.455 WEBLEY

[mahonxx]

Witam.
Jutro przyjadą matryce, ale nie mam danych elaboracyjnych.
Na forach zagranicznych są jakieś prochy których nie znam, a nie chcę sobie paluszków pourywać, zwłaszcza, że webley jest dość delikatnym rewolwerem.
Wymyśliłem sobie pocisk ares .45LC 250 gr kal. .454.
No i teraz proch i naważka.
Mam lovex D032 ale chyba zbyt szybki.
jest też D036 i ten możne się nada
RS 30 swiss
D73.6 i S060.
może któryś z Userów ma jakieś doświadczenie, albo jest w stanie policzyć.
Naważki są małe i wahają się w zależności od prochu od 3,8 gr do 4,1 gr.

[likker_runner]

Pociski Ares raczej na pewno będą za twarde. Na amerykańskich forach radzą trzymać się twardości ołowiu nie przekraczającej 10 BHN, przestrzegając przed skokami ciśnienia. Aresy mają 15 albo i lepiej. Zorganizowałbym sobie kokilę .454" (pod stare egzemplarze .45 Colt) od RCBS ew. Lyman'a. Ew. Arsenal Molds 454424 SWC 230 Gr. KEITH albo coś od N.O.E. Bullet Molds w średnicy 0.454". I do tego kalibrator Lee .454".

Proch - raczej na pewno nie D036. To jest gęsty proch dwubazowy, który potrafi nie dopalać się pod ciśnieniami 9 para, o wiele większymi niż dopuszczalne w .455 Webley. Szybkość spalania to nie jest jeden parametr. Pozostałe z listy też nie wyglądają za dobrze - RS30 nie jest polecany nawet do .45 ACP z jego sporo wyższym ciśnieniem max. Karabinowe nie nadają się w ogóle.

Ja bym szukał czegoś gładkolufowego (optymalizowanego pod niskie ciśnienia) - np. Vectany AS, A1 i A0. Kiedyś LHS publikowali pdf-y z danymi elaboracyjnymi dla prochów Vectan i różnych dziwnych kalibrów, ale to zniknęło, a ja nie zapisałem sobie pliku dla .455 Webley.

Duelist1954 zgodnie z powyższą logiką używa wolnego, gładkolufowego Blue Dot. Oczywiście ta naważka nie nadaje się dla Vectanów jako szybszych.

https://www.youtube.com/watch?v=aQmDnvfm7Hs

Tak czy siak kaliber jest trudny i bez dużej ilości sprzętu (chronograf obowiązkowy) bym się nie zabierał.

PS. Był już wątek na ten temat: https://elaboracja.pl/forum/viewtopic.php?t=7445

[mahonxx]

Dzięki za odpowiedź.
Chrono mogę mieć.
Tu ktoś robił http://reloaddata.pl/pl/load_by_caliber/24/
Ale nie wiem jaki jest odpowiednik tego prochu. Generalnie kupuję z dostawą w parabellum i prochy dostępne u nich mnie najbardziej interesują.
Co do twardości pocisku, to faktyczne budzi wątpliwości, fakt kalibracja mniejsza, ale....

[lechu]

Składałem .455 Eley na RS12 z kulkami HN TC 454 250 gr.
Bardzo fajnie to latało, właśnie mi przypomniałeś, że Colt'a mógłbym odkurzyć...

[azmoda]

Ale nie wiem jaki jest odpowiednik tego prochu. Generalnie kupuję z dostawą w parabellum i prochy dostępne u nich mnie najbardziej interesują.

W parabellum mają akurat Titegroupa. Teraz akurat chyba się skończył, ale kiedyś powinni mieć dostawę: https://parabellum.pl/hodgdon-titegroup-op-454-g.html

[likker_runner]

Nie jestem zarejestrowany na reloaddata. Tak czy siak najbardziej obiecujący do tego kalibru jest Vectan A0. W starym wątku jest link do anglojęzycznego forum, gdzie ludzie piszą ile sypali. Oczywiście nie ręczę za te dane, sam pewnie zaczynałbym od niższych naważek. A może na "kowbojskim" N32C wyszłoby sensowne ładowanie, choć mała gęstość może dać kompresyjność przy wcale niewysokich naważkach.

Aresy i ich twardość - u Halinki są w kalibracji .454". To jednak może być nadal problematyczne - na stożku bębenka mogą przeciskać się z trudem z uwagi na twardość, generując niebezpieczne skoki ciśnienia, a potem nie rozpęczyć się w lufie i dać syfienie tejże gazową erozją lakieru i ołowiu. Ja bym odlał swoje pociski, może nawet z luksusowego stopu 20-1 (4.75% cyny, reszta ołów, bez antymonu). Albo z ołowiu z symbolicznym dodatkiem linotypu, tak na 2% antymonu i 1% cyny.

[Marekj]

Odpowiednikiem Hodgdon Titegroup (jeśli Hodgdon Titegroup jest właściwym prochem do tego kalibru) z wymienionych przez ciebie prochów jest D032. Przynajmniej jak chodzi o szybkość spalania.

Co do pocisków, które mają być miękkie (nie wiem czy mają być miękkie - kalibru nigdy nie składałem) to spróbuj rozpytać w środowisku czarnoprochowym. Możesz dać ogłoszenie na forum "beżowym" w dziale CP kupię-sprzedam lub przepytać sprzedających na Allegro/OLX kule i pociski do CP. Coś się powinno znaleźć.

[likker_runner]

Jak dla mnie Titegroup (ani D032) nie jest dobrym prochem do tego kalibru. Jest o wiele za szybki - więc albo nie da prędkości pocisku, albo da przekroczenie tych 13 - 15 tys PSI. To jest kaliber dość ekstremalny - cięzki pocisk, mała objętość czynna łuski, niskie ciśnienie max.

Do tego dwubazowość ma wszystkie dane żeby pluć nadtopionym ołowiem (skoro musi być miękki) przez szczelinę rewolweru. Osobiście zasyfiłem w ten sposób szkielet Peacemaker'a strzelając smarowanymi ołowiakami na D013. Przeszedłem na lakier i jednobazowy proch.

[Marekj]

Jak dla mnie Titegroup (ani D032) nie jest dobrym prochem do tego kalibru.

Dlatego zaznaczyłem że nie mam pojęcia o składaniu tego kalibru. Sama elaboracja na reloaddata.pl budzi moje duże wątpliwości z powodu użytego pocisku: klon Lymana .452/200 gr. Wygląda na to że ktoś włożył i nasypał do lufy co było pod ręką.

[mahonxx]

Składałem .455 Eley na RS12 z kulkami HN TC 454 250 gr.
Bardzo fajnie to latało, właśnie mi przypomniałeś, że Colt'a mógłbym odkurzyć...

Lechu masz może jeszcze te pociski, albo wiesz gdzie je kupić?
Jakie naważki?
edyta;
Hexer ma 230.gr. pogadam z Nim, możne ściągnie 250 gr.

[lechu]

Mam, minimalka to 500 szt. więc zostało mi sporo.
Nowe łuski .455 MKII firmy Starline też mam, gdybyś potrzebował.

[mahonxx]

Czyli temat się ogarnia. Wygląda że pociski będą, matryce przyszły, łusek trochę mam.
Dane też.

Teraz trzeba tylko znaleźć odpowiedniki.
Są jakieś tabele porównawcze prochów?

[lechu]

https://www.lhs-germany.de/fileadmin/me ... ._2018.pdf

[mahonxx]

Dziękuje.
Wygląda na to, że UNIQUE to D036 i tego mamy. Spróbować można, dane są.

[likker_runner]

Ten eksperyment został przeprowadzony w starym wątku i wyszła prędkość kociego rzygu. D036 w żadnym razie nie jest odpowiednikiem Unique przy niskich ciśnieniach. On nie ma szans się dopalić przy ciśnieniach typu 13000 psi.

[mahonxx]

To trzeba kupić RS12. Skoro lechu na tym składał i latało, to spróbujemy.

[Marekj]

Po co chcesz kupować RS12 skoro masz D032? To bardzo podobne prochy.
Jeśli już kupujesz to kup proch do niskich ciśnień (gładkiej lufy) np. Vectana A1 lub A0 ale nie np. Ba 9 pomimo że ten w tabeli jest pomiędzy nimi. Mógłby być Lovex s030 (w Polsce chyba niedostępny) ale nie np. S020 pomimo że w tabeli szybkości spalania są obok siebie.
Może któreś Vv https://www.vihtavuori.com/wp-content/u ... 052020.pdf

[likker_runner]

Z Lovex'em S030 jest ten problem, że producent nie opublikował na nim jednego ładowania pistoletowego, mimo że proch wygląda na bardzo obiecujący do kalibrów niskociśnieniowych typu .32S&W Long, .45 ACP czy .45 Colt. Znane jest zjawisko niekontrolowanego spalania prochów gładkolufowych pod wyższym ciśnieniem - gdzieś czytałem że np. International Clays pod żadnym pozorem nie wolno stosować w pistoletach.

RS12 czy D032 mogą dać w miarę przyzwoite spalanie w Webley'u, ale jako relatywnie szybkie dadzą niskie prędkości albo przekroczenie ciśnienia.

Gdyby mi zależało na elaboracji Webley'a na prędkości jakoś korespondujące z "użytkowymi" z epoki, zacząłbym od Vectanów A1 ew. A0. Gładkolufowe ale relatywnie wolne. Gdzieś widziałem doniesienia o ich niekontrolowanym spalaniu pod wyższym ciśnieniem, ale dotyczyło to mocnych ładowań magnum, a więc pewnie powyżej 35000 psi. Te prochy są polecane przez producenta w kalibrach typu .38 Special (ciśnienie znacznie wyższe niż w Webleyu) a nawet 9 para, choć tylko do pocisków ołowianych. Na A1 są nawet relatywnie mocne ładowania .357 Mag i 10mm Auto.