Panowie. Mam taki przypadek z prasa lee loadmaster że prawie każdy pocisk ma inny OAL. Ustawioną matrycę ba osadzanie pocisku mam ustawione na 29.50mm. A pociski wychodzą od 29.
35 do 29.70mm. Łuski mam już bez spłonek.W czym może być problem?
Lee loadmaster 9x19
-
- Posty: 1558
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Re: Lee loadmaster 9x19
W miarę możliwości spróbowałbym na jednostanowiskowej. Może pociski są nierówne, przecież trzpień osadzający pcha po obwodzie poniżej czubka.
Jeżeli na jednostanowiskowej będzie równo, przyjrzałbym się czy głowica z matrycami się nie rusza w czasie pracy i jaka jest amplituda tego ruchu.
Jednak najbardziej prawdopodobne jest kiwanie się czegoś związanego z tłokiem i shellplate. Łuski 9x19 mają grubą ściankę i formatują się raczej ciężko jak na broń krótką. Więc, zwłaszcza jeżeli nie są porządnie posortowane, mogą być (w zależności od profilu konkretnej łuski ew. twardości jej mosiądzu) różnice w sile wyginającej podstawę shellplate na tłoku, co może wpływać na osadzanie.
Być może dlatego Lee ostatnio przeszli na system z pierwszym stanowiskiem w osi tłoka (ABLP).
Jeżeli na jednostanowiskowej będzie równo, przyjrzałbym się czy głowica z matrycami się nie rusza w czasie pracy i jaka jest amplituda tego ruchu.
Jednak najbardziej prawdopodobne jest kiwanie się czegoś związanego z tłokiem i shellplate. Łuski 9x19 mają grubą ściankę i formatują się raczej ciężko jak na broń krótką. Więc, zwłaszcza jeżeli nie są porządnie posortowane, mogą być (w zależności od profilu konkretnej łuski ew. twardości jej mosiądzu) różnice w sile wyginającej podstawę shellplate na tłoku, co może wpływać na osadzanie.
Być może dlatego Lee ostatnio przeszli na system z pierwszym stanowiskiem w osi tłoka (ABLP).
Re: Lee loadmaster 9x19
Masz tu kilka składowych.
-Siła nacisku matrycy formatującej spowodowane np różnym zabrudzeniem łusek, -
siła osadzania spłonek spowodowana zabrudzeniem i braku unifikacji gniazda spłonki.
- Różne wymiary łusek różnych producentów i krotności ich użycia.
- Rozstrzał w wymiarach pocisków itd itp.
Ogólnie wylej się na to i sprawdzaj czy proch podaje w miarę równo i nie obraca Ci spłonek. W tej prasie najważniejsza wg. moich doświadczeń jest czystość łusek.
-Siła nacisku matrycy formatującej spowodowane np różnym zabrudzeniem łusek, -
siła osadzania spłonek spowodowana zabrudzeniem i braku unifikacji gniazda spłonki.
- Różne wymiary łusek różnych producentów i krotności ich użycia.
- Rozstrzał w wymiarach pocisków itd itp.
Ogólnie wylej się na to i sprawdzaj czy proch podaje w miarę równo i nie obraca Ci spłonek. W tej prasie najważniejsza wg. moich doświadczeń jest czystość łusek.
"Jestem Panem swego losu,Kapitanem swojej duszy"
Re: Lee loadmaster 9x19
Niestety Loadmaster to nie jest prasa wysokich lotów. Tak jak radzi kolega: najpierw zrób kilka naboi na jednostanowiskowej. Jeśli będą wychodzić równe to rozdziel elaborację na LM. Najpierw zrób sam format z odspłonkowaniem (można dorzucić spłonkowanie) a potem załaduj sformatowane łuski ponownie przez prasę z założoną matrycą formatującą. Prasa na sformatowanych łuskach pracuje zdecydowanie lepiej.