Strona 1 z 1

Dillon square deal b

: poniedziałek, 21 września 2020, 16:19
autor: kaspar7
Hej.
Mógłby ktoś wypowiedzieć sie na temat tej prasy? Jak to u nas z ich NO B.S. warranty? Czy w tych pieniądzach lepiej kupić coś od lee?

: poniedziałek, 21 września 2020, 19:01
autor: KrisSz
IMHO ich gwarancja działą w tym trybie tylko w USA.
Pytanie jakie ammo i ile robisz lub będziesz robić.

Lee ma to do siebie że działa ale jak robisz dużo ammo to niezbyt długo.
Ja zaczynałem od prasy ręcznej, potem był turret a teraz jest dillon 650.

Pytanie ile czasu, pieniędzy i miejsca chcesz poświęcić na elaborację.
Czasami lepiej wziąć lepszy sprzęt w kredycie niż potem zmieniać ze stratą.

: poniedziałek, 21 września 2020, 20:35
autor: kaspar7
Generalnie 500-700 9x19 na miesiąc. Czasu nie mam za wiele więc chcialbym to ogarniać w 2-3 godziny w miesiącu.
Próbowałeś coś reklamować u dillona czy nie było jeszcze okazji? Myślałem jeszcze o turrecie ale chyba prędkość nie ta?

: wtorek, 22 września 2020, 07:33
autor: TomaszMk
Mam dillona, co prawda xl650, juz z 3 lata i nie pojawil sie problem który wymagalby reklamacji.
A przez pierwszy rok, moze 1,5 roku ronione bylo z 2k amunicji 9x19 w miesiacu.

Dla takiej maszyny to prawie zerowy przebieg.
Nic na siłę, smarować i czysćić co 10k ammo i bedzie ok.

: wtorek, 22 września 2020, 19:09
autor: KrisSz
No ja też mam 650XL. Turret jest za wolny - 4x więcej machania ;-)

IMHO jak dynamika i strzelasz więcej niż 1000 miesięcznie to progresywna prasa jest konieczna - po prostu nie tracisz tyle czasu. Poza tym pamiętaj, że teoretyczna wydajność prasy a praktyczna to dwie różne rzeczy. Trzeba przygotować łuski, nagrzać wagę, nasypać prochu, załadować spłonki, etc. Potem trzeba sprawdzić przymiarem lub lufą, schować do woreczków lub pudełek, etc

Prasa jest solidna i z solidnych materiałów. Turret jest bardziej "delikatnie zbudowany" i większość to plastik i znal. Dillon jest znacznie solidniejszy a części zamienne są łatwo dostępne. Mnie na razie nic się nie zepsuło.