Strona 1 z 1

Krótka laurka dla firmy RCBS

: wtorek, 27 kwietnia 2021, 17:48
autor: Zioman
Ostatnio za bardzo wkręciłem żerdź w matrycy formatujące RCBS Competition. Niestety połamało mi końcówkę i ja wygięło. W Polsce nie ma dostępnych zamienników ponieważ ten zestaw ma oliwkę trochę większej średnicy niż standardowy zestaw. Napisałem do RCBS w Stanach, że popsułem decapping unit i nie mam gdzie go kupić. Trochę to trwało bo mają zapiernicz i od razu wyskakuje informacja, że czas odpowiedzi na maila to 10 dni. Po wymianie kilku maili dziś pocztą lotniczą dostałem nowe wnętrze matrycy- żerdź, oliwkę, końcówkę do spłonek. Ze znaczka wynika, że przesyłka kosztowała 38$ a sam decapping unit też trochę kosztuje ja natomiast dostałem to w ramach gwarancji. Nie wysyłałem żadnego paragonu czy zdjęcia. Wystarczyło napisać. Szacunek za taką obsługę klienta.

: wtorek, 27 kwietnia 2021, 19:06
autor: huczas
Taki standard obsługi jest coraz częściej spotykany w firmach z za wielkiej wody.

Sam tego doświadczyłem przy okazji zakupów w Amazonie USA, otóż zamówiłem ładowarkę magsafe do telefonu z pod znaku jabłka. Towar szedł chwilę i jak go dostałem od razu zabrałem się za rozpakowanie, jak tylko dotarłem do wnętrza opakowania przecierałem oczy ze zdumienia.
Opakowanie miało przecięte folie, na ładowarce było pełno odcisków palców, na tylnej części rysy. Generalnie widać że używka o czym na portalu słowa nie było. Całość sprawna i działająca. Zgłosiłem jednak ten fakt, a pan z obsługi sam zaproponował pełny zwrot kosztów bez wymagania zwrotu, nie dociekał nawet czy sprzęt działa czy nie. Wrażenie z obsługi jest bardziej niż pozytywne i zdecydowanie mogę polecić zakupy na amerykańskim Amazonie.

Z kolegą niedawno uruchamialiśmy prasę progresywną Hornady, w trakcie testów, brzdęk i złamana płytka z zębami wprawiająca w obrót talerz. Jakość obsługi Polskiego dystrybutora HubertusPro-Hunting - po telefonie obiecali przeszukać zakamarki czy mają ten element, okazało się że tak i w ciągu godziny dało się go odebrać za darmo! Nie było pytania o żadne rachunki, czy datę zakupu, a więc i u nas w kraju da się wysoką jakość obsługi przenieść i uczciwie traktować klientów. Zdecydowanie polecam.

: wtorek, 27 kwietnia 2021, 19:32
autor: opornik
No to i ja dopisze cos od siebie.
W zeszlym roku zamowilem z Brownellsa komplet matryc pistoletowych.
Po otrzymaniu paczki okazalo sie, ze w pudelku brakuje matrycy osadzajacej.
Zalozylem reklamacje i po krotkim czasie, bez zadnych dodatkowych pytan otrzymalem jeszcze jeden taki zestaw, tym razem kompletny.
Tego z brakujaca jedna matryca nie chcieli zebym odsylal im z powrotem.

: wtorek, 27 kwietnia 2021, 21:12
autor: tomp
Hehe. Mi raz pękła matryca FL lymana... Pierwsza łuska jąką formatowałem ciężko wchodziła... I trach... dwa pęknięcia. Zrobiłem zdjęcia. Zgłosiłem w parabellum. Trochę po marudzili że to niemożliwe, że na oczy czegoś takiego nie widzieli a Lyman przesłał cały komplet matryc (FL plus seater) - przez parabellum. Tak że. Podejścia do klienta można się uczyć... Byłe jakiś baran nie zaczął zmyślać awarii żeby fanty wyłudzić.

: wtorek, 27 kwietnia 2021, 22:35
autor: tomkoziol
To ja też się dołączę - tym razem firma Lee.
Ze 2 lata temu kupiłem spłonkarke Auto Bench Prime i komplet uchwytów do niej.
Jeden z nich był tak luźny, że łuska wyskakiwała z częściowo osadzoną spłonką.
Napisałem bezpośrednio do Lee z opisem sytuacji i podaniem wymiarów wadliwego uchwytu i uchwytu do prasy, który działał jak należy.
Po chyba 2 dniach dostałem email z prośbą o adres a za 2 tygodnie dostałem list z nowiutkim uchwytem pasującym idealnie.
Też bez żadnego pytania o datę i miejsce zakupu itp.
Jak widać "dobre imię" i renoma firmy więcej znaczy niż koszt dodatkowego uchwytu i przesyłki.
Inna sprawa, że taki uchwyt nie powinien przejść kontroli jakości w firmie, chyba, że znowu są lepsi i gorsi
i na rynki takie jak nasz idą rzeczy na granicy tolerancji - nie zawsze ktoś będzie chciał reklamować.

: wtorek, 27 kwietnia 2021, 22:44
autor: Przemek123
Kolego tomkoziol miałem też chyba 2 lata temu identyczną sytuację. W zestawie holderów ten do 223 byl tak luźny że łuska wyskakiwała nawet bez większego oporu tłoczka ręcznej spłonkarki. Na targach Hubertus pokazałem ten problem na stoisku sklepu i akurat były tam ze 2 czy 3 takie zestawy i we wszystkich bylo to samo. Tak się akurat złożyło, że chyba w złożonej spłonkarce był akurat włożony prawidłowy shellholder od 223, na który mój został natychmiast wymieniony. Pewnie jakaś cała partia wyszła z bublem...

: środa, 28 kwietnia 2021, 07:33
autor: Zioman
Co do przechodzenia bubla przez kontrolę jakości to w Polsce jest stosowana czasami inna polityka. Kupić kontener towaru od Chińczyka, sprzedawać po cenie x2, klienci kupują u ciebie bo wolą z gwarancją, jak coś się psuje to wymieniasz bez gadania. Jak masz towar, z którego psuje się mniej niż połowa to masz czysty zysk. Opinia jest o tobie niezła bo jak się coś zepsuje to wymiana bez problemu. Pewnie w przypadku firm z USA kalkulacja jest podobna ale na pewno taki rodzaj gwarancji daje klientowi zadowolenie. Jeśli towar się mało psuje bo nie tak łatwo zepsuć matrycę ;P to nadwyżka ceny na te gwarancje nie musi być duża. Za to różnica w USA jest ta, że nie trzeba nic udowadniać a tylko napisać, że się coś stało.

: środa, 28 kwietnia 2021, 08:33
autor: donkihot
huczas pisze:Taki standard obsługi jest coraz częściej spotykany w firmach z za wielkiej wody.
No to ja mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Przez rok byłem autoryzowanym przedstawicielem bardzo dużej firmy działającej na całym świecie. Sprawy reklamacji, faktur a nawet korespondencja e-mail to była jakaś tragedia. :!--!
Na szczęście miałem podpisaną umowę na rok i po jego upływie szybciutko zrezygnowałem.

: środa, 28 kwietnia 2021, 22:27
autor: piotrjub
Zamówiłem matryce Whidden i jak wkładałem bushing zauważyłem takie cudeńko

Obrazek Obrazek Obrazek

wysłany mail do nich ze zdjęciami i po około tygodniu miałem drugą matrycę już w domu (wysłali UPS) starej oczywiście nie kazali odsyłać.

: niedziela, 02 maja 2021, 15:02
autor: Chochla
huczas pisze:Jakość obsługi Polskiego dystrybutora HubertusPro-Hunting - po telefonie obiecali przeszukać zakamarki czy mają ten element, okazało się że tak i w ciągu godziny dało się go odebrać za darmo! Nie było pytania o żadne rachunki, czy datę zakupu, a więc i u nas w kraju da się wysoką jakość obsługi przenieść i uczciwie traktować klientów. Zdecydowanie polecam.
Potwierdze. Ze swojej winy (zle ustawienie matrycy - za gleboko wkrecona) polamalem kilkurotnie pierscien z matrycy podajacej pociski. Dwa czy trzy razy wyslano mi po kilka zapasowych sztuk (chwile trwalo, zanim doszedlem co zle robilem i dlaczego mi te pierscienie padaly seryjnie). To samo z polamanym zebem indeksujacym. Zadnych pytan o faktury, gwarancje itp.