Mag tip vs. Grand slam
-
- Posty: 140
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2011, 15:15
- Lokalizacja: pomorskie
Mag tip vs. Grand slam
Koledzy, jak w temacie, różnice w budowie i działaniu tych pocisków Speer'a...
Z góry dzięki.
Z góry dzięki.
5,6x52R, 30-06, 8x57JS, 7x57, 12/70, 16/70
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Grand Slam to pocisk twardy, zespojony płaszcz z rdzeniem, doskonały w moje ocenie na grubego zwierza ( do sarny nie strzelałem 30-06 tylko z "siódemki", w dzikach i jeleniach ładny efekt obalajacy). Być może miałem farta, ale w 30-06 mam fajną elaborację na 180 granowym GS, od roku 2010 strzeliłem kilkadziesiąt sztuk grubej zwierzyny i efekt następujący: obala prawie w ogniu, za każdym razem przestrzał nawet powyżej 140 m, krwiaków praktycznie zero i nie stwierdziłem wędrówek resztek ołowiu po tuszy. Zdarzył mi się strzał do uchodzącego byka na skośny blat i zaskoczeniem był przestrzał tuszy z wylotem w okolicy szyi... W roku 2014 złapałem kilkadziesiąt sztuk MT i na tej samej naważce mogłem porównać efektywność w praktyce. Działanie MT w tuszy podobne jak Megi: pocisk dość mięki, ekspanduje, obala w ogniu ( dwie dalekie łanie na blat w ogniu )....
W "siódemce" elaborowałem 7x57R na 160-cio granowych MT i GS na H414, raz użyłem GS na zbiorówce do pędzonych dzików i o dziwo dzik strzelony na wątrobę miał przestrzał i praktycznie legł w ogniu natomiast MT jeszcze nie było dane sprawdzić ale sądzę, ze jest podobne działenie jak 30-06 Spr. Mam co prawda 175-cio granowe "siódemki" ale to raczej są zbyt ciężkie dla 7x57R. Do saren strzelałem z elaboracji w tym kalibrze na 145 granowym GS i tutaj przestrzał na kożlaku i kozie raczej jako efekt niezbyt szybkiej elaboracji bo gdzieś tam w granicach 810 - 815 m/s ( dla tego rodzaju pocisku). MT w tej wadze nie znalazłem i nie mam wiedzy czy Speer kiedykolwiek produkował.... Aż tyle..
W "siódemce" elaborowałem 7x57R na 160-cio granowych MT i GS na H414, raz użyłem GS na zbiorówce do pędzonych dzików i o dziwo dzik strzelony na wątrobę miał przestrzał i praktycznie legł w ogniu natomiast MT jeszcze nie było dane sprawdzić ale sądzę, ze jest podobne działenie jak 30-06 Spr. Mam co prawda 175-cio granowe "siódemki" ale to raczej są zbyt ciężkie dla 7x57R. Do saren strzelałem z elaboracji w tym kalibrze na 145 granowym GS i tutaj przestrzał na kożlaku i kozie raczej jako efekt niezbyt szybkiej elaboracji bo gdzieś tam w granicach 810 - 815 m/s ( dla tego rodzaju pocisku). MT w tej wadze nie znalazłem i nie mam wiedzy czy Speer kiedykolwiek produkował.... Aż tyle..
"Uwielbiam chorał ruski..."
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
-
- Posty: 140
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2011, 15:15
- Lokalizacja: pomorskie
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
-
- Posty: 140
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2011, 15:15
- Lokalizacja: pomorskie
Grand Slam używałem w 308 i 3006. 165 gr pocisk. Działanie w tuszy bardzo dobre. Jak dla mnie największym mankamentem (o czym pisałem już na forum) był strasznie duży rozrzut wagowy pocisków. W op. 50 szt pocisków które powinny ważyć 165 gr. Waga była od 155 do 174 gr. Może z 2-3 pociski miały 165 gr. Dlatego zrezygnowałem z tego pocisku na rzecz GoldDot 168 gr w 3006 i 150 gr w 308.
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Uuu... Może z wagą było na bakier? !0 grainów rozrzutu w wadze pocisku przy 165 grainach wagi bazowej to "delikatnie rzecz nazywając: jakiś absurd techniczny. Przecież ze zmianą masy pocisku zmieniają się wymiary geometryczne, BC. Trudno mi w taką informację uwierzyć, ale skoro tak Kolega pisze na forum to chyba z palca nie wyssał..... Akurat po lekturze powyższego postu przeważyłem sobie dwa opakowania nieotwierane i "zapomniane w szafie". Kupione w roku 2010, nr. partii produktu 348407, 349412 na rynku niemieckim, nr produktu 2038. Pierwsze opakowanie: 50 szt deklarowane 165grain GS SP: 7 szt - 164,8 grain, 39 szt - 165 grain, 4 szt - 165,1 grain. Drugie opakowanie: 50 szt deklarowane 165 grain GS SP: 2 szt - 164,9 grain, 44 szt - 165 grain, 4 szt - 165,2 grain.
Pudełko GS SP 145 grain kaliber: 0,264" ( nr. produktu 1638 ): 4 szt - 144,9 grain, 46 szt - 145 grain.
Może Kolega Lesław trafił na jakąs feralną partię....
A te Gold Dot-y to też do "polowaczki" ???????????
Pudełko GS SP 145 grain kaliber: 0,264" ( nr. produktu 1638 ): 4 szt - 144,9 grain, 46 szt - 145 grain.
Może Kolega Lesław trafił na jakąs feralną partię....
A te Gold Dot-y to też do "polowaczki" ???????????
"Uwielbiam chorał ruski..."
-
- Posty: 1648
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
- Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow
Ciekawie opisales, moglbys moze rozwinac jakiej gramatury uzywac na jakiego zwierza ?Stepan Bazyluk pisze:Grand Slam to pocisk twardy, zespojony płaszcz z rdzeniem, doskonały w moje ocenie na grubego zwierza ( do sarny nie strzelałem 30-06 tylko z "siódemki", w dzikach i jeleniach ładny efekt obalajacy). Być może miałem farta, ale w 30-06 mam fajną elaborację na 180 granowym GS, od roku 2010 strzeliłem kilkadziesiąt sztuk grubej zwierzyny i efekt następujący: obala prawie w ogniu, za każdym razem przestrzał nawet powyżej 140 m, krwiaków praktycznie zero i nie stwierdziłem wędrówek resztek ołowiu po tuszy. Zdarzył mi się strzał do uchodzącego byka na skośny blat i zaskoczeniem był przestrzał tuszy z wylotem w okolicy szyi... W roku 2014 złapałem kilkadziesiąt sztuk MT i na tej samej naważce mogłem porównać efektywność w praktyce. Działanie MT w tuszy podobne jak Megi: pocisk dość mięki, ekspanduje, obala w ogniu ( dwie dalekie łanie na blat w ogniu )....
W "siódemce" elaborowałem 7x57R na 160-cio granowych MT i GS na H414, raz użyłem GS na zbiorówce do pędzonych dzików i o dziwo dzik strzelony na wątrobę miał przestrzał i praktycznie legł w ogniu natomiast MT jeszcze nie było dane sprawdzić ale sądzę, ze jest podobne działenie jak 30-06 Spr. Mam co prawda 175-cio granowe "siódemki" ale to raczej są zbyt ciężkie dla 7x57R. Do saren strzelałem z elaboracji w tym kalibrze na 145 granowym GS i tutaj przestrzał na kożlaku i kozie raczej jako efekt niezbyt szybkiej elaboracji bo gdzieś tam w granicach 810 - 815 m/s ( dla tego rodzaju pocisku). MT w tej wadze nie znalazłem i nie mam wiedzy czy Speer kiedykolwiek produkował.... Aż tyle..
Na razie kupilem PPU Grom bezolowiowy 158 gr i Hornady Interlock 175 gr.
Bede elaborowal na Lovex S060
Oczywiscie inni koledzy moga sie rowniez na moje pytania wypowiedziec, bedzie mole widziane
i z merdajacym ogonkiem przeczytane.
z gory dzieki