Blank cartriges czyli hukowce
-
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 712
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
- Lokalizacja: Józefosław
Blank cartriges czyli hukowce
Witam,
czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenie z robieniem ślepaków/hukowych ?
pozdrawiam
wierzba
czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenie z robieniem ślepaków/hukowych ?
pozdrawiam
wierzba
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
http://bobshellsblog.blogspot.com/2008/ ... -ammo.html
Tylko tyle znalazłem... Może to Ci pomoże. Sam nigdy nie robiłem.
Tylko tyle znalazłem... Może to Ci pomoże. Sam nigdy nie robiłem.
Miłego dnia!
witam
na razie jestem teoretykiem w elaboracji , ale przyglądałem się tematowi. Jeśli chcesz używać elaborowanych slepaków w broni samopowtarzalnej to nie dasz rady nie mając specjalnych łusek i matryc. Jesli ogień pojedyńczy to IMO zwykła łuska , kwestia zaślepienia , widziałem zaślepiane jakiśmś tworzywem.
na razie jestem teoretykiem w elaboracji , ale przyglądałem się tematowi. Jeśli chcesz używać elaborowanych slepaków w broni samopowtarzalnej to nie dasz rady nie mając specjalnych łusek i matryc. Jesli ogień pojedyńczy to IMO zwykła łuska , kwestia zaślepienia , widziałem zaślepiane jakiśmś tworzywem.
-
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 712
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
- Lokalizacja: Józefosław
Chciałem robić ślepaki do legalnych replik hukowych 9PAK dla posiadacza sadu z czereśniami, osoby bardzo mi bliskiej i lubiącej strzelania - nawet dla robienia huku. Taka szybka myśl, kiedyś ta osoba z wielką radością wystrzeliła 100 sztuk ślepaków w tydzień. Po kimś to w końcu mam ...
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Bardzo ciekawy opis, tyle tylko, ze po niemiecku: http://www.gun-forum.de/31084-selbst-la ... ronen.html
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
Witam wszystkich na forum.
Podłączę się do tematu.
Ma ktoś doświadczenie z elaboracją ślepaków do kalibrów:
7,62 x54 R
8x57 mauzer
Łuski po odstrzelonych ślepakach będę niedługo miał.
Sprzęt się znajdzie
Ślepaki mają być używane do rekonstrukcji i szkolenia
Pytania: - wiadome - główne - czy warto?
1. Ktoś podpowie z naważkami i rodzajem prochu?
2. jak zakręcić "gwiazdkę" na końcu łuski
3. Stalowe łuski - czy warto? czy tylko miedziane?
Podłączę się do tematu.
Ma ktoś doświadczenie z elaboracją ślepaków do kalibrów:
7,62 x54 R
8x57 mauzer
Łuski po odstrzelonych ślepakach będę niedługo miał.
Sprzęt się znajdzie
Ślepaki mają być używane do rekonstrukcji i szkolenia
Pytania: - wiadome - główne - czy warto?
1. Ktoś podpowie z naważkami i rodzajem prochu?
2. jak zakręcić "gwiazdkę" na końcu łuski
3. Stalowe łuski - czy warto? czy tylko miedziane?
-
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 17:31
Matryca do ślepaków: http://www.hornady.com/store/Blank-Cartridge-Die/ ( skoro Hornady to można zapytaćw "Hubertusie").
Do usuwania spłonek Berdana jest wybijak hydrauliczny ( tak więc te spłonki tez można usunąć). A i kiedyś w katalogu Frankonii widziałem coś do usuwania tychże spłonek, coś na zasadzie haka wbijanego w spłonkę i wyciągającego ją na zasadzie dzwigni.
Do usuwania spłonek Berdana jest wybijak hydrauliczny ( tak więc te spłonki tez można usunąć). A i kiedyś w katalogu Frankonii widziałem coś do usuwania tychże spłonek, coś na zasadzie haka wbijanego w spłonkę i wyciągającego ją na zasadzie dzwigni.
Maciej
wybijak hydrauliczny nie pójdzie w łusce "ślepaka " ze względu na kształt szyjki łuski
Mozna wszystko kupic tylko czy warto dla paru "puknieć "-mozna to zapozorowac petardą rzucona obok
Najprosciej i najtaniej byloby zastosować hitlerowski patent na "ślepaki "
Inna sprawa to nie wiemy kto i po co faktycznie o to pyta ,ile ma lat i do czego mu to naprawdę potrzebne i czy wzystkie palce i oczy tez mu sa potrzebne
Radzilbym oszczędnośc w poradach
wybijak hydrauliczny nie pójdzie w łusce "ślepaka " ze względu na kształt szyjki łuski
Mozna wszystko kupic tylko czy warto dla paru "puknieć "-mozna to zapozorowac petardą rzucona obok
Najprosciej i najtaniej byloby zastosować hitlerowski patent na "ślepaki "
Inna sprawa to nie wiemy kto i po co faktycznie o to pyta ,ile ma lat i do czego mu to naprawdę potrzebne i czy wzystkie palce i oczy tez mu sa potrzebne
Radzilbym oszczędnośc w poradach
-
- Posty: 481
- Rejestracja: środa, 06 marca 2013, 17:22
- Lokalizacja: Lubelskie koło Białej Podlaskiej
Walther myślę że warto (nowe doświadczenia i tym podobne) sam się zastanawiałem żeby coś sklecić na Sylwestra tylko stwierdziłem że nie ma co ryzykować zaraz pół komendy by się zleciało.
Po co wygląda na to że do rekonstrukcji.
Kto i tu kłania się ciągła prośba Moda (Anakonda uzupełnij profil) i nie tylko ty.
Walther czy możesz przybliżyć ten hitlerowski patent na ślepaki.
Po co wygląda na to że do rekonstrukcji.
Kto i tu kłania się ciągła prośba Moda (Anakonda uzupełnij profil) i nie tylko ty.
Walther czy możesz przybliżyć ten hitlerowski patent na ślepaki.
Darek
Darek -proby robienia fajerwerków z broni na ktore posiadasz pozwolenie moze zakonczyc sie odebraniem tegoz pozwolenia
i słusznie- bron nie słuzy do straszenia sąsiadow
jesli wydano pozwolenie na bron do celow lowieckich -to masz uzywać ja do tychże celów
jesli do celow sportowych -to na strzelnicy
jesli do celow kolekcjonerskich -to trzymaj ja w szafie i puknij sobie co najwyzej petardą na balkonie
i słusznie- bron nie słuzy do straszenia sąsiadow
jesli wydano pozwolenie na bron do celow lowieckich -to masz uzywać ja do tychże celów
jesli do celow sportowych -to na strzelnicy
jesli do celow kolekcjonerskich -to trzymaj ja w szafie i puknij sobie co najwyzej petardą na balkonie
dla zainteresowanych mogę podrzucić dobry patent na hukowce na PW, jedyna wada to że źle się przeładowują w repetierach bo są całkowicie pozbawione pocisku i zaczepiają krawędzią łuski.
łuski raz użyte do zrobienia hukowca i zagniecione w gwiazdkę już powtórnie nie nadają się do wykorzystania, ponieważ podczas wystrzału niektóre fragmenty zagniecenia się urywają i wylatują przez lufę, można to zaobserwować zwiedzając teren po rekonstrukcji gdzie takich łusek zostaje setki
"hitlerowski" patent na ślepaki o którym wspominał walther to:
primo - powstał w czasach jak Hitler jeszcze lał w majty albo i wcześniej
secundo - polega na elaboracji naboju drewnianym pociskiem wydrążonym w środku, który rozpadał się w lufie na kawałki i z lufy wypadały tylko drzazgi na odległość ok 2-3 m, pocisk taki powodował poprawność dosyłania i w niektórych modelach broni maszynowej poprawność działania automatyki bez stosowania dodatkowych urządzeń mocowanych na lufie (tzw odrzutników)
łuski raz użyte do zrobienia hukowca i zagniecione w gwiazdkę już powtórnie nie nadają się do wykorzystania, ponieważ podczas wystrzału niektóre fragmenty zagniecenia się urywają i wylatują przez lufę, można to zaobserwować zwiedzając teren po rekonstrukcji gdzie takich łusek zostaje setki
"hitlerowski" patent na ślepaki o którym wspominał walther to:
primo - powstał w czasach jak Hitler jeszcze lał w majty albo i wcześniej
secundo - polega na elaboracji naboju drewnianym pociskiem wydrążonym w środku, który rozpadał się w lufie na kawałki i z lufy wypadały tylko drzazgi na odległość ok 2-3 m, pocisk taki powodował poprawność dosyłania i w niektórych modelach broni maszynowej poprawność działania automatyki bez stosowania dodatkowych urządzeń mocowanych na lufie (tzw odrzutników)
-
- Posty: 740
- Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
- Lokalizacja: Kraków
Walter, zapoznaj się z prawem obecnie obowiązującym! Chyba że świadomie wypisujesz takie głupoty! Ustawa obecnie obowiązująca gwarantuje amunicję do broni kolekcjonerskiej czy pamiątkowej. Można ją z powodzeniem używać jako sportowej czy po przestrzelaniu jako myśliwskiej o ile spełnia pozostałe wymogi. Broń kolekcjonerska wisi na ścianie nie w szafie i faktycznie tak jak napisałeś "puknij sobie". Jeżeli ktoś ma broń hukową do rekonstrukcji to niby czemu ma jej w tym celu nie używać? Parokrotnie brałem udział w rekonstrukcjach tyle że wcześniejszych epok gdzie była broń rozdzielnego ładowania i po prostu do armaty czy muszkietu nie ładuje się kuli.
Wojtek
Wojtek
Ostatnio zmieniony wtorek, 04 lutego 2014, 22:39 przez Cyrograf15, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałem podziękować wszystkim za rady.
Trochę o sobie - lat 39, pozwolenie posiadam, instruktor i sędzia sportowy, instruktor i sędzia myśliwski, wkładka prowadzący strzelanie itd..
Strzelam sportowo w klubie w Pułtusku.
Dlaczego pytanie o ślepaki?
Cały czas rozwijam swoje zainteresowania dotyczące między innymi broni historycznej.
Jestem członkiem grupy rekonstruktorskiej. Odwzorujemy okres od powstania styczniowego - powstańców - do wojny 20 roku.
Dzięki temu, że uzyskaliśmy status stowarzyszenia, będziemy starać się o indywidualne pozwolenia na broń do celów rekonstruktorskich.
do tej pory na rekonstrukcjach korzystamy z broni wypożyczanej przez specjalistyczne firmy, ale wiadomo jak to jest z cudzą bronią - to zacięcie, to
pretensje że uszkodzona itd...
Dlatego też rozważaliśmy na przyszłość elaborowanie własnych ślepaków, ale chyba nic z tego nie wyjdzie...
Głównie używamy mosinów , a ślepaki są dość drogie ale dostępne.
Dużo trudniej jest ze ślepakami do mauzera, które robi tylko priv partizan i ceni koło 4 zł za sztukę.
Trochę o sobie - lat 39, pozwolenie posiadam, instruktor i sędzia sportowy, instruktor i sędzia myśliwski, wkładka prowadzący strzelanie itd..
Strzelam sportowo w klubie w Pułtusku.
Dlaczego pytanie o ślepaki?
Cały czas rozwijam swoje zainteresowania dotyczące między innymi broni historycznej.
Jestem członkiem grupy rekonstruktorskiej. Odwzorujemy okres od powstania styczniowego - powstańców - do wojny 20 roku.
Dzięki temu, że uzyskaliśmy status stowarzyszenia, będziemy starać się o indywidualne pozwolenia na broń do celów rekonstruktorskich.
do tej pory na rekonstrukcjach korzystamy z broni wypożyczanej przez specjalistyczne firmy, ale wiadomo jak to jest z cudzą bronią - to zacięcie, to
pretensje że uszkodzona itd...
Dlatego też rozważaliśmy na przyszłość elaborowanie własnych ślepaków, ale chyba nic z tego nie wyjdzie...
Głównie używamy mosinów , a ślepaki są dość drogie ale dostępne.
Dużo trudniej jest ze ślepakami do mauzera, które robi tylko priv partizan i ceni koło 4 zł za sztukę.
Jak raczyłes zauwazyc domel -naboj ślepy tak calkowicie bezpieczny nie jest i nigdy nie był
szkoda ze nie wspomniałes jeszcze o roztrzaskanych aluminiowych nakretkach na lufe od kałachow ,odskakujacych z dzwiekiem oslon suwadła itp zdarzeń przy strzelaniu ogniem ciagłym
Więc zastanowcie sie komu sprzedajecie te patenty -wiekszosc rekonstruktorów to licealne szczawiki nie zawsze zdajace sobie sprawę z zagrozenia
pomysł cyrografa że mozna sobie wyjąc bron z szafy/sciany i mozna sobie postrzelac w Sylwestra ślepakami na balkonie -pozostawie bez komentarza
Ale zyczę mu szczerze aby tego sprobowal - pomijajac juz fakt ze to idiotyzm
szkoda ze nie wspomniałes jeszcze o roztrzaskanych aluminiowych nakretkach na lufe od kałachow ,odskakujacych z dzwiekiem oslon suwadła itp zdarzeń przy strzelaniu ogniem ciagłym
Więc zastanowcie sie komu sprzedajecie te patenty -wiekszosc rekonstruktorów to licealne szczawiki nie zawsze zdajace sobie sprawę z zagrozenia
pomysł cyrografa że mozna sobie wyjąc bron z szafy/sciany i mozna sobie postrzelac w Sylwestra ślepakami na balkonie -pozostawie bez komentarza
Ale zyczę mu szczerze aby tego sprobowal - pomijajac juz fakt ze to idiotyzm
-
- Posty: 740
- Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
- Lokalizacja: Kraków
Niektórzy taki pęd mają, dlatego koledzy robią prosty pokaz - podczas szkolenia wstępnego na strzelnicy ładujemy ślepak i dajemy strzelić z kilku metrów do pustej kartki albo szmaty - nowicjusz widzi że nawet ślepak może krzywdę zrobić.walther pisze:Jak raczyłes zauwazyc domel -naboj ślepy tak calkowicie bezpieczny nie jest i nigdy nie był
szkoda ze nie wspomniałes jeszcze o roztrzaskanych aluminiowych nakretkach na lufe od kałachow ,odskakujacych z dzwiekiem oslon suwadła itp zdarzeń przy strzelaniu ogniem ciagłym
Więc zastanowcie sie komu sprzedajecie te patenty -wiekszosc rekonstruktorów to licealne szczawiki nie zawsze zdajace sobie sprawę z zagrozenia
pomysł cyrografa że mozna sobie wyjąc bron z szafy/sciany i mozna sobie postrzelac w Sylwestra ślepakami na balkonie -pozostawie bez komentarza
Ale zyczę mu szczerze aby tego sprobowal - pomijajac juz fakt ze to idiotyzm
No i podczas rekonstrukcji nigdy nie celować w przeciwnika podczas strzału.
Ostatnio zmieniony wtorek, 04 lutego 2014, 23:07 przez Anakonda, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 740
- Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
- Lokalizacja: Kraków
- P_iter
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 2627
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
- Lokalizacja: Warszawa
Mimo sygnałów Kolegów o... gorącej atmosferze panującej w tym wątku, nie widzę potrzeby mojej interwencji. Niestety a może stety miałem potrzebę załatwienia kilku prywatnych spraw i wpisy w temacie były mi obce do tej chwili. Jednak Koledzy sami, bez mojej ingerencji potrafili porządek przywrócić, nieopatrzne wpisy skorygować a za niezręczności przeprosić. Mam nadzieję, że sprawy zostały wyjaśnione i pójdą w zapomnienie. Jeśli jednak kogoś język jednak będzie swędział, wątek pójdzie do zamrażarki (a ciekawe tu informacje) a ja będę sprzątał.
Mod.
Mod.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
P_iter
SP0VIP
Cyrograf- mimo wszystko przypisujesz mi jednak mentalnosc ormowca
Nie mentalnosc rzeczonych osobnikow stoi za moim zdaniem lecz spore doswiadczenie życiowe
z racji wykonywanego zawodu ostatnio spedzam sporo czasu w sądach - gdyby nie własnie ta ostrozna mentalnosc -bylbym juz dawno pozbawiony wszelkiego majatku i zadłuzony do siódmego pokolenia w przyszlosci a może nawet siedział za kratami
Niestety chetni na moje pieniadze w pierwszym etapie musza pokonac mojego ubezpieczyciela -a to nie takie proste
Przypuscmy że Anaconda prowadząc swoje zajecia z mlodzieża doprowadzi do tego ze jakis młodzian skaleczy sobie paluszek
Sprytna mamusia tegoz mlodziana pusci Anaconde w skarpetkach - uzycie nie atestowanego naboju slepego da podstawe do dochodzenia roszczeń -zasadnie
Nie mentalnosc rzeczonych osobnikow stoi za moim zdaniem lecz spore doswiadczenie życiowe
z racji wykonywanego zawodu ostatnio spedzam sporo czasu w sądach - gdyby nie własnie ta ostrozna mentalnosc -bylbym juz dawno pozbawiony wszelkiego majatku i zadłuzony do siódmego pokolenia w przyszlosci a może nawet siedział za kratami
Niestety chetni na moje pieniadze w pierwszym etapie musza pokonac mojego ubezpieczyciela -a to nie takie proste
Przypuscmy że Anaconda prowadząc swoje zajecia z mlodzieża doprowadzi do tego ze jakis młodzian skaleczy sobie paluszek
Sprytna mamusia tegoz mlodziana pusci Anaconde w skarpetkach - uzycie nie atestowanego naboju slepego da podstawe do dochodzenia roszczeń -zasadnie
- P_iter
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 2627
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
- Lokalizacja: Warszawa
walther pisze:
Przypuscmy że Anaconda prowadząc swoje zajecia z mlodzieża doprowadzi do tego ze jakis młodzian skaleczy sobie paluszek
Sprytna mamusia tegoz mlodziana pusci Anaconde w skarpetkach - uzycie nie atestowanego naboju slepego da podstawe do dochodzenia roszczeń -zasadnie
I tu muszę się z Walther'em zgodzić. Przy zajęciach amunicja tylko fabryczna na którą ma się fakturę. Inne opcje, to proszenie się o kłopoty.
P_iter
Walther, ale wstęp był niepotrzebny. Wyjaśniajcie sobie przynależności do partii i organizacji na PW. Cyrograf15, taka sama prośba do Ciebie.
Mod.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
P_iter
SP0VIP
Robienie atrap naboi ,robienie slepaków do bardzo watpliwych celow
To az prosi sie o kłopoty
Atmosfera jest piekna ,doskonała - na strzelnicy i poza nia
ale tylko do czasu az cos sie nie przydarzy
a wtedy kończa sie sentymenty i przyjażnie - szuka sie winnego
Elaborujemy amunicje ostrą - nie wolno nam jej odstępowac nikomu ani sprzedawać - sami ponosimy ryzyko
To az prosi sie o kłopoty
Atmosfera jest piekna ,doskonała - na strzelnicy i poza nia
ale tylko do czasu az cos sie nie przydarzy
a wtedy kończa sie sentymenty i przyjażnie - szuka sie winnego
Elaborujemy amunicje ostrą - nie wolno nam jej odstępowac nikomu ani sprzedawać - sami ponosimy ryzyko
-
- Posty: 481
- Rejestracja: środa, 06 marca 2013, 17:22
- Lokalizacja: Lubelskie koło Białej Podlaskiej
Walther na początek jeśli w jakiś sposób uraziłem przepraszam nie miałem takiego zamiaru.walther pisze:Darek -proby robienia fajerwerków z broni na ktore posiadasz pozwolenie moze zakonczyc sie odebraniem tegoz pozwolenia
i słusznie- bron nie słuzy do straszenia sąsiadow
Jeśli chodzi o ślepaki tak jak napisałem wole nie ryzykować nie chciał bym rozstawać się z moją bronią.
Temat myślę że wzbogacił wiedzę wielu choćby o tym co napisał Domel o odłamkach z amunicji ślepej.
Jeśli chodzi o strzelanie w sylwestra z amunicji ślepej to z tego co wiem z przekazów Nemrodów to była taka tradycja (możliwe że tylko w moich okolicach).
Darek
Darek - to nie Ty mnie uraziles - ale juz niema sprawy
Przy slepakach z zawinieta na koncu luska zawsze jest prawdopodobieństwo oberwania sie kawałka łuski -taki odłamek wyleci z lufy w nieprzewidywalnym kierunku
Pamietaja to koledzy ktorzy bedąc w wojsku strzelali ze slepej amunicji z nakreconym odrzutnikiem -wtedy te kawałki zostawaly w lufie
czy wszystkie nie wiem - fakt ze tamte łuski byly stalowe
Co do strzelania w Sylwestra z broni na ktore posiadamy pozwolenie - nazwałem to idiotyzmem bo takim jest
Race pirotechniczne sa pod tym wzgledem lepsze i bezpieczniejsze a przypadkowe odstrzelenie sobie przyłącza energetycznego do budynku nie wchodzi w gre
Pomijająć fakt nietrzezwosci sylwestrowej (bron w reku wtedy jest przestępstwem)
to warto wziążć pod uwage najwazniejszy aspekt tejże sprawy
Ludzie postronni w zasadzie nie lubia broni palnej i róznie na nia reaguja -przewaznie czuja sie zagrozeni
kompletnie nie interesuje ich wasza bron i to w jaki sposób nia szpanujecie
wystarczy jeden ich telefon -i juz jest po sprawie
W moim kole klopoty miał kolega -ktory mieszkajac w lowisku paradował z odkryta strzelba przez wieś
omal nie skonczylo sie to cofnieciem decyzji
Przy slepakach z zawinieta na koncu luska zawsze jest prawdopodobieństwo oberwania sie kawałka łuski -taki odłamek wyleci z lufy w nieprzewidywalnym kierunku
Pamietaja to koledzy ktorzy bedąc w wojsku strzelali ze slepej amunicji z nakreconym odrzutnikiem -wtedy te kawałki zostawaly w lufie
czy wszystkie nie wiem - fakt ze tamte łuski byly stalowe
Co do strzelania w Sylwestra z broni na ktore posiadamy pozwolenie - nazwałem to idiotyzmem bo takim jest
Race pirotechniczne sa pod tym wzgledem lepsze i bezpieczniejsze a przypadkowe odstrzelenie sobie przyłącza energetycznego do budynku nie wchodzi w gre
Pomijająć fakt nietrzezwosci sylwestrowej (bron w reku wtedy jest przestępstwem)
to warto wziążć pod uwage najwazniejszy aspekt tejże sprawy
Ludzie postronni w zasadzie nie lubia broni palnej i róznie na nia reaguja -przewaznie czuja sie zagrozeni
kompletnie nie interesuje ich wasza bron i to w jaki sposób nia szpanujecie
wystarczy jeden ich telefon -i juz jest po sprawie
W moim kole klopoty miał kolega -ktory mieszkajac w lowisku paradował z odkryta strzelba przez wieś
omal nie skonczylo sie to cofnieciem decyzji
Poprzedni post zaginął - piszę jeszcze raz.
Dzięki za rady
Odpuszczam sobie elaborację ślepaków w takim razie.
Bardzo ciekawe było o odłamkach, które dają ślepaki.
Co do "młodzieży" to maja średnio 30 + lat - ale bezpieczeństwo to zawsze podstawa -
dlatego popieram wprowadzenie takiego dokumentu jak karta rekonstruktora - na razie to tylko rozmowy na forum, ale może w przyszłości ..
Sylwester i strzelanie z broni palnej - dla mnie głupota.
Wierzba - za słowo "jednostki" już tyle razy dogadywali wszystkim na forum.. sztuki, panowie, sztuki.
Dzięki za rady
Odpuszczam sobie elaborację ślepaków w takim razie.
Bardzo ciekawe było o odłamkach, które dają ślepaki.
Co do "młodzieży" to maja średnio 30 + lat - ale bezpieczeństwo to zawsze podstawa -
dlatego popieram wprowadzenie takiego dokumentu jak karta rekonstruktora - na razie to tylko rozmowy na forum, ale może w przyszłości ..
Sylwester i strzelanie z broni palnej - dla mnie głupota.
Wierzba - za słowo "jednostki" już tyle razy dogadywali wszystkim na forum.. sztuki, panowie, sztuki.
Kochani !
Czytając ten wątek naszła mnie pewna refleksja dotycząca forum jak i samych Użytkowników .
Mianowicie , Anakonda zapytał o doświadczenie kolegów z elaboracją ślepaków , na co powinien dostać odpwiedz na tyle konkretną na ile pozwala to wiedza innych użytkowników i tylko w tym temacie.
Szukając odpowiedzi na nurtujące pytania, na tego typu forum nie powinna być wogóle brana pod uwagę kwestia wieku samego autora jak i jego jego uprawnień , nr buta czy też wzrostu etc. Bo co to ma wspólnego z tematem ?Od wyłapywania takich "kwiatków" są odpowiednie służby ,które biorą za to pieniążki . Nie dziwię się reakcji Cyrografa ,ale też nie popieram obrażania dumy innych użytkowników .
Panowie to co kto zrobi i w jakim celu użyje to jest jego prywatna sprawa ,to on ponosi ewentualne konsekwencje . Celem forum jest przekazanie wiedzy merytorycznej odnośnie tematu a nie prowadzenie dochodzenia i pod tym kątem udzielania odpowiedzi .
Jak tak dalej pójdzie to tematem elaboracji w Polsce będzie zajmować się tylko wybrana grupa ludzi .Kojarzy mi się to z dostępem do broni w czasach zatęchłej komuny , tylko dla wybranych towarzyszy.
Przepraszam za zaśmiecenie wątku ,ale przeglądając forum spotkałem się już nie raz z tego typu podejściem do sprawy i postanowiłem napisać co o tym myślę .
Czytając ten wątek naszła mnie pewna refleksja dotycząca forum jak i samych Użytkowników .
Mianowicie , Anakonda zapytał o doświadczenie kolegów z elaboracją ślepaków , na co powinien dostać odpwiedz na tyle konkretną na ile pozwala to wiedza innych użytkowników i tylko w tym temacie.
Szukając odpowiedzi na nurtujące pytania, na tego typu forum nie powinna być wogóle brana pod uwagę kwestia wieku samego autora jak i jego jego uprawnień , nr buta czy też wzrostu etc. Bo co to ma wspólnego z tematem ?Od wyłapywania takich "kwiatków" są odpowiednie służby ,które biorą za to pieniążki . Nie dziwię się reakcji Cyrografa ,ale też nie popieram obrażania dumy innych użytkowników .
Panowie to co kto zrobi i w jakim celu użyje to jest jego prywatna sprawa ,to on ponosi ewentualne konsekwencje . Celem forum jest przekazanie wiedzy merytorycznej odnośnie tematu a nie prowadzenie dochodzenia i pod tym kątem udzielania odpowiedzi .
Jak tak dalej pójdzie to tematem elaboracji w Polsce będzie zajmować się tylko wybrana grupa ludzi .Kojarzy mi się to z dostępem do broni w czasach zatęchłej komuny , tylko dla wybranych towarzyszy.
Przepraszam za zaśmiecenie wątku ,ale przeglądając forum spotkałem się już nie raz z tego typu podejściem do sprawy i postanowiłem napisać co o tym myślę .
gwoli wyjasnienia :
Nie obrazono mojej dumy tylko mnie osobiscie -a to jest duza roznica
cyt" na co powinien otrzymac odpowiedz "
Anaconda otrzymal odpowiedz -moze nie taką jaka chciał ale otrzymał w pelnym slowa tego znaczeniu
Nie mamy takiego obowiazku aby cos komus wyjasniac ani douczać - uczyc trza bylo sie w szkolach lub na uniwersytetach
ewentualnie z książki P. Morawskiego
oczywiscie kazdy odpowiada za to co robi i jak robi - tylko co temu winne sa ofiary
jak w Kamieniu Pomorskim czy teraz znowu w Małopolsce
jakos kolego leśny nie wykazałes sie dotychczas pomoca i aktywnoscia na forum a juz zaczynasz żądac
Miałem bron w czasach komuny i mam teraz -nigdy nie bylem wybranym towarzyszem a te odpowiednie słuzby monitoruja nasze forum i jest to najzupełniej normalne i chwała im za to - byc moze wyłapią wczesniej jakichs psycholi zanim wszystkim nam zabronia elaborowac po tym jak jakis wariat postrzela dzieci w szkole
Być moze kolego lesny masz odpowiedni numer buta do deptania po kartoflisku ale chyba zbyt mały do tego na kogo usilujesz sie kreowac
Nie obrazono mojej dumy tylko mnie osobiscie -a to jest duza roznica
cyt" na co powinien otrzymac odpowiedz "
Anaconda otrzymal odpowiedz -moze nie taką jaka chciał ale otrzymał w pelnym slowa tego znaczeniu
Nie mamy takiego obowiazku aby cos komus wyjasniac ani douczać - uczyc trza bylo sie w szkolach lub na uniwersytetach
ewentualnie z książki P. Morawskiego
oczywiscie kazdy odpowiada za to co robi i jak robi - tylko co temu winne sa ofiary
jak w Kamieniu Pomorskim czy teraz znowu w Małopolsce
jakos kolego leśny nie wykazałes sie dotychczas pomoca i aktywnoscia na forum a juz zaczynasz żądac
Miałem bron w czasach komuny i mam teraz -nigdy nie bylem wybranym towarzyszem a te odpowiednie słuzby monitoruja nasze forum i jest to najzupełniej normalne i chwała im za to - byc moze wyłapią wczesniej jakichs psycholi zanim wszystkim nam zabronia elaborowac po tym jak jakis wariat postrzela dzieci w szkole
Być moze kolego lesny masz odpowiedni numer buta do deptania po kartoflisku ale chyba zbyt mały do tego na kogo usilujesz sie kreowac
Drogi Waltherze , widzę że stan zaawansowania Twego wieku jest już tak duży ,że jaka kolwiek próba polemizacji z Tobą jest daremna ,a kończy się w sposób jak wyżej sam napisałeś.
Nie mam zamiaru nawet tego komentować .
Pozostało mi tylko ubolewać jak dużą krzywdę wyrządzono społeczeństwu polskiemu w okresie po okupacyjnym i żyć nadzieją że przyszłe pokolenia położą kres tej doktrynie raz na zawsze. Dopuki tacy ludzie będą piastować stanowiska urzędnicze, w tym kraju nic się nie zmieni.
Życzę więcej optymizmu .
Nie mam zamiaru nawet tego komentować .
Pozostało mi tylko ubolewać jak dużą krzywdę wyrządzono społeczeństwu polskiemu w okresie po okupacyjnym i żyć nadzieją że przyszłe pokolenia położą kres tej doktrynie raz na zawsze. Dopuki tacy ludzie będą piastować stanowiska urzędnicze, w tym kraju nic się nie zmieni.
Życzę więcej optymizmu .