Jak ty zrobiłeś te 826 m/s w 308 dla RS 52? To już raczej V dla 300WSM, w 308 to by chyba lufę rozerwało.MarekZegarek pisze:Też używam ELD-M 208 gr, ale bez molibdenu. W .308, przeszedłem z Bergera 201 gr LR BT Target - bo za drogi. Moja lufa 1:10, proch RS-52 bez nadciśnień, ale prędkość mam 826 m/s. Skupienia super, wysoka powtarzalność @ogive w ramach jednej partii. Polecam ten pocisk.Warsiawiak pisze:Jeżeli chodzi o pocisk który zawitał u mnie na stałe w 308 - jest od dobrych 3 lat u mnie w użyciu - to Hornady ELD-Match 208 grain.
Lufa ma gwint 1:10 a jej długość 650 mm.
Proch RS-52 , do tego pociski są pokryte dwusiarczkiem molibdenu. Prędkości 764 m/s ( +/ - 1m/s )
Sprawują się bardzo dobrze.
Pozdrawiam
Najlepszy ciezki pocisk w 308 do LR- opinie
Goostav
-
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 08 sierpnia 2020, 20:56
- Lokalizacja: mazowsze
Prosta sprawa: zamówiłem lufę pod pociski 210 gr. Wtedy stożek jest głębiej, pocisk wchodzi płycej do łuski, więc można dać większą naważkę bez nadmiernego ciśnieniagoostav pisze:Jak ty zrobiłeś te 826 m/s w 308 dla RS 52? To już raczej V dla 300WSM, w 308 to by chyba lufę rozerwało.MarekZegarek pisze:Też używam ELD-M 208 gr, ale bez molibdenu. W .308, przeszedłem z Bergera 201 gr LR BT Target - bo za drogi. Moja lufa 1:10, proch RS-52 bez nadciśnień, ale prędkość mam 826 m/s. Skupienia super, wysoka powtarzalność @ogive w ramach jednej partii. Polecam ten pocisk.Warsiawiak pisze:Jeżeli chodzi o pocisk który zawitał u mnie na stałe w 308 - jest od dobrych 3 lat u mnie w użyciu - to Hornady ELD-Match 208 grain.
Lufa ma gwint 1:10 a jej długość 650 mm.
Proch RS-52 , do tego pociski są pokryte dwusiarczkiem molibdenu. Prędkości 764 m/s ( +/ - 1m/s )
Sprawują się bardzo dobrze.
Pozdrawiam
MarekZegarek
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
A czemu miało by nie być 308 Winchester ?
Zamówił tylko nową lufę pod dany pocisk z innym skokiem gwintu więc nie zmienił mu się kaliber, komorę będzie miał taką jaką ma wbitą w książeczkę.
A skoro mowa tu o pocisku do 308-emki , to pewnie i komora będzie 308. ( 7,62x51 )
Zamówił tylko nową lufę pod dany pocisk z innym skokiem gwintu więc nie zmienił mu się kaliber, komorę będzie miał taką jaką ma wbitą w książeczkę.
A skoro mowa tu o pocisku do 308-emki , to pewnie i komora będzie 308. ( 7,62x51 )
Mid life crisis. Bigger toys for bigger boys
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 08 sierpnia 2020, 20:56
- Lokalizacja: mazowsze
Cześć,Warsiawiak pisze:Moja prędkość byłaby zapewne wyższa ale używam dwusiarczku molibdenu do redukcji tarcia w lufie.
Ciśnienia są nieco mniejsze, a co za tym idzie i prędkość.
Ale skoro pisze Marek że ma taką prędkość to uważam że zmierzył i nie leje wody na forum
Wody nie leję, mierzyłem Labradarem przytestowaniu naważek.
W kontekście pytania, czy przesunięcie stożka to zmiana kalibru: przesuwanie stożka to poces ciągły w wyniku wypalania. W lufie 6.5x47 Lapua po 3000 strzałów stożek wypalił się na głębokość 1.7 mm !
MarekZegarek
To nie jest przypadkiem odwrotnie, molibden powoduje zwiększenie prędkości, bo ciśnienie jest takie samo a zmniejsza się jedynie opór pocisku przy przechodzeniu przez lufę.Warsiawiak pisze:Moja prędkość byłaby zapewne wyższa ale używam dwusiarczku molibdenu do redukcji tarcia w lufie.
Ciśnienia są nieco mniejsze, a co za tym idzie i prędkość.
Ale skoro pisze Marek że ma taką prędkość to uważam że zmierzył i nie leje wody na forum
Przy takiej samej naważce V pocisku "tombakowego" będzie mniejsza niż pokrytego molibdenem.
Spierać się nie będę, ale osiągnięcie V 826m/s dla 208gr i RS52 pocisku w 308 to na granicy rozerwania lufy .
Goostav
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
Nie robiłem prób prędkości z pociskami pokrytymi molibdenem i bez ale nawet Qick Load wylicza mniejszą prędkość dla pokrytego dwusiarczkiem molibdenu.
Gdybać nie będę - bo sam mógłby napisać jak to osiągnął - ale w QL na pałę wpisałem dłuższy nabój , czyli zwiększyłem komorę łuski , więc można było dosypać i osiągnęło teoretycznie prawie 800 m/s bez wchodzenia w nadciśnienie. Biorąc pod uwagę fakt iż prędkości są tam podane przybliżone , to można uznać to za możliwe do osiągnięcia.
Mi takie prędkości nie potrzebne.
Gdybać nie będę - bo sam mógłby napisać jak to osiągnął - ale w QL na pałę wpisałem dłuższy nabój , czyli zwiększyłem komorę łuski , więc można było dosypać i osiągnęło teoretycznie prawie 800 m/s bez wchodzenia w nadciśnienie. Biorąc pod uwagę fakt iż prędkości są tam podane przybliżone , to można uznać to za możliwe do osiągnięcia.
Mi takie prędkości nie potrzebne.
Mid life crisis. Bigger toys for bigger boys
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
- Warsiawiak
- Posty: 153
- Rejestracja: czwartek, 09 czerwca 2016, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw