Hej,
Planuję przeszukać cały zakres naważek (37 - 43 gr) dla swojego 308 szukają tych sweet-spotów. Widziałem, że wiele osób strzela drabinki i analizuje rozrzut (albo jego brak) pionowy przestrzelin.
Przeglądając zachodnie fora i inne materiały natknąłem się na metodę polegającą na strzelaniu drabinki z chronografem i analizowaniu V0 (pod kątem naważek o zbliżonym V0 - patrz rysunek) zamiast przestrzelin (w tej metodzie przestrzeliny w ogóle nie są ważne - można strzelać nawet w powietrze).
Spotkał się ktoś z taką metodą? Jakieś sugestie?
Strzelanie drabinki z chrono
Strzelanie drabinki z chrono
- Załączniki
-
- Load development.jpg (64.52 KiB) Przejrzano 1341 razy
10 strzałowa metoda Satterlee
http://www.65guys.com/10-round-load-dev ... komorze).
http://www.65guys.com/10-round-load-dev ... komorze).
Dyskusja o używaniu metody owszem już jest ale brakuje mi jakiegokolwiek (może przegapiłem) teoretycznego wyjaśnienia tego zjawiska. Jak dochodzi do ustabilizowania prędkości pocisku przy różnych naważkach i dlaczego to miejsce miałoby pokrywać się z optymalnym miejscem wynikającym z drgań lufy które ponoć są kluczowe. Jeżeli faktycznie dla danej lufy pojawiają się zakresy naważek niewiele zmieniających prędkość to fajnie bo można nieco mniej przykładać się do precyzji naważki i uzyskać zadowalające kogoś skupienie ale skąd założenie, że będzie to najlepsze skupienie jakie można uzyskać ?
Ten wykres powyżej to równie dobrze może być efekt rozgrzewania a może narastającego w pierwszych strzałach zamiedziowania czyściutkiej lufy.
Ten wykres powyżej to równie dobrze może być efekt rozgrzewania a może narastającego w pierwszych strzałach zamiedziowania czyściutkiej lufy.
elaboruję: .223Rem, 9x19, 6.5x47
Oooooo..... dzięki. Nie zauważyłem tego wątku.Jest tam wszystko czego potrzebuję. Super!Tadek pisze:Czytałeś to: https://elaboracja.pl/forum/viewtopic.p ... highlight=