Strona 1 z 1

Matryca Hornady FL - za mało formatuje

: niedziela, 25 marca 2018, 13:20
autor: Młynek
Używam matrycy Hornady FL - standardowa z zestawu 2 matryc.
Robię format po całości, idzie dość ciężko zależnie od producenta łuski, łuski smaruję.
Po tym zabiegu nie które łuski ciężko się ryglują w komorze.
Czy winna może być matryca ?
Kaliber 308Win.
Głównie problem występuje na łuskach S&B.
U mnie większość ciężko zaryglować, u kolegi zupełnie się nie da.
Nowe łuski, lub fabryczne ammo nie ma problemu, wszystko ładnie miękko.

: niedziela, 25 marca 2018, 14:10
autor: joon
Zbij trochę ramiona .Inaczej mówiąc opuść minimalnie matrycę. Sprawdź długość łuski.

: niedziela, 25 marca 2018, 14:21
autor: adziuxxx
hej !
miałem podobny problem ale w 223 rem.
formatowanie po całości (matryca Lee), mocne smarowanie bo cholernie cięzko szło,
i później problem w domknięciu zamka w moim AR, część się domykała idealnie, część nie (wszystko łuski ggg).
Problem rozwiązałem jak obniżyłem matryce jeszcze o 2 obroty w dół (mimo, że wcześniej już opierała sie na sheel holderze.

Problem był w tym 1 zagięciu za szyjką łuski - była zbyt "korbusiata", dopiero po opuszczeniu zrobił się wyraźny kąt i łuski lepiej dopasowały się w komorze i teraz wszystko gra.
nie mam jeszcze dużego doświadczenia w elaboracji, ale może to pomoże.
pozdr

Obrazek

: niedziela, 25 marca 2018, 14:23
autor: Młynek
łuska po formacie skracana, więc to nie to.
Matryce mam tak ustawioną że dolna część po podniesieniu dotyka shelholdera.

Edit:
Czyli muszę mocniej dokręcić matrycę, sprawdzę i zobaczę czy pomogło - dzięki.

: niedziela, 25 marca 2018, 15:15
autor: sowland
Tłok do góry, skręć matrycę matrycę aż się oprze o shell holder . Tłok na dół i dokręcić 1/4 albo 1/2 obrotu. Miałem podobnie w 243wssm i dopiero szlifowanie Shell boksera o 0.20 mam pomogło

: niedziela, 25 marca 2018, 16:54
autor: Rimski
Nie mam doświadczenia z elaboracją - dopiero mam zamiar zacząć więc może pytanie słabe:

Matryca formatująca ma się oprzeć o shellholder.
Podnosimy do samej góry tłok z zapiętym shellholderem i wkręcamy matrycę do momentu aż oprze się o niego... Kontrujemy matrycę...
Teraz mamy sytuację taką:
Przy realnym formatowaniu łuski będą kasować się wszelkie luzy prasy a dodatkowo kontrowanie matrycy podniesie ją minimalnie do góry - na maksymalnie wysuniętym tłoku powstanie więc luz pomiędzy matrycą a shellholderem.

Proponujecie aby zjechać tłokiem w dół i dokręcić kawałek matrycę.

Czy wobec tego będzie złym posunięciem aby po prostu matrycę wkręcać na tyle głęboko aby oparła się o shellholder nawet te 2-3mm przed maksymalnym wysunięciem tłoka? Zagwarantuje to, że żadne luzy nie wpłynął na całkowite domknięcie matrycy.

: wtorek, 27 marca 2018, 07:31
autor: sowland
Rimski pisze:Nie mam doświadczenia z elaboracją - dopiero mam zamiar zacząć więc może pytanie słabe:

Matryca formatująca ma się oprzeć o shellholder.
Podnosimy do samej góry tłok z zapiętym shellholderem i wkręcamy matrycę do momentu aż oprze się o niego... Kontrujemy matrycę...
Teraz mamy sytuację taką:
Przy realnym formatowaniu łuski będą kasować się wszelkie luzy prasy a dodatkowo kontrowanie matrycy podniesie ją minimalnie do góry - na maksymalnie wysuniętym tłoku powstanie więc luz pomiędzy matrycą a shellholderem.

Proponujecie aby zjechać tłokiem w dół i dokręcić kawałek matrycę.

Czy wobec tego będzie złym posunięciem aby po prostu matrycę wkręcać na tyle głęboko aby oparła się o shellholder nawet te 2-3mm przed maksymalnym wysunięciem tłoka? Zagwarantuje to, że żadne luzy nie wpłynął na całkowite domknięcie matrycy.
Tłok w maksymalnym górnym położeniu delikatnie się cofa.Następuje przełamanie rączki. Dokręcając matrycę np. o 1/4 obrotu i doprowadzając do przełamania raczki masz pewność przede wszystkim że użyłeś tej samej siły i że tłok jest cały czas w tym samym miejscu.Takie dokręcanie 2, 3 mm przed maksymalnym położeniem tłoka powoduje że nie wiesz czy nacisk był równy tym bardziej że jedne łuski są mniej inne więcej smarowane , pochodzą z różnych komór nabojowych itp.

: sobota, 12 stycznia 2019, 04:38
autor: Witus
[quote="sowland"]Tłok do góry, skręć matrycę matrycę aż się oprze o shell holder . Tłok na dół i dokręcić 1/4 albo 1/2 obrotu. Miałem podobnie w 243wssm i dopiero szlifowanie Shell boksera o 0.20 mam pomogło[/quote
Ostroznie z dociskaniem matrycy jak juz dotyka Shell holder bo mozna urwac raczke w praise.

: sobota, 12 stycznia 2019, 04:57
autor: Witus
Jezeli problem wystepuje tylko ze starymi luskami to wyglada na to ze bardzo sprezynuja i trzeba je rozhartowac albo zeszlifowac troche shell holder ale z tym tez ostroznie bo mozna zbic juske za duzo i bedzie w komorze luzna a co za tym idzie maga by byc niewypaly. Ja nigdy nie robie full resizing bo przwaznie nie jest konieczne. Wystarczy ustawic matryce tak zeby zbila tylko troche ramiona zeby luska latwo wchodzila do komory. Jak nie wiesz jak to zrobic to pomaluj luske mazakiem na ramionach, dokrec matryce do momentu jak zacznie dotykac ramion a po tym dokrec matryce jeszcze o 1/8 obrotu.

: sobota, 12 stycznia 2019, 05:09
autor: andy7
adziuxxx pisze:
Problem rozwiązałem jak obniżyłem matryce jeszcze o 2 obroty w dół (mimo, że wcześniej już opierała sie na sheel holderze.
część się domykała idealnie, część nie (wszystko łuski ggg).
Ja jestem ciekawy, jak mozna dokrecic matryce jeszcze o 2 obroty jezeli ta opiera sie juz o shellholder ?

Owszem, mozna, ale wtedy jedynie wajcha prasy niedochodzi do konca do dolu, tylko zatrzymuje sie znacznie wczesniej.

:wink:

: sobota, 12 stycznia 2019, 05:13
autor: abersfelderami
Witus, spozniles sie z rada okolo 10 miesiecy, dzidzius pewnie sie juz urodzil.

: sobota, 12 stycznia 2019, 11:27
autor: piotrjub
Ja zawsze skracałem matrycę o 0.5mm jak była taka potrzeba.
Shelholder jest cienki a skrócenie matrycy najlepiej poprawia możliwość regulacji

Obrazek

: sobota, 12 stycznia 2019, 20:17
autor: Witus
[quote="abersfelderami"]Witus, spozniles sie z rada okolo 10 miesiecy, dzidzius pewnie sie juz urodzil.[/quote
Dzieki, jestem tu nowy.

: sobota, 12 stycznia 2019, 20:24
autor: abersfelderami
Wypowiedz byla dobra, tylko troche opozniona :)
Witamy na forum.

: sobota, 12 stycznia 2019, 20:34
autor: abersfelderami
Luski wystrzelone z CKM-u zawsze beda robic problemy przy formatowaniu.
Nowa komora, nowe luski- no problemo.