Elaboracja 308 win pocisk ołowiany

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

gregory271
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 29 grudnia 2018, 11:45
Lokalizacja: Kolbuszowa

Elaboracja 308 win pocisk ołowiany

Post autor: gregory271 »

Witam chciałbym składać naboje 308 win na pociskach ołowianych cel strzelanie dynamiczne z karabinów snajperskich do gongów odległość 25m 40m Może ktoś już taki temat przerabiał chodzi o cenę niska amunicji. Łuska S&B proch lovex D073.6 lub D073.5. Pociski Frontier .308 CMJ 155 gr. Może ktoś doradzi co jak dziękuje z góry
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: 105dariusz »

super celności z nich nie bedzie ale do blach są ok. za szybko bym ich nie gonił bo miekkie .tak z 700m/s ja nie przekraczałem z gwintem 11". na prochu mozna zaoszczędzic sypiąc D60 lubD37-2
Młynek
Posty: 309
Rejestracja: wtorek, 08 marca 2016, 10:36
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Młynek »

Jak z repetiera, to złóż na D032 - 10grein - będzie strzelał jak kbks :wink:
Do takie odległości, to szkoda to składać na prochu karabinowym w pełnej naważce.
22, 9X18, 9X19, 38/357, 22Hornet, 223, 308, 12/70
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Te Lovexy D073.x to najgorsze możliwe prochy do tego pocisku - pełna naważka i pocisk się rozleci w powietrzu (przerabiane) a przy niepełnej proch się nie dopali.

Jeżeli ładowanie ma być nadal "karabinowe", powyżej osiągów kałacha, to zainteresowałbym się prochem Vectan Tubal 3000 ew 5000. Są pewne szanse że dałoby się zejść z prędkością w okolice 2100fps a więc IPSC Major z minimalnym zapasem. Może pocisk wytrzyma. Te prochy mają niską gęstość usypową, więc można (na własną odpowiedzialność) próbować naważek lekko zredukowanych i ciągle mieć np. 80% wypełnienia.
gregory271
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 29 grudnia 2018, 11:45
Lokalizacja: Kolbuszowa

Post autor: gregory271 »

Mam proch D032 spróbuje na tym prochu w celach testowych10 grein nie za mało jest ktoś w stanie wyliczyć jaka sensowna naważkę max do 50 m od jakiej zacząć . Na razie nie chciał bym inwestować w nowy proch możne później. Karabiny to sabatt tactcal desert, sabatti urban sniper, mossberg mvp,wszystko w 308 win. prochy ktróe posiadam i to Lovex d032 i D073.6 , D073.5 mam spore ilości i ich nie używam.
Awatar użytkownika
Greenhard
Posty: 549
Rejestracja: piątek, 20 października 2017, 11:27

Post autor: Greenhard »

Podobną konfiguracje (Lovex 73.5, łuski SB i pociski czechy 147 FMJ) składałem na 308 do HK MR308. Troche ich przepuściłem przez lufę i nie było najgorzej.
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

To nie jest podobna konfiguracja, pociski nie są FMJ, tylko ołowiane miedziowane. Przy próbach pogonienia ich na 2700fps+ właśnie Lovex'em D073, doszło przy mnie do rozpadnięcia się pocisku zaraz po opuszczeniu lufy. Chrono oberwało odłamkiem płaszcza, wyświetlacz nie przeżył.

D032 - ja bym się w to nie bawił. Widełki między brakiem zapłonu a nadciśnieniem mogą być wąskie. O słabym wypełnieniu łuski już nie wspomnę. Do takich zabaw nadaje się tylko i wyłącznie IMR Trail Boss.
gregory271
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 29 grudnia 2018, 11:45
Lokalizacja: Kolbuszowa

Post autor: gregory271 »

IMR Trail Boss gdzie go dostać hmmm jak D073 nasypać 33grein 1981Fps 73% wypełnienia
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Niska naważka, nawet D073.5 - może być syfilis w lufie. Gęste dwubazowe sferyczne prochy nie są wcale dobre do ładowań zredukowanych, pod niskim ciśnieniem słabo się palą. Ciekawe że jedyny Hodgdon oficjalnie polecany do bardziej "karabinowych" ładowań zredukowanych, a więc H4895, jest praktycznie jednobazowy - nie zawiera nitrogliceryny, tylko DNT i dlatego zresztą skończył się jego import do UE.

Ja to przerobiłem i polecam Vectany Tubal nie tak sobie z powietrza, tylko na podstawie własnych doświadczeń. Ludzie narzekają na nie czasem, że nie dają prędkości, a czasem że naważki z tabel nie mieszczą się w łusce, a dla Frontierów CMJ właśnie o to chodzi - ma być niska prędkość przy sensownym wypełnieniu i czystym spalaniu.

Trail Boss - obstawiam że nieprędko wróci do oferty Parabellum, wszyscy wiemy jaka jest sytuacja w USA.
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: 105dariusz »

likker_runner pisze: Przy próbach pogonienia ich na 2700fps+ właśnie Lovex'em D073, doszło przy mnie do rozpadnięcia się pocisku zaraz po opuszczeniu lufy.
pamiętasz może jaki lufa miała skok gwintu i długość?
gregory271
Posty: 44
Rejestracja: sobota, 29 grudnia 2018, 11:45
Lokalizacja: Kolbuszowa

Post autor: gregory271 »

1.10 długości różne 50cm 60cm
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

105dariusz pisze:
likker_runner pisze: Przy próbach pogonienia ich na 2700fps+ właśnie Lovex'em D073, doszło przy mnie do rozpadnięcia się pocisku zaraz po opuszczeniu lufy.
pamiętasz może jaki lufa miała skok gwintu i długość?
Pamiętam - 10.6" , 25.7".

Za to w kwestii prochu - ja zupełnie nie rozumiem idei stojącej za dwubazowymi Lovex'ami o ziarnach kulistych (D063, D073.x). Raz że ich gęstość oznacza słabe wypełnienia. Dwa - są bardzo wrażliwe na temperaturę komory, pierwszy strzał z zimnej potrafi mieć 100 - 150 fps mniej niż późniejsze, "leżakowane" w rozgrzanej komorze. Do tego typowa dla prochów dwubazowych wysoka temperatura spalania, dająca znacznie szybszą erozję stożka przejściowego. Plus problemy z "przywartym" nagarem.

Właściwie dla każdego dwubazowego Lovex'u można znaleźć lepszy jednobazowy - np. zamiast D063 zdecydowanie wolałbym S053 (którego nawet nie ma w ofercie polskiego dystrybutora). W przypadku D073.x można pójść w S060 albo S062. Niby dwubazowe dają trochę lepszy wygar wg. tabel, ale wcale nie jestem pewien czy to nie będzie kosztem nadciśnienia z rozgrzanej komory.

Być może powody są "księgowe" - np. niższe koszty produkcji sprawiają, że producent woli sprzedawać dwubazowe wynalazki.
franek
Posty: 68
Rejestracja: wtorek, 10 czerwca 2014, 15:43

Post autor: franek »

likker_runner pisze:Właściwie dla każdego dwubazowego Lovex'u można znaleźć lepszy jednobazowy
Być może powody są "księgowe" - np. niższe koszty produkcji sprawiają, że producent woli sprzedawać dwubazowe wynalazki.
Dwubazowe kuliste znacznie lepiej sprawdzają się przy masówce nie wyżyłowanej aby uzyskać każdy J albo fps ...
Dozowniki objętościowe je lubią, a są tacy co uważają że jak bron ma "rozrzut" < 15cm na 100m to spełnia wymogi ... np. tłuczenie gongów. albo cel popiersie obsługa km.
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: 105dariusz »

820m/s i bum czyli dobrze wyczułem zeby 700m/s nie przekraczać. gwint 10.6 to prawie jak u mnie wiec podobnie bedą sie rozpadać. likker_runner a jak z skupieniem po za rozgrzewką lufy lub blachami do niczego sie nie nadawały taka mam opinie.
likker_runner
Posty: 1526
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Dałem sobie z nimi spokój po pierwszym eksperymencie. Z tego karabinu startuję głównie na 300m, z niewielkim rocznym przerobem, więc po co mi lekki pocisk niezdolny do rozpędzenia się. Przeszedłem na PPU 174gn.

Jeszcze w kwestii prochów do ładowań zredukowanych w .308 Win - być może Lovex D060 się nada. Co prawda jest dwubazowy, ale nie kulisty tylko ma formę wałków i jest przez producenta polecany otwartym tekstem do ładowań zredukowanych we wszystkich kalibrach karabinowych, tylko bez podania naważek. Nawet w swojej broszurze piszą, że jest podobny do Accurate 5744. Nikomu nie doradzę sypania "na pałę" naważek Accurate (jest naważka zredukowana dla ołowiaka 160gn wyposażonego w gas check) ale mogą one być punktem wyjścia do symulacji w QL.
ODPOWIEDZ