Elaboracja amunicji nie penetrującej.
Elaboracja amunicji nie penetrującej.
Witam.
Tak jak w temacie, czy ktoś z szanownych kolegów wie coś może na ten temat?
Kiedyś Mesko produkował amunicję 38 special nie penetrującą czy też nie zabijająca (jak słyszałem w jednym ze sklepów ) ale podobno już nie produkuje i nie będzie dostępna.
Czy taka amunicję w jakiś sposób da się elaborować? Wiem że strzelała woreczkami z jakimś wypełnieniem i była dużo lżejsza od zwykłej amunicji.
Pozdrawiam
Grzesiek
Tak jak w temacie, czy ktoś z szanownych kolegów wie coś może na ten temat?
Kiedyś Mesko produkował amunicję 38 special nie penetrującą czy też nie zabijająca (jak słyszałem w jednym ze sklepów ) ale podobno już nie produkuje i nie będzie dostępna.
Czy taka amunicję w jakiś sposób da się elaborować? Wiem że strzelała woreczkami z jakimś wypełnieniem i była dużo lżejsza od zwykłej amunicji.
Pozdrawiam
Grzesiek
Ciekawy artykuł, ale w kwestii ochrony osobistej nie do końca bym się z nim zgodził. Co prawda mam tylko D i E i broni z sobą nie noszę, no chyba że w drodze na strzelnice. W każdym razie gdyby ktoś mnie napadł, a miał bym ze sobą broń to mogło by się to skończyć na dwa sposoby, albo bym jej nie wyciągnął i mógłbym ja przez to stracić albo bym ją wyciągnął, a wtedy raczej nie chciał bym nikomu zrobić krzywdy.
Jeszcze mógłbym próbować uciec, ale z moja kondycja i słuszną wagą raczej by mi się nie udało
Czyli raczej nie ma możliwości elaborować takiej amunicji?
Jeszcze mógłbym próbować uciec, ale z moja kondycja i słuszną wagą raczej by mi się nie udało
Czyli raczej nie ma możliwości elaborować takiej amunicji?
Tak blisko tej chmary to Kolega nie podejdzie by guma doleciała...JarekSz pisze:Ja bym dodał zastosowanie może trochę kontrowersyjne - masz chmarę jeleni na rzepaku, a plan wykonany. Gumą w tyłek i chmary nie ma.
Jednak w okresie ochronnym loch pewnie by sie sprawdziło.
Wydaje mi sie że jednak przeznaczenie broni "C" nie obejmuje płoszenia do tego trudność z wpisem do ksiązki,plotki co bardziej złosliwych ze Kolega
strzela a nie pozyskuje itp.
Co do przepłoszenia jeleni, to chyba sam huk wystarczy, wiec może tak przyjemne z pożytecznym i jakieś łuski ogniowo sformatować? Do ochrony osobistej bym zaś żadnej gumy nie używał, no chyba ze mówimy o ochronie osób mogących się dopiero narodzić... W razie "W" istnieje tylko jedna opcja: wyłączyć jak najszybciej przeciwnika, a co się z nim stanie jest sprawa drugorzędną. Przynajmniej ja wole być przez trzech sadzony, niz przez sześciu niesiony...
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357