Siemka !
Pytanie do lepiej sie znajacych.
Czy luski .222Rem mozna przeformowac an .223 ?
Oczywiscie w komorze
Fire forming
Szkoda ich na 223
Ja je chętnie przygarnę i zamienimy się na 223. Mam zbierankę : s&b, Fiocchi, i wojskowa po armii norweskiej . Co prawda maja crimp na spłonce ale przynajmniej wiadomo że raz strzelone. Jak by co to 222 ponoć świetnie nadają się na przeróbkę na 5,45. Jak by co to daj na priv to na pewno się dogadamy
Ja je chętnie przygarnę i zamienimy się na 223. Mam zbierankę : s&b, Fiocchi, i wojskowa po armii norweskiej . Co prawda maja crimp na spłonce ale przynajmniej wiadomo że raz strzelone. Jak by co to 222 ponoć świetnie nadają się na przeróbkę na 5,45. Jak by co to daj na priv to na pewno się dogadamy
-
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 17:31
Teoretycznie tak.
Ale.
222 ma długość 43,18 mm, a 223 44,70 mm.
Brakuje 1,52 mm.
Dla strzału z łuski krótszej o te 1,52 mm ( krótsza po sformowaniu na szyjce ) nie powinno mieć znaczenia.
Jeżeli już MUSISZ tak formować to proponuję:
1. odpuścić łuski.
2. szyjkę rozepchać expanderem np 6mm
3. następnie sformować w matrycy .223 ( wtedy wytworzysz tzw. "false shoulder" ) - coś na czym się oprze łuska w komorze
4. tak sformowane łuski zasypać proszkiem wg. minimalnych naważek dla pocisku który osadzisz
5. odstrzelić - dopiero wtedy masz łuskę dopasowaną do komory 223 - ALE krótszą o te 1,52 mm
Możesz jeszcze w 222 osadzić pocisk tak, żeby się oparł na gwincie w 223 i odstrzelić ( z zachowaniem punktów 1 i 4 )
Pozdrawiam
Maciek
Ale.
222 ma długość 43,18 mm, a 223 44,70 mm.
Brakuje 1,52 mm.
Dla strzału z łuski krótszej o te 1,52 mm ( krótsza po sformowaniu na szyjce ) nie powinno mieć znaczenia.
Jeżeli już MUSISZ tak formować to proponuję:
1. odpuścić łuski.
2. szyjkę rozepchać expanderem np 6mm
3. następnie sformować w matrycy .223 ( wtedy wytworzysz tzw. "false shoulder" ) - coś na czym się oprze łuska w komorze
4. tak sformowane łuski zasypać proszkiem wg. minimalnych naważek dla pocisku który osadzisz
5. odstrzelić - dopiero wtedy masz łuskę dopasowaną do komory 223 - ALE krótszą o te 1,52 mm
Możesz jeszcze w 222 osadzić pocisk tak, żeby się oparł na gwincie w 223 i odstrzelić ( z zachowaniem punktów 1 i 4 )
Pozdrawiam
Maciek
Re:
Nadają sie także na przeróbke na 300 AAC blackout , pod warunkiem że nie są to łuski SBSnipper pisze: ↑sobota, 26 marca 2022, 18:16 Szkoda ich na 223
Ja je chętnie przygarnę i zamienimy się na 223. Mam zbierankę : s&b, Fiocchi, i wojskowa po armii norweskiej . Co prawda maja crimp na spłonce ale przynajmniej wiadomo że raz strzelone. Jak by co to 222 ponoć świetnie nadają się na przeróbkę na 5,45. Jak by co to daj na priv to na pewno się dogadamy
Moge je także przygarnąć.
Chodzenie po bagnach wciaga.