SWISS RS12 .357Magnum

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Mohikan
Posty: 19
Rejestracja: wtorek, 21 czerwca 2022, 19:55

SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: Mohikan »

Czy ktoś próbował tym proszkiem elaborowac z efektem zbliżonego do magnum fabrycznego z pudełeczka? 🫡
Pacjent Ruger GP100 3" lufa

Wysłane z mojego CPH2247 przy użyciu Tapatalka

likker_runner
Posty: 1525
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: likker_runner »

Efekt nie będzie zbliżony do fabrycznego magnum z pudełeczka. Bo takowe jest zwykle robione na znacznie większej dawce wolniejszego prochu. A więc daje większą prędkość, huk i odrzut. Na RS12 nie da się zrobić tego samego, bo trzeba by przekroczyć ciśnienie max. dla kalibru.

Co nie znaczy że nie da się zrobić przyzwoitego (choć odczuwalnie słabszego) ładowania, RS12 bywa stosowany w kalibrach relatywnie wysokociśnieniowych (9x19). Podobne prędkością spalania (i jednobazowe) prochy innych producentów (N320, Ba9 1/2, S011) występują w ich tabelach w .357 Mag. Tylko RS bardzo "oszczędnie" publikuje naważki. To rzecz jasna nie znaczy, że polecam branie tych naważek od innych producentów 1 w 1, dobrze jest zrobić symulacje i zachować ostrożność, sypiąc na początek raczej mniej niż więcej. Rzecz jasna na własną odpowiedzialność.
Mohikan
Posty: 19
Rejestracja: wtorek, 21 czerwca 2022, 19:55

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: Mohikan »

Zrobiłem wersje próbne z naważek 6,0gr ; 6,5gr ; 7.1gr. Swiss zaleca max 6,6gr sprawdzając na Gordonie zdecydowałem się na delikatne dosypanie.
Przypuszczał że RS12 lepiej się sprawdzi przy tak krótkiej lufie 3" niż typowy rewolwerowy RS30.

Wysłane z mojego CPH2247 przy użyciu Tapatalka

likker_runner
Posty: 1525
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: likker_runner »

Faktycznie jest jedno ładowanie na stronie, ja sprawdzałem w tabelach papierowych sprzed kilku lat i był tylko RS30.

Nie przekraczałbym jednak tych 6.6gn - szybkie prochy bywają podstępne, huku i odrzutu nie ma za dużego, a przekroczenie ciśnienia jest. Chyba żeby zastosować lżejszy pocisk (ale nie WadCutter), wtedy dosypanie ma sens.
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: 105dariusz »

rs24 już jest wolny a 30 to już całkiem dziwny pomysł.celował bym w rs20 jak będzie dostępny
feldstutzer
Posty: 36
Rejestracja: sobota, 02 kwietnia 2022, 20:59

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: feldstutzer »

rs20 jest za szybki na prawdziwy magnum

skladam .44mag na rs24 i jeszcze troche brakuje do full house

jak ma byc moc to rs24 / rs30 - choc rs30 powodzenia upchac do luski w przypadku .357mag
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: 105dariusz »

rs20 za szybki? czy ja wiem to tylko 3" lufa więc i tak sie nie spali cały.
Mohikan
Posty: 19
Rejestracja: wtorek, 21 czerwca 2022, 19:55

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: Mohikan »

105dariusz pisze:rs20 za szybki? czy ja wiem to tylko 3" lufa więc i tak sie nie spali cały.
Dokładnie tak jak mówisz RS20 jest najlepszym wyborem. Bardziej dziękuję Ci za pomoc.
Pozdrawiam

Wysłane z mojego CPH2247 przy użyciu Tapatalka

wierzba
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 712
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
Lokalizacja: Józefosław

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: wierzba »

Dla prawdziwego magnum za szybki, żeby wykręcić parę juli cały czas za przemieszczającym się pociskiem musi rosnąć ciśnienie, dla pełnotłustych magnum spalanie na poziomie 50% to standard. Zależy co chcesz osiągnąć, z magnum można też strzelać wad cutterami :D
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
likker_runner
Posty: 1525
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: likker_runner »

W USA sprzedają specjalną amunicję magnum, dedykowaną do krótkich luf, na mniejszej naważce szybszego prochu w porównaniu z "prawdziwymi magnumami" a'la Elmer Keith.

Wysokie ciśnienie max. można wykorzystać na różne sposoby - od maksymalizacji prędkości za wszelką cenę, aż do minimalizacji huku i odrzutu dla zadanej prędkości, na jak najszybszym prochu dającym pożądaną prędkość bez przekraczania ciśnienia.
105dariusz
Posty: 235
Rejestracja: piątek, 22 listopada 2019, 22:33
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: 105dariusz »

rs12 to ekonomia do plumkania. rs20 to optymalny do tej lufy jest już moc i troche huku. jak efekty hukowo błyskowe mają priorytet to rs24 a w magnum to jest u mnie jednym z podstawowych kryteriów.
Fizyk
Posty: 47
Rejestracja: piątek, 19 maja 2017, 08:55
Lokalizacja: ZKS Warszawa

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: Fizyk »

Robiłem 357 mag na RS30 do lewarka, sypiąc pełną łuskę (w sensie, że z miejscem na pocisk, bez kompresji), co mieściło się gdzieś w połowie przedziału naważek z tabeli. Po wrażeniach z karabinka jeszcze się nie odważyłem strzelać z rewolweru :)
likker_runner
Posty: 1525
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Re: SWISS RS12 .357Magnum

Post autor: likker_runner »

Jeszcze małe spostrzeżenie odnośnie ciśnień w .357 Mag, może komuś się przyda.

Otóż od pewnego czasu obserwuję jakąś wyjątkową anemiczność amunicji .357 Mag, testowanej przez youtuberów z USA. Nierzadko w testach porównawczych .357 Mag przegrywa z .357 Sig pod względem energii. Naważki z tabel Vihtavuori też potrafią dawać osiągi na poziomie 9x19 +P.

Przyjrzałem się - i faktycznie mamy spory rozdźwięk między max. ciśnieniem wg. C.I.P. (3000 bar, równoważne mniej więcej 43500 psi) a SAAMI - obecnie obstają przy 34000 psi (ok. 2340 bar). Nie znam innego kalibru, w którym różnica między tymi standardami byłaby tak duża.

W dawnych czasach .357 Mag był silnym nabojem policyjnym, do sytuacji w rodzaju walki z gangsterem schowanym za drzwiami samochodu. Jak dali taką broń z amunicją pełnej mocy zwykłym mundurowym, wyniki testów spadły drastycznie - policjanci bali się huku, odrzutu i błysku przy strzale. GunBlue490 zrobił o tym filmik.

Dlatego później nastała moda na słabsze ładowania, takie trochę powyżej .38 Special +P. A za nią konstrukcje broni niekoniecznie zdolnej wytrzymać te 43500 psi z odpowiednim marginesem bezpieczeństwa. Różne małe wynalazki do skrytego noszenia, czasem ultralekkie z bębenkiem tytanowym. Idąc za ciosem, SAAMI obniżył normę ciśnienia, być może zresztą przy okazji przejścia z jednostki CUP na psi. Nie śledziłem dokładnie.

Za to C.I.P. robili swoją normę w czasach silnej amunicji, być może sprowadzili ileś typów z USA i na podstawie pomiarów czujnikami ustalili, że ma być 3000 bar.

Ładowania Vihtavuori prawdopodobnie trzymają się niższej normy ciśnienia - oni sprzedają proch w USA. Lovex dla odmiany publikuje tabele z wyższym limitem. To stąd biorą się naważki S020 wyższe niż to, co VV proponuje dla pocisku podobnej wagi i N340 - wolniejszego niż S020.

Amunicja firmowa dostępna u nas trzyma się jednego albo drugiego standardu.

Gdybym był decydentem w SAAMI, rozważyłbym opcję wprowadzenia standardu ".357 Mag +P" ze starą normą ciśnienia, taką jak przyjęli C.I.P.

Wnioski praktyczne:

- U nas ta sprawa nie jest uregulowana przepisami, nie należymy do C.I.P., standardy SAAMI też nie obowiązują w naszym kraju. Jednak w razie wybuchu broni i szkód na osobach / mieniu, biegli najprawdopodobniej skorzystają z zagranicznych norm, zgodnie z biciami na konkretnym egzemplarzu broni.

- Mając jakiś amerykański wynalazek sprowadzany bezpośrednio, NIE WOLNO stosować naważek w pobliżu max. z tabel Lovex (i Vectan), z RS-ami też dobrze jest uważać. Ciśnienia dla naważek max. z ich tabel są gdzieś pomiędzy.

- Jeżeli broń ma bicia C.I.P., wtedy wyższy limit ciśnienia jest prawdopodobnie bezpieczny, choć i tak ostrożność wskazana.

- W lewarku Toggle Link (1873), trzymałbym się niższej normy (a nawet jeszcze niżej) choćby broń miała bicia C.I.P., żeby coś się nie pogięło i nie zdeformowało po dużej ilości strzałów. Zwłaszcza że długa lufa pozwoli się dopalić wolniejszemu prochowi pod niskim ciśnieniem.

PS. Teoria o związku osłabienia .357 Mag z przejściem z CUP na psi potwierdza się na stronie Hodgdona. Biorąc wagę pocisku równą 125gn, mamy starsze ładowania (CUP) obok nowszych, z ciśnieniem w psi. Dla prochu Titegroup jest raz to, raz tamto. W przypadku pocisku Barnes XPB, max ma postać 5.8gn, 1177fps i 32400psi. Dla Hornady XTP jest odpowiednio 7.5gn, 1497fps i 41200 CUP.
ODPOWIEDZ