Matryca osadzająca pocisk 6,5CM Wilsona niszczy pociski

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Arek_78
Posty: 740
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Matryca osadzająca pocisk 6,5CM Wilsona niszczy pociski

Post autor: Arek_78 »

Chciało się dobrze, a wyszło jak zawsze

Próba osadzenia pocisku Hornady Eld Match 140gr 6,5 CM skończyła się czymś takim jak na zdjęciu:


Obrazek

Wygląda na to, że trzpień osadzający jest źle dopasowany do tego typu pocisków. Próba rozszerzenia szyjki nic nie dała. Nie chcę też za dużo zmniejszać siły osadzenia ponieważ amunicja jest do magazynka AR-a.

Znalazłem jeden artykuł przy którym zalecane jest użycie pasty ściernej aby "dopasować" trzpień do pocisku. Tylko jaka pasta tak ładnie bierze metal?
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Pasta do polerki zaworow samochodowych !

Najpierw gruba, nastepnie cienka. W puszeczce sa wlasnie te dwie, tyle, ze pozniej inne pociski tez moga miec podobne oznaki.

Spoko, wyprobuj, twierdze, ze beda latac i wcale niezle !


:wink:
Arek_78
Posty: 740
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Dzięki wielkie. Spróbuję z tą pastą.

Raczej będę trzymał się jednych pocisków, więc jak dopasuję trzpień to już taki zostanie.

Ehhh, wszystko trzeba przerabiać i poprawiać :)
Tadek
Posty: 107
Rejestracja: wtorek, 17 czerwca 2008, 15:37
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Tadek »

Jeśli to tak wygląda jak na zdjęciu to docieranie zajmie wieki. Z pociskami ELDX miałem podobny problem ale „odwrotny”: Miałem zbyt duży kąt stożka a Ty masz zbyt mały. Tokarz w ok. 15min rozwiązał problem.

https://elaboracja.pl/forum/viewtopic.p ... highlight=

Powodzenia!
Arek_78
Posty: 740
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Mam o wiele gorszy "pierścień" niż na zdjęciu. Wczoraj wyszlifowałem trochę to miejsce papierem ściernym. Polepszyło się bardzo ale i tak potrzeba polerki. Dlatego spróbuję jeszcze tą pastą doszlifować.
Mam nadzieję, że pomoże.

308 ładnie wchodzą w szyjkę, praktycznie z 1/4 siły potrzebnej do osadzenia 6,5CM. Łuski nowe, nawet jak rozszerzę szyjkę do 0,263 to i tak ciężko to idzie. Zbyt duży opór powoduje, że na pocisku powstaje taki pierścień, a na początku to duże wgniecenie.
Tadek
Posty: 107
Rejestracja: wtorek, 17 czerwca 2008, 15:37
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Tadek »

Na początku pocisku masz pusto w środku a poza tym jest mała powierzchnia kontaktu z pociskiem co daje większy nacisk powierzchniowy. Przesuń kontakt w okolice połowy ostrołuku. Wiele osób twierdzi. że trzeba nawet dalej. Wtedy siła rozłoży się na większej powierzchni i może nie będą powstawały odciski.
Powodzenia!
Awatar użytkownika
goostav
Posty: 792
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:12
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Post autor: goostav »

A moim zdaniem za mocno sformatowana szyjka, zły debburing co przekłada się na na dużą siłę potrzebną do osadzenia.
Podejrzewam, że przy osadzaniu pojawiają się opiłki z pocisku.
Poprawianie matrycy nic nie da.
Goostav
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

goostav pisze:A moim zdaniem za mocno sformatowana szyjka, zły debburing co przekłada się na na dużą siłę potrzebną do osadzenia.
Podejrzewam, że przy osadzaniu pojawiają się opiłki z pocisku.
Poprawianie matrycy nic nie da.
Z tym sie zgodze. Jezeli matryca formatujaca ma wogole bushing, to wtedy mozna dobrac, jezeli niema, to kiepsko !


:wink:
Arek_78
Posty: 740
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

goostav pisze:A moim zdaniem za mocno sformatowana szyjka, zły debburing co przekłada się na na dużą siłę potrzebną do osadzenia.
Podejrzewam, że przy osadzaniu pojawiają się opiłki z pocisku.
Poprawianie matrycy nic nie da.
Łuski nowe, poprawione matrycą FL
Wymiary szyjki i grubości ścianki są nawet równe.

Opiłków brak, na części osadzanej pocisku brak jest wgnieceń. Są tylko ślady po osadzeniu.

Dobór bushingu też nic nie da - użyłem też ekspandera 0,263". Ale do ARa wolałbym nie stosować takiego lekkiego zacisku
oryks
Posty: 227
Rejestracja: czwartek, 08 maja 2014, 14:20
Lokalizacja: Bydgoszcz - okolice

Post autor: oryks »

Miałem to samo z TMK Sierra 223. Szlifowanie czy zmiany w formatowaniu szyjki nic nie pomagały bo płaszcz pustego w tym miejscu pocisku wgniatał się pod byle naciskiem. Problem rozwiązałem zwiększając powierzchnię styku trzpień - pocisk poprzez wykonanie wylewki epoksydowej w trzpieniu.
elaboruję: .223Rem, 9x19, 6.5x47
m2c
Posty: 70
Rejestracja: środa, 29 sierpnia 2018, 11:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: m2c »

Grzebałem kilka dni temu w internecie odnośnie matryc osadzających i znalazłem to:

http://www.uniquetek.com/store/696296/u ... zation.pdf

Czyli to samo co napisał kolega oryks tyle że z klejem na gorąco ;) Piszą też o JB weld zamiast kleju ale to chyba właśnie epoxy.
Awatar użytkownika
goostav
Posty: 792
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:12
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Post autor: goostav »

Arek_78 pisze:
goostav pisze:A moim zdaniem za mocno sformatowana szyjka, zły debburing co przekłada się na na dużą siłę potrzebną do osadzenia.
Podejrzewam, że przy osadzaniu pojawiają się opiłki z pocisku.
Poprawianie matrycy nic nie da.
Łuski nowe, poprawione matrycą FL
Wymiary szyjki i grubości ścianki są nawet równe.

Opiłków brak, na części osadzanej pocisku brak jest wgnieceń. Są tylko ślady po osadzeniu.

Dobór bushingu też nic nie da - użyłem też ekspandera 0,263". Ale do ARa wolałbym nie stosować takiego lekkiego zacisku
Jak nie deformuje płaszcza, a jedynie zostawia ślad po kontakcie, to nie ma się czym przejmować tylko strzelać.
Goostav
Arek_78
Posty: 740
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Nie zrobiłem zdjęcia, ale zdeformowanie to mało powiedziane :) - był wgnieciony na około 1mm

Dzięki waszym radom zrobiłem tak:

Pasta do zaworów - Polska w trzech tubkach o różnej grubości ziaren
Później poprawka papierem ściernym o różnych granulacjach - 250, 500, 1000, 1200
Na koniec polerka pastą Mothers Mag&Aluminium Polish

I tak wygląda trzpień

Obrazek

Próbne osadzenia tak wyglądają:

Obrazek

Obrazek

Jest tylko delikatny ślad po trzpieniu - nawet nie widoczny na zdjęciach, żadnego wgłębienia i deformacji.

Trzpień się nawet nie "przykleja" do pocisku po osadzeniu.

Jak będzie cały czas taki widoczny ślad to spróbuję jeszcze z gorącym klejem. Tylko czy on nie będzie za słaby do osadzania 6,5CM.

W każdym razie dzięki wielkie kolegom za pomoc bo bez was bym sobie nie poradził
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

A jak z osiowością?
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Arek_78
Posty: 740
Rejestracja: sobota, 29 czerwca 2019, 08:20
Lokalizacja: Lubin

Post autor: Arek_78 »

Na tym próbnym naboju wskazówka ledwo drgnie, ale żeby to dokładnie stwierdzić trzeba kilka szt. zmierzyć. Jak poskładam i pomierzę to napiszę jaki efekt.

Zrobiłem 5 próbnych osadzeń - wszystkie mają max 0,001" odchyłki mierzone na ogive i koncówce pocisku, natomiast 0,002-0,002(5) mierzone na szyjce. Czemu szyjka wyszła więcej niż reszta pocisku nie wiem :P
ODPOWIEDZ