Semi auto - tłok
Semi auto - tłok
Od kilku dni jestem posiadaczem nowej zabawki. Jest to POF P-415.
Podczas testowania karabinka i prób ustalenia pierwszych naważek napotkałem na pierwsze problemy. Zagadnienie jakie chciałbym omówić to regulacja bloku gazowego w systemie tłokowym.
Otóż zauważyłem że korzystając z funkcji odcięcia gazu na tłok a w konsekwencji na suwadło - czyli karabin zachowuje się jak repetier - rozjeżdżają mi się grupy w sposób niemiłosierny. z około 0.5 MOA na normalnym trybie robi się 8 MOA na odcięciu gazu.
Naważki jakie stosuje wchodzą już powoli na purpure w QL. Czy ma ktoś doświadczenia pomiędzy trybem normalnym a trybem wyłaczenia gazu na tłok/suwadło w aspekcie dobierania ciśnień teoretycznych naważek?
Czy korzystając z tego trybu należałoby zmniejszyć czy zwiększyć ciśnienie podawane przez QL?
Kolejne zagadnienie. Stosuje prochy Lovexa 73.5 i 73.4 ale szału nie robią, jest jakiś lepszy proch do lufy 16.5" w 223 rem semi auto?
Podczas testowania karabinka i prób ustalenia pierwszych naważek napotkałem na pierwsze problemy. Zagadnienie jakie chciałbym omówić to regulacja bloku gazowego w systemie tłokowym.
Otóż zauważyłem że korzystając z funkcji odcięcia gazu na tłok a w konsekwencji na suwadło - czyli karabin zachowuje się jak repetier - rozjeżdżają mi się grupy w sposób niemiłosierny. z około 0.5 MOA na normalnym trybie robi się 8 MOA na odcięciu gazu.
Naważki jakie stosuje wchodzą już powoli na purpure w QL. Czy ma ktoś doświadczenia pomiędzy trybem normalnym a trybem wyłaczenia gazu na tłok/suwadło w aspekcie dobierania ciśnień teoretycznych naważek?
Czy korzystając z tego trybu należałoby zmniejszyć czy zwiększyć ciśnienie podawane przez QL?
Kolejne zagadnienie. Stosuje prochy Lovexa 73.5 i 73.4 ale szału nie robią, jest jakiś lepszy proch do lufy 16.5" w 223 rem semi auto?
Spróbuj z prochem RS40. W połączeniu z pociskami Hornady 68gr HPBT i Sierra 69gr TMK, dawał bardzo dobre rezultaty w moim 16” AR-15.
Uzupełniając wypowiedź Pitera - odcinając blokiem gazowym dopływ gazu na suwadło, zostawiasz więcej gazu w lufie do napędzania pocisku. V0 będzie większe. Prawdopodobnie będziesz potrzebować mniejszej naważki.
Uzupełniając wypowiedź Pitera - odcinając blokiem gazowym dopływ gazu na suwadło, zostawiasz więcej gazu w lufie do napędzania pocisku. V0 będzie większe. Prawdopodobnie będziesz potrzebować mniejszej naważki.
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Oczywiscie koledzy maja racje, strzelaj z takiej wagi pocisku, aby przy robieniu naboju pocisk (czesc cylindryczna) nie wchodzil w luske, a od wagi pocisku bedzie zalezal proch jakiego uzyjesz.
PS:Przy okazji mam na sprzedaz handguard (M.R.R.) z .308 POF skrocony na .223 (nigdy nie uzywany, jak interesuje).
PS:Przy okazji mam na sprzedaz handguard (M.R.R.) z .308 POF skrocony na .223 (nigdy nie uzywany, jak interesuje).
Czyli aby wyciągnąć algorytm prędkości pomiędzy pociskiem w trybie normalnym bloku gazowego a trybem odcięcia gazu musiałbym zmierzyć prędkości pocisku na wylocie. Wtedy obserwując zależności zmian prędkości miałbym jakąś wiedże na temat w którym momencie zacząć rozważania nad naważką. Jeśli różnice będą spore to warto rozważyć zrobienie naboi tylko na te specjalne okazje z cięzkimi pociskami które można napędzić mocniej na dalsze odległości.
ps nie jestem zadowolony z Lovexa. Mam 73.5 i 73.4 i oba zachowują się nieco nieprzewidywanie, przynajmniej mam takie wrażenie. Coś za duże odskoki których nie miałęm do tej pory elaborując semi w 308. Do dynamiki ujdą gdyż są tanie ale wczoraj dłubałęm naboje precyzyjne i efekty na tarczy mnie nie powaliły.
ps nie jestem zadowolony z Lovexa. Mam 73.5 i 73.4 i oba zachowują się nieco nieprzewidywanie, przynajmniej mam takie wrażenie. Coś za duże odskoki których nie miałęm do tej pory elaborując semi w 308. Do dynamiki ujdą gdyż są tanie ale wczoraj dłubałęm naboje precyzyjne i efekty na tarczy mnie nie powaliły.
-
- Posty: 1558
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Kombinuje żeby dzięki opcji odcięcia gazu w semi, wycisnąć z niego tyle precyzji ile się da. Brak automatycznego przeładowania zlikwiduje konieczność robienia crimpu na szyjce łuski a ręczne ładowanie pozwoli mi przekroczyć magazynkowe ograniczenia długości naboju.
Ma ktoś doświadczenia z najcięższymi dostępnymi pociskami do .223 ?
Skok mam 1/8 więc teoretycznie powinien stabilizować 88 gn pociski Hornady Eld_match O dziwo QL podaje że proch RS52 ma dla niego najlepszy stosunek spalania procentowego do wypełnienia w łusce w przy lufie 16.5 " . Ciekawy tylko jestem czy uda mi sie wyciagnac pocisk na OAL 57,5
Jakieś sugestie?
Ma ktoś doświadczenia z najcięższymi dostępnymi pociskami do .223 ?
Skok mam 1/8 więc teoretycznie powinien stabilizować 88 gn pociski Hornady Eld_match O dziwo QL podaje że proch RS52 ma dla niego najlepszy stosunek spalania procentowego do wypełnienia w łusce w przy lufie 16.5 " . Ciekawy tylko jestem czy uda mi sie wyciagnac pocisk na OAL 57,5
Jakieś sugestie?
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Krympu nie musisz robic w zadnych jak zacisk jest wystaczajaco silny.
Mam 88gr, 90 gr sierry i bergera, oraz 95 gr sierry. Co prawda strzelam je z karabinu czterotaktownego ze 7" skretu, a freebore jest okolo .265" (na poczatku byla .210".
1-8" skret nie chce powyzej Bergera 90gr stabilizowac, ale moze w twoim moze byc inaczej.
Minimum OAL dla 88gr jest 2.630", dalej powstaje w lusce tkzw donats. Mozna sie go pozbyc, ale trzeba troche wiecej wlozyc pracy.
Proch jest dobry i nie dbasz gdzie sie spala, patrzysz tylko na wyniki na tarczy.
PS: jabym myslal bardziej o pociskach w 77gr-82gr wadze.
Mam 88gr, 90 gr sierry i bergera, oraz 95 gr sierry. Co prawda strzelam je z karabinu czterotaktownego ze 7" skretu, a freebore jest okolo .265" (na poczatku byla .210".
1-8" skret nie chce powyzej Bergera 90gr stabilizowac, ale moze w twoim moze byc inaczej.
Minimum OAL dla 88gr jest 2.630", dalej powstaje w lusce tkzw donats. Mozna sie go pozbyc, ale trzeba troche wiecej wlozyc pracy.
Proch jest dobry i nie dbasz gdzie sie spala, patrzysz tylko na wyniki na tarczy.
PS: jabym myslal bardziej o pociskach w 77gr-82gr wadze.
Ostatnio zmieniony niedziela, 22 marca 2020, 22:53 przez abersfelderami, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie chcę kopać się z koniem, bo kalkulator stabilizacji dla 88gn jest na minimum dla mojego setu i na forach zagranicznych tez radzą bardziej skret 1/7 ale przyznam że korci mnie połączenie tego ciężkiego pocisku i prochu rs52 bo symulacja z tym prochem daje najlepsze wyniki własnie dla cięższych pocisków. Z doświadczenia wiem że cięższe pociski lepiej się stabilizują przy większych prędkościach ale dla mnie już wchodzi kompresja. Szczerze piszać nie robiłem jej większej jak 102 %.
Znalazłem w sieci filmik gdzie gośc na pociskach 88 gn robi 106% przy oal 57,4 mm tylko to był repetier ale z założenia i tak chce wyłączyć gaz na bloku
125 zł za pociski to znowu nie majątek i najwyżej zrobie z nich subsoniki jak nie będą stabilizować się na większych dystansach.
Znalazłem w sieci filmik gdzie gośc na pociskach 88 gn robi 106% przy oal 57,4 mm tylko to był repetier ale z założenia i tak chce wyłączyć gaz na bloku
125 zł za pociski to znowu nie majątek i najwyżej zrobie z nich subsoniki jak nie będą stabilizować się na większych dystansach.