8x57JRS

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Tadek
Posty: 107
Rejestracja: wtorek, 17 czerwca 2008, 15:37
Lokalizacja: Rzeszów

8x57JRS

Post autor: Tadek »

Chciałbym w końcu zrobić przyzwoity nabój do drylinga. Nie do końca wiem jak się do tego zabrać. Dlatego proszę o rady by w miarę możliwości nie wyważać otwartych drzwi.

1. Dryling ma lufę usztywnioną lufami śrutowymi. Czy jest zatem sens bawienia się w drabinki? Może wystarczy sypać coraz więcej i patrzeć jak to strzela?

2. Czy w broni łamanej też można ładować do oznak nadciśnienia jak w karabinach? Wiem, że ten dryling był też produkowany w 7x65R i 30-06 oraz był przerabiany z 8x57IRS na 8x57IS, które mają znacznie wyższe ciśnienia. Jak ustalić naważkę maksymalną? Maże kierować się prędkością wylotową?

3. Ten dryling jest bronią jednego strzału. Następny idzie w górę. Mógłby ktoś podpowiedzieć po jakim czasie lufy wracają do poprzedniego stanu i można oddać następny strzał?

Z góry dziękuję za rady i pozdrawiam,
Tadek
Maciej Krawczak
Posty: 467
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 17:31

Post autor: Maciej Krawczak »

Zacznę od punktu 3-go. Po prostu musisz sprawdzić na tej amunicji jaką masz. W mojej kniejówce ( kaliber ten sam ) powrót do poprzedniego stanu jest po ok. 12-14 minutach ( zależne od temperatury otoczenia ).

ad. p. 1 : strzelam grupy. 3 strzały z tą samą naważką. Zwiększam naważkę co 0,3 - 0,4 grs. Niestety dobranie naważki jest czasochłonne, bo po każdym strzale czekam 15 minut na wystudzenie lufy ( 3 strzały = 40-45 minut. W tym czasie strzelam z czegoś innego ). Generalnie 6 -9 strzałów ( czyli 3 różne naważki ) wystarczyły do znalezienia skupienia które mnie zadowalało.

ad. p. 2 : "Czy w broni łamanej też można ładować do oznak nadciśnienia jak w karabinach?"
Oczywiście że można ale PO CO? chcesz coś mocniejszego to wez 9,3x74R. Przy 8x57JRS objawy nadciśnienia będziesz miał znacznie powyżej maksymalnego ciśnienia dopuszczonego wg. CIP dla kalibru. Pytanie : jak długo wtedy wytrzyma baskilla i haki? Inna sprawa, że zwierzątku to różnicy nie zrobi czy dostanie kulką o 30-40 m/s wolniejszą czy szybszą.

Pozdrawiam.
Dudek
Posty: 65
Rejestracja: czwartek, 21 stycznia 2016, 01:43
Lokalizacja: Montreal

Post autor: Dudek »

Ja generalnie w ekspres -dryling dobieram nawozie do pocisku który chce używać ( aby jego predkosc zapewniała na danej odległości " dobra prace") . Ekspresy , drylingi , to nie bron do strzelania precyzyjnego . na większe odległości. Ma obalać , a do tego wybrany pocisk ma pracować poprawnie .
Darz Bor a.z
Tadek
Posty: 107
Rejestracja: wtorek, 17 czerwca 2008, 15:37
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Tadek »

Dziękuję bardzo za podzielenie się ze mną swoimi doświadczeniami.
Ad Maciej Krawczak
Ad p.2
Energii mi w 8x57JRS nie brakuje a potrzebę „mania” haubicy zaspokaja 45-70Govt.
„Problem” powstał gdy zmierzyłem prędkość wylotową pocisków fabrycznej amunicji Normy i sprawdziłem opad na 200m. Trochę to odbiega od danych producenta. Są dwa pomysły: zastosować inny pocisk lub rozpędzić bardziej moje ulubione pociski Normy. Tabela prochów RS podaje, że można osiągnąć 784m/s przy 3022bar. Do Pmax daleko, do Pe jeszcze dalej. Istnieje więc pole do eksperymentów. Mógłbyś podpowiedzieć jak określić granice tego pola?
Maciej Krawczak
Posty: 467
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 17:31

Post autor: Maciej Krawczak »

Dokładnie pola do eksperymentów nie jesteś w stanie określić. Po prostu nie masz możliwości zmierzenia ciśnienia swojej amunicji w swojej broni ( no chyba że masz Oehlera 43 :) ). Jak wspomniałem wcześniej objawy nadciśnienia na łusce/spłonce uzyskasz mocno powyżej Pmax dla tego kalibru.
Pozostaje zatem dokładne przeanalizowanie dostępnych tabel elaboracyjnych producenta pocisku, prochu i własne przemyślenia. Oraz, oczywiście skorzystanie z QL-a, z podstawieniem dokładnej objętości Twojej łuski ( bo ta co jest w QL jest tylko orientacyjna ).
Dane Vo podawane przez producenta amunicji są uzyskane z ich luf testowych, czasami mogą się znacznie różnić od prędkości z naszej broni.

Rozumiem, że pocisk który wybrałeś to coś z Normy. Niedawno robiłem na Vulcanie. Jutro postaram się znalezć zapiski.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ