Forum Elaboracji

Koledzy głupie pytanie. Mam wątpliwość czy można przy pomocy młotka można rozcalać amunicję ze spłonką typu berdan ? Chodzi mi dokładnie o to czy inna konstrukcja spłonki nie może spowodować jej detonacji przy bardzo mocnych wstrząsach.

Berdan priming jest uzywany w wojsku, czyli twardy i odporny na przeciwienstwa losu.
Kiedys po sprzedazy "automatu zostalo mi okolo 1000 sztuk MEN amunicji rozebralem z 50 sztuk (nie wiem po co), zadnych problemow.

winek64 pisze:Koledzy głupie pytanie. Mam wątpliwość czy można przy pomocy młotka można rozcalać amunicję ze spłonką typu berdan ? Chodzi mi dokładnie o to czy inna konstrukcja spłonki nie może spowodować jej detonacji przy bardzo mocnych wstrząsach.

Nie ma głupich pytań.
Teoretycznie spłonki typu Boxer są bezpieczniejsze, ale miałem niedawno przypadek
detonacji w naboju .243 - spłonka wystrzeliła pozostawiając odprysk w ścianie.
Od tego zdarzenia używam okularów przy rozcalaniu.

Ja na szczęście okulary mam na stałe. Czy ta detonacja spłonki spowodowała ten odprysk w ścianie pośrednio czy bezpośrednio ?

Bezpośrednio, nie od oka...

SławekP pisze:Bezpośrednio, nie od oka...

Raczej chodzi o to czy spłonka bezpośrednio zostawiła ślad na ścianie, czy też pośrednio oddziałała na pocisk, który ten ślad zrobił.

Teoretycznie spłonki typu Boxer są bezpieczniejsze

Slyszalem duzo opini o roznicy w budowie, ale prawie nigdy na temat ktory jest bezpieczniejszy.
Dlaczego sa teoretycznie bezpieczniejsze, czy mowisz o rozcalaniu, czy o czyms innym?

abersfelderami pisze:

Teoretycznie spłonki typu Boxer są bezpieczniejsze

Dlaczego sa teoretycznie bezpieczniejsze, czy mowisz o rozcalaniu, czy o czyms innym?

Mówię o rozcalaniu, ale moje widzimisię tak podpowiada więc odszczekuję, na wszelki wypadek.

P_iter.
Tak, wiem. Na moje szczęście poleciała tylko spłonka, ale siedziałem za plecami naszego serdecznego przyjaciela który chyba jeszcze sobie z pleców kuli nie wyciągał - byłby wściekły, że to kulka .243 a nie przynajmniej 375HH....

Mówię o rozcalaniu, ale moje widzimisię tak podpowiada więc odszczekuję, na wszelki wypadek.

Nic nie musisz odszczekiwac, gdybys napisal odwrotnie, tez bym sie spytal dlaczego Od tych co uzywaja Berdan slysze ze sa lepsze i bezpieczniejsze, od tych co uzywaja Boxer slysze to samo, kazdy swojego konia chwali

Boxer na pewno wygodniejsze....

PiotrL pisze:Boxer na pewno wygodniejsze....

To sie nazywa "iscie na latwizne".
Gdyby Birkut tak myslal, to by do dzisiaj Polski nie odbudowano.

A co złego w pójściu na łatwiznę? zwłaszcza jak to wymiernej szkody w efektach pracy nie przynosi? Chyba że berdany są w użyciu cywilnym lepsze z jakiegoś powodu - ja go nie znam...

Robilem sobie jaja
myslalem, ze (sarkastyczny) przyklad z Birkutem to wyjasni.

Ja tez jestem za latwizna i nie widze zadnej przewagi Berdana na Boxerem - szczegolnie przy naszej elaboracji.

Nie chwyciłem - za długo zyłem w czasach w których bohater typu Birkut był wzorem do naśladowania

PiotrL pisze:Nie chwyciłem - za długo zyłem w czasach w których bohater typu Birkut był wzorem do naśladowania

Piotr, pomyśl sam, ile procent normy wyrabiasz na strzelnicy w stosunku do statystycznego polskiego myśliwego?...
/Birkut powinien Twoją koszulę w zębach nosić a nie pchać się na afisze./

A kto to taki ten BIRKUT????? Bolek Otruty?????

Stepan Bazyluk pisze:A kto to taki ten BIRKUT?????

To taki jeden, co w betonie mieszał. Powinieneś znać...

Dobrze czaje, ze to ten z żelaza, czy z betonu?

Tak, Mateusz Birkut to mąż Krystyny Jandy.

wozzi pisze:Dobrze czaje, ze to ten z żelaza, czy z betonu?

Z żelaza, ale mieszał w betonie. Właściwie to w zaprawie, ale to prawie beton.

PiotrL pisze:Nie chwyciłem - za długo zyłem w czasach w których bohater typu Birkut był wzorem do naśladowania

Tez chcialem byc przodownikiem, ale nie bylem wystarczajaco zdolny. Nawet do Hufca mnie nie przyjeto, .......... do dzisiaj mam przez to kompleksy

No jasny gwint i mokra anielka..... Co innego zaprawa murarska z lat minionych a co innego beton. Zaprawa murarska to taka mieszanka wapna, piasku i cementu w stanie plastycznym do łączenia elementów muru ( np.: kamiennego lub z cegły, bloczka silikatowego etc) natomiast beton to taka mieszanina cementu, piasku i kamieni (żwirowych lub kruszonych) po stwardnieniu.....
Ale ten BERKUT to wist sam w sobie.... że też go o mały włos z Bolkiem Otrutym nie pomyliłem................