam ale odnośnie zasilacza (tego od wyciągarki), miałem na myśli PRZEKAŹNIK WYCIĄGARKI 300A SOLENOID BECZKOWY 12V (Friday night :) )
Z góry dziękuje za odpowiedź odnośnie natężeń na jakich powinny działać podzespoły.

: piątek, 23 października 2020, 23:17
autor: Stivi6
Filip,

Dziękuje bardzo za odpowiedź , więc nie sprawdzałeś jakie jest natężenie w tych przewodach (żółty i czarny) 12V ?
Pytam dlatego bo może akurat trafiłeś na 30A :) a jak podepnę 0,5A :) ?
Przepraszam ,że dręczę ale chciałbym się upewnić na temat apetytu podzespołów tej "besti" nim kupię odpowiedni zasilacz.
Z góry dziękuje za pomoc.

: piątek, 23 października 2020, 23:27
autor: Warsiawiak
Wątpię aby któryś z podzespołów komputerowych potrzebował tak dużego prądu :-k
Używam starego zasilacza komputerowego ATX 250 Watowego. Akurat te małe układy nie pobierają dużo prądu, a cewki elektromagnesów są uruchamiane na kilka sekund. Jeżeli coś było by nie tak i zasilacz nie dawałby rady , to by go odstawiało , bo mają zabezpieczenia przepięciowe. Na przykład podczas przypadkowego zwarcia biegunów. Po ponownym uruchomieniu , zasilacz działa normalnie.
Na chwilę obecną nie jestem tego sprawdzić. Ale z naszego doświadczenia , zasilacz komputerowy w zupełności wystarczy

: sobota, 24 października 2020, 00:04
autor: Stivi6
Dzieki Filip za szybką odpowiedź.
A czy w wolnej chwili zmierzyłbyś natężenie jakie puściłeś na 12V?
Dopytuje się bo nie mam zielonego pojęcia o elektronice a dostępne natężenie w zasilaczach 12V są rozbieżne i szkoda by było potem marnować czas na poprawki.
A jeszce gorsze szukanie winy i przyczyny dlaczego nie bangla :).
Tym bardziej ,że jestem "zielony" w tej dziedzinie i samodzielnie pewnie nie byłbym w stanie nawet zdiagnozować awarii :).
Z góry dziękuje za pomoc.

: sobota, 24 października 2020, 06:41
autor: donkihot
To może ja coś odpowiem.
Stivi6, nie mam zielonego pojęcia o elektronice więc coś jak Ty :wink:
Mam starej generacji zasilacz komputerowy (pewnie ma z 10 lat) i jak go otworzyłem żeby usunąć zbędne kabelki (czyli te 5v i chyba 3,5v) to u mnie wszystkie czarne (czyli 12v) były wlutowane do jednego portu (żółte też) Jeżeli masz do dyspozycji zasilacz który ma 12v podzielone na 30A , 17A, 11A, 0,5A. użyj tych najmocniejszych. Nawet jak podasz 30A na zasilanie zegarów to nic im się nie stanie, pobiorą tylko tyle ile potrzebują. Analogicznie z urządzeniami domowymi, do gniazda sieciowego możesz wetknąć wtyczkę od kuchenki czy mikrofalówki która pobiera ok. 9A (czyli w gniazdku masz minimum tyle) ale możesz do tego gniazda wetknąć wtyczkę od lampki nocnej która pobiera jakąś śmieszną moc typu 0,05A i też będzie działać.
Urządzenia pobierają tyle ile potrzebują i nadmiar A nie uszkodzi ich, użyj wyjść 30A i 17A i na pewno wszystko zadziała. Największy pobór w mojej i Filipa maszynie ma (napiszę w kolejności choć nie mierzyłem)
1. Przekaźnik od wciągarki
2. Elektromagnes zrzutu łuski
3. Przekaźniki samochodowe
4. Elektronika sterująca
(nie wspominam o ZVS bo on chodzi na innym zasilaczu)
więc może na 1. daj wyście 30A, na 2. 17A na 3. 11A na 4. 0,5A
Lub na wszystko daj 30A i na pewno będzie dobrze :wink:

: sobota, 24 października 2020, 06:54
autor: m2c
Przekaźniki samochodowe pewnie 50mA, przekaźnik od wyciągarki 0,5-1A ;) Elektromagnes pewnie malutki więc też jakieś małe wartości.

: sobota, 24 października 2020, 06:58
autor: Arek_78
Przekaźniki samochodowe mają nawet 20A, jak nie ich większość.

Oto przykładowy uniwersalny przekaźnik

https://allegro.pl/oferta/przekaznik-sa ... 5762f5ec31

: sobota, 24 października 2020, 07:59
autor: m2c
Pisałem o poborze prądu przez cewkę przekaźnika.

: sobota, 24 października 2020, 08:36
autor: Arek_78
pobór nie przekracza 250mA, na tych uniwersalnych to około 150mA