Compressed load Varget + Scenar

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Wobec tego nie zmieniam tej partii którą już zrobiłem, nie będę jeszcze więcej dobijał tego prochu. Dorobię po 2 dodatkowe i będę oglądał łuski po strzale. Hodgdon sam pisze o naważce 47C, niby max, ale jest w tabeli a moja OAL jest w miarę typowa. Na SH też widziałem takie naważki. Nie chcę wydusić maksimum prędkości tylko maksimum prędkości przy ładnym skupieniu. Jeśli grupy zaczną się rozchodzić powyżej 46, przerwę strzelanie.
Miłego dnia!
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Jeśli grupy zaczną się rozchodzić powyżej 46, przerwę strzelanie.
Nie, tylko jak pojawia sie oznaki nadcisnienia.
46g wedlug mitologi finskiej jest szczesliwy numer :D
Lapua COAl jest 2795 (71mm)
http://www.lapua.com/en/products/reload ... odata/5/70

Obrazek[/img]
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Dorobiłem jeszcze po dwa. Spotkało mnie lekkie zaskoczenie. Ustawiłem matrycę osadzającą na długość 71,6mm. Jakież było moje zdziwienie, gdy pomierzyłem kilka ostatnich pocisków i wyszło 71, 9mm! Nie ryszałem w trakcie ani matrycy ani śruby mikrometrycznej. Skróciłem je jeszcze odrobinę. Czy powodem "rośnięcia" nabojów może być zbyt lekkie zakontrowanie matrycy, która podwyższyła się na gwincie prasy pod wpływem nacisku? 0,2mm to bardzo niewiele, ale przy precyzyjnych nabojach przykra niedokładność. I nie wynikało to tylko z rozrzutu długości pocisków, do ogive też urosły.
Miłego dnia!
Stanisław
Posty: 313
Rejestracja: poniedziałek, 05 grudnia 2011, 00:10
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Post autor: Stanisław »

Próbowałem vargeta z z 155 sierrą palma. Karabin tikka t3 varmint. Najlepsze skupienie przy załadowaniu 46,6 grn. poniżej 1,8 cm na 100 m. sprawdzałem co 02, grn. Chcę jeszcze sprawdzić 46,5 i 46,7 grn. Proch moim zdaniem niezły szybko się spala daje czyste lufy i trochę kopie. Wg tabel powinna być niezła V0 (ponad 880 m/s), ale nie mam chrono by to sprawdzić. Ziarna prochu bardzo równe. Zamierzam dalej pracować nad tym połączeniem. Na marginesie jaki proch polecalibyście do 155 grn 308 win lufa 600 mm.
Awatar użytkownika
huskys
Posty: 1119
Rejestracja: poniedziałek, 02 czerwca 2008, 20:20

Post autor: huskys »

ad.Stanisław
(Na marginesie jaki proch polecalibyście do 155 grn 308 win lufa 600 mm.)

Podane dane pochodzą; http://data.hodgdon.com/main_menu.asp

155 GR. SIE HPBT Hodgdon BL-C(2) .308" 2.775" 45.0 2658 37,500 CUP 48.0 2867 49,600 CUP
155 GR. SIE HPBT IMR IMR 4895 .308" 2.775" 43.5 2664 45,100 PSI 47.5C 2897 58,200 PSI
155 GR. SIE HPBT Hodgdon H335 .308" 2.775" 41.0 2646 42,100 CUP 43.5 2779 49,900 CUP
155 GR. SIE HPBT Hodgdon H4895 .308" 2.775" 43.0 2735 42,000 CUP 46.0 2873 49,700 CUP
155 GR. SIE HPBT IMR IMR 8208 XBR .308" 2.775" 41.0 2619 47,300 PSI 45.3 2854 60,900 PSI
155 GR. SIE HPBT IMR IMR 3031 .308" 2.775" 39.5 2594 43,400 PSI 43.2C 2832 58,500 PSI
155 GR. SIE HPBT Hodgdon Benchmark .308" 2.775" 39.0 2538 41,900 CUP 43.0 2753 50,200 CUP
155 GR. SIE HPBT Hodgdon H322 .308" 2.775" 38.0 2588 42,400 CUP 41.0 2710 49,400 CUP
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2626
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Ja bym popatrzył na VV N140.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Stanisław
Posty: 313
Rejestracja: poniedziałek, 05 grudnia 2011, 00:10
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Post autor: Stanisław »

Dzięki pewnie zobaczę :)
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Stanislaw,
strzelam wylacznie Tikka i Sako, posiadalem 5 Tikka, probowalem Varget, IMR 8208 xbr, RL 15, Power Pro 2000mr, ImR 4320 i nic nie latalo.
Oczywiscie kazda lufa jest inna i moze Ty bedziesz mial wiecej szczescia.
Nie posiadam QL, tak ze nie wiem co na ten temat mowi, ale zawsze zauwazam te same korelacje;
lekki pocisk 155g- duza predkosc, dluga lufa, wolny skok
ciezkie pociski >168g - krotsze lufy (<26 cali), szybszy skok
Strzelam wylacznie 175 SMK i jestem bardzo zadowolony (daje mi wszystko to co scenar, a tanszy i latwiej znalezc nawazke) :D
Stanisław
Posty: 313
Rejestracja: poniedziałek, 05 grudnia 2011, 00:10
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Post autor: Stanisław »

sierry 175 grn nie próbowałem, ale lapua lockbase 170 gr. fatalnie, scenar 167 grn tak sobie najlepiej 155 grn., ale dobrze również 185 grn lapua SJ. Mógłbym spróbowac sierrę 190 grn, ale chyba za ciężki na 308 win, tym bardziej, że 155 grn. lata świetnie. Miałem nawet 42 mm na 300 m z taniej amunicji hornady steel match, ale ma trochę małą V0 około 800 m/s przy 155 grn szału nie robi. Z scenara 155 grn fabryczny 50 - 55 mm na 300 m. Więc chyba moja lufa "lubi" 155 grn. Ponadto jak zauważył Krakus w swojej książce 155 jak na ten kaliber i masę mają dobry BC. Zatem chyba wiem gdzie szukać i pozostaje szukać sweet load i najlepszych kombinacji. :)
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Lapua Scenar jest bardzo dobrym pociskiem, jezeli pracuje w Twojej Tikka, to tylko pozazdroscic.

Co do wyrazenia "Sweet Load" to uzywa sie go w pornografii, w strzelectwie mowi sie " moj load :D
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Nie zdążyłem jeszcze wizytować strzelnicy ale po przeczytaniu postu poniżej na temat łusek formatowanych ogniowo naszły mnie pewne wątpliwości. Jeśli teraz strzelę z nowych łusek to i tak muszę test powtórzyć dla łusek strzelonych. Mam zapas strzelonych łusek Hornady Match, więc zaraz zabieram się za robotę i w tych samych naważkach dorobię po 3. Strzelę grupy 5X nowa Lapua i 3X strzelone Hornady. Hornady przeformatuję bushingiem 337, będą trzymać pociski lżej niż Lapua. Zobaczę, jak się zmieni skupienie i czy przesunie się punkt trafienia. Jeśli pogoda dopisze jutro podam wyniki.

Mam jeszcze jedno pytanie. Na razie wszystkie moje łuski są krótsze niż max przewidziany w standardzie tj. 2,015". Teoretycznie powinienem je trymować do tej długości jeśli się zbytnio wydłużą. Zmierzyłem jednak komorę nabojową: strymowałem łuskę bardzo krótko. Pierścień wcześniej ścięty z jej szyjki osadziłem na walcu mosiężnym o średnicy 30. Krótką łuskę sformatowałem NS i osadziłem ten walec (na długość dużo ponad standard). Ten wynalazek włożyłem do komory i zamknąłem zamek. Po wyjęciu mój wynalazek mierzył 51,74mm. Czy mam więc trymować do 51,18mm czy nieco poniżej 51,74?

Pozdrawiam
Marek
Miłego dnia!
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Maz pisze:Nie zdążyłem jeszcze wizytować strzelnicy ale po przeczytaniu postu poniżej na temat łusek formatowanych ogniowo naszły mnie pewne wątpliwości. Jeśli teraz strzelę z nowych łusek to i tak muszę test powtórzyć dla łusek strzelonych. Mam zapas strzelonych łusek Hornady Match, więc zaraz zabieram się za robotę i w tych samych naważkach dorobię po 3. Strzelę grupy 5X nowa Lapua i 3X strzelone Hornady. Hornady przeformatuję bushingiem 337, będą trzymać pociski lżej niż Lapua. Zobaczę, jak się zmieni skupienie i czy przesunie się punkt trafienia. Jeśli pogoda dopisze jutro podam wyniki.

Mam jeszcze jedno pytanie. Na razie wszystkie moje łuski są krótsze niż max przewidziany w standardzie tj. 2,015". Teoretycznie powinienem je trymować do tej długości jeśli się zbytnio wydłużą. Zmierzyłem jednak komorę nabojową: strymowałem łuskę bardzo krótko. Pierścień wcześniej ścięty z jej szyjki osadziłem na walcu mosiężnym o średnicy 30. Krótką łuskę sformatowałem NS i osadziłem ten walec (na długość dużo ponad standard). Ten wynalazek włożyłem do komory i zamknąłem zamek. Po wyjęciu mój wynalazek mierzył 51,74mm. Czy mam więc trymować do 51,18mm czy nieco poniżej 51,74?

Pozdrawiam
Marek
Marek,
zaczynasz sie miotac, nie mysl na przyszlosc. Krok po kroku, hornadym mozesz sie zajac innym razem (5 strzalow)-skupienie i punkt trafienia bedzie inny.
Rob dalej z Lapua, w tych nawazkach co robiles, predzej czy pozniej wyladujesz tam gdzie trzeba.
51,18 jest krotko, ale jak dlugo sa dociete do tej samej dlugosci to jest OK. W przyszlosci jak jak znajdziesz luske z za dluga szyjka, to ja docinaj po trochu az
da sie zamknac zamek, od tego czasu docinaj do tej dlugosci.
Czekamy na zdjecia skupien.

Tu masz rozne skupienia zprzy zmianie lusek, reszta jest taka sama.

Obrazek
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

Maz pisze: Mam jeszcze jedno pytanie. Na razie wszystkie moje łuski są krótsze niż max przewidziany w standardzie tj. 2,015". Teoretycznie powinienem je trymować do tej długości jeśli się zbytnio wydłużą. Zmierzyłem jednak komorę nabojową: strymowałem łuskę bardzo krótko. Pierścień wcześniej ścięty z jej szyjki osadziłem na walcu mosiężnym o średnicy 30. Krótką łuskę sformatowałem NS i osadziłem ten walec (na długość dużo ponad standard). Ten wynalazek włożyłem do komory i zamknąłem zamek. Po wyjęciu mój wynalazek mierzył 51,74mm. Czy mam więc trymować do 51,18mm czy nieco poniżej 51,74?

Pozdrawiam
Marek
Ciekawy patent =D>
Wychodzi,że max długość łuski to 51,74. Myślę że 0,20 mniej to bezpieczna długość.
Łuski są uparte, jak je skracasz, to one chcą się natychmiast wydłużyć, aż osiągną w Twoim przypadku 51,74, później zaczną się ciasno zamykać. ( Może wtedy pomóc leciutkie zbicie ramion ). Jak się wydłużają to i stają się cieńsze skoro dążą do ideału pomimo ubytku masy.
Myślę że najważniejsze miec równe pod względem długości i wagi łuski niekoniecznie o długości 2,015" dopasowane do danej broni
:-k
forester
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Abersfelderami, słusznie, dwie próby naraz zaciemnią mi tylko wyniki. Strzelę więc jutro po pięć i potem powtórzę próbę na tych samych łuskach strzelonych.
Forester2008 - patent nie mój, znaleziony na SH. Pomiar powtórzyłem na wszelki wypadek 3 razy, za każdym razem długość "patentu" wychodziła 51,74mm z dokładnością do 2 setek. Czyli mogę ujednolicać łuski i nie skracać, jeśli tylko mieszczą się do, powiedzmy 51,50.
Miłego dnia!
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

Myślę, że spokojnie możesz.
Ja swego czasu "natrymowałem" pół litrowego słoika wiórków, sam nie wiem po co. Teraz trimera używam jakby rzadziej, selekcjonując łuski na długości.
Łatwiej odrzucic dwie najkrótsze łuski z partii 100 szt jak "rżnąć" wszystkie do najkrótszych. Szkoda czasu i łusek.
forester
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Ramiona sie zbija jak za dlugie jest headspace, szyjke jak jest za dluga.

Przygode z elaboracja jest latwiej zaczac od FL caly czas, a dopiero po nabraniu doswiadczenia NS.

Strzelę więc jutro po pięć i potem powtórzę próbę na tych samych łuskach strzelonych.
Jutro znajdziesz punkt zaczepienia, jak go znajdziesz to zrobisz nawazke o jeden grain mniejsza i o jeden wieksza, sprawdzisz ktora jest najlepsza . To bedzie Twoj load na ten sezon. (jezeli wszystko zrobiles jak trzeba). Mozna tez sprawdzic SD na chrono.
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Przygode z elaboracja jest latwiej zaczac od FL caly czas, a dopiero po nabraniu doswiadczenia NS.
Nie jest to krytyczne stwierdzenie czy tez skierowane do szczegolnej osoby. Mowie ogolnie.
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Niestety nie mam FS. Kupiłem komplet NS z bushingami + competition seater + body die Reddinga.
Nie jestem obrażalski :lol: , wiem, że to moje pierwsze kroki z karabinem i elaboracją i jestem Ci wdzięczny za pomoc. Skrzynka mocnego trunku czeka na okazję osobistego spotkania :wink:
Miłego dnia!
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Maz pisze:Niestety nie mam FS. Kupiłem komplet NS z bushingami + competition seater + body die Reddinga.
Nie jestem obrażalski :lol: , wiem, że to moje pierwsze kroki z karabinem i elaboracją i jestem Ci wdzięczny za pomoc. Skrzynka mocnego trunku czeka na okazję osobistego spotkania :wink:
Jak juz powiedzialem, jest to tylko moja ogolna opinia na ten temat

PS: Latwo obiecywac, wiedzac, ze ja nie pije :D
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Wracajac do Twjego Load, to jest najlepszy sredni load i moze sie zmienic przy zmianie butelki prochu czy warunkow atm, doswiadczeni strzelcy zmieniaja minimalnie nawazki na kazde warunki. F T/R jest inny niz benchrest , jezeli potrafisz utrzymac grupy w 1/2 MOA to bedziesz mistrzem.
Awatar użytkownika
michalop
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:02
Lokalizacja: Münster/Sosnowiec

Post autor: michalop »

W tym roku 0,5 MOA może już nie wystarczyć na mistrza Polski F-Class open - w F/TR może się jeszcze udać.
Konkurencja rośnie. Od zeszłych mistrzostw przybyło ponad 7 Customów (tylko ci, których znam) - większość w 6,5mm - optymalizowana do tej dyscypliny.
Zobaczymy. koniec offtopu.


piotrek
6mmBR
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Piotrek,


Jak jest to mozliwe? F class Vbull jest 1/2 MOA na 1000m.
Stanisław
Posty: 313
Rejestracja: poniedziałek, 05 grudnia 2011, 00:10
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Post autor: Stanisław »

Może być mój load :oops:
Awatar użytkownika
michalop
Posty: 159
Rejestracja: czwartek, 17 września 2009, 23:02
Lokalizacja: Münster/Sosnowiec

Post autor: michalop »

... no bo Polacy strzelają lepiej niż reszta świata :)

na naszych zawodach F-Class (w tym Mistrzostwach Polski) nie strzelamy co prawda na 1000y, ale cele są znacznie mniejsze.

300m Bull = 59mm (0,67MOA), VBul = 25mm (0,29MOA)
450m Bull = 88mm(0,67MOA), VBul = 38mm (0,29MOA)
600m Bull = 118mm(0,67MOA), VBul = 50mm (0,29MOA)

... co nie przeszkadzało, że na ostatnich zawodach Michał Harenża strzelił 150(10x), 150(11x), 145(2x).


piotrek
6mmBR
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Piotrek,
nie wiem jakie sa krajowe przepisy F T/R, na dalekim zachodzie (Wroclaw i okolice) f t/r zaczyna sie na 300, konczy na 1200, tylko 223 i 308 kaliber,
vbulls sa 1/2 moa. (nie wolno przykrecac karabinu do betonu :D ) Wiatr ma bardzo duzy wplyw na wyniki.

Jezeli strzelasz 1/2moa od 600 w gore to jestes mistrzem i rekordzista swiata.

Dodam jeszcze ze moim zdaniem strzelanie na nietypowe dystansy i tarcze nic nie daje (oprocz przyjemnosci), nie wiesz gdzie stoisz w porownaniu do reszty swiata. Juz sama zmiana strzelnicy, pogody etc, robi porownania prawie niemozliwe.
Ostatnio zmieniony środa, 04 kwietnia 2012, 20:37 przez abersfelderami, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Dzień dobry Panowie!
Odstrzelałem wszystkie grupy. Pilnie wypatrywałem jakichkolwiek objawów nadciśnienia, ale nic się nie pojawiło. Spłonki całe, bez kraterów, nie było żadnych osmaleń okolic denka. Dokładnie się przyglądając ślad po iglicy stał się może nieco płytszy, ale może to moje złudzenie optyczne. Przy ostatniej naważce zamek otwierał się nieco ciężej ale to może z nerwów.

Teraz pokrótce wyniki: strzelałem jak zwykle ze stołu, Harris z przodu i mały worek z tyłu. I tu popełniłem błąd. Umieściłem się na stole z przymocowaną ławką. Kurczę, jak na niej siadłem, to było za nisko. Pierwsze serie posłałem z półprzysiadu, potem (w połowie strzelania) wstałem, wypiąłem niewymowne i dokończyłem. To niestety spowodowało, że krzyż nie stał tylko nieco chodził. Nogi mnie w końcu rozbolały od takiej "pozycji strzeleckiej".
Wyniki skupień - najlepsze 20x19mm, w dwóch naważkach. Zaraz postaram się wrzucić zdjęcia tarcz.
Miłego dnia!
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Marek,
czytanie skupien wystrzelonych z niestabilnej pozycji, to jak czytanie z fusow. Niedobrze.
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Też tak myślę. Ale na tarczach wyraźnie widzę dwa-trzy dobre punkty. Zaraz wrzucę zdjęcia (tj. jeśli będę umiał, bo na Iwebie nie potrafiłem).
Miłego dnia!
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Próbujemy wrzucić zdjęcia:
Obrazek

Obrazek
Miłego dnia!
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Widzę te zdjęcia ale jakieś małe :evil:
Miłego dnia!
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Jeśli są niewyraźne, wrzucę większe. Pomijając moje błędy, widzę że przy 44,8 do 45,00 było nieźle, potem 46,2 super (tak jak przewidziałeś!), potem na końcu 46,8 też nie najgorzej.
Miłego dnia!
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Może teraz będą wyraźne :?:
Obrazek

Obrazek
Miłego dnia!
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Jezeli ty tak strzelasz z wolnej reki, to mistrzostwo jest Twoje :lol
Zakladajac, ze te grupy sa odzwierciedleniem rzeczywistosci, ja bym zrobil sprawdzil jeszcze raz 46.6g 46.7g i 46.8g.
Bylo by milo spawdzic to z chrono, predkosci i SD.
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

abersfelderami pisze:Jezeli ty tak strzelasz z wolnej reki, to mistrzostwo jest Twoje :lol
Zakladajac, ze te grupy sa odzwierciedleniem rzeczywistosci, ja bym zrobil sprawdzil jeszcze raz 46.6g 46.7g i 46.8g.
Bylo by milo spawdzic to z chrono, predkosci i SD.
Aj tam aj tam... te dobre grupy to dlatego że lufa sie ruszała....przypadek... :lol:
Ale powaznie - czy w ostatniej grupie spłonka sie juz nie płaszczyła? Cięższe otwieranie zamka jest juz raczej pierwszym sygnałem ze pojawia się nadcisnienie - a że grupy sie juz rozjeżdżają - to ja bym zatrzymał sie w testach na przedostatniej....Skok robisz na tyle mały ze róznica V0 jest niewielka - chyba że trzeba wydusic maks na dalekie strzały....No i ze trzeba te dobre sprawdzić w optymalniejszych warunkach - jasne....
Piotr
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Dziękuję, staram się. Nauka na pistolecie nie poszła w las. Wydaje mi się, że pomijając moje błędy (rozrzut poziomy jest spory) 46,8 jest warte zbadania i zrobię tak jak radzisz. Teraz muszę wybrać naważkę na zawody, bo przed świętami już nie postrzelam, a F-class zaczynają się już w przyszły piątek (strzelam oczywiście w klasie FTR, na 300m, 500yd, 600m). Czy powinienem zrobić na zawody część 46,2 i część 46,8? Mogłbym sprawdzić na treningu i zdecydować czym strzelam zawody. Nie mam chrono, kupię oczywiście ale już po zawodach. Czy 46,2 oceniasz jako dostatecznie szybkie na 600m? Nie byłem jeszcze na żadnych zawodach karabinowych (to moje trzecie strzelanie w życiu) i nie wiem czy wiatr będzie bardzo istotny na tym dystansie? Ze zdjęć widziałem, że tory są po bokach osłonięte jakimiś krzaczorami.
Miłego dnia!
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Jezeli dobrze zrozumialem, to klopoty z zamkiem zaczely sie przy 47g, jedno co mnie martwi jest aktualna wielkosc tych grup, musisz zejsc na 1/2 MOA na 100m, albo zaczac cos nowego.
Przy okazji strzelales na 100 czy 300?
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

MIjamy sie.
Kazda z tych nawazek jest dobra na 600m, wybierz ta ktora uwazasz za najlepsza, np:45, 46.2 , chociaz 46.6, 46.7, 46.8 wyglada na bardziej stabilny node.
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Tak jak wspomniałem spłonki były odrobinę spłaszczone. Miałem wrażenie, że podniesienie dźwigni zamka jest nieco cięższe, ale to zdarzyło się kilkakrotnie przy mniejszych naważkach (nawet przy 45,0!). Zaraz wrzucę zdjęcia łusek.
Miłego dnia!
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Marek,
jak dolozysz na mistrzostwach Piotrkowi(Michalop) to wysle Ci kartke ze zdrowymi dziewczetami na plazy :D
Awatar użytkownika
Maz
Posty: 368
Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Maz »

Zdjęcia łusek i mojego pomocnika. Uczestniczył też przy elaboracji.
Obrazek

Obrazek

Te po lewej to naważka 44,8, po prawej 47,9. Nie widzę specjalnej różnicy nawet z lupą.
Miłego dnia!
ODPOWIEDZ