Maszyna do indukcyjnego wyżarzania łusek. Zrób to sam.

Moderatorzy: wierzba, P_iter

MacGayver
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2020, 21:56
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: MacGayver »

Naniesione diody na schemat kolegi Warsiawiaka
Obrazek
MacGayver
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2020, 21:56
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: MacGayver »

Gdyby ktoś chciał zastosować tranzystor IGBT to załączam poglądowy schemat układu który przetestowałem osobiście i działa bez zarzutu.
Można to oczywiście zrobić inaczej ale nie zostało to przetestowane więc nie mam zdania jak będzie działać.
Obrazek
orkidez
Posty: 141
Rejestracja: niedziela, 27 stycznia 2013, 09:24
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: orkidez »

Dziękuję bardzo
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

Jak juz pisalem mialem awarie zasilacza 48V ,gdzie rozsypaly mi sie termistory.
I teraz pytanie ,jakie termistory macie w swioch zasilaczach.
W drugim zasilaczu mam 2 sztuki polaczonych rownolegle termistorow 25D-15 ,czyli 25ohm 15mm srednicy ,ale te co sie rozsypaly mialy pierwsza cyfre "5" ,a dalej niestety sie rozsypalo i nie da sie odczytac ,podejrzewam ze mogly byc 5 ohm 15mm.
Jednoczesnie ten pierwszy zasilacz bardziej stabilnie utrzymuje napiecie przy obciazeniu.
Jezeli zamontuje termistory o zbyt duzej rezystancji to rozsypia sie ponownie przy wykozystywaniu pelnej mocy zasilacza ,a moj nowy projekt zaklada wykozystanie pelnej mozliwej do wykozystania mocy.
Jak na razie przelozylem termistory z nowego zasilacza do tego pierwszego ,a ze mam nastepny pomysl na wykozystanie tego nowego wiec zastanawiam sie jakie termistory kupic aby go przywrocic do dzialania.
Jako ze nie wszyscy sa elektronikami zalaczam zdjecie jak wygladaja te termistory ,i zalezy mi jedynie na podaniu jakie napisy macie na nich nadrukowane oraz ile sztuk macie ich wlutowanych blisko siebie.

Z gory dziekuje.
Załączniki
index.jpg
index.jpg (3.32 KiB) Przejrzano 4805 razy
Pozdrawiam Bready
MacGayver
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2020, 21:56
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: MacGayver »

U nas napięcie jak i częstotliwość sieci są inne więc poszukiwanie analogi może nie dać wiarygodnych danych. W spawarkach inwerterowych stosowane jest inne rozwiązanie problemu udaru prądowego przy rozruchu. Rozruch odbywa się poprzez rezystor który po czasie naładowania kondensatorów jest mostkowany stykiem przekaźnika czasowego. zastanów się czy takie rozwiązanie nie jest lepsze. Nie ma włączonej rezystancji szeregowej w czasie pracy zasilacza.
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

MacGayver pisze:U nas napięcie jak i częstotliwość sieci są inne więc poszukiwanie analogi może nie dać wiarygodnych danych. W spawarkach inwerterowych stosowane jest inne rozwiązanie problemu udaru prądowego przy rozruchu. Rozruch odbywa się poprzez rezystor który po czasie naładowania kondensatorów jest mostkowany stykiem przekaźnika czasowego. zastanów się czy takie rozwiązanie nie jest lepsze. Nie ma włączonej rezystancji szeregowej w czasie pracy zasilacza.
W rozgrzanym termistorze rezystancja tez jest bardzo mala.
Nie chce sobie komplikowac ukladu automatyka startowa.
Te zasilacze sa z przelacznikiem 115/230V i termistor jest wystarczajacy.
Chce jedynie aby ktos mi podal jakie termistory sa zamontowane fabrycznie ,bo co do mojego nowszego zasilacza to mam wrazenie ze jest zrobiony bardziej "po chinsku" ,co widac po tym jak napiecie przy 12A obciazenia spada o kilka woltow.
Na tym starszym nie spada o wiecej niz 0.1V
Na 2 sztukach 25D-15 rownolegle ten starszy zasilacz na razie dziala i napiecie nie spada jak w tym nowszym ,ale nie chcial bym za kilka tygodni ponownie ich wymieniac ,dlatego pytam was co chinczyk zamontowal w innych egzemplazach aby zamowic termistory do obydwu zasilaczy ,bo cos mi te 2 szt 25 ohm czyli 12.5 ohm wydaje sie za duzo.
Pozdrawiam Bready
Awatar użytkownika
RobertK
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 26 kwietnia 2011, 08:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: RobertK »

U mnie w oba zasilacze mają NTC 8D-20. Zdjęcia nie umiem wstawić z telefonu.
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Bready, przepraszam najmocniej ale nie pomogę. U mnie zasilacz siedzi tak głęboko w maszynie, że musiałbym ją całą rozebrać żeby się do niego dostać.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

RobertK pisze:U mnie w oba zasilacze mają NTC 8D-20. Zdjęcia nie umiem wstawić z telefonu.
Dzieki :)
A jest 1 sztuka NTC 8D-20 ,czy dwa rownolegle?
donkihot pisze:Bready, przepraszam najmocniej ale nie pomogę. U mnie zasilacz siedzi tak głęboko w maszynie, że musiałbym ją całą rozebrać żeby się do niego dostać.
Nie ma problemu ,sam tez bym raczej nie wyciagal.
Pytanie bylo do tych co maja zasilacz jeszcze dostepny bez demontarzu maszyny.
Pozdrawiam Bready
Awatar użytkownika
RobertK
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 26 kwietnia 2011, 08:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: RobertK »

Mam dwa zasilacze i w każdym jest po jednym.
Moja maszynka ma 2kw i pracuje w sposób ciagly. Bez załączania cyklicznego.
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

RobertK pisze:Mam dwa zasilacze i w każdym jest po jednym.
Moja maszynka ma 2kw i pracuje w sposób ciagly. Bez załączania cyklicznego.
Ok ,wielkie dzieki :)

P.S.
A ten generator 2kW to tez od chinczyka czy sam robiles ?
Jakis link ?
Pytam bo interesuje mnie topienie i odlewanie aluminium/mosiadzu.
Pozdrawiam Bready
Awatar użytkownika
RobertK
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 26 kwietnia 2011, 08:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: RobertK »

Zrobiłem tandem z dwóch chińczyków. Czas grzania np. 300WM skrócił się do mniej niż 2 sek.
Mam zrobić dwie maszynki dla kolegów, mam dwa komplety i byłem ciekaw jak to zadziała.
Czas można skrócić bez problemu inna konstrukcja cewki przy standardowym 1kW. Nic się nie grzeje . Rurka musi być inna niż ta stosowana do hamulców. Tzn, średnica zewnętrzna podobna ,ale wewnętrzna musi być większa dla lepszego przepływu. Jak znajdę link to podlinkuje fajna stronę do liczenia cewek. Można naprawdę mocno " podrasowac" obecną konstrukcje. Poxdrawiam.
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Robert, opisz dokładnie swoją konstrukcję (schemat i może jakieś fotki) pewnie nie tylko ja jestem ciekaw Twojego pomysłu.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
RobertK
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 26 kwietnia 2011, 08:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: RobertK »

No właśnie zdjęcia i dokumentacja, będę miał dłuższą chwilę to coś wrzucę.
seb121
Posty: 40
Rejestracja: wtorek, 19 marca 2019, 11:34
Lokalizacja: małopolska

Post autor: seb121 »

może przez święta kolega znajdzie chwilkę u coś zapoda
wierzba
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 712
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
Lokalizacja: Józefosław

Post autor: wierzba »

Jeśli ktoś miałby problem ze swoim ZVS to przed zmówieniem drugiego warto spojrzeć:

https://spaco.org/Blacksmithing/ZVSIndu ... gGuide.htm

Mnie udało się dzisiaj zakupić część do naprawy generatora i w końcu (po ponad 3 latach od pomysłu i zakupu Sestosa oraz generatora w ChRL) poskładać wszystko do kupy, na razie na stole, bez obudowy.
Z racji użycia jak w oryginalnym projekcie jako timera Sestosa, to do załączania zasilania użyłem zwykłego stycznika na 25A z cewką na 230V, działa, stuka, zobaczymy co dalej, pewno SSR.
Jako zasilanie służą 4 zasilacze komputerowe, połączone szeregowo, ze zrównoleglonymi liniami 12v i odciętą masą od obudowy - wielkie, serdeczne i nieustające pokłony dla Jacka SQ5BPF !!!

Jak długo wyżarzacie indukcyjnie ? Chciałem uzyskać efekt jak na fabrycznych łuskach Lapua czy GGG i do wystąpienia podobnego efektu potrzebuję 5,5 sekundy, zasilanie 48V i prąd 13A.
Jak podgrzałem z tempilaqiem 400 stopni na ramionach do momentu jego upłynnienia, to na łuskach nie było śladu pogrzaniu.

Poniżej efekt wygrzewania kolejno od lewej: 6, 5.5 i 5.3 sekundy, najbardziej zbliżony do fabrycznej Lapua jest ten w środku, co o tym sądzicie ?


Obrazek
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
wierzba
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 712
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
Lokalizacja: Józefosław

Post autor: wierzba »

Wiem że nie powinienem pod swoim postem, w temacie indukcji ale chciałem zapytać o coś innnego: czy wiecie jakich koszulek izolacyjnych używają koledzy z za wielkiej wody w swoich projektach ?
Zamiast rdzenia izolacyjnego i pozycjonującego łuskę z teflonu można by nawinąć cewkę mniejszej średnicy, tak żeby efektywniej wykorzystać generator, trzeba by tylko policzyć ilość zwojów przy mniejszej średnicy dla swojej indukcji.

A może ktoś kto zrobił to na rdzeniu ferrytowym może podzielić się doświadczeniami ?
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Bonzoo
Posty: 83
Rejestracja: piątek, 19 maja 2017, 17:27
Lokalizacja: Łazy

Post autor: Bonzoo »

Nie wiem jakich używają koledzy z za wielkiej wody, ja użyłem takiej:

https://allegro.pl/oferta/koszulka-izol ... MjBlMzg%3D
wierzba
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 712
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
Lokalizacja: Józefosław

Post autor: wierzba »

Dzięki, a jaką zrobiłeś cewkę (średnica, liczba zwojów) i do którego generatora ?
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

wierzba pisze: Z racji użycia jak w oryginalnym projekcie jako timera Sestosa, to do załączania zasilania użyłem zwykłego stycznika na 25A z cewką na 230V, działa, stuka, zobaczymy co dalej, pewno SSR.
SSR sie nie nadaje bo zalaczasz napiecie stale.
Zalaczy ale nie rozlaczy bez wylaczenia zasilacza.
Albo stycznik albo tranzystor IGBT.
Pozdrawiam Bready
wierzba
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 712
Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2011, 09:01
Lokalizacja: Józefosław

Post autor: wierzba »

Dlaczego, poniższy nie będzie działał ?

https://allegro.pl/oferta/przekaznik-po ... IfEALw_wcB
pozdrawiam
Andrzej Wierzbicki
SQ5KWL
MacGayver
Posty: 27
Rejestracja: niedziela, 12 kwietnia 2020, 21:56
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: MacGayver »

Będzie działał. Jest 10x droższy od tranzystora IGBT i zapewnia galwaniczną izolację obwodu sterowania od obwodu siłowego co w naszym przypadku nie jest konieczne.
Cewka to 9 zwojów rurki fi4x1. Średnica ceki to 25 mm wewnatrz cewki. Przy stosowaniu koszulki z linku kolegi "Boonzo" trzeba zachować szczególną ostrożność ponieważ jest bardzo delikatna, Łatwo się targa i snuje. Po wykonaniu cewki należy koszulkę pomalować dowolnym lakierem uretanowym w celu zabezpieczenia koszulki przed uszkodzeniami mechanicznymi i zabrudzeniem. Wewnątrz cewki należy stosować rurkę teflonową aby zabezpieczyć cewkę aby łuska jej nie uderzala. Generator ZVS taki jak na pierwszej stronie tematu.
Obrazek
[/img]
Bonzoo
Posty: 83
Rejestracja: piątek, 19 maja 2017, 17:27
Lokalizacja: Łazy

Post autor: Bonzoo »

wierzba pisze:Dzięki, a jaką zrobiłeś cewkę (średnica, liczba zwojów) i do którego generatora ?
Heniek "kręcił" cewki w naszych maszynkach to odpowiedział na Twoje pytanie.

Ja dodam, że przy napięciu zasilającym 48V mamy max 13A, dla łusek .308 czy 7.5x55 czasy grzania około 6-8 s w zależności od producenta łusek.
Sztrum
Posty: 26
Rejestracja: czwartek, 22 sierpnia 2019, 14:10
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Sztrum »

Bready pisze: SSR sie nie nadaje bo zalaczasz napiecie stale.
Zalaczy ale nie rozlaczy bez wylaczenia zasilacza.
Albo stycznik albo tranzystor IGBT.
SRR DC-DC bedzie działał. Mam taki zamontowany i działa.
tomp
Posty: 457
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2015, 10:07
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: tomp »

Mam pytanie, czy ktoś z Was robił już i sprawdził w działaniu cewkę na rurce miedzianej od citroena? Pomimo sfazowania krawędzi otworu przekrój w środku jest minimalny, będzie tam wogle jakoś sensownie płyn chłodzący płynąć? Obawiam się że pompka co najwyżej buczeć będzie z powodu oporu przepływu.

pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Tomku, jak poczytasz ten wątek od początku to się dowiesz że ja i Warsiawiak i jeszcze kilku innych chłopaków (praktycznie wszyscy) mamy zrobione właśnie na takiej rurce i to działa. Przepływ cieczy jest bardzo mały ale wystarczający żeby cewka się nie przegrzewała.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
tomp
Posty: 457
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2015, 10:07
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: tomp »

Dzięki bardzo... wolałem się upewnić bo mi ten przekrój spokoju nie daje :/

pozdrawiam
Tomek
tody
Posty: 305
Rejestracja: piątek, 13 lutego 2015, 21:35

Post autor: tody »

a to się Wam pochwalę moją maszynką.
wprawdzie powinienem posprzątać przed nagraniem filmiku (zwłaszcza że równolegle składam też stół do elaboracji i narzędzia i sklejka wszędzie się wala) ale co tam ... na żywo macie podgląd z placu boju :)
https://www.youtube.com/watch?v=foHEEd5-sok
Awatar użytkownika
piotrjub
Posty: 1444
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2011, 16:34
Lokalizacja: 3 Miasto
Kontakt:

Post autor: piotrjub »

Tobie się maszynki pomyliły.
Indukcja ma na celu nagrzać szybko szyjkę łuski - ktoś pokazywał
swoją maszynkę i osiąga czas nagrzania 2,5 sekundy.
Tobie się wszystko pomyliło w tej maszynce, grzanie 17 sekund
Dla mnie to tragedia, maszynka fajnie wygląda ale sama robota to niezrozumienie co ma to robić i dla czego.
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

tody pisze:a to się Wam pochwalę moją maszynką.
wprawdzie powinienem posprzątać przed nagraniem filmiku (zwłaszcza że równolegle składam też stół do elaboracji i narzędzia i sklejka wszędzie się wala) ale co tam ... na żywo macie podgląd z placu boju :)
https://www.youtube.com/watch?v=foHEEd5-sok
Maszyna wygląda super i widać że działa. Brawo TY =D>
Domyślam się że tak długi czas grzania (do którego Piotr ma obiekcje) ustawiłeś do testów i żeby nam pokazać jak mocno rozgrzewa (bo te łuski są zjarane i raczej do elaboracji się nie nadają) :eeg/:
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
tody
Posty: 305
Rejestracja: piątek, 13 lutego 2015, 21:35

Post autor: tody »

piotrjub pisze:Tobie się maszynki pomyliły.
Indukcja ma na celu nagrzać szybko szyjkę łuski - ktoś pokazywał
swoją maszynkę i osiąga czas nagrzania 2,5 sekundy.
Tobie się wszystko pomyliło w tej maszynce, grzanie 17 sekund
Dla mnie to tragedia, maszynka fajnie wygląda ale sama robota to niezrozumienie co ma to robić i dla czego.
łał... myślałem, że to nie potrzebne ale w takim razie dopowiem.

Piotrek, to było pierwsze uruchomienie - sprawdzanie maszynki czy w ogóle działa i czy nie przeciąża się i czy za bardzo się nie nagrzewa jak długo łuskę trzymam, kiedy włącza się chłodzenie zasilacza i czy w ogóle zasilacz daje radę
Po zmianie zegara, aby możliwe było ustawianie co 0,1 s i po testach z tempilakiem, (podkręciłem też zasilanie cewki z 38 do 45V) łuski 300 WM od S&B potrzebują 5,2-5,4 s. Tempilak zareagował na szyjce a nie zareagował poniżej ramion więc nie boję się o rozhartowanie.

Łuski innych kalibrów i innych firm wymagają innych ustawień. a wysokość umieszczenia szyjki łuski w cewce mam regulowaną (piszę też tak na wszelki wypadek zanim dostanę kolejny strzał ;-) )

DB
tody
tody
Posty: 305
Rejestracja: piątek, 13 lutego 2015, 21:35

Post autor: tody »

donkihot pisze: Maszyna wygląda super i widać że działa. Brawo TY =D>
Domyślam się że tak długi czas grzania (do którego Piotr ma obiekcje) ustawiłeś do testów i żeby nam pokazać jak mocno rozgrzewa (bo te łuski są zjarane i raczej do elaboracji się nie nadają) :eeg/:
=D>
https://youtu.be/UrSm4d21I_s
Awatar użytkownika
Greenhard
Posty: 551
Rejestracja: piątek, 20 października 2017, 11:27

Post autor: Greenhard »

Jeszcze tydzień temu nie potrafiłem porządnie zalutować ze sobą dwóch kabli. Troche ponad tydzień temu bardzo brzydko skręciłem kostkę i postanowiłem wykorzystać ten czas do budowy indukcyjnej wyrzarzarki do łusek. Oto efekt dziesiątków godzin pracy nad maszyną. Fachowiec machnął by to szybciej ale ja fachowcem nie jestem ;). Maszynę trzeba jeszcze podregulowac, min czasy ale to już inna kwestia.
https://youtube.com/shorts/FD-PyivXD18?feature=share
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Brawo Ty !
Jak mogę coś doradzić to na pewno powinieneś skrócić czas działania elektromagnesu (zrzutu łuski) przy tak długim czasie będzie się cholernie grzał.
Druga rzecz to jakiś problem chyba z fotokomórką (ja też nie mogę sobie z nią poradzić) widać że w połowie cyklu elektromagnes dostaje napięcie na ułamek sekundy.
Ale to szczegóły, ważne że dałeś radę nie będąc nawet elektrykiem co jest dowodem że maszyna jest stosunkowo łatwa do zbudowania i praktycznie każdy kto ma głowę i komplet rąk (prawa i lewa ;) powinien sobie poradzić.
jeszcze raz gratuluję udanego projektu.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
Greenhard
Posty: 551
Rejestracja: piątek, 20 października 2017, 11:27

Post autor: Greenhard »

Dzięki Don, mam nadzieję że nie trułem tyłka za bardzo moimi banalnymi pytaniami :). Każda sugestia jest cenna.
Próbowałem skrócić czas kręcąc tą mała śrubką (potencjometrem chyba) na zegarze odpowiedzialnym za pracę elektromagnesu ale subiektywnie ten czas nie skrócił się znacznie. Raczej coś ok 20%. Nie wiem czym bardziej kręcić. Co do dodatkowego napięcia na elektromagnes w czasie trwania cyklu to podejrzewam że może to wina podpięcia elektromagnesu do zbiorczego układu zasilania w którym siedzą wszystkie urządzenia. Ten krótki moment kiedy magnes dostaje sygnał zgrywa się wczasie kiedy zegar odpala piec. Spróbuje podpiąc magnes na zupełnie wolne gniazdo +.
Mam jeszcze jedną fantastyczną teorię :) Przekaźnik wciągarki generuje spory prąd który musi być odpowiednio wygaszony przez diody, inaczej będzie walić do zegara niczym Odyseusz w bramy Troi :P. W chwili kiedy zegar odpala piec, elektromagnes dostaje dodatkowy sygnał. Czy możliwe że to echo tej zgromadzonej energii? Może ten magnes jest niczym bufor który przejmuje nadmiar tej energii od przekaźnika? Nie wiem. Teoretyzuje i być może to błędne myślenie.

Co do prostoty budowy to ja jestem najlepszym przykładem na to, że można zrobić maszynę nie mając kompletnie zielonego pojęcia o elektryce czy elektronice. Ja wiem tylko, że w gniazdku jest 220V i jak dotknę prądu to solidnie mnie kopnie. Na tym moja wiedza się kończy :). Przy okazji projektu nauczyłem się trochę lutować.

Dla początkujących mam dwie rady:
1. Sprawdzajcie wszystkie podłączenia 5x. Ja tak robiłem a i tak podłączyłem jeden zegar źle.
2. Róbcie maszynę ze schematu McGyvera z tranzystorem IGBT (czego ja osobiście bym nie potrafił) lub dajcie diody w miejscach gdzie zaznaczył to McGyver na schemacie Warszawiaka

ps McGyver naniósł swoje poprawki na starym schemacie Warszawaiaka wiec weźcie poprowiony schemat ale nanieście diody według koncepcji McGyvera.

ps2. Dzięki McGyver za rady :)
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

Greenhard pisze:Dzięki Don, mam nadzieję że nie trułem tyłka za bardzo moimi banalnymi pytaniami :)
Spoko :wink:
Greenhard pisze:Ja wiem tylko, że w gniazdku jest 220V

Jak Masz takie niskie napięcie to zgłoś reklamację do zakładu energetycznego. Powinno być około 230V
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
Greenhard
Posty: 551
Rejestracja: piątek, 20 października 2017, 11:27

Post autor: Greenhard »

donkihot pisze: Jak Masz takie niskie napięcie to zgłoś reklamację do zakładu energetycznego. Powinno być około 230V
Cuda panie, cuda :P

Teoria z lewym prądem upadła po tym jak podłączyłem magnes do osobnego zasilania. Nie wiem co może być przyczyną tego ruchu magnesu w momencie załaczenia pieca. Magnes się nie grzeje i wszystko wydaje się być w normie. Udało mi się skręcić czas załaczenia magnesu dio niezbędnego minimum. Potencjometr trzeba było obrócić 25 x w lewo
zoom2
Posty: 282
Rejestracja: wtorek, 19 września 2017, 10:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zoom2 »

Mam pytanie z serii basic level for beginners.
Dlaczego procesowi wyżarzania poddaje się tylko szyjkę łuski a nie całą łuskę?
Czy wynika to z tego, że tylko szyjka wymaga uplastycznienia a uplastycznienie reszty to niepotrzebna i zbędna czynność?
Czy prawda jest zdecydowanie bardziej złożona?
Awatar użytkownika
matthius
Posty: 689
Rejestracja: niedziela, 13 września 2015, 17:08

Post autor: matthius »

Wyżarzenie części butelkowej prowadzi do rozhartowania metalu. W konsekwencji łuska staje się bardziej podatna na rozciąganie i może dojść do separacji denka od reszty.
zoom2
Posty: 282
Rejestracja: wtorek, 19 września 2017, 10:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zoom2 »

Czyli z punktu widzenia zapobiegania ewentualnej separacji denka łuski, wyżarzenie całości łuski i jej uplastycznienie, dałoby efekt wręcz negatywny?
ODPOWIEDZ