Forum Elaboracji

Czy ktoś elaboruje jak w temacie?

Kiedyś próbowałem, ale nie wiele z tego pamiętam - robiłem coś w okolicach 21-23 grs H4895. I to na ołowiakach. Szybko z tematu wyszedłem ze względu na problemy z ołowiem w semi-auto.
Ale komponenty od PPU można było spokojnie kupić i to nawet u nas, a jeśli brakowało - eGun zaspokajał.
Ponieważ mam trochę fabrycznych PPU to temat elaboracji odłożyłem, bo choć fajnie strzela, to nie jest to moja strzelnicowa "sztabówka".

Pewnie nie pomogłem za dużo - ale jakby coś to kaliber mam, można coś myśleć

Pozdrawiam,

Pytasz o 7,92x33 Kurz? Jeśli tak to próbuję trochę na loveksach i komponentach PPU.

A jakieś detale?

Zacząłem z D060 od 20,0gr przez 21,0; 22,0 skończywszy na 23,0gr. Broń przeładowywała na każdej naważce, latało nieźle, ale był inny problem. Spalanie prochu na poziomie 88-92%. Ten proch ma ogromne ziarna, które osadzały się w komorze nabojowej. Każdy kolejny nabój miał między łuską a ścianką komory nab. ziarna prochu które pod wpływem ciśnienia odciskały się na łusce. Łuski po 2zł/szt. więc nie mogłem sobie pozwolić na ich niszczenie w taki sposób.

Potem z braku laku próbowałem z pistoletowym D036. Od naważki 14gr broń przeładowuje. Skończyłem na 14,5gr i jest to już maksimum dopuszczalne przez QL (wypełnienie 52%). Działa to, ale ledwo ledwo. Łuska ledwo wylatuje i upada tuż obok. Jako normalna naważka do strzelania się to nie nadaje, użyłem jedynie do wyprostowania wgniotów na łuskach spowodowanych ziarnami D060.

Teraz szukam D037.1 bądź D037.2 i ten proch powinien być już docelowy.

Dzięki, właśnie tego się bałem jak analizowałem Lovexy, teraz jestem bliżej RS30, który powinien się spalić w 99%.

Jak RS30 to temat masz już obcykany: https://www.youtube.com/watch?v=wkYUzQ6RzKs

Lovex, ale kałachowy S053, RS30 też będzie OK.
Te króciaki są podobno bardzo wdzięczne w elaboracji, sam mam ochotę spróbować 6.5 Grendel.

Marek, a co kupiłeś ?

Ja chyba się domyślam znany i ceniony prototyp kałacha.
Zawsze chciałem chociaż zobaczyć takiego w akcji na strzelnicy ale nie bylo mi dane. Super sprawa





—————Spoiler————-Spoiler—————




Tylko żartowałem z tym prototypem/pierwowzorem wybaczcie trudno się powstrzymać

wierzba pisze:Lovex, ale kałachowy S053, ...

Może Lovex S040 by pasował. Szkoda że ani jego, ani S053 nie ma w ofercie naszych dystrybutorów. Dziwi mnie promowanie dwubazowych wynalazków, które Lovexowi ewidentnie nie wychodzą. D032 daje factor tylko pod warunkiem przekroczenia naważek z tabel. D036 się nie dopala (przynajmniej w 9mm), a gęstość ma jak prochy karabinowe, więc wypełnienie daje słabe, a prawdopodobieństwo groźnej pomyłki (z czymś wolnym, karabinowym) rośnie. D037.x praktycznie to samo. Za to S020 jest mocno niedoceniany. D063 i D073.x z kolei dają masakryczny rozrzut prędkości zależnie od rozgrzania naboju komorą.

likker_runner pisze:Dziwi mnie promowanie dwubazowych wynalazków, które Lovexowi ewidentnie nie wychodzą.

Musiałem sprawdzić czy nie czytam własnego posta
Mam identyczne zdanie, z ust mi wyjąłeś. Dołożyłbym jeszcze D060 który praktycznie nigdy nie spala się do końca i zawala komorę nabojową, bo to samo miałem z tym prochem w .223 i 7,92x57.

I będzie się działo

A z ciekawostek - albo właśnie na matrycy Hornady albo na RCBS jest napisane "Kurtz"

Aha... 21,5gr jest w sam smaczek

Brad ma to nie mogłem inaczej, teraz szukam Shermana w dobry stanie

Obecnie sypię 18,0 gr D037.1 i jest OK, więc przy tym pozostanę. D037.2 nie było w parabellum.

Vv n 110 pociski ppu 8 g naważkę mam gdzies zapisaną muszę poszukac