Przebijanie spłonek 6.5 creedmoor.
: wtorek, 12 czerwca 2018, 17:13
Dzień dobry. Rozpocząłem elaborację w kal. 6.5 creedmoor do Ar-10. Łuski lapua small primer, pocisk Hornady ELD-M 147gr i RS60.
W sklepie były tylko spłonki Fiocchi. Złożyłem kilka sztuk z różnymi naważkami po podstawieniu danych do QL (obniżyłem pojemność łuski do pojemności lapua z danych z internetu).
Wszystkie spłonki zostały przebite. Złożyłem na nabój z 40.0gr RS60 i nadal przebita - suwadło nie zostało w tylnej pozycji - wg QL 89.9% wypełnienia a ciśnienie na granicy żółtego i białego.
Zrobiłem próbę z pustymi ale zaspłonkowanymi łuskami - iglica nie przebija ale zostawia bardzo głęboki ślad. Po pomiarze objętości moich odstrzelonych łusek niewielka korekta w QL.
Użyłem lżejszej tytanowej iglicy, a do spustu założyłem najsłabsze sprężyny - nadal przebita spłonka.
Zakupiłem spłonki CCI small rifle magnum ( grubsze denka ). Przy 41gr RS60 wystąpił znaczny krater (92.1% wypełnienia i ciśnienie na granicy żółtego i różowego), przy 42gr przebita spłonka.
Co dalej? Chciałbym wykorzystać potencjał kalibru i zostać przy tym prochu i pocisku. Istnieją odporniejsze na przebicie spłonki? Może modyfikacja broni? Zmienić łuski na takie z dużymi spłonkami?
pozdrawiam
Tomek
W sklepie były tylko spłonki Fiocchi. Złożyłem kilka sztuk z różnymi naważkami po podstawieniu danych do QL (obniżyłem pojemność łuski do pojemności lapua z danych z internetu).
Wszystkie spłonki zostały przebite. Złożyłem na nabój z 40.0gr RS60 i nadal przebita - suwadło nie zostało w tylnej pozycji - wg QL 89.9% wypełnienia a ciśnienie na granicy żółtego i białego.
Zrobiłem próbę z pustymi ale zaspłonkowanymi łuskami - iglica nie przebija ale zostawia bardzo głęboki ślad. Po pomiarze objętości moich odstrzelonych łusek niewielka korekta w QL.
Użyłem lżejszej tytanowej iglicy, a do spustu założyłem najsłabsze sprężyny - nadal przebita spłonka.
Zakupiłem spłonki CCI small rifle magnum ( grubsze denka ). Przy 41gr RS60 wystąpił znaczny krater (92.1% wypełnienia i ciśnienie na granicy żółtego i różowego), przy 42gr przebita spłonka.
Co dalej? Chciałbym wykorzystać potencjał kalibru i zostać przy tym prochu i pocisku. Istnieją odporniejsze na przebicie spłonki? Może modyfikacja broni? Zmienić łuski na takie z dużymi spłonkami?
pozdrawiam
Tomek