Proszę o ocenę wyboru sprzętu
Proszę o ocenę wyboru sprzętu
Niestety na mój pierwszy post na forum nie uzyskałem ani jednej odpowiedzi, spróbuję więc może podejść do tematu w inny sposób i spowoduje to większą reakcję.
Chcę zacząć elaborację amunicji precyzyjnej w kal. 223REM. Mam dwie sztuki broni, sztucer z lunetą oraz AR-15 z mechanicznymi przyrządami. Startować chcę na dystansie do 300m w lokalnych zawodach.
Od dłuższego czasu zgłębiam wiedzę z książek oraz tego właśnie forum szukając najbardziej interesujących mnie informacji. Na podstawie tego co wyczytałem skompletowałem sobie poniższą listę głównych zakupów.
Prośba do Was o zerknięcie i ocenę w kontekście przyjętych założeń oraz być może elaboracji w przyszłości w kalibrze .308 Win.
Celowo nie podałem również żadnych matryc bo tu mam największą zagwozdkę, nie wiem czy nie będzie przesadą kupowanie matchowych matryc np. reeddinga.
Redding Big Boss prasa główna 974
Lee Breech Lock Reloader prasa brudna 223
suwmiarka Limit cyfrowa 170
Lee Ram Prime Tool przyrząd na prasę do osadzania spłonek 70
Hornady Lock'n Load konwersja do matryc zestaw konwertujący (3 bushingi) 85
Lee decapping die matryca do usuwania spłonek (brudna prasa) 67
Lee collet die matryca do szyjki (osiowość) 120
Lee case trimmer cutter and lock stud zestaw do skracania i obróbki łuski 58
Lee case length & gauge sprawdzian i uchwyt do obróbki łuski (razem z pkt. 10) 29
Waga RCBS M500 waga szalkowa 488
shell holder 223 redding nr 10 uchwyt łuski do reddinga 49
shell holder 223 Lee nr 4 uchwyt łuski do Lee 18
Tumbler mały z forum z wkładem czyszczenie łusek na mokro 440
Chcę zacząć elaborację amunicji precyzyjnej w kal. 223REM. Mam dwie sztuki broni, sztucer z lunetą oraz AR-15 z mechanicznymi przyrządami. Startować chcę na dystansie do 300m w lokalnych zawodach.
Od dłuższego czasu zgłębiam wiedzę z książek oraz tego właśnie forum szukając najbardziej interesujących mnie informacji. Na podstawie tego co wyczytałem skompletowałem sobie poniższą listę głównych zakupów.
Prośba do Was o zerknięcie i ocenę w kontekście przyjętych założeń oraz być może elaboracji w przyszłości w kalibrze .308 Win.
Celowo nie podałem również żadnych matryc bo tu mam największą zagwozdkę, nie wiem czy nie będzie przesadą kupowanie matchowych matryc np. reeddinga.
Redding Big Boss prasa główna 974
Lee Breech Lock Reloader prasa brudna 223
suwmiarka Limit cyfrowa 170
Lee Ram Prime Tool przyrząd na prasę do osadzania spłonek 70
Hornady Lock'n Load konwersja do matryc zestaw konwertujący (3 bushingi) 85
Lee decapping die matryca do usuwania spłonek (brudna prasa) 67
Lee collet die matryca do szyjki (osiowość) 120
Lee case trimmer cutter and lock stud zestaw do skracania i obróbki łuski 58
Lee case length & gauge sprawdzian i uchwyt do obróbki łuski (razem z pkt. 10) 29
Waga RCBS M500 waga szalkowa 488
shell holder 223 redding nr 10 uchwyt łuski do reddinga 49
shell holder 223 Lee nr 4 uchwyt łuski do Lee 18
Tumbler mały z forum z wkładem czyszczenie łusek na mokro 440
Re: Proszę o ocenę wyboru sprzętu
Na wstępie zaznaczam, że moje doświadczenie w elaboracji jest bardzo wymierne: zacząłem 10 miesięcy temu i poskładałem do tej pory 550 kulek, wszystkie w kalibrze .223rem do strzelania "precyzyjnego"
Mam wrażenie, że jesteś w miejscu, w którym ja byłem dokładnie rok temu, dlatego ośmielam się podzielić moimi uwagami na temat Twojej listy:
Redding Big Boss - prasa główna, wybór OK - ja się zdecydowałem na RCBS Rock Chucker Supreme IV
Lee Breech Lock Reloader - prasa brudna moim zdaniem jest zbędna
suwmiarka Limit - kup cyfrową najlepszą, na jaką Cię stać
Lee Ram Prime Tool przyrząd na prasę do osadzania spłonek - moim zdaniem lepsza będzie ręczna osadzarka. Sam używam LEE Auto Bench Prime
Hornady Lock'n Load konwersja do matryc zestaw konwertujący (3 bushingi) - mam i sobie chwalę
Lee decapping die matryca do usuwania spłonek (brudna prasa) - OK, bo do usuwani spłonek nie potrzebujesz niczego skomplikowanego
Lee collet die matryca do szyjki (osiowość) - mam i jestem zadowolony, ale ja używam łusek odstrzelonych w moim repetierze. Docelowo planuję coś z bushingami, ale to dopiero jak stwierdzę, że ta nie daje rady.
Lee case trimmer cutter and lock stud zestaw do skracania i obróbki łuski - ja się zdecydowałem na Wilsona z mikrometryczną śrubą.
Lee case length & gauge sprawdzian i uchwyt do obróbki łuski (razem z pkt. 10) - moim zdaniem, do precyzji się nie nadaje
Waga RCBS M500 waga szalkowa - mam Hornady, ale też dwie inne elektroniczne chińskie, bo na takich łatwiej ważyć łuski i pociski
Tumbler mały z forum z wkładem czyszczenie łusek na mokro - mam taki i sobie bardzo chwalę.
Na Twojej liście brakuje kilku rzeczy: tricklera, narzędzi do obróbki szyjki łuski i gniazda spłonki, łyżeczek do wstępnego odmierzania prochu (może rozważ dozownik, bo przyda się do AR potem). No i przede wszystkim matryc.
Ja kupiłem używane RCBS Competition, bo były w dobrej cenie i mi wystarczają. Zabawa w elaborację jest przednia, efekty też są dla mnie zadowalające. CZ527 to nie jest pukawka z najwyższej półki, więc zawsze możesz mieć pretensje do broni, jak nie będzie wyników
Pozdrawiam
Mam wrażenie, że jesteś w miejscu, w którym ja byłem dokładnie rok temu, dlatego ośmielam się podzielić moimi uwagami na temat Twojej listy:
Redding Big Boss - prasa główna, wybór OK - ja się zdecydowałem na RCBS Rock Chucker Supreme IV
Lee Breech Lock Reloader - prasa brudna moim zdaniem jest zbędna
suwmiarka Limit - kup cyfrową najlepszą, na jaką Cię stać
Lee Ram Prime Tool przyrząd na prasę do osadzania spłonek - moim zdaniem lepsza będzie ręczna osadzarka. Sam używam LEE Auto Bench Prime
Hornady Lock'n Load konwersja do matryc zestaw konwertujący (3 bushingi) - mam i sobie chwalę
Lee decapping die matryca do usuwania spłonek (brudna prasa) - OK, bo do usuwani spłonek nie potrzebujesz niczego skomplikowanego
Lee collet die matryca do szyjki (osiowość) - mam i jestem zadowolony, ale ja używam łusek odstrzelonych w moim repetierze. Docelowo planuję coś z bushingami, ale to dopiero jak stwierdzę, że ta nie daje rady.
Lee case trimmer cutter and lock stud zestaw do skracania i obróbki łuski - ja się zdecydowałem na Wilsona z mikrometryczną śrubą.
Lee case length & gauge sprawdzian i uchwyt do obróbki łuski (razem z pkt. 10) - moim zdaniem, do precyzji się nie nadaje
Waga RCBS M500 waga szalkowa - mam Hornady, ale też dwie inne elektroniczne chińskie, bo na takich łatwiej ważyć łuski i pociski
Tumbler mały z forum z wkładem czyszczenie łusek na mokro - mam taki i sobie bardzo chwalę.
Na Twojej liście brakuje kilku rzeczy: tricklera, narzędzi do obróbki szyjki łuski i gniazda spłonki, łyżeczek do wstępnego odmierzania prochu (może rozważ dozownik, bo przyda się do AR potem). No i przede wszystkim matryc.
Ja kupiłem używane RCBS Competition, bo były w dobrej cenie i mi wystarczają. Zabawa w elaborację jest przednia, efekty też są dla mnie zadowalające. CZ527 to nie jest pukawka z najwyższej półki, więc zawsze możesz mieć pretensje do broni, jak nie będzie wyników
Pozdrawiam
Mam podobny zestaw, główne różnice to:
Główna prasa to RCBS RCIV
Waga szalkowa Hornady + dozownik Hornady - tutaj nie każdy proch działa dobrze, ale są takie które odmierzają się bardzo powtarzalnie.
Dozownika chyba Ci właśnie brakuje, lub budżetowo jakiegoś zestawu łyżeczek, odmierzając na wadze szalkowej pod AR'a trochę się można zmęczyć ; )
Lee collet die - mam, działa, ale... z lenistwa leży na półce nie chce mi się segregować łusek pod karabin powtarzalny / samopowtarzalny.
Później osobne mycie, żeby nie pomieszać łusek etc....
W zależności od kulek, których będziesz używać warto zaopatrzyć się też w matrycę Lee zaciskającą / crimpującą, to pod samopowtarzalny.
No i używam osadzarki spłonek Hornady, używa się tego samego uchwytu łusek co do prasy, tzn jest potrzebny tylko 1.
Główna prasa to RCBS RCIV
Waga szalkowa Hornady + dozownik Hornady - tutaj nie każdy proch działa dobrze, ale są takie które odmierzają się bardzo powtarzalnie.
Dozownika chyba Ci właśnie brakuje, lub budżetowo jakiegoś zestawu łyżeczek, odmierzając na wadze szalkowej pod AR'a trochę się można zmęczyć ; )
Lee collet die - mam, działa, ale... z lenistwa leży na półce nie chce mi się segregować łusek pod karabin powtarzalny / samopowtarzalny.
Później osobne mycie, żeby nie pomieszać łusek etc....
W zależności od kulek, których będziesz używać warto zaopatrzyć się też w matrycę Lee zaciskającą / crimpującą, to pod samopowtarzalny.
No i używam osadzarki spłonek Hornady, używa się tego samego uchwytu łusek co do prasy, tzn jest potrzebny tylko 1.
-
- <font color=darkred>Administrator</font>
- Posty: 714
- Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
- Lokalizacja: Józefosław
Andy, mam wrażenie że piszesz żeby pisać bo z tego co piszesz to raczej nigdy nie używałeśandy7 pisze:Lee case trimmer cutter and lock stud zestaw do skracania i obróbki łuski 58
Badziewie, jezeli juz to Wilson.
Mam inne zdanie: świetny, bardzo powtarzalny sposób na skracanie łusek, za grosze.
Ale bardzo pracochłonny, nawet przy pomocy wkrętarki, bolą paluchy od zaciskania łusek.
Edyta dla pytającego/kupującego: jakbyś miał zamiar kupować to od razu ostrze tnące oprawione w drewnianą kulkę, o niebo wygodniej.
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
-
- Posty: 1648
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
- Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow
Widzisz, sa ludzie ktorzy Maja troche bardziej rozwiniety mysl techniczny niz inni. Czasami wystarczy popatrzec ( nawet nie biorac w reke ) i masz obraz jak sie bezdie tym pracowalo. Masz calkowicie racje , ze nigdy nie uzywalem i uzywac nie bede. Po prostu majac to w rece stwierdzilem swoje. Zreszta pod spodem sam opisales " zalety " tego ustrojstwa.wierzba pisze:
Andy, mam wrażenie że piszesz żeby pisać bo z tego co piszesz to raczej nigdy nie używałeś
Mam inne zdanie: świetny, bardzo powtarzalny sposób na skracanie łusek, za grosze.
Ale bardzo pracochłonny, nawet przy pomocy wkrętarki, bolą paluchy od zaciskania łusek.
pozdro