Forum Elaboracji

Witam Kolegów.

Zamierzam kupić optykę do strzelań bardziej precyzyjnych i w związku z tym mam pytanie.
Zdecydowałem sie na lunetę DOT 4,5- 30 x 50 SF i w jakiej siatce kupować? Co polecacie MCZ czy MCZ II? Dodam , że kaliber .223 rem.

Popatrz po wynikach zawodów precyzyjnych. Jakoś ta siatka nie wygrywa nawet na naszym podwórku. W świecie raczej mało znana.
Wojtek

MCZ posiadam, MCZ II oglądałem i wydaje się,że ta pierwsza ma "delikatniejszą" kropkę.

Kropka, kropka, ale przelicznik siatki??? znany jedynie chyba tylko MCZ- nie wiem czym się kierował
Mam z Siatką MCZ1 ale używam krzyża tylko jako "kropiki"

No cóż. Używam MCZII drugi rok. Siatka w cm, bębny w MOA, upierdliwe to jak cholera, na F-class w końcu pierwsza dziesiątka ale to nie "wina" lunety ;). plusem na razie jest to, że sie nie psuje, a obraz dobry. Natomiast przy krotności 30, w .308Win przestrzelin na czarnym nie widać nigdy, a w Viperze kumpla przy x24 czasem widać, więc ile jest prawdy w tych szkłach to nie wiem.
Podsumowanie: lepiej 600zł dorzucić i kupić Vipera, bo i krzyż w milsach i bębny też, to przynajmniej z kolegami będziesz miał o czym pogadać ;). Oczywiście śmieję się, ale te same wartości na krzyżu i bębnach to wielka jasność, w krótkim czasie, co się na tarczy dzieje.

Przelicznik siatki jest b.prosty. 10 cm to nic innego jak 1 mil/100m. Oczywiście jest upierdliwe inne skalowanie bębnów a inne siatki. Do tego instrukcja podaje, że siatka jest skalowana przy krotności 24,ale w moje lunecie skalowanie jest przy x 30. By sprawdzić wystarczy powiesić kartkę A4 na 100m która ma pionowy wymiar 297mm czyli w zaokrągleniu 30cm, czyli od kropki na 6 kresce (co 5 cm).

goostav

Ale siatka w opisie jest skalowana przy x20 i u mnie się to zgadza.

U mnie skalowanie jest przy powiększeniu x 30.

to nieźle ;)

No i to wszystko, jeżeli chodzi o te lunety.
Strzelałem z lunety DOT i siatką MCZ, rekreacyjnie i na polowanie, szczególnie lisów była IDEALNA.

Geralt, kup porządną lunetę to kumple będą z Tobą gadać

HEHEHEHE
Łudzę się, że wylosuję na zawodach :D:D

Witam koledzy, aby nie zakładać nowego wątku podpinam się pod ten. Kompletuję sprzęt do elaboracji, mam już Savage 12 F/TR i została mi optyka z poprzedniego zestawu, praktycznie nowa DOT Titanium 4,5- 30 x 50 SF z krzyżem 4A i montażem. Wysiłek finansowy poczyniłem większy niż zakładałem i miotam się co zrobić z optyką. Mógłbym "na szybko" wymienić w jednych pieniądzach DOT na Weavera T36 ale na inne ruchy raczej mnie obecnie nie stać. Trenować będę na odległościach do 300m i pewnie sporadycznie coś dalej jak się uda.
Czy jest sens wymieniać DOTa na Weavera czy będzie to znaczna poprawa na tych dystansach? Tak jak pisałem była by to wymiana "łeb w łeb" a więc praktycznie bezbolesna, chodzi bardziej o zasadność takiej zmiany. Docelowo będzie coś lepszego, prawdopodobnie Kahles K1050 lub NF Comeptition i przesiadka na to szkło może się odbyć zarówno z Weavera jak i DOTa, bez różnicy. Niw wiem tylko czy przez najbliższe 6-12 mcy męczyć się z DOTem czy Weaverem.
Pozdrawiam

GERALT pisze:HEHEHEHE
Łudzę się, że wylosuję na zawodach :D:D

Taaaaaa, ja tez liczylem W 2015 byl Night Force tyle, ze bardziej do polowan, bo z 16 x powiekszeniem to raczej doopa blada, zreszta kolega ktory ja wygral pozniej ja sprzedal, byla tu w ogloszeniu

Mi tam podoba sie siatka MCZ II mam ja na CZ 452 ale mam ochote zamontowac identyczna na AR 15,